Atletico Madryt - rywal numer 2
Atletico Madryt - rywal numer 2
Jest temat o Barcelonie to i nie może zabraknąć takowego o naszych irytujących sąsiadach zza miedzy. Przez pierwszą dekadę XXI wieku wyśmiewani i nie traktowani przez nikogo na poważnie, przez jedenaście lat z rzędu nie potrafiący pokonać Realu w derbach trzymali się daleeeeeko od jakichkolwiek trofeów. Wszystko zmieniło się krótko po przyjściu Diego Simeone, który przez dziesięć lat na stanowisku trenera zdołał stworzyć z Los Rojiblancos drużynę, która od kilku sezonów stoi jak równy z równym z Realem i Barcą, chyba na dobre przełamując hiszpański duopol.
Od kiedy zaczęła się era Simeone, Atletico dwukrotnie wygrało ligę, triumfowało w CdR i superpucharze, dwa razy zwyciężyło w LE i superpucharze UEFA oraz zaliczyło dwa boleśnie przegrane finały Ligi Mistrzów.
Ubiegły sezon przyniósł Atleti jedenaste w historii klubu mistrzostwo Hiszpanii. Mimo cieniującej Barcy i zmagającego się z plagą kontuzji Realu, ekipa Simeone musiała walczyć o tytuł do ostatniej kolejki.
Co wydarzy się w kampanii 2021/2022? Czy Atletico jest w stanie obronić pozycję najlepszej drużyny w Hiszpanii? Jak długo będzie trwać era Simeone?
Od kiedy zaczęła się era Simeone, Atletico dwukrotnie wygrało ligę, triumfowało w CdR i superpucharze, dwa razy zwyciężyło w LE i superpucharze UEFA oraz zaliczyło dwa boleśnie przegrane finały Ligi Mistrzów.
Ubiegły sezon przyniósł Atleti jedenaste w historii klubu mistrzostwo Hiszpanii. Mimo cieniującej Barcy i zmagającego się z plagą kontuzji Realu, ekipa Simeone musiała walczyć o tytuł do ostatniej kolejki.
Co wydarzy się w kampanii 2021/2022? Czy Atletico jest w stanie obronić pozycję najlepszej drużyny w Hiszpanii? Jak długo będzie trwać era Simeone?
- madridcampeon
- Posty: 707
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
- Lokalizacja: Nowa Ruda
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
Meh, "Casillas bez 《s》"... Łamaga.
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
Ja pyerdole, ale farciarze...
- madridcampeon
- Posty: 707
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
- Lokalizacja: Nowa Ruda
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
W poprzedniej kolejce Casilla podarował im zwycięstwo nie trafiając w piłkę, a teraz "coś takiego". 3 punkty na 7 zdobytych jak dotychczas dzięki kopaniu się po czole (niemalże dosłownie w przypadku z 2. kolejki) przeciwników i ich kalectwu.
La flor del Cholo.
- wonderkid_jr
- Posty: 287
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 6:31 pm
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
Ja nie rozumiem jak można być kibicem Atleti. Przecież to oczy krwawią od patrzenia na ich grę. I to dosłownie w każdym meczu.
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
"tak się wygrywa mistrzostwa"
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
Typowe Atleti. Mało strzelane, mało tracone i coś czuje ze za trzydzieści kilka kolejek będą już mistrzami.
UMARŁ KRÓL, NIECH ŻYJE KRUL.
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
Jakie mistrzostwo, przecież póki co mają oni tyle samo punktów co my i jeszcze cztery inne drużyny. W zeszłym sezonie Atletico miało piorunujący start i znakomitą, niemal bezbłędna rundę jesienną, ale od lutego ciągnęło na oparach.
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
W zeszłym roku też pierwsze punkty stracili w 2 i 3 meczu, więc bym jakoś szczególnie się nad tym nie pastwił.
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
Ogląda ktoś? Co się działo w 2 połowie, że sędzia doliczył 10 minut?
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
Jak tam Antek? Pokazał coś?
Jak ja ich kurwa nienawidzęAtletico Madryt w ostatnich dwóch tygodniach:
- wywalczony samobój z Villarreal na wagę remisu w 95 minucie
- gol w 99 minucie, który daje 3 punkty z Espanyolem
Tym sposobem wracają na fotel lidera LaLigi
UMARŁ KRÓL, NIECH ŻYJE KRUL.
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
Ponoć nic takiego się nie działo: VAR, zmiany i bach, 10 minut.
Malutki plus jest taki, ze tracą bramki.
Malutki plus jest taki, ze tracą bramki.
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
Nareszcie skończyło się magiczne odrabianie wyniku...
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
Sędzia za mało doliczył.
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
Szkoda ze przeszli dalej. Zwiększyli nam szanse na wylosowanie PSG, albo jakiegos Juve czy United. Mogło byc Porto, albo wreszcie Milan, ponowie w fazie pucharowej. Dlatego jutro liczę na awans Benfiki i pierwsze miejsce Sevilli.
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
Szkoda Porto (bo liczyłem na 3 portugalskie), ale dla nas dobrze, że grają dalej. Zawsze drugi front, a i punkty nabiją.
Ciemno nocka idym ją, ciemno nocka idym ją,
Hej, na Kotarzu, na Kotarzu, dziewki śpią.
Hej, na Kotarzu, na Kotarzu, dziewki śpią.
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
Ekipa, która ma skład powiedzmy, że kompletny, co rok jakieś wzmocnienia, od lat spójna polityka - ma tyle punktów co kulawa i dziurawa Barca, i balansuje w tabeli na krawędzi awansu do LM. Nawet Oblak w co drugim meczu wpuszcza klopsy. Simeone to jeszcze ogarnie?
A triunfar en buena lid, defendiento tu color!
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
Osiadła na mieliźnie ekipa Simeone, 13 punktów w dziesięciu ostatnich meczach to najlepsze świadectwo kłopotów, w jakich się znaleźli. Już zeszłoroczne mistrzostwo zostało wygrane psim swędem, w tym sezonie mogło być tylko gorzej i póki co tak właśnie jest. Myślę, że dla dobra obu stron drogi Atletico i Simeone powinny się rozejść po mistrzowskim sezonie. Na papierze skład tej drużyny słaby nie jest, ale aż cuchnie stęchlizną przejrzałych gwiazd, niewypałów transferowych i ludzi z przypadku. Tam potrzebne jest solidne wietrzenie szatni, nowy szkoleniowiec ze świeżą, nowoczesną wizją i kreatywne transfery. Klepanie tego samego jedenasty rok z rzędu nie jest rozwojem, jest stagnacją.
Re: Atletico Madryt - rywal numer 2
Simeone najlepiej opłacany trener na świecie Jego czas w tej ekipie już się ewidentnie skończył, do tego kłopoty finansowe mogą ich zmusić do sprzedania gwiazd, takich jak Oblak czy Felix. Kto wie czy poziomem nie wrócą do starych czasów.