Harry Kane

[Wolf]

Joselu to akurat przyjdzie. Wypożyczenie za koszt pensji 1,1 miliona to wzięliby go nawet jako siódmego do poszerzenia składu myślę.Problemem jest, że nasza frontowa formacja po jego przyjściu będzie w składzie Vini, Rodrygo, Brahim, Joselu. Tu potrzeba minimum dwóch transferów, w tym co najmniej jednego topa. Idealnym byłyby transfery i Mbappe i Kane'a, ale wiadomo, że tego nie doczekamy. Gorzej jak nie przyjdzie żaden, bo o Harrym to już Perez zapomniał pewnie. Ciekaw jestem jak będzie wyglądać nasza formacja ofensywna 31.08.

[Para Siempre]

A o Harrym niestety absolutna cisza.

1 lipca otwiera się w hiszpanii okno transferowe oficjalnie. Sezon klubowy ledwo się skończył, a my już pożegnaliśmy 4 graczy (Hazard, Asensio, Karim, Mariano), sprowadziliśmy 3 (Jude, Garcia, Brahim), lada chwila pewnie kolejnego (Joselu). Do tego czekamy na 4 decyzje żeby uformować kadrę (Nacho przedłużył, Modrić/Ceballos/Kross - nie ma oficjalek). Do tego będzie zmiana rezerwowego bramkarza i wypychanie Odriozoli/Vallejo, a może i Mendy'ego. Do tego zamieszanie z Kylianem. Serio, problemem jest to, że brakuje plotek o Harrym?

[emo07]

No póki co to kadrę mamy osłabioną mimo wszystko w stosunku do poprzedniego sezonu.

[lukexpl]

1 lipca otwiera się w hiszpanii okno transferowe oficjalnie. Sezon klubowy ledwo się skończył, a my już pożegnaliśmy 4 graczy (Hazard, Asensio, Karim, Mariano), sprowadziliśmy 3 (Jude, Garcia, Brahim), lada chwila pewnie kolejnego (Joselu). Do tego czekamy na 4 decyzje żeby uformować kadrę (Nacho przedłużył, Modrić/Ceballos/Kross - nie ma oficjalek). Do tego będzie zmiana rezerwowego bramkarza i wypychanie Odriozoli/Vallejo, a może i Mendy'ego. Do tego zamieszanie z Kylianem. Serio, problemem jest to, że brakuje plotek o Harrym?

To że okno się otwiera 1 lipca nie znaczy, że już wcześniej się nie działa na rynku transferowym (co zresztą sam zauważyłeś).
Pozycja napastnika to obecnie nasze największe zmartwienie i powinno być priorytetem. Reszta to tylko kosmetyka.

[KarBar]

Jeśli można go klepać za 70mln to na co my czekamy?

[Gehu]

My w transfery napastników mamy żółwie tempo xD

[Wolf]

Jeśli można go klepać za 70mln to na co my czekamy?

No nie można, bo Totki ofertę odrzuciły. Myślę, że może Bayernowi udać się zejść z podstawą poniżej 100, ale ile to będzie z bonusami to zobaczymy. Ja uważam, że możemy o Angliku w Realu zapomnieć. Sportowo pasowałby jak ulał pewnie, ale wiek+cena spowodowały, że Perez w to nie pójdzie. A doświadczenie z Hazardem, tylko go takim stanowisku utwierdza. Podejrzewam, że jego nastawienie będzie Mbappe albo nikt czyli zmiana formacji. Tym bardziej, że sensownych kandydatów w sensownych pieniądzach nie widać. Tak więc jeśli przyjdzie Mbappe to sportowo się obronimy. Jeśli nie przyjdzie i będziemy stawiać na zmianę formacji, bez typowej 9, to albo wypali i Carlo będzie wizjonerem albo będzie katastrofa przy, której obecny sezon będzie miłym wspomnieniem.

[minusek]

Poszedł ostatecznie za 100+20. Dość długo to trwało. Jak oceniacie kwotę za 30-latka z rocznym kontraktem? Dawniej nie do pomyślenia, ale patrzac na realia rynku… nawet Baya musi się dostosować. No i teoretycznie wyciągnęli pewniaka za stówkę na kilka lat.

Z jednej strony szkoda ze nie do nas, a z drugiej jeśli pewien 24-latek ma być pewniakiem za maksymalnie rok, to idzie to zrozumieć.

[lukexpl]

Ten 24latek już raz był pewniakiem, a i tak nie przyszedł. Czas zweryfikuje transfer Kane'a, ale myślę, że jeszcze będziemy sobie pluć w brodę, że jednak go nie wzięliśmy.

[Goldschmidt]

Kwota świetna bo jest duże prawdopodobieństwo odsprzedaży do rodzimej ligi które przy alternatywie wybranej przez Real nie istnieje. I gdyby tej możliwości nie było to Bayern by na to nie poszedł i ładował pieniądze w perspektywicznych młodych graczy.

O pewniaczkach też trudno pisać. Rok temu pewniaczek że podpisze, teraz pewniaczek że się dostosuje do Viniciusa i odwrotnie, oraz że ów stan rzeczy poprawi atak Realu, same pewniaczki.

[minusek]

Ten 24latek już raz był pewniakiem, a i tak nie przyszedł.

To prawda. Teraz wyglada to trochę inaczej i oby finał był inny.

Kwota świetna bo jest duże prawdopodobieństwo odsprzedaży do rodzimej ligi które przy alternatywie wybranej przez Real nie istnieje. I gdyby tej możliwości nie było to Bayern by na to nie poszedł i ładował pieniądze w perspektywicznych młodych graczy.

O pewniaczkach też trudno pisać. Rok temu pewniaczek że podpisze, teraz pewniaczek że się dostosuje do Viniciusa i odwrotnie, oraz że ów stan rzeczy poprawi atak Realu, same pewniaczki.

Czemu prawdopodobieństwo odsprzedaży ma być duże? Dajmy na to 32-latek po słabych sezonach z wielkim kontraktem (przypuszczam) to niekoniecznie łakomy kąsek. Patrz analogia z Hazardem lub Balem.

Wiadomo ze nie da się pisać tutaj „na pewno” z nasza niewiedza, ale przypuszczenia chyba powinny być Ok? i po ewentualnym transferze nie wiem czy się dostosuje do Viniciusa, ale na pewno poprawi atak, bo przy nich dwóch to nie Vini będzie odnośnikiem.

[Goldschmidt]

Nie widzę tu żadnej sensownej analogii do Hazarda. Hazard od początku był słabym pomysłem na trzycyfrową inwestycję ze względu na etykę pracy, kontuzje pomogły tylko problem uwypuklić i doszczętnie zrujnować go jako piłkarza.
Ocenianie takich rzeczy wobec tego dokonuje się w oparciu o profil i chęci samego zawodnika do transferu vs jego pragnienie do odsiedzenia kariery w ciepłym gniazdku. Hazarda, tj. skrzydlowego co z wiekiem robi się tylko wolniejszy, który gra w piłkę dla zabawy w wieku 33+ nikt poważny jak się okazuje nie kupi. Bale'a przy jego priorytetach życiowych po wypaleniu post 2018 roku także. A na Kane'a przez samą banalną kwestię wzrostu jako atrybutu wiekowego piłkarza i rekordu który ma ochotę pobić znajdzie się zespół chętny wydać pieniądze przed upływem jego umowy.

Co do przypuszczeń ws. Kyliana - kto się chce w to bawić, proszę bardzo. Standardowo już pozostają tylko uśmiechy politowania

[Wolf]

Za taką kwotę Real by Kane'a w tym wieku nie kupił. Ja się pogodziłem z tym już w czerwcu, więc i rozczarowania nie ma.

A co Kyliana to mam wrażenie, że ślepa miłość Pereza do niego skazuje nas na wieczne oczekiwanie pt. "już za chwilę, już rok to na pewno, więc teraz nic nie kupujemy do ataku bo przyjdzie". I tak czekamy. W 2021 nie przyszedł bo klub nie pozwolił, w 2022 nie bo dostał górę hajsu, w 2023 nie, bo nie wiadomo co. W międzyczasie przedłuży kontrakt i w 2024 też nie będzie a jak Perez nawet otrzeźwieje i przerzuci wzrok na Haalanda to pewnie okaże się, że ten ma klauzulę, ale od 2025.

[Goldschmidt]

JAS: Ej jefe, Carlo chce Kane'a, może odsprzedamy za parę lat do Premiership, niezły zakup, co?
Perez: Jak odsprzedamy? Co odsprzedamy? Przecież widzisz, że mamy cracka na wyciągnięcie ręki w Paryżu, kocha Real.
JAS: Ale Floro, popatrz. Kane ma 30-31, pokopie w Niemczech, zagra parę razy w LM, może wygra. Sądzisz że będzie chciał się kisić w nowym klubie na starość gdy może wrócić i go tam zaakceptują? U nas tak nie może?
Perez: Po pierwsze, nie wygra - Real wygra, mamy najlepszą kadrę. Po drugie, pierdolisz. Widzisz że jest niesamowity napastnik na wyciągnięcie ręki, tyle młodszy, tyle lepszy, tyle seksowniejszy, taki krótkowłosy, do tego francuski z korzeniami z Afryki, mniam. Co ty mi to o jakimś Angolu na którego mam marnować jeszcze miejsce na paszport w kadrze. Mam dzwonić do tego łysego dzbana i spędzać znowu przy stole całe lato? Ile ty chciałbyś na niego wydać skoro nie weźmie mniej niż 100 a masz taki talent na stałe za 200-250?
JAS: No nie wiem, może się ułożymy jakoś, na jakąś klauzulę powrotu aktywną od 2026 czy coś. Zbijemy koszta. A 200 to też dużo. I to jednak nie napastnik, średnio pasuje i trochę biega tam gdzie Vini co nie?
Perez: To są piłkarze, wszystko zaskoczy, nie bój żaby. Zresztą jaką klauzulę odejścia? My jesteśmy Realem czy Sportingiem Gijon?
JAS: No ale przecież i łatwiej go będzie zastąpić tym Norwegiem jak znudzi mu się Manchester i zacznie spadać kontrakt. Róbmy coś, próbujmy. Przecież młody nie ucieknie i możemy po niego wrócić nawet za rok.
Perez: Ty chyba żartujesz że ja mam tyle hajsu wydawać na takim rynku. Skąd mamy wziąć na to kasę? Nie mamy bezdennych kieszeni, mam brać kredyty pewnie jeszcze by to domykać i się gimnastykować. To już wolę kupić znowu Reiniera albo grać Joselu. To sądzisz że ile on u nas zażąda w pensji? Może jeszcze obniżkę ma wziąć żeby do nas przyjść.
JAS: No w Barcelonie biorą niby.
Perez: Aj Jose Jose, taki stary a nic się nie uczysz.
JAS: Ale jefe, kurde, klauzule, negocjacje, por que no
Perez: Koniec tematu, czekamy, może złoty chłopiec ucieknie z klatki szejka i problem sam się rozwiąże. Byłoby fajnie. Dam mu +50 w premii za podpis jak zaniecha bonusów za lojalki

4 miesiące później.
https://www.espn.co.uk/football/story/_ ... harry-kane

[minusek]

Co ty brałeś

[rokoko]

Byście wszyscy pisali takie posty, to byłoby po co tu wchodzić.

[Wolf]

JAS: Ej jefe, Carlo chce Kane'a, może odsprzedamy za parę lat do Premiership, niezły zakup, co?
Perez: Jak odsprzedamy? Co odsprzedamy? Przecież widzisz, że mamy cracka na wyciągnięcie ręki w Paryżu, kocha Real.
JAS: Ale Floro, popatrz. Kane ma 30-31, pokopie w Niemczech, zagra parę razy w LM, może wygra. Sądzisz że będzie chciał się kisić w nowym klubie na starość gdy może wrócić i go tam zaakceptują? U nas tak nie może?
Perez: Po pierwsze, nie wygra - Real wygra, mamy najlepszą kadrę. Po drugie, pierdolisz. Widzisz że jest niesamowity napastnik na wyciągnięcie ręki, tyle młodszy, tyle lepszy, tyle seksowniejszy, taki krótkowłosy, do tego francuski z korzeniami z Afryki, mniam. Co ty mi to o jakimś Angolu na którego mam marnować jeszcze miejsce na paszport w kadrze. Mam dzwonić do tego łysego dzbana i spędzać znowu przy stole całe lato? Ile ty chciałbyś na niego wydać skoro nie weźmie mniej niż 100 a masz taki talent na stałe za 200-250?
JAS: No nie wiem, może się ułożymy jakoś, na jakąś klauzulę powrotu aktywną od 2026 czy coś. Zbijemy koszta. A 200 to też dużo. I to jednak nie napastnik, średnio pasuje i trochę biega tam gdzie Vini co nie?
Perez: To są piłkarze, wszystko zaskoczy, nie bój żaby. Zresztą jaką klauzulę odejścia? My jesteśmy Realem czy Sportingiem Gijon?
JAS: No ale przecież i łatwiej go będzie zastąpić tym Norwegiem jak znudzi mu się Manchester i zacznie spadać kontrakt. Róbmy coś, próbujmy. Przecież młody nie ucieknie i możemy po niego wrócić nawet za rok.
Perez: Ty chyba żartujesz że ja mam tyle hajsu wydawać na takim rynku. Skąd mamy wziąć na to kasę? Nie mamy bezdennych kieszeni, mam brać kredyty pewnie jeszcze by to domykać i się gimnastykować. To już wolę kupić znowu Reiniera albo grać Joselu. To sądzisz że ile on u nas zażąda w pensji? Może jeszcze obniżkę ma wziąć żeby do nas przyjść.
JAS: No w Barcelonie biorą niby.
Perez: Aj Jose Jose, taki stary a nic się nie uczysz.
JAS: Ale jefe, kurde, klauzule, negocjacje, por que no
Perez: Koniec tematu, czekamy, może złoty chłopiec ucieknie z klatki szejka i problem sam się rozwiąże. Byłoby fajnie. Dam mu +50 w premii za podpis jak zaniecha bonusów za lojalki

4 miesiące później.
https://www.espn.co.uk/football/story/_ ... harry-kane

I niech ktoś powie,że taka rozmowa na pewno nie mogła zaistnieć w rzeczywistości