
Grafika: Fifa.com
Choć od ostatniego meczu w wykonaniu Realu Madryt, kończącego sezon ligowy 2024/2025 minęło dopiero 17 dni, to w klubie mamy już zupełnie inną sytuację. Carlo Ancelotti zdążył już rozpocząć pracę w reprezentacji Brazylii w zremisowanym bezbramkowo meczu z Ekwadorem, a z kolei naszą ekipę zdążył przejąć Xabi Alonso. Sprawdziły się zatem doniesienia mediów sprzed kilku tygodni i były już trener Bayeru Leverkusen wylądował w drużynie wicemistrza Hiszpanii i spróbuje przywrócić ją na tron nie tylko krajowy, ale i europejski w przyszłym roku.
Teraz z kolei - jakkolwiek to nie zabrzmi - otwiera się szansa na przywrócenie Realu Madryt na tron... światowy! Przed nami bowiem Klubowe Mistrzostwa Świata w nowym formacie. Najbliższe cztery tygodnie z hakiem miną nam pod znakiem emocji związanych z tymi rozgrywkami, które będziemy mieli okazję oglądać po raz pierwszy.
W turnieju tym wezmą udział 32 drużyny, w tym oczywiście mistrzowie swoich kontynentów, zwycięzcy Lig Mistrzów swoich konfederacji z lat ubiegłych. Będzie to długi, bo 4-tygodniowy turniej, który rozpocznie się fazą grupową. Zasady proste - mamy osiem grup po cztery zespoły, do 1/8 awansują dwie najlepsze z każdej grupy.
Realowi przyjdzie o awans z grupy walczyć z Red Bullem Salzburg, meksykańską Pachucą oraz saudyjskim Al-Hilalem.
I to właśnie z tym ostatnim rywalem nasi zmierzą się najpierw. Pomimo boomu sprzed 2-3 lat na tę ligę szczerze powiedziawszy pisząc ten temat nie miałem nawet pojęcia o tym, którzy piłkarze tam grają... Co można napisać o Al-Hilalu? Wicemistrz ligi saudyjskiej. Znane nazwiska w kadrze oczywiście są. Każdy fan ligi hiszpańskiej zna zapewne Yassine'a Bounou, bramkarza znanego z Girony czy Sevilli w latach wcześniejszych. Gra tam też Kalidou Koulibaly, Rúben Neves, Milinković-Savić, czy Mitrović. Kiedyś był też między innymi Neymar, ale Brazylijczyk już od dawna kopie piłkę z powrotem w swojej ojczyźnie... No - i tyle mogę napisać. Jeśli ktoś wie więcej i mamy tu widzów tej ligi, to zapraszam do podzielenia się wiedzą.
Mecz obejrzymy z podwójną ciekawością nie tylko ze względu na nowy format i nowe, ciekawe być może rozgrywki, ale także na to, by popatrzeć, jak tam radzi sobie nowy trener. I będzie można ocenić, czy długo przyjdzie zespołowi przyzwyczaić się do jego pomysłów taktycznych, czy też wszystko zaskoczy nadzwyczaj szybko. No i ciekawi jesteśmy nowych zawodników... Mimo że to nie Klasyk hiszpański ani europejski, to kibiców Realu przed telewizorami/monitorami komputerów raczej nie zabraknie. Czekamy!
Zespół sędziowski wyznaczony do arbitrażu tego meczu poznamy za kilka dni.
Transmisja w DAZN.
Real Madryt - Al-Hilal SFC: Klubowe Mistrzostwa Świata 2025, 1. mecz fazy grupowej, środa, 18 czerwca 2025, godzina 21:00 CEST, Hard Rock Stadium.
Sędzia: [x]