Madridistas.pl

Szkoda że Pochettino jednak prawdopodobnie nie do wyciągnięcia, dla mnie najbezpieczniejsza opcja. Nie wiem czy zdobywałby tutaj tytuły, ale przynajmniej mam przekonanie że nie byłby do wywalenia w grudni, w przypadku innych kandydatów nie mam takiej pewności.
Chciałbym Conte, ale sądzę że nie ma na niego szans, oddanie trenerowi takiej władzy jaką oczekuje Włoch w tym klubie jest możliwe tylko po latach kompromitacji. Obstawiam że do końca tygodnia zobaczymy "Comunicado Oficial: Raul", płakać nie będę, nastawiać się na cuda też nie. Wolałbym Diego Martineza, który oczywiście mógłby się totalnie nie sprawdzić w prowadzeniu gwiazdorów, ale dobre wyniki w La Liga przemawiają do mnie bardziej niż w Castilli. Szansę na to oceniam jednak na jakiś 1%, też dlatego że klubowi łatwiej będzie robić propagandę w mediach na zatrudnieniu kolejnej legendy, niż gościa który zrobił dobry wynik z Granadą.

Jeśli ci trenerzy, którzy przewijali się najczęściej w ostatnich dniach (Conte, Raul, Loew, Xabi) faktycznie są skreśleni i nie ma tematu ich zatrudnienia w klubowych biurach, to kto nam pozostaje? Z takich nazwisk, które są w miarę rozpoznawalne i coś tam w piłce znaczą (rozumiane przez: mają na koncie jakieś osiągnięcia):

- Sarri
- Favre
- Jardim
- Villas-Boas

Bieda straszna, co jeden wybór to gorszy. Valverde i Setien to byli barceloniści więc ich skreślamy. O Pochettino na razie niewiele się pisze, podobno klub nie ma zamiaru iść na wojnę z Khelaifim, więc jak dla mnie to opcja mało prawdopodobna. Lampard, Pirlo i inni byli piłkarze na początku swojej trenerskiej drogi oczywiście odpadają. Może dziadek Wenger, ściągnięty z emerytury?

Sytuacja nie do pozazdroszczenia, wciąż wierzę w tego Conte.

Conte teraz odpoczywa na wakacjach, więc mam nadzieję, że tylko z tego powodu wciąż nie znamy nazwiska nowego trenera Realu Madryt. Innych rozsądnych opcji po prostu nie ma.

Wenger w FIFIE robi. Kiedyś u Cwiakaly był i opowiadał. Więc nie taka emerytura.

Prawdopodobnie przyszły trener Realu jeszcze nie wie, że nim będzie. To bardzo niedobrze, bo powinien o tym wiedzieć już kilka tygodni temu.
Będzie jak Lopkiem, na siłę wytargamy skądś jakiegoś średniaka.
Jedynie Conte chyba ma szansę wytrwać do końca sezonu, reszta wyleci w listopadzie.
Jeżeli miałby odejść Ramos, Marcelo i Isco to reszta szatni chyba nie będzie mieć problemów z Włochem.

Ależ był taki trener, a nazwisko jego to Allegri, ale w ostatniej chwili się na nas wypiął

Wg. Meany najnowszym kandydatem na trenera jest Carlo Ancelotti. A jaki z niego insjder to nie wiem. Wy mi powiedzcie.

Uważam, że najlepszą długofalowo opcją byłoby przeoranie obecnego zarządu, dyrekcji i stawanie na rzęsach, aby Ralf Rangnick zechciał tu przyjść (oczywiście nie na trenera, tylko jakby CEO, wtedy Perez schodzi do funkcji reprezentatywnych) i posprzątać ten burdel organizacyjny, sportowy i finansowy.
No ale to SF, Perez nigdy na to nie pójdzie, a RR nie podejmie się sprzątania bez 100% decyzyjności.

A szkoda, Rangnick wprowadziłby tu trochę zarządzania i organizacji z najwyższej półki.

Z realnych opcji na trenera, to nie mam pojęcia, kto może się sprawdzić. Bardzo cenię Conte i on tu pasuje mentalnie (liczy się tylko zwycięstwo), ale wtedy połowa dyrekcji musiałaby zwijać bagaż.

Oj Ancelotti. Mam wrażenie, że to już takie wyciąganie trupa z szafy i brak chęci do przeprowadzenia rewolucji. W Bayernie sobie nie poradził, podobnie wyszło z Napoli. Niby ten Everton fajnie wygląda, ale to nie jest poziom jakiego oczekujemy od Realu Madryt. Pod ligę to już w ogóle kiepski wybór, a na LM większych szans póki co i tak nie mamy.

Ancelotii to chyba najgorszy z możliwych wyborów, gorsza wersja Zidane.

No jak ma nie być transferów to trener idealny. On potrzebuje tylko z 15 graczy w kadrze i jakoś to będzie.
Perez - miej jaja i klep szybko tego Conte.

Ja pierdolę [']

Ten temat to chyba powinien być w dziale "Transfery"? Mam nadzieję, że moderatorzy go przeniosą i przykładnie ukarzą użytkownika kryspiano.

Domel Madridista pisze: ↑pn maja 31, 2021 7:56 pm SER: Real prowadzi rozmowy z Ancelottim!

A przeszedł mi przez myśl dzisiaj, ale uznałem to za nieśmieszny żart...

Carlo dla mnie to nie tylko sentyment, ale i wciąż bardzo dobry fachowiec zapewniający ofensywny, przystający do Realu, styl gry. Przy tej biedzie, którą mamy na rynku to jak dla mnie bardzo dobra opcja. Nie myślałem o nim wcześniej z uwagi na kontrakt w Evertonie, ale jeśli byłaby szansa na jego wyciągnięcie (a z Anglikami negocjowałoby się zapewne o wiele łatwiej aniżeli z PSG) to czemu nie spróbować?

Skoro za powrót Mou wciąż wielu dałoby się pokroić, to chyba jeszcze bardziej uprawnionym jest danie kolejnej szansy Ancelottiemu. Perez go szanuje, zapewne rzuciłby mu groszem na kilka ofensywnych wzmocnień, a Włoch z resztą już sobie moim zdaniem poradzi.

Nie ma na rynku gorszej opcji niż Ancelotti. Carlo udowodni tylko, że zamiast iść do przodu to się cofamy.

Jeszcze trochę i Floro zacznie rozważać powrót Del Bosque.

Jeszcze powrót Cristiano, Bale'a, nowy kontrakt dla Marcelo i może jakiś grubszy transfer - np. James albo Di Maria zamiast Mbappe, bo Angela może prędzej by sprzedali - i jedziemy Nie no naprawdę, komedia jak weźmiemy Carlo.

A Brzęczek czeka..

A może ten Ancelotti nie byłby wcale najgorszym pomysłem? Wiadomo, że wolałbym Conte, ale jak mamy wybierać między Carlo a jakimiś płotkami pokroju Sarriego czy Xabiego/Raula to wolę jowialnego Włocha.

To jest fatalny pomysł i jestem ciekaw kto mógł w zarządzie wpaść na niego?

vini639 pisze: ↑pn maja 31, 2021 8:17 pm Nie ma na rynku gorszej opcji niż Ancelotti. Carlo udowodni tylko, że zamiast iść do przodu to się cofamy.

Amen.
Różne scenariusze rozważałem, ale kurwa, takiego dramatu nie.

Przy Carlo taki Raul to marzenie.

Oby to tylko durne wymysły pismaków bo teraz każdy news o trenerze się sprzedaje idealnie.
A jeśli nie to kolejny dowód że cały zarząd powinno się zaorać bardziej niż niektórych zawodników.

Zaraz w Chiri pewnie Hugo Sanchez ogłosi swoją kandydaturę na trenera Realu Madryt. Karuzela trwa.