Madridistas.pl

No jak Mariano ma dyszkę brutto, to ciężko, żeby transfer za 60mln miał mniej

Żeby za niego coś dostać, i żeby on dostał jakąś pensje, która zrekompensuje odejście z Realu, to trzeba żeby zaliczył dobre wypożyczenie. Trzeba trzymać kciuki za okres w Fiorentinie, to może za 20-25 ktoś go weźmie.

Jeżeli to 6 netto to połowa pensji to

Luka Jović tiene un salario mensual de 400K€ esta temporada. Son 4,8M€ al año.

Mariano Díaz tiene un salario mensual de 300K€ esta temporada. Son 3,6M€ al año.

Takie informacje znalazłem. Nie wiem na ile to wiarygodne i aktualne, ale nie chce mi się też wierzyć, że ktoś na grubo ich wpuścił do drabinki płacowej, o którą Perez tak dba

Z nami teoretycznie miał kontrakt do 2025

Ponoć opuszcza nas za darmo? Jak, dlaczego? Rozumiem, że nasza kondycja finansowa jest świetna, ale robienie wielomilionowych prezentów innym klubom nie jest logiczne. Zwłaszcza, że Fiorentina - choć nie jest krezusem - biedy nie klepie i zapewne mogłaby wyłuskać z kieszeni 10-15 milionów. Oddawanie jakiegokolwiek zawodnika z wiążącym, kilkuletnim wciąż kontraktem za darmo nie ma żadnego sensu.

Niesamowicie dużą transferową porażką okazał się Serb. Będzie to wyglądać żałośnie, jeśli "sprzedamy" go za darmo, gdy zapłaciliśmy za niego 63 miliony euro, w zamian otrzymując 3 gole i 5 asyst w 51 meczach. Można złapać się za głowę widząc, że za każdą pojedynczą minutę przebywania Jovicia na boisku zapłaciliśmy 40 307 euro.

Bez głębszych analiz, ale moim zdaniem to czołówka największych transferowych wpadek w historii klubu. Top10 z pewnością. Biorąc pod uwagę jak mało wniósł do tego zespołu, jaką kwotę za niego zapłacono i za jaką za moment odejdzie, bije to nawet takiego asa jak Woodgate (piłkarsko to był żart, ale bądź co bądź połowę z 18 milionów za niego zapłaconych otrzymaliśmy z powrotem). Totalna katastrofa.

Jeszcze przed transferem analizowałem wam Jovicia, mówiąc że to będzie wtopa i podając racjonalne powody, to dosłownie nikt mi nie wierzył, no bo strzelił 16 goli w Bundeslidze czy ileś tam i w jego wieku Lewandowski grał w Polsce XD piękne to było

Ciężko nazwać to prezentem skoro nikt inny go nie chce.
Transfer jest kompletną tragedią pod każdym względem: sportowym, finansowym, wizerunkowym etc. etc. Nigdy nie jest fajnie oddawać zawodnika za darmo, ale fakty są takie że za tego pajaca nikt nic nie zapłaci. Tu trzeba przełknąć gorzką pigułkę i minimalizować straty, pozbyć się z listy płac i eksmitować pasożyta. To samo tyczy się Mariano.

Dziwna forma, tym bardziej, że przed chwilą pisano o 20 mln. Rozumiem, że zyskiem będzie zrzucenie pensji i mamy 50% praw do transferu, ale on tam idzie na dwa lata a dodatkowo mamy niby jakoś mu wyrównać później pensję... Rozumiem ideę rozstania, bo jeśli Carlo mu nie ufa (co pokazało posadzenie go w grudniu, gdy przez chwilę coś pokazał a później wybieranie Mariano czy Asensio na 9 przed Serbem) to nie ma sensu tego ciągnąć, ale forma jest delikatnie mówiąc dziwna.

Oddać go za darmo to nasza totalna wtopa i niech nikt mi nie wyjeżdża z jakimś oszczędzaniem na pensji.

W dodatku zaczyna się mówić jeszcze o jakimś odszkodowaniu dla niego

Królewscy nie zamierzają już oddawać żadnych piłkarzy za bezcen, z wyjątkiem tych, których kontrakty po prostu wygasają w tym roku. Za wszystkich pozostałych graczy klub będzie oczekiwał pieniędzy.

https://www.realmadryt.pl/news/111072-r ... ub-darmowy

To jest dramat.

Luka Jović [wyp. do ACF Fiorentina]
Skąd wy wzięliście to wypożyczenie?

Nawet nie sprawdziłem. Ostatnie co czytałem to wypożyczenie gdzie Viola płaci część wynagrodzenia (Tweet wrzucony wyżej), a z samego komunikatu nic wynika jasno.

O co chodzi z tym transferem? Za darmo, żeby pozbyc się kontraktu to ok, ale jakieś odszkodowania? 50% z przyszłego transferu wiec Fiorentina niekoniecznie będzie chciała go sprzedać. Nie ogarniam założeń, ani w jaki sposób miałyby być one dla nas korzystne.

Przejrzysty klub taki jak Real Madryt z wszechwiedzącym prezesem prowadzącym doskonały projekt sportowy nie może w jasny sposób informować o szczegółach umowy na łamach której pozbywamy się inwestycji wszem i wobec uważanej za transferowy niewypał i błąd. Tak nie wypada. Lista trofeów które zdobył w komunikacie na oficjalnej wystarczą.

W ogóle nie pamiętam tego gościa. Mam wrażenie, że wchodził raz na 20 meczów na 5 minut, i to akurat w takim meczu, którego nie oglądałem.

Goldschmidt pisze: ↑pt lip 08, 2022 9:07 pm Przejrzysty klub taki jak Real Madryt z wszechwiedzącym prezesem prowadzącym doskonały projekt sportowy

Czasem mam wrażenie, że boli Cię Wielki Real Madryt

Jović i Hazard to dwie największe wtopy transferowe w historii klubu. Niesamowite wręcz, że z nimi w składzie wygraliśmy Ligę Mistrzów. Hazard niby może poprawić swoje osiągnięcia, ale nawet jakby teraz 5 lat dowoził, to i tak było warto poczekać rok na transfer i nic to nie zmienia.

Takie samo wrażenie. @Gold, porque

Bardzo boli. Ostatnie 10 lat to katorga.

Oczywiście błędy są, ale kto ich nie robi? Niektóre trudno przewidzieć (jak Hazard), czasem przedobrzymy z przedłużeniami (Isco, Bale), czasem braki na określonej pozycji są łatane ludźmi, którzy tam nie powinni grać (Lucas na PO, Valverde na PN). Swego czasu sam byłem za pozbyciem się Karima, a ten najwyraźniej na treningu przejawiał potencjał na złotą piłkę. Może irytować brak drugiej dziewiątki, ale również - Morata w 100% się sprawdzał i chciał odejść, a te dwie nasze ukochane z ostatnich lat to nie byli losowi gracze, tylko typ sprawdzony u nas i z 20 bramkami we Francji, i typ, który podbijał Ligę Europy i miał przyszłość przed sobą.

Ogólnie jednak utrzymujemy się w topie, klub pilnuje płac, mamy parę darmowych transferów, mamy transfery robione z myślą "za 3 lata będzie crackiem" które czasem wyjdą, czasem nie, do tego mamy problem z pozbywaniem się nieudanych ruchów, które trochę blokują kadrę (Jović, Mariano, etc.). Jeśli ktoś na to patrzy, szczególnie z perspektywy wszystkich ruchów w ostatnich 10 latach, i wiedzą, ile ten zespół musiał zastąpić wybitnych piłkarzy by utrzymać się w topie (Iker, Ramos, Pepe, Xabi, CR7, Isco, Bale, Marcelo, etc.) i jednocześnie przypierdala się do tego, że nie ma projektu sportowego, to ja nie rozumiem. To kto ma lepszy? Bayern, który traci konkurencyjność? Jedynie Liverpool i City mają świetne projekty sportowe, zarządzane na najwyższym poziomie, które można postawić na równi z nami. To chyba nie jest taki zły wynik.

Pytania uznam raczej za retoryczne skoro nieraz już przerabialiśmy temat fundamentów które podpierają postrzeganie tego do jakiego stopnia dobry lub chujowy jest obecnie kierunek klubu.

Radzę się po prostu nie skupiać na tonie wypowiedzi tylko meritum. Komunikacja warunków umowy i news wrzucony przez bodaj lukecika sprzed kilku tygodni mówią same za siebie.

Dzisiaj 4 bramki w 28 minut w sparingu z jakimiś paziami xD

Goscia zwyczajnie przerosł wielki Real Madryt. Nie on pierwszy i nie ostatni