Madridistas.pl

Coraz głośniej o ziomeczku, jeśli to się uda to czapki z głów przed Perezem - za darmola zamknie temat obrony na dobre kilka lat.

Kolejne źródło potwierdza brak zainteresowania. Szkoda - powinniśmy go wyjąć i mieć fajną opcję na środek obrony - z możliwości przesunięcia Alaby do środka/na lewą.

Lepiej poszukać kogoś na prawą stronę, Lucas już prochu nie wymyśli, Carva nie wiem czy się wygrzebie z kłopotów bo do dwóch lat więcej go nie ma niż jest. Trzeci stoper owszem jest potrzebny ale chwilowo mamy inne problemy.

Jeśli nie on za darmo, to wziąłbym Pau Torresa, tak jak kiedyś Albiola. Może "siadnie". Bo Kounde za drogi.

Za Pau krzykną podobną kasę jak za Julesa. Co do prawej strony - to nie wymaga nawet komentarza, tam jest potrzebne solidne wzmocnienie.. czekaj czy my czasem nie oddaliśmy Achrafa za 40 baniek?

Wczorajszy mecz dokładnie pokazuje po co nam jeszcze jeden stoper na poziomie.

Alaba wypadł i zostaliśmy z Militao i Nacho. Hiszpan dźwignął temat, ale Militao i błędy i padał ze zmęczenia w dogrywce już bardzo. Mając takiego Rudigera pole do manewru jest spore. Szczególnie jeśli pożegnamy się z Marcelo i nie zainwestujemy w nowego lewego obrońcę.

Tak sobie myślę, że jego transfer jest niemożliwy. To nie jest gość, który przyjdzie na ławkę, aby być stoperem nr 3 i grać wtedy, kiedy się pojawi okazja, jak Nacho. To nie jest zawodnik na ławkę, a na pierwszy skład, a wygląda na to, że nasz żelazny duet Alaba-Eder jest nie do rozbicia.

Mnie to zastanawia naprawdę, dlaczego nie idziemy po Azpilicuetę. Znakomity, doświadczony i kurewsko uniwersalny obrońca. Idealne uzupełnienie wg mnie, gdyż mógłby grać na każdej pozycji w obronie. Wtedy spokojnie Lucas mógłby dalej mieć miejsce w zespole jako prawy obrońca, a za Marcelo na stałe pewnie do drużyny wejdzie Miguel. Trzeba by się pożegnać tylko z Vallejo, co jest tylko formalnością.

Alaba mógłby pójść na lewą, wtedy spokojnie Rudiger mógłby grać z Militao na środku. Co byłoby też świetnym rozwiązaniem pod względem konkurencyjności bo Alaba rywalizujący zarówno na lewej z Mendym jak i na środku z Militao/Rudigerem sprawiałby że każdy z nich musiałby się spinać będąc naciskanym przez rywala.

Ale prawdą jest jednak, że raczej odpuściliśmy sobie gościa. Jest to do przeżycia, ale i tak pozostaje prawdą że 4ty stoper jest temu zespołowi niezbędny.

lukecik pisze: ↑pt sty 14, 2022 2:33 pmMnie to zastanawia naprawdę, dlaczego nie idziemy po Azpilicuetę. Znakomity, doświadczony i kurewsko uniwersalny obrońca.

Na prawej nie wyrabia i poziom Chelsea spada o dwie klasy gdy musi tam zastępować Jamesa, ma 32 lata i ogólnie jest jak Piszczek po 2015, a raczej będzie chciał grać a nie grzać ławkę. Jak ktoś ma go brać to raczej Barka bo im też bliżej do gry trójką z tyłu niż nam.

Ja się nie dziwię, że spada o dwie klasy, skoro James był w takim gazie, jakby był hybrydą TAA i Robertsona. Czy by Azpilicuecie odpowiadała rola u nas to inna sprawa, ale zainteresować się nim powinniśmy i w razie braku jego chęci przyjścia do nas szukać innych rozwiązań. Na te chwilę wydaje się, że czwartym stoperem będzie ktoś ze szkółki, a więc w moim odczuciu będzie jeszcze słabiej niż z Vallejo, bo on przynajmniej jakieś doświadczenie ma, a i skillowo nie jest takim zerem, jakie się z niego robi. Jeśli on dostaje przez pół sezonu 10 minut czy tam mniej, to ile dostanie jakiś żółtodziub ze szkółki?

Clif pisze: ↑pt sty 14, 2022 3:47 pm Alaba mógłby pójść na lewą, wtedy spokojnie Rudiger mógłby grać z Militao na środku.

Wydaje mi się, że o Alabie na lo trzeba zapomnieć, on już się tam nie widzi. Zresztą Mendy jest w tej chwili takim dzikiem, że szkoda by siedział na ławie, lepiej mieć ich obu na placu.

Clif pisze: ↑pt sty 14, 2022 3:47 pmCo byłoby też świetnym rozwiązaniem pod względem konkurencyjności bo Alaba rywalizujący zarówno na lewej z Mendym jak i na środku z Militao/Rudigerem sprawiałby że każdy z nich musiałby się spinać będąc naciskanym przez rywala.

To fajnie brzmi, ale tylko w teorii. To tak jakby Mbappe miał rywalizować z Vinim. Zachowując oczywiście proporcje, ale chyba wiesz, co mam na myśli. Wydaje mi się, że i Mendy, i zwłaszcza Alaba to grajki ten klasy, że nie podlegają żadnym rywalizacjom. Pewnie, rotacji mogą podlegać, ale raz na jakiś czas, a nie powiedzmy co drugi czy trzeci mecz. Na coś takiego żaden by się nie zgodził, a i takie częste rotowanie nie sprzyjałyby zgraniu. Już abstrahując od tego, jak u Carlo wygląda rotowanie i żonglowanie składem.
Dla mnie idealny scenariusz, gdy mamy w obronie czterech pewniaków, czyli Mendy-Alaba,Militao-Carvajal. Do tego solidny trzeci stoper (Nacho) i przyzwoici zmiennicy na bokach. W obliczu innych wydatków nie spodziewam się, byśmy kogoś sprowadzili, więc trzeba będzie budować Miguela i dawać mu możliwie dużo grania, no i wierzyć w Lucasa. Czwarty stoper też powinien gwarantować jakiś poziom, a Azpilicueta oprócz tego mógłby pokryć w razie czego boki, gdyby Mendy/Dani byli niedostępni, a Lucas/Miguel w formie zwiastującej wylew na boisku.

Według La Gazzetta Dello Sport Rudiger jest już praktycznie w Juventusie - umowa na cztery lata, 8 mln euro netto za sezon.

To chyba oznacza, że nie sprowadzimy żadnego mocnego obrońcy i zostaniemy z trójką Militao, Alaba, Nacho. Rudiger był najlepszą opcją na topowego gracza za free i chyba nawet nie podjęliśmy rozmów. Pewnie skończy się na kimś młodym, perspektywicznym a'la niegdyś Varane.

To też oznacza brak Alaby na lewej.

3 jakościowych obrońców to mus. Militao-Alaba to pewniaki na kilka najbliższych sezonów więc póki jest Nacho, to jest ok. Mimo wszystko pewnie przeczesujemy rynek na wypadek kontuzji lub zjazdu Nacho. Najlepiej byłoby się pozbyc Vallejo i próbować z kolejnym talentem, który w rok-dwa zająłby miejsce Naczosa i potem Alaby. Albo nagrać sobie Araujo za darmoszkę w 2023.

Dziwna decyzja i jednak trochę sportowa degradacja iść do Juventusu który robi się trochę pośmiewiskiem w Europie. Wnioskuję że to my go nie chcieliśmy, inaczej nie wyobrażam sobie żeby poszedł do Turynu. Szkoda bo mogliśmy mieć zamknięty temat środka obrony na lata. Pozostaje mieć nadzieję że jakieś wzmocnienie w tym obszarze będzie, może nikt z topu ale jakiś prospekt byłby mile widziany.

Dla Juve z podatkami we Włoszech te 8mln to mniejszy koszt niż dla Realu w Hiszpanii. Podejrzewam, że Real nie chciał mu tyle dać. W sumie jak na 3-4 stopera to trochę dużo mimo wszystko.

Myślę, że Real mógłby pożałować w momencie przejścia w ustawienie z trójką defensorów i wahadłami. Na to się nie zanosi kompletnie.

Bez sensu ruch.
Dobry gracz, a my skąpimy na pensję która i tak nie jest jakąś z kosmosu. No ale przecież zawsze można dać Casemiro do środka obrony zamiast się wzmocnić ;/

Mamy pewniaków w parze Militao - Alaba, na rezerwie joker w postaci Nacho. Stawiam, że klub liczy na transfer nowego Varana. Młody, tani (i w zakupie i w kontrakcie), perspektywiczny, mający czas i cierpliwość do walki o pierwszy skład. Varane był strzałem w 10, z Vallejo nie wyszło, spróbują tego kolejny raz, tak myślę, choć o nikim takim się nie pisze. Po prostu nie sądzę abyśmy mieli dobrych kilkadziesiąt mlnów na stopera, który ostatecznie może wylądować na rezerwie, no i konkretnych wzmocnień wymagają inne pozycje, rolę 4 stopera przejmie jakiś prospekt.

Dużo "topowych" źródeł donosi, że jest blisko osiągnięcia porozumienia z Realem. Myślę, że "za darmo" to dobry transfer i solidne wzmocnienie naszej obrony.

Trudno narzekać. Trochę podobne wątpliwości co do Alaby więc można w sumie podejść z optymizmem, że głowa dojedzie na miejsce.

Ciekawe czy ten transfer ostatecznie przyblokuje innego LO i będziemy przesuwać Davida. Trochę to dziwne jak na zespół budowany pod trenera, który unika rzucania graczy po kilku pozycjach.

Ale w sumie i trener się kiedyś zmieni

Też mi się wydaje, że ostatecznie dołączy. Praktycznie od początku roku wiadomo, że odejdzie Marcelo i praktycznie o nikim nie mówi się w kontekście transferu na lewą stronę. W kontekście środka jedyne nazwiska jakie przewinęły się w prasie to Chust i Rudiger, a ten pierwszy zupełnie nie rozwiązuje problemu lewej strony. Nie będę zdziwiony, jak ostatecznie dołączy. Szczególnie, że za darmo to aż się prosi skorzystać.

Transfer podobno na życzenie Carlo, więc dziadek jakiś posłuch u Pereza ma

Warto zwrócić uwagę, że Alaba u Carlo w Bayernie grał głównie na LO, więc faktycznie może mieć on pomysł stałego przesunięcia Austriaka na tę pozycję. Ze zdrowiem Mendy'ego wiadomo jak jest...

Jara mnie torszkę ten transfer i będę bardzo zadowolony jak niedługo zobaczę oficjalkę Ostatnio tak się cieszyłem transferem obrońcy jak podpisywaliśmy Carvalho.

Przy Rudim będą ciekawe opcje do tworzenia dloku defensywnego, może nawet w jakiś meczach zobaczymy trójkę z tyłu; Alaba, Militao, Rudiger wygląda fajnie przy ew kontuzji Mendyego i Carvajala. No i jego 190 cm też będzie fajne czy stałych fragmentach i w obronie i w ataku (w Chelsea trochę bramek udało mu się strzelić).

Wygląda na to, że nasz.

Nigdy nie miałem do niego przekonania i nie wiem czy jest aż tak niezbędny, no ale skoro "za darmo" i Carlo chce, to niech będzie.