LM: Liverpool FC - Real Madryt [0-1] \oooooooooooooo/

Awatar użytkownika
Gondola.
Posty: 785
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 3:39 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: Gondola. »

kryspiano pisze: ndz maja 15, 2022 11:22 am W dogrywce łapiemy ich za mordy i kolejne strzelają: Mariano i Bale.
A w której minucie strzela Perez? :)
Awatar użytkownika
kryspiano
Posty: 377
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 4:28 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: kryspiano »

120 to chyba optymalna minuta na strzelenie?
"Piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak w finale wygrywa REAL"
Para Siempre
Posty: 597
Rejestracja: wt cze 01, 2021 3:25 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: Para Siempre »

Dziś City zgubiło punkty, a w kolejnym meczu grają z Gerrardem. Daje to Liverpoolowi nadzieję na majstra, więc powinni wciąż się spinać na wygrywanie wszystkiego. Dla nas to chyba dobrze, jak będą do ostatniego meczu walczyć i na koniec nic im to nie da :ptak:
vini639
Posty: 126
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 1:04 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: vini639 »

Zdecydowanie dzisiejszy wynik City jest najlepszy dla Realu Madryt.
Awatar użytkownika
TWL64
Posty: 321
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:29 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: TWL64 »

Nacho zamiast Militao?
Chyba tak, bo Edek jest zmęczony i rozkojarzony, a w błędach i stratach ma poważną konkurencję w postaci Casemiro, więc jeden taki przypałowiec nam wystarczy.
Kto wie? Może Carlo zaskoczy i wystawi skład najsilniejszy fizycznie?

Tibo- Dani Naczos Alaba Mendy - Case Modrić Valverde - Vini Benz Rodrygo :potwor:
A triunfar en buena lid, defendiento tu color!
minusek
Posty: 1334
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: minusek »

Chciałoby się Naczosa zamiast Militao i to bardzo. Pomijając nawet wczorajszy mecz, Brazylijczyk ma niestety bardzo słaby okres. Przy czym nie wiadomo jak fizycznie będzie wyglądał Alaba.

Rodrygo w podstawie kosztem 4 w środku? Sam nie wiem. Osłabiamy środek i pozbywamy się jedynego ofensywnego gościa, który może wziąć na siebie ciężar w razie potrzeby.
Awatar użytkownika
IVAN_ZAMORANO
Posty: 159
Rejestracja: pt mar 11, 2022 12:44 am

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: IVAN_ZAMORANO »

Poważne pytanie - kto wbija na zlot? Wiem, że umawialiście się na Kraków (I mean - marcowy Klasyk) - szkoda, że za późno się dowiedziałem, bo też byłem. Jakby ktoś chciał zbić piątkę i wypić piwko - hit me up.
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1291
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: lukexpl »

Thiago prawdopodobnie out z finału. Bez niego pomoc Liverpoolu dużo traci, a i tak nie wiadomo jak będzie wyglądał Fabinho po kontuzji.
Marcins
Posty: 330
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 5:43 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: Marcins »

Thiago walczy z czasem, badania nic nie wykazaly, a Fabinho na dostac zielone swiatlo dzisiaj do wznowienia treningos
minusek
Posty: 1334
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: minusek »

Jesteśmy w finale wiec tak czy inaczej z klubu będą szły głosy, ze mamy świetny perspektywiczny zespół… Dobra, tyle z minusów.

Jak to widzicie - dawać wymarzony sklad, swoje odczucia i przewidywania.
Awatar użytkownika
TWL64
Posty: 321
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:29 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: TWL64 »

Jakoś jestem dziwnie spokojny, że wygramy ten puchar. Merytoryczne przesłanki nie stawiają nas w roli zdecydowanego faworyta, ale ja po prostu w to wierzę.
Być może przed samym finałem pojawi się sraczka, ale dla mnie ten sezon i tak jest już wygrany. LaLiga, Superpuchar, Pichichi, finał LM :potwor:

Jeżeli ma wyjść CKM, a pewnie wyjdzie, to musi też wyjść też Pajarito, Inaczej zjedzą nas w środku i znów będą kłopoty. Rodrygo i Cama w tym meczu jako turbo zmiany.

Ogólnie martwi mnie nasze wyprowadzanie piłki - przy mocnym pressingu mamy z tym ogromny problem, co było widać szczególnie w meczach w LM.
Ramos i Marcelo byli w tym mistrzami i niestety w tym aspekcie nie udało się ich zastąpić. Na szczęście ratuje nas genialny Tibo, ale mimo to tracimy masę piłek na własnej połowie co powoduje poważne kłopoty. Oby to nie było przyczyną problemów w meczu z Klopami.
A triunfar en buena lid, defendiento tu color!
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1291
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: lukexpl »

Na pewno ten finał po fiasku Mbappe zyskał dodatkowego znaczenia. Z wizją Kyliana w składzie w kolejnych latach wszystko wydawało się łatwiejsze i ten kolejny puchar LM (może nawet kilka) byłoby wtedy czymś naturalnym. Teraz po prostu trzeba tegoroczną szansę wykorzystać w 100% i wygrać ten finał, bo przez kilka najbliższych lat w LM może być różnie, a City i Liverpool będą tylko silniejsze. PSG też będzie bardzo trudnym przeciwnikiem. Nie można też zapominać o Bayernie i Chelsea.

Musimy wykorzystać tę szansę i świeżość, jaką mamy względem Liverpoolu po kwietniowym zdobyciu mistrzostwa Hiszpanii. Thiago wróci, ale czy będzie gotowy na 100%? Fabinho również budzi wątpliwości. Klopp coś tam ostatnio rotował, więc kluczowi zawodnicy trochę odpoczęli, nasi jednak odpoczywali dłużej. Mam nadzieję, że się zbytnio w tym czasie nie rozluźnili, bo będzie powtórka z marcowego Klasyku... W stosunku do Carlo i Pintusa mam pełne zaufanie, niech tylko piłkarze to wszystko dobrze rozegrają. Dla wielu może być to już ostatni taki finał, więc niech dadzą z siebie wszystko.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1702
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: Goldschmidt »

"Wygra ten kto strzeli więcej bramek" - Michael Owen

Żadna głębsza analiza nie ma sensu. Carlo jedyne co ma do zrobienia to puszczenie im Gladiatora w szatni przed meczem.
Awatar użytkownika
kleyo
Posty: 165
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:40 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: kleyo »

IVAN_ZAMORANO pisze: czw maja 19, 2022 5:35 pm Wiem, że umawialiście się na Kraków (I mean - marcowy Klasyk) - szkoda, że za późno się dowiedziałem, bo też byłem.
Tak pechowo wyszło, że te sale były dość oddalone, więc jak siedziałeś gdzieś na górze to mogłeś nas nie spotkać, my siedzieliśmy na samym dole. No i chyba byłem jedynym człowiekiem z numerem (ale nie z nazwiskiem) Mariano.

Ja już chłodzę szampana i zamówiłem tort, więc musi się udać.
Ciemno nocka idym ją, ciemno nocka idym ją,
Hej, na Kotarzu, na Kotarzu, dziewki śpią.
Awatar użytkownika
IVAN_ZAMORANO
Posty: 159
Rejestracja: pt mar 11, 2022 12:44 am

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: IVAN_ZAMORANO »

Zgadza się, generalnie moim zdaniem było tam dość mało miejsca. Dosyć późno zawitaliśmy tam przed meczem i w zasadzie nie było gdzie usiąść, ostatecznie ogarnęliśmy sobie krzesła i usiedliśmy z kolegami przy głównym barze. Wchodząc/wychodząc trudno było mnie nie zauważyć - w przerwie i po meczu trochę pośpiewaliśmy, stojąc na krzesłach. Nawet u Jarka na twitterze wylądowałem. :lol:
Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 628
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: madridcampeon »

U mnie nerwówka przedmeczowa zaczęła się na poważnie. Uważam, że jesteśmy gorsi piłkarsko, może nie tyle jeśli chodzi o umiejętności indywidualne poszczególnych zawodników, bo tu jesteśmy co najmniej na równi, ale o funkcjonowanie zespołu na boisku. Klopp w swoim stylu zrobił z nich maszynkę do mielenia przeciwników. Widząc mecze LFC z Villarrealem (zwłaszcza ten na Anfield) trochę przerażało mnie, gdy wrzucali najwyższy bieg. Nie wiem, czy oni regularnie tak grają, bo nie oglądałem więcej ich meczów, ale wydaje mi się, że my nie jesteśmy w stanie grać. Liczę jednak na to, że znów zdziałamy cuda mentalem, a ponadto że Karim lub Vini splątają nogi ich obronie, wyczarują choć jedną bramkę z niczego i wówczas kto wie? Mam też cichą nadzieję, że nas nie stłamszą tak łatwo jak Villarreal, bo jednak jest duża różnica między mistrzem Hiszpanii a siódmym zespołem ligi. Przyznam się, że mocno (chyba zbyt mocno) sugeruję się tamtym dwumeczem i może dlatego mam takie duże obawy.

Przedwczoraj nad ranem śniło mi się, że przegrywaliśmy 0-4, potem doszliśmy ich na 3-4, potem oni znów uciekli na 3-6, ale mimo to doprowadziliśmy do 6-6 i dogrywki. Niestety w tym momencie się obudziłem. To tak z cyklu informacji nikogo nie obchodzących.
Awatar użytkownika
Clif
Posty: 341
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 5:03 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: Clif »

Ja też nie jestem optymistą niestety. Liverpool od City i PSG odróżnia to że oni się mentalnie nie posypią, mieli już ciężkie mecze, byli i wygrywali finał. To jednak jest maszyna
My jednak jedziemy mocno na zrywach, mitycznym 'mentalu' i łapaniem przeciwnika kiedy ma słabszy moment. Z Liverpoolem będzie o to w chuj trudno.
Jedne na co liczę to to żeby nie dostać 3 gongów w 15 minut i mieć po meczu. Niestety my takie rzeczy lubimy odpierdalać. Zrobić tak epickie dwumecze, żeby później zostać zgwałconym w finale to byłby jednak straszny żal.
κύριος Ἰησοῦς
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1702
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: Goldschmidt »

Wystarczy wyłączyć racjonalizm i podejść do tego jak sami zawodnicy - wiedzą że są piłkarsko gorsi pod względem taktyki, zespołowej ogłady w osobnych formacjach, organizacji, intensywności, gdzieniegdzie nawet i jakości przez większość meczu reagując na warunki jakie im przeciwnik postawi, ale nie przeszkadza im to w nastawianiu się na odzyskiwanie strat i walkę.

Liverpool w ostatnich 5-10-20 minutach posypie się podobnie jeżeli Real zagra to co zwykle.
Oni zresztą też są pewnie tego świadomi, tak jak świadome było City które grało tak by nie budować przewagi którą Real u siebie będzie odrabiać po raz trzeci w tym sezonie w fazie pucharowej, by ostatecznie pod koniec przywalić tak byśmy się nie podnieśli i prawie im się udało (gdyby nie Mendy). Nie wiem czy Klopp w ten sposób rozumuje, ale podejrzewam że albo będą starać się zagrać podobnie albo spróbują dowalić trzy czy cztery bramki tak by Realowi zabrakło na remontadę czasu. Czy im się to uda.. kto wie. Są lepsi i mają większy bagaż sukcesów w LM od innych naszych dotychczasowych rywali, ale skoro Atletico udało się ich stłamsić na ich własnym stadionie grając najprostszą degrengoladę to i Realowi może się udać grając po swojemu.
Awatar użytkownika
Clif
Posty: 341
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 5:03 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: Clif »

Uuu, Goldshmit większym optymistą ode mnie, do czego to doszło :)

Ja też uważam że taktyka powinna być dość prosta: staramy się szczelnie bronić i liczymy na zrywy naszych diamentów z przodu: Karima, Luki i Viniego. Później dokładamy Camę i Rodrygo i dociskamy gaz do dechy w pressingu po 70 minucie.
Tyle że "szczelnie" bronić z naszymi stoperami będzie baaardzo trudno...
κύριος Ἰησοῦς
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1702
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: Goldschmidt »

Nie myl zrezygnowania z optymizmem.. ;)
U mnie się nic nie zmienia od miesięcy. Jarają mnie indywidualne osiągi ludzi którzy zasługują na docenienie i szansa na sprawdzenie się oraz nabranie doświadczenia na takim poziomie dla dużej części naszej kadry, która w finale LM nie była. Sam puchar to inna rozmowa.

Co do obrony to ja bym się jakoś szczególnie nie przejmował. Obrona Liver też nie jest jakaś niesamowita i Trent niemal co dwumecz robi jakiś babol. Jeżeli zabraknie Fabinho który im tam strasznie dużo pomaga przykryć luki (tak jak Case kiedyś za Marcelo) to wręcz powiedziałbym że nasza obrona będzie lepsza od tej Liver.
Podkreśliłbym też, że oni mieli 'łatwiejszą' drabinkę i niewiele zespołów w tym sezonie było dla nich wyzwaniem, a nawet City mimo męczarni było IMO górą w bezpośredniej rywalizacji. W tym jedynym spotkaniu gdzie Liver wyglądali zdecydowanie lepiej Citizens mieli ręcznika w bramce i zostali wyrzuceni z pucharu FA, a i tam udało się zmniejszyć straty. To może działać na korzyść.
Awatar użytkownika
labeleq
Posty: 501
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:40 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: labeleq »

https://www.linkedin.com/posts/realmadr ... esktop_web

Nie znalazłem tego na innych źródłach, więc wklejam.

W takim meczu i w takim sezonie - pozostaje wiara, że w tym meczu wszystko będize nam wychodzić lepiej. Nie jesteśmy faworytami, ale nie potrzebujemy tego miana. Jesteśmy w stanie to wygrać i w to trzeba wierzyć.

Osobiście nie czuję strachu, czy czegokolwiek takiego - czuje ekscytację, że zagramy w finale i możemy zdobyć "14".
arturzyx

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: arturzyx »

Co z tą obroną? Alaba po Marcelo wydaje się najsłabiej broniącym z bloku defensywnego. Natomiast do przodu daje najwięcej. Militao to jedyny piłkarz z pola, który ma więcej niż 185, więc musi zagrać, bo też chyba najlepiej po Benzemie gra głową. Dodatkowo wyprowadzanie piłki na solidnym poziomie, nie takim jak Alaba, ale zdecydowanie lepszym niż Nacho. Dla mnie i po obserwacji Carlo to jest pewniak do 11. Ja bym postawił jednak na Nacho obok niego, bo Alaba po kontuzji i Nacho pewniejszy z tyłu. Przy grze z Fede nie powinno być aż tak dużego problemu z wyjściem jak w ustawieniu 4-3-3 i wtedy nie trzeba drugiego świetnego rozgrywającego na środku obrony. W razie problemów Alaba może ratować na lewej obronie za Mendy'iego, który jednak lepiej bronie niż atakuje. Tak bym wybrał, ale pewnie trener postawi na Alabę.
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1291
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: lukexpl »

Klopp to świetny taktyk, ale mimo wszystko Carlo ma z nim dobry bilans bezpośrednich pojedynków. Na pewno lepiej to wygląda niż w porównaniu do Tuchela czy Pepa. Carlo prowadząc słabe Napoli czy Everton potrafił go pokonywać. Pamiętam, że kiedy kilka lat temu Liverpool zwyciężał z Napoli to też ledwo ledwo.

Najważniejsze to nie popełniać jutro kardynalnych błędów w obronie, bo Liverpool to wykorzysta. W ataku skutecznie i będzie dobrze. Tylko tyle i aż tyle. Wierzę, że wraz z upływem czasu forma fizyczna graczy będzie działała na naszą korzyść.
minusek
Posty: 1334
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: minusek »

Goldschmidt pisze: pt maja 27, 2022 11:50 am podejść do tego jak sami zawodnicy - wiedzą że są piłkarsko gorsi pod względem taktyki, zespołowej ogłady w osobnych formacjach, organizacji, intensywności, gdzieniegdzie nawet i jakości
:D :D :D
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1702
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Liverpool FC - Real Madryt

Post autor: Goldschmidt »

Obrazek
ODPOWIEDZ