Madridistas.pl

Sprzedać za 100 baniek do tfu Psg

Kylian przychodzi, Hazard zostaje, Rodrygo potrzebuje minut, Lucas może rotować w ostateczności, a jeszcze trzeba wymyślić co z Brahimem. Nie ma miejsca na Asensio w Realu na kolejny sezon. Miło było, może 30-40 baniek ktoś wysupła. Będzie na pół podpisu Kyliana.

Nie sądzę żeby ktoś za niego dal 40 milionów na rok przed końcem kontraktu, ja bym szedł w przedłużenie mimo wszystko, tym bardziej że w tym sezonie dał radę. Potem będzie płacz, że nie ma drużyny B, a on chyba nie ma wielkich aspiracji, więc w najgorszym razie się go sprzeda za rok/dwa, bo wiek wciąż się zgadza.

Jak dla mnie to on wciąż ma rację bytu w naszej drużynie i nikt realnie nie sprzeda go na rok przed końcem kontraktu i po sezonie, w którym był naszym bądź co bądź trzecim najlepszym strzelcem z 10 bramkami na koncie. W przyszłym sezonie powinno się nieco przerzedzić wśród napastników: odejdzie Bale, Mariano, mam nadzieję, że również Jović. Przyjdzie Mbappe (mam nadzieję!), będzie zapewne grał w trójce z Benzemą i Vinim. Asensio, obok Rodrygo i Hazarda, będzie pierwszy do wejścia z ławki, zwłaszcza u Ancelottiego.

Jak dla mnie to nawet za 20mln może odejść. Jeśli Hazard ma zostać to nie ma dla niego po prostu miejsca. Na zmienników Eden i Rodrygo wystarczą, w dodatku jeszcze będzie Lucas i jakaś "9". Jeżeli chce przedłużyć to tylko na warunkach Realu z rozsądną pensją.

Vini - Benzema - Mbappe
(Hazard) - (Mayoral/Mariano?) - Rodrygo
+ Lucas na dokładkę
+ możliwość gry 4 pomocnikami (mamy ich 6-ciu, więc też będzie walka o grę.

Nie mam pojęcia co z Kubo / Brahimem. Asensio doceniam za obecny sezon, ale trzymać go żeby powalczył o 500-700 minut nie ma sensu, a Real B i tak powinien być mocny. On lub Hazard musi odejść.

Para Siempre pisze: ↑sob maja 14, 2022 4:57 pm Vini - Benzema - Mbappe
(Hazard) - (Mayoral/Mariano?) - Rodrygo
+ Lucas na dokładkę
+ możliwość gry 4 pomocnikami (mamy ich 6-ciu, więc też będzie walka o grę.

Ja chciałbym zobaczyć Rodrygo dostającego więcej minut na 9. Wówczas Mariano czy Mayoral nie będą nam potrzebni. Asensio będzie pierwszy do wejścia po Mbappe a Rodrygo po Benzemie (który ma już swoje lata). Lucas to już praktycznie etatowy prawy obrońca, w tym sezonie nie wiem czy rozegrał ze 3 mecze po prawej stronie ofensywy.
Jak da mnie lepiej mieć większy niż mniejszy wybór, ale możliwe, że przemawia przeze mnie zbyt duży pesymizm. Cóż, wciąż dobrze pamiętam sezon z Dupontem pełny kontuzji mięśniowych i czasami z braku zawodników absurdalnie wyglądających ławek rezerwowych. Fakt, obecnej kadrze prowadzonej fizycznie przez Pintusa udaje się skutecznie unikać nadmiernej liczby urazów, więc nie upieram się przy swoim zdaniu. Po prostu wolę Asensio mieć niż nie mieć, a 20 czy 30 mln ani nas grzeje ani ziębi.

Nie mam pojęcia co z Kubo / Brahimem.

Chyba na wypożyczenia, nie ma dla nich miejsca w obecnym Realu.

Osobiście bym go zostawił, bo gość mimo ograniczonych minut strzelił wykręcił dwucyfrowej jesli chodzi o bramki. Z tego co kojarzę to trzeci strzelec tego sezonu?

Znaleźć naiwniaka i sprzedać chociaż za 20 mln.

Ale z takimi statsami to i za 50 mln by ktoś się znalazł.

Ma ro kontraktu. Varane był kluczowym piłkarzem i z rokiem kontraktu poszedł za 40 baniek. Więc 30 za Asensio będzie spoko.

Ja chciałbym zobaczyć Rodrygo dostającego więcej minut na 9.

Fajnie, że ostatnio mu wszystko siadło w kontekście bramek, ale od zawsze był przymierzany jako boczny napastnik, przez wszystkich trenerów. Może i dałby radę, ale o wiele więcej skorzysta zespół na tym, że swoje akcje będzie zaczynał z głębi pola i będzie zaangażowany w defensywę. Nie wiem, czy pomoże mu w rozwoju jak będzie przerzucany pomiędzy dwoma różnymi rolami.

Wówczas Mariano czy Mayoral nie będą nam potrzebni.

Mariano nie jest, ale jakaś 9-tka która szuka bramek gdy mamy przewagę w środku pola to dobre rozwiązanie na hiszpańskie autobusy. Wiele nie pogra nawet w przypadku kontuzji Karima, ale przyda się na parę meczy / parę ważnych bramek. Jović i Mariano tu zawiedli.

Po prostu wolę Asensio mieć niż nie mieć, a 20 czy 30 mln ani nas grzeje ani ziębi.

Myślę, że to już ten moment, że i Marco wie, że musi odejść. Na początku sezonu był w pierwszym składzie, rok temu też. Teraz Fede go wygryzł, a Rodrygo jest pierwszym zmiennikiem. Dojdzie Mbappe. Więc on już jest 3-ci do wejścia, a wszystko wskazuje na to, że klub będzie starał się reaktywować Hazarda.

Nic już z tego nie będzie. Powinien gdzieś odejść, pograć sobie regularnie.

Drugi Isco, nawet w takim meczu, mimo iż miał mnóstwo miejsca i możliwości, nie potrafi zrobić różnicy w ataku.
Jak znajdzie się naiwny to sprzedać jak najszybciej. Nic już z niego nie będzie, typowy spowalniacz, pojedyncze przebłyski nic nie zmienią.

Gość chce jeszcze podwyżki, dajcie spokój. Jak się uda za niego wyciągnąć z 30mln to już będzie dobrze. Niech mu się wiedzie dobrze w takim Milanie.

Na nasze nieszczęście to Hiszpan a innych Hiszpanów grających w ataku z potencjałem (jakkolwiek śmiesznie to słowo samo w sobie w przypadku Asensio brzmi) na reprezentowanie kraju, którymi klub byłby zainteresowany w najbliższym czasie niestety nie widać. Może Yeremi Pino o którym swego czasu była mowa…? Wiec możliwe że dadzą mu nowy kontrakt i zajmie miejsce Isco i/lub Ceballosa w kadrze, ale nie sadze by klub godził się na podwyżkę. Trochę jak Dembele, zależy jak to sam rozegra.

Jak dla mnie to mógłby zostać do ataku jako ostatni do wejścia, czy tam do rotacji na ogórki. Chłopak jednak wturlał 12 goli w tym sezonie, z mojej perspektywy to jest naprawdę dobry wynik i jednak Jovic to do końca kariery tyle by nie trafił gdyby u nas siedział. Gdyby były jakieś sensowne alternatywy za niego (a miałem nadzieje na początku sezonu, że może będzie nią Brahim [']) to spoko, sprzedawać. Ale prawdą jest że na dzień dzisiejszy wybór to jest on albo Hazard i z tej dwójki na pewno wolę młodszego, tańszego i piękniejszego Hiszpana. Tyle że gruby Belg nie da się wypchnąć więc imo z Marco będziemy się żegnać.

Nie ma co go trzymać, na tej samej zasadzie Juve mogłoby przedłużyć umowę z Dybalą, który jest kolejnym wiecznie młodym i obiecującym zawodnikiem. Asensio na poziomie prime Hazarda nigdy nie stał i stać nie będzie. Myślę, że to Belg prędzej zbliży się do swojego dawnego poziomu niż Hiszpan wkroczy w końcu na wyższy level. Jeśli już mamy trzymać Hiszpanów w drużynie to właśnie takiego Ceballosa.

Dokładnie, gdyby tylko była jakakolwiek "gwarancja" zdrowia ( ) Hazarda to ani chwili bym się nie zastanawiał. Po pięciu minutach meczu z Cadizem było widać różnicę w sposobie gry obu tych panów.

Jeśli nie wypchniemy Asensio w tym sezonie, tylko przedłużymy z nim kontrakt to skończy się jak z Isco, czyli mordęga przez parę sezonów. Fajnie, że w końcu wturał 10+ bramek, ale to jego pierwszy taki sezon od lat a gość w meczach z poważnymi rywali nie istnieje, więc do dupy taka rezerwa. W dodatku jego chujowa gra w fazie defensywnej rodzi dodatkowe problemy w przeciwieństwie choćby do Rodrygo. Wykorzystać jego wzrost formy i sprzedać bo inaczej będzie kolejna kula u nogi przez kilka lat.

"Jestem dumny, jestem szczęśliwy. Nie było to łatwe po dwóch ostatnich sezonach. Na boisku wywalczyłem wyjściowy skład i pewnością siebie dzięki Carlo. Ilekroć dawał mi szansę, zawsze odpowiadałem na boisku, zdobywając bramki. To moje najlepsze statystyki, odkąd pracuję w Realu Madryt."

Ten gość jest niesamowity. Ktoś powinien mu doradzić, żeby lepiej się nie wypowiadał, bo z każdym kolejnym wywiadem ośmiesza się coraz bardziej.

Lol, typ mógłby być choć ciut bardziej samokrytyczny. Przecież w conajmniej połowie meczów, w których wyszedł jako podstawowy zawodnik, był po prostu najgorszy na boisku.

Oderwany ten asesnio. Jak mu Real zaproponuje mniejszy kontrakt niż aktualnie ma, to znowu będzie płakał w mediach i znowu się skompromituje. 20 baniek za tego bajernta to będzie sukces, bo z ogórkami to ktoś z rezerw może się pokazywać, a w poważnych meczach nawet Lucas da więcej.

Asensio znowu wyjaśniony i nawet nie powąchał murawy, bo ważny mecz. Lepiej późno niż wcale się na nim poznać Ewidentnie Carlo pokazane mu miejsce w szeregu i przy jego ego raczej nie ma szans na zostanie. Będzie chciał podwyżki, a ma dwóch przed sobą do grania na prawym ataku.

Zabrakło mi pytania jakiegoś pismaka na konferencji z Carlo, dlaczego nagle porzucił ten pomysł wystawiania go w środku pola. Po hattricku z Mallorcą zagrał w środku może jeszcze raz czy dwa i wrócił na skrzydło. Mam sentyment do chłopaka, ale w tej branży trzeba sobie sentymenty wsadzać do kieszeni. Jeśli damy radę sprowadzić Gnabriego, to Marco trzeba sprzedać. Zwłaszcza, że za rok kończy mu się kontrakt i wypadałoby coś na nim zarobić.

lukecik pisze: ↑pn maja 30, 2022 1:48 pm Zabrakło mi pytania jakiegoś pismaka na konferencji z Carlo, dlaczego nagle porzucił ten pomysł wystawiania go w środku pola. Po hattricku z Mallorcą zagrał w środku może jeszcze raz czy dwa i wrócił na skrzydło.

Bo jest strasznie słaby. Nie ma wielu meczów z ogórkami, a tymi bramkami z Mallorką strzelił sobie tylko w stopę pokazując swoją grę na takim tle. Ewentualnie strzelał coś jak już przeciwnik grał na takim ryzyku, że miejsca było 3 razy więcej niż na początku spotkań. Prędzej uwierzę, że Jovic coś osiągnie niż on. Pewnie chciałby jeszcze podwyżkę, bo ego ma, ale szkoda minut nawet kosztem Lucasa.