Real Madryt - Olympique Marsylia [2-1]

Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 792
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

Real Madryt - Olympique Marsylia [2-1]

Post autor: madridcampeon »

Obrazek
Grafika: Uefa.com

Dobry początek sezonu ligowego w wykonaniu naszej drużyny, przede wszystkim brak potknięć mimo często niesprzyjających okoliczności i decyzji sędziowskich, wlał w nasze serca trochę optymizmu po nieudanym sezonie ubiegłym. Jak na razie podopieczni Xabiego Alonso liderują w lidze hiszpańskiej, choć niedzielny mecz Barcelony z Valencią potwierdził to, czego zresztą się spodziewaliśmy mimo wpadki Blaugrany na Vallecas w sierpniu - że nie będzie łatwo odebrać im z rąk tytułu mistrzowskiego.

Czas jednak na to, co kibice Realu lubią najbardziej. Zaczynamy rywalizację w Lidze Mistrzów. Czy wszyscy już przyzwyczajeni do nowego formatu rozgrywek? Tenże nowy format graliśmy już w ubiegłym roku i, szczerze mówiąc, nie wspominamy tego dobrze. W fazie ligowej podopieczni wówczas Ancelottiego grali niezadowalająco, ale ostatecznie wyszli z niej, nawet poradzili sobie w 1/16 z Manchesterem City, potem wyeliminowali też Atlético, ale w ćwierćfinale Arsenal okazał się już zdecydowanie za silny i nie mieliśmy w tym dwumeczu nic do powiedzenia, nie strzelając nawet jednego gola i oba mecze przegrywając.

Czy byłoby lepiej, czy zaszlibyśmy dalej, gdyby nasi uzyskali lepsze wyniki w fazie ligowej? Przykład PSG pokazał, że różnie to bywa. Oni również zakwalifikowali się do 1/16 w sumie rzutem na taśmę, a w fazie pucharowej rozjechali wszystkich przeciwników, w szczególności Inter w finale, zasłużenie triumfując w ostatni wieczór maja i wywalczając Puchar Europy. A pierwszy w fazie ligowej Liverpool odpadł z tym PSG w 1/8 finału. No, i to tyle podsumowania.

Jednak po cóż dodawać sobie pracy i uczestniczyć w 1/16 finału, skoro można awansować do 1/8? Żeby jednak to się udało, to trzeba grać lepiej niż w zeszłym roku.

Pierwszym rywalem Realu Madryt w Lidze Mistrzów będzie w tym sezonie Olympique Marsylia. Będzie to spotkanie po kilkunastu - konkretnie szesnastu - latach. Wówczas po raz ostatni te dwa zespoły stawały naprzeciw siebie w fazie grupowej i zarówno w Madrycie, jak i we Francji, triumfowali wówczas gracze Pellegriniego. Z tego, co kojarzę, to w którejś z tych potyczek połamali nam Cristiano Ronaldo na jakiś czas.

Marsylia zajęła w zeszłym sezonie 2. miejsce w swojej lidze, oczywiście za bezkonkurencyjnym zarówno na rodzimym, jak i europejskim podwórku PSG. Początek bieżącego sezonu w wykonaniu podopiecznych De Zerbiego jest bez szału. Dwa zwycięstwa i dwie porażki, w ten weekend jednak wygrana 4-0 z Lorient.

Nasi, oczywiście, będą faworytem tego spotkania, ale swoją wyższość trzeba udowodnić na boisku strzelając po prostu więcej goli od przeciwnika. W innym przypadku nikt nam na ładne oczy 3 punktów nie podaruje.

UEFA wyznaczyła na ten mecz bośniacki zespół sędziowski. Arbitrem głównym będzie Irfan Peljto, a jego asystentami Senad Ibrišimbegović i Davor Beljo, z kolei czwartym sędzią Miloš Gigovic.
Arbitrem VAR będzie Dennis Higler z Holandii, a jego asystentem Niemiec, Christian Dingert.

Transmisja w CANAL+ Extra 1.

Real Madryt - Olympique Marsylia: 1. kolejka fazy ligowej Ligi Mistrzów 2025/2026, wtorek, 16 września 2025, godzina 21:00, Bernabéu.
Sędzia: Irfan Peljto (Bośnia i Hercegowina).
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1803
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Real Madryt - Olympique Marsylia [2-1]

Post autor: Goldschmidt »

Średnia ekipa, pomimo tylu okazji. Niewiele lepsi od Marsylii. Do tego z takim okazem inteligencji jak Dani z opaską. Ech.

Mbappe, Carreras i momentami Tchou na razie w zasadzie jedyni regularnie skupieni, w miarę spokojni i niesfrustrowani na przestrzeni 90 minut. Ciekawe w sumie czy na Ałmaty nie warto by na przeciwnej stronie wystawić Alvaro. Brak oczywistych rozwiązań do tych problemów choć powrót Judea pewnie pomoże rozwiązać worek bramek. Okazji na dośrodkowania nie ma póki nie ma adresatów w polu.

PS ciekawe czy będą materiały w RMTV o sędziach po tym meczu
minusek
Posty: 1594
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Real Madryt - Olympique Marsylia [2-1]

Post autor: minusek »

Mnie się to dobrze ogląda, bardzo fajnie się ustawiamy i przejmujemy/zbieramy wysoko piłki. W porównaniu z poprzednimi latami, znacznie przesunęliśmy grę piłką w kierunku bramki rywali i swobodniej to wygląda z przodu. Z tyłu tak sobie, może się trafić mecz gdzie nadziejemy się na kontry.

Tak czy inaczej dla mnie najważniejsze w tym okresie jest zbudowanie środka pola. Fede ani tak dobrze nie broni żeby go ustawić na 6, ani nie reguluje gry na 8, ani nie robi gry w ofensywie. Gdzie jest jego miejsce?

Bez środka pola nie mamy czego szukać na wiosnę.

Wróci Jude i trzeba będzie to poustawiać, bo ja nie wiem kto z trójki Tchou, Fede, Jude będzie dyrygował grą i dystrybuował piłkę do przodu.

PS Tchou bardzo duży pozytyw, ogromny progres. To na razie nasz najważniejszy element środka.
KarBar
Posty: 600
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 4:57 pm

Re: Real Madryt - Olympique Marsylia [2-1]

Post autor: KarBar »

Po pierwsze dużo fajniej się patrzy na Real niż w poprzednich sezonach. Jest bardzo dużo ruchu i chęci.
Ale uderza to o czym mówi się od dawna. Brak rozgrywającego. Arda to nie ten typ. Fede czy Tchou tym bardziej. Pozostaje liczyć że Jude weźmie to na siebie. Bo jak nie to mamy spory kłopot.
Z przodu brakuje wariatom zgrania i zrozumienia, ale już momentami klepią fajnie więc to musi ruszyć.

Wczoraj gdyby nie ich bramkarz to byłoby na spokojnie z bramkami.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1803
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Real Madryt - Olympique Marsylia [2-1]

Post autor: Goldschmidt »

To się dobrze ogląda do czasu aż ktoś indolencję wiadomych elementów (pomoc, Vini, PO) jest w stanie wykorzystać. Innymi słowy na razie jest to ekipa na wypruwanie korzystnych rezultatów na spokojnie w 30-34 meczach na 38. Co jest progresem, wyraźnym, w porównaniu z ostatnimi 3-4 latami gdzie nie było wiekszych gwarancji niczego pozytywnego prócz heroicznego kopania pod sobą dołka po to by z niego wyjść. Możliwe że starczy na majstra w miarę zdrowia, gdzieś była statystyka że z Barką rywale dochodzili do 12-15 poważnych sytuacji podbramkowych od początku sezonu, przy 1-3 Realu. Pressing działa, kto by się spodziewał. Jak zwykle Madryt z 5-letnim opóźnieniem. No, ale ekipa to też taka że w paru bardziej istotnych meczach spokojnie może dostać trójkę. Stan na dziś. Dojdzie Jude i mozliwe że nawet przy oddaniu środka kontry wystarczą. Po Mundialu brać jakiś talent do pomocy, chyba że Cama wyzdrowieje i dźwignie.
ODPOWIEDZ