Madridistas.pl

Eden "to bedzie mój sezon" Hazard jest kontuzjowany czy co sie z nim działo ostatnio?

Kadra jest konkurencyjna, Eden trenuje dobrze i zasługuje na minuty, ale Carlo nie może ich mu dać

Nawet na tle pastuchów wyglada tragicznie. Absolutny dramat.

Chyba już można stwierdzić, że to gorsza patologia niż Kaka.

Otrzymał wymarzoną posadę -> rozluźnił się -> miał wiadro pecha -> wrócił -> kontynuacja pecha i złych ocen stanu piszczela -> za dużo czasu trzeba inwestować w jego powrót do stanu używalności -> nie chciał iść na wypożyczenie (choć ostatnio już sam powiedział że jak nic się nie zmieni to odejdzie w lecie), zapewne wychodząc z przeświadczenia że odejście z klubu to przyznanie się do osobistej porażki i zagrożenie że do niego nie wróci.

Grzech pierworodny po stronie zawodnika, ale nie oszukujmy się, ten transfer to tylko przykład że bezgraniczne ufanie prośbom Zizou także dużo kosztowało ten klub. To nie zawodnik jest przede wszystkim winny, a jego ocena przez sztab i prezesa. Liczyli (albo i nie, możliwe że ich to nie obchodziło) że zmieni podejście do treningów + poradzi sobie z presją, i się przeliczyli. I do dziś nic nie usprawiedliwia inwestowania wówczas w niego dwukrotności jego wartości, i ciągle jak było tak ciągle jest to zwyczajna oznaka strachu

Nie tylko była to odpowiedź na prośbę Zizou, ale także próba podreperowania ego klubu po fatalnym sezonie i odejściu CR7. W dodatku była to jedyna realna opcja, bo Neymar czy Mbappe byli nie do wyciągnięcia. Z Lewym coś tam próbowali, ale ostatecznie była to chyba gierka pod nowy kontrakt w Monachium. Niemniej na papierze transfer Hazarda nie miał prawa się nie udać, ale wyszło jak wyszło. Inna sprawa, że wg mnie nie był on potrzebny przy tym, co prezentował Vini pod wodzą Solariego.

Up - faktycznie nie miało prawa się nie udać.. pomyślmy co mogło pójść nie tak? Jego pociąg do Madrytu odjechał ze 3 lata wcześniej w 2016r. Wtedy transfer za 130 baniek miał sens, a nie w 2019.. Przepłacony, niegodny numeru 7. W kwestii najgorszych transferów ląduje obok Kaki, a nawet przed nim.

Ludzie ogólnie go przeceniali nawet po dobrym roku w Premier League. Równie dobrze można stwierdzić, że grał jak grał by przekonać do siebie Real. Był świetną 'dwójką'. Możliwe że bez połamanej nogi byłoby podobnie jak w Anglii. Co nie znaczy, że byłoby porównywalnie czy lepiej od powiedzmy Bale'a, którego wpływ na Real też pewnie będzie jakiś czas nieosiągalny dla niejednego gracza. Gość długo bazował na zwrotności, unikaniu wejść rywala. W wieku 27 lat już wtedy było do przewidzenia że z wiekiem będzie gorzej. I to nawet bez brania pod uwagę jego podejścia do życia/piłki.

Gehu pisze: ↑pt sty 06, 2023 10:37 am Up - faktycznie nie miało prawa się nie udać.. pomyślmy co mogło pójść nie tak? Jego pociąg do Madrytu odjechał ze 3 lata wcześniej w 2016r. Wtedy transfer za 130 baniek miał sens, a nie w 2019.. Przepłacony, niegodny numeru 7. W kwestii najgorszych transferów ląduje obok Kaki, a nawet przed nim.

Z jakiej racji w 2016 jego transfer miał mieć sens, skoro wówczas mieliśmy BBC w szczycie w formy, nie mówiąc o samym CR7? My się wtedy nim nawet na poważnie nie interesowaliśmy. Transfer tak naprawdę był spóźniony tylko o rok, bo powinien przyjść po udanym mundialu w 2018 roku. Wtedy też - i w momencie transferu - osiągnął najwyższą wartość rynkową w wysokości 150mln euro. Oczywiście jak na typa z rokiem do końca był przepłacony, ale nie jakoś bardzo strasznie.

32... wszystkiego najlepszego! Oby jak najdalej od Realu Madryt

lukexpl pisze: ↑pt sty 06, 2023 2:50 pm Z jakiej racji w 2016 jego transfer miał mieć sens, skoro wówczas mieliśmy BBC w szczycie w formy, nie mówiąc o samym CR7?

Z punktu widzenia szczytu formy zawodnika - nie rozpatruję tutaj sytuacji kadrowej Realu. Pewne było natomiast to, że u nas nie utrzyma poziomu z Chelsea. To było po prostu niemożliwe. Tak na prawdę transfer był pozbawiony sensu. Drugi raz kupiliśmy Kakę - przypadek niemal identyczny. Pograł w swoim klubie życia, zdobył tytuły trofea i poszedł na Europejską emeryturkę w Realu.

Tylko to tak można dalej drążyć. Gdyby przyszedł w tym 2016 roku to też nie utrzymałby formy, a gdyby przyszedł w 2012 prosto z Lille to nie rozwinąłby się tak jak w Chelsea i byłby co najwyżej niezłym rezerwowym pokroju dzisiejszego Asensio...
Z czysto racjonalnych powodów na tamten moment (2019) był to transfer niskiego ryzyka. Różne zbiegi okoliczności, na które nikt nie ma wpływu np. kontuzje sprawiły, że ten transfer okazał się wtopą i tyle.

Gehu pisze: ↑sob sty 07, 2023 9:48 am

lukexpl pisze: ↑pt sty 06, 2023 2:50 pm Z jakiej racji w 2016 jego transfer miał mieć sens, skoro wówczas mieliśmy BBC w szczycie w formy, nie mówiąc o samym CR7?

Z punktu widzenia szczytu formy zawodnika - nie rozpatruję tutaj sytuacji kadrowej Realu. Pewne było natomiast to, że u nas nie utrzyma poziomu z Chelsea. To było po prostu niemożliwe. Tak na prawdę transfer był pozbawiony sensu. Drugi raz kupiliśmy Kakę - przypadek niemal identyczny. Pograł w swoim klubie życia, zdobył tytuły trofea i poszedł na Europejską emeryturkę w Realu.

Jak łatwo ocenia się z perspektywy czasu. Nie mówiąc o tym, że argument "Pograł w swoim klubie życia, zdobył tytuły trofea i poszedł na Europejską emeryturkę w Realu." można przyłożyć np. do transferu 29-letniego Zizou w 2001 roku(z tą różnicą, że nie wygrał LM) w momencie transferu a popatrz jednak wyszło. Teraz wszyscy są mądrzy, ale jak napisał luxepl, to był transfer niskiego ryzyka. Błędy zawodnika oraz niewyobrażalna fura pecha sprawiły, że jesteśmy w miejscu w którym jesteśmy. Co więcej można się tylko spodziewać jaki ogień wywołałoby decyzja o niesprowadzeniu Hazarda, zwłaszcza nikogo realnie możliwego do wyciągnięcia na tym poziomie wtedy nie było.

Znowu z urazem. Czy on nie mógłby już po prostu zakończyć karierę, wypłacilibyśmy mu resztę wynagrodzenia i zwolnili miejsce w kadrze. Ma 32 lata, swoje już powygrywał a ostatnie lata pokazują, że zupełnie pożegnał się już z jakąkolwiek sportową ambicją, nie mówiąc o zdrowiu i formie. Po co siedzieć na ławce skoro można realizować się w innym hobby, nie wiem - w golfie, modelarstwie, gotowaniu, czymkolwiek.

Niedobrze mi na samą myśl, że będziemy musieli męczyć się z nim jeszcze przez półtora roku...

Zadeklarował że zostaje (czym chyba niewielu jest zaskoczonych).
Jak tam nastroje? Dalej nie ma pola do manewru by wzmocnić prawe skrzydło czy udajemy że Asensio jest nowym transferem i mamy być tym faktem zadowoleni + to akceptować?

Przepalamy tak duże pieniądze na jego pensję (bez bonusów i premii to jest koło 27 mln) że nie ma szans na jakikolwiek gwiazdorski transfer na jego pozycję w najbliższym okienku.

Ale crack Eden jest bardziej na lewej stronie, na pozycji Viniego.

Mamy kurwa ex piłkarza na utrzymaniu. Nie dość że nie gra - czyli nie daje sportowo nic, to bierze kasę i to niemałą i do tego jeszcze blokuje miejsce dla kogoś, kto mógłby nam realnie pomagać i wzmocnić kadrę. Jebany pasożyt - nic więcej. Cała sympatia jaką do niego miałem uleciała po tym transferze. Kończ Waść, wstydu oszczędź.

Widzę trochę krytyki za sobotni mecz, a moim zdaniem zagrał nie najgorzej (jak na niego i jak na obraz meczu). Oczywiście wymagania totalnie spadły, biega jak emeryt i najlepiej jakby już go nie było, ale próbował, starał się, wchodził w pojedynki, nawet były momenty kiedy doceniła go publiczność, bo w pierwszej połowie momentami wyglądał lepiej niż reszta ofensywy. Gdyby na tle kolegów i rywali tak zagrał jakiś Peter czy inni młodzik, byłoby całkiem przyzwoicie

Mundial pokazał, że nawet przy regularnej grze nie było żadnego progresu, ale ciekawe jak źle musiał wyglądać na treningach, skoro po dobrym meczu z Celtikiem wystarczył jeden gorszy mecz w lidze kilka dni później żeby schować go do szafy na długie tygodnie.

Odchodzi

Ło kurła, ale zrobili dzisiaj czystki w kadrze.

Czyścimy budżet.

W końcu.

Przenosimy

Przykro, że tak to z nim wyszło. Liczyłem po jego transferze na bardzo dużo.

Wspaniały to dzień.

Będziemy mu coś płacić za to rozwiazanie kontraktu? Gdzies rzuciło mi się w oczy, ze tak i będzie to połowa jego wynagrodzenia. Ktos z was natrafił na jakieś rzetelne źródło w tym temacie?