Martin Ødegaard [Arsenal F.C.]

KarBar
Posty: 538
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 4:57 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: KarBar »

Ale skąd takie łatwe ocenianie mentalności?

Nakręca się cała telenowela ale nigdzie sam Martin nie zabrał głosu. Robią to może media, może otoczenie Norwega żeby poniekąd dostać od klubu odpowiedź na co Martin może liczyć.
A może ludzie związani z Arsenalem którzy liczą że namieszają i on wróci do Londynu.

Wypożyczenie zimą to nie żaden akt tchórzostwa tylko bardzo dobrze skalkulowana decyzja. Jest młody, grać musi.
Mamy kadrę taką sobie, ciężko liczyć na jakieś trofea to chociaż możemy wygrać tym że sobie wyhodujemy cracków. Takich jak Miguel, Militao, Fede czy Ode właśnie.
I trzeba to robić śmiało kosztem Isco, Marcelo czy nawet Modrica i Kroosa.
Wszystko będzie dobrze :krzywy:
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1702
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: Goldschmidt »

Pomińmy to prymitywne gnojenie człowieka o bzdurne kryterium strachu przed konkurencją. Trzeba być mega naiwnym by wierzyć że Odegaard, w pierwszym sezonie jako pełnoprawny gracz Realu, mógłby zrobić cokolwiek by dostać odpowiednie minuty potrzebne do rozwoju, w sytuacji gdzie ma taką wersję Modricia i turbocracka Fede w odwodzie do rywalizacji o to samo miejsce na boisku (gdzie nawet ten drugi był sadzany na ławie). W zimie podjęta została w mojej ocenie absolutnie racjonalna decyzja przewidująca przyszłość za Zizou - było jasne że póki dopisuje zdrowie i nie mając wahadeł nie gramy diamentem, w pomocy grać będzie CKM któremu akurat w poprzednim sezonie można było zarzucić niewiele. Na skrzydle Zizou go nie widział oraz był zajęty odzyskiwaniem Asensio. Pretensje za taką a nie inną decyzję Odegaarda kierujcie do trenera, który nie chciał poświęcić nikogo utrzymując 'stabilny' status quo.

Szkoda że do kręcenia nagonki wystarczy jeden odpowiednio pisany artykuł Mareczki. Nawet nie musieli się wysilić i czegoś człowiekowi imputować (bo przecież on sam nie powiedział niczego prócz "chcę być ważny" i "chcę grać dla Realu"), wystarczą sugestie i sianie fermentu. Bez problemu trafi do ludzi z wyrobioną opinią o Martinku pizdeuszu.

Jego przyszłość, jw., zależy od tego gdzie go widzi trener. Jeśli jak poprzednik Carlo nie będzie się produkować by go pogodzić z CKM (zakładając ich zdrowie i jakość) to nie ma co oczekiwać że będzie się kisić i czekać na cud.
Para Siempre
Posty: 597
Rejestracja: wt cze 01, 2021 3:25 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: Para Siempre »

Nie wiem na ile prawdziwy jest News, że klub jest zaniepokojony postawą Martina, ale jeśli media się nie mylą w ocenie - to tak, Martin jest pizdeusz.

Twoim rywalem do gry w 11-stce jest wybitny nadal Modrić, ale za chwilę 36-letni. Jeśli to nie jest dobry moment na regularną grę i pokazanie, że za rok będzie pewnym punktem, i zamiast tego piłkarz woli się ogrywać nadal na wyjeździe, to niech się potem nie zdziwi, że Real rozważa transfer do środka bo w sumie nie wiadomo co Martin pokaże. I co wtedy? Kolejne wypożyczenie? Jeśli chce przyjść jako bezapelacyjny członek 1-szego zespołu, musiałby być crackiem w innym klubie. Nie jest, więc może rosnąć tu bądź nadal być niewiadomą po każdym wypożyczeniu i nie mieć 1-szego składu. W Realu też nauczy się więcej na treningach, meczach w Lidze Mistrzów, niż w Arsenalu - więc to też nie jest jakaś degradacja dla jego rozwoju.

Nawet największy fan się zbulwersował.

Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1702
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: Goldschmidt »

Jeżeli Ćwiąkała po jednym newsie Marki po jednym sparingu Realu Carlo z Rangers potrafi być 'brutalnie rozczarowany', gdy w styczniu dochodził do wniosków dot. rotacji które ja opisałem wyżej to bardzo mi smutno i dziwię się że w ogóle na to zareagował. Może wie więcej niż my, chętnie poczekam na rozwinięcie opinii.

Martin nie ma do rywalizacji tylko dziada Modricia jak to lubią obecnie krytycy podkreślać, wygodnie przybierając taką narrację po to właśnie by Martinowi dojebać ignorując jakość i status konkurenta. Ma też na tą samą pozycję Fede, oraz pośrednio Kroosa jeżeli weźmiemy pod uwagę rotację. Nie wspominając już o tym jaką sympatię, niezależnie od prezentowanej gry, budzi u Carlo Isco który w latach 2013-15 był u niego wielokrotnie ważny. Na jedno miejsce na boisku ma przed sobą przynajmniej 2 gości. W takiej sytuacji naturalne jest pytać trenera gdzie go konkretnie widzi i co jest mu w stanie zaoferować, czy będzie choćby tym 12-13 zawodnikiem z ławki jeżeli ma nie być członkiem 1 składu. Jeżeli w jego sytuacji nie ma pewności do niczego i musi z 5-15 minutowych zmian udowadniać że jest crackiem po bardzo dobrej grze w Sociedad i Arsenalu, to naturalne jest szukanie miejsca gdzie indziej gdzie go docenią. Martin jest człowiekiem, który prowadzi grę. Głupotą IMO jest oczekiwanie, że zacznie to robić z ławki.
Avadis
Posty: 70
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:47 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: Avadis »

Para Siempre pisze: pt lip 30, 2021 6:36 am Twoim rywalem do gry w 11-stce jest wybitny nadal Modrić, ale za chwilę 36-letni. Jeśli to nie jest dobry moment na regularną grę i pokazanie, że za rok będzie pewnym punktem, i zamiast tego piłkarz woli się ogrywać nadal na wyjeździe
Ale czy jedno wyklucza drugie? Jakby Odegaard miał odejść i w jego miejsce miałby przyjść zawodnik X, to ten zawodnik X też będzie "ograny na wyjeździe", a nie w Realu.
Para Siempre pisze: pt lip 30, 2021 6:36 am W Realu też nauczy się więcej na treningach, meczach w Lidze Mistrzów, niż w Arsenalu - więc to też nie jest jakaś degradacja dla jego rozwoju.
Ciężko powiedzieć, zależy ile by tych minut złapał tu i w jakich meczach. Jakby miał być podstawowym zawodnikiem Arsenalu albo rezerwowym z 1000 minut w Realu + występem w LM z Krasnodarem, to jednak wolałbym chyba to 1.

Moim zdaniem (o ile doniesienia są prawdziwe) Odegaard wpadł na dobry pomysł w złym momencie. Obecnie kibice są mało zadowoleni, bo nasze okienko póki co polega na wyraźnym osłabieniu obrony, a teraz jeszcze słyszą, że do tego jedna z nielicznych nadziei też może sobie pójść. To zrozumiałe, że reakcja jest skrajnie negatywna.
Para Siempre
Posty: 597
Rejestracja: wt cze 01, 2021 3:25 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: Para Siempre »

Martin nie ma do rywalizacji tylko dziada Modricia jak to lubią obecnie krytycy podkreślać, wygodnie przybierając taką narrację po to właśnie by Martinowi dojebać ignorując jakość i status konkurenta.
W zeszłym sezonie, z kontuzjowanym Fede i Isco będącym w hierarchii poniżej piłkarzy na co dzień grających w Castilli zebrałby sporo minut.

My nie możemy znów rozegrać z Modriciem 50 pełnych meczy w sezonie, natomiast gra naprzemiennie z Casemiro, Kroosem i Modriciem jest dla tego chłopaka na wagę złota. Mamy na środku bardziej cofniętych Casemiro, Blanco (niżej w hierarchii od Martina) i od biedy Alabę. Może też mocniej w destrukcji grać Fede. Piłkarzy kreatywnych / tworzących zagrożenie nie mamy znów tak wielu. Poza Kroosem/Modriciem, którzy potrzebują odpoczynku i którzy nie muszą w każdym meczu grać w pierwszym składzie, i którzy w ofensywie nie dają tak wiele od 2-3 lat mamy Fede który ma inny profil poruszania się na boisku od Martina i daje inne przewagi, Isco który może znów wylądować w hierarchii na samym końcu, i Ceballosa, którego najpewniej będziemy starali się pozbyć/wypożyczyć. W przypadku kartki / kontuzji /rotacji w środku, Martin będzie grał. Nawet bez tego, dostanie szanse. Jeśli natomiast boi się o miejsce walcząc o nie z Isco i Ceballosem, to nie zrobi kroku do przodu.

Vini, Rodrygo, Militao - wcześniej Varane, Casemiro, Fede - wiedzą, że jako młody talent musisz pokazać swoje w Realu. A ten nie chce powalczyć mimo że wszyscy widzą, że ma na to potencjał, bo już go pokazał.
Ciężko powiedzieć, zależy ile by tych minut złapał tu i w jakich meczach. Jakby miał być podstawowym zawodnikiem Arsenalu albo rezerwowym z 1000 minut w Realu + występem w LM z Krasnodarem, to jednak wolałbym chyba to 1.
Popatrz na Militao i Fede. Byli w tym samym miejscu lub niżej niż Martin, i przyszedł czas że grali w klasykach, półfinale Champios, itp.
Poza tym to nie tylko gra, ale i treningi. Ja tam wolę by uczył go Modrić i uwagi dawał Zidane. A gość wolał trenować z Ceballosem pod okiem Artety.
Awatar użytkownika
Kakamilus
Posty: 70
Rejestracja: pn maja 31, 2021 12:03 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: Kakamilus »

Rozegrał w te pół roku dwa razy więcej niż mógłby w Madrycie. Dobra decyzja. Teraz to co odwala to zwykle zachowanie pizdeczki. Za 10 lat będą artykuly typu "Odegaard: Mogłem zostać w Realu i pokazać mój poziom."
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1702
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: Goldschmidt »

Tzn. co “odwala”?
Para Siempre pisze: pt lip 30, 2021 11:22 amW zeszłym sezonie, z kontuzjowanym Fede i Isco będącym w hierarchii poniżej piłkarzy na co dzień grających w Castilli zebrałby sporo minut.
W Pucharze Króla mam rozumieć?

Fede był kontuzjowany na jesień i Martin był przyspawany do ławki. Później też w lutym i od deski do deski grało CKM nie prezentując spadku formy. Założenie z dupy, szczególnie biorąc pod uwagę poprzedzające miesiące.
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1291
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: lukexpl »

To może trochę faktów? Na początku sezonu Zizou całkiem chętnie na niego stawiał, ale ten jakoś wybitnie się nie prezentował. Później dosyć często był kontuzjowany, a w grudniu drużyna wspólnie z Zizou stwierdziła, że rotacje im nie służą i Zizou powinien wyklarować jakąś żelazną jedenastkę, co zresztą przyniosło efekty, bo wyniki były dużo lepsze. Co działo się na wiosnę wszyscy doskonale wiemy. Plaga kontuzji oraz natłok spotkań, przez co konieczne były rotacje. Martin na pewno swoje by pograł, bo nie wierzę, że w hierarchii byłby za Isco czy takim Blanco itp.

Teraz bliżej przyjrzyjmy się historii kontuzji Odegaarda (wg. transfermarkt).
1.09-19.09. problemy z kolanem, więc miał utrudnione przygotowania do sezonu.
16.10-6.11. Uraz łydki, w tym czasie z powodu kontuzji przegapił 6 spotkań Realu Madryt.
7.12-20.12. Uraz mięśnia, wypada na 4 mecze Realu.
Następnie od 16.01 do 29.01 jest znowu niezdolny do gry, ale wtedy już powoli stawało się jasne, że w zimowym okienku zostanie wypożyczony.
Co ciekawe na 6 spotkań grupowych LM był zdolny do grania tylko we 2, w których wyszedł na boisko w pierwszym składzie. W wygranym meczu z Interem na wyjeździe 2-0, gdzie grał przez 58 minut oraz przegranym wyjazdowym spotkaniu z Szachtarem 0-2, gdzie rozegrał 78 minut.

Teraz rozpoczyna się nowy sezon z normalnymi przygotowaniami fizycznymi. Jest nowy trener, pod którego wodzą debiutował w Realu Madryt i który potrafi wykorzystywać potencjał pomocników o profilu Martina, jak James czy ten nieszczęsny Isco, a Odegaard po niecałym miesiącu przygotowań stwierdza, że to jednak nie to i chce uciekać na kolejne wypożyczenie? Sorry, ale ja tego kompletnie nie kupuje. Z pomocnikami może i miałby problem, aby wygrywać rywalizacje, ale to bardziej ofensywnie uosobiony gracz i Carlo mógłby próbować grać 4 w pomocy, zwłaszcza że w ataku nędza. W dodatku w Realu każdy liczy na to, że Martin już niedługo będzie gwiazdą pierwszej jedenastki. Ile można uciekać na wypożyczenia?
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1702
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: Goldschmidt »

No stwierdzić to na razie stwierdził sobie coś pan Pablo Polo. Czego ja też nie kupuję.
Wypożyczenia to wykluczył i sam zawodnik. Wóz albo przewóz.

A to
lukexpl pisze: pt lip 30, 2021 9:27 pmw grudniu drużyna wspólnie z Zizou stwierdziła, że rotacje im nie służą
to chyba jakieś srogie piguły :ptak: choć jeszcze jestem w stanie uwierzyć że to tylko takie niefortunne wyrażenie.
Awatar użytkownika
Kakamilus
Posty: 70
Rejestracja: pn maja 31, 2021 12:03 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: Kakamilus »

W każdej plotce jest ziarno prawdy. Dla mnie to są próby określenia swojego statusu w drużynie. Odegaard nie będzie jeszcze pierwszym wyborem Carlo i chyba to go boli.

W sparingu ze Szkotami był naszym trzecim najlepszym zawodnikiem na boisku. Lepiej zagrali według mnie Rodrygo i Łunin. Tylko przy obecnym kształcie kadry żaden z zawodników którzy grali nie będzie pierwszym wyborem na daną pozycję. Przed Lucasem będzie zdrowy Bale, przed Rodrygo zdrowy Hazard, a przed Nacho pewnie Militao. To samo spotka Martina.
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1291
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: lukexpl »

Goldschmidt pisze: pt lip 30, 2021 10:36 pmA to
lukexpl pisze: pt lip 30, 2021 9:27 pmw grudniu drużyna wspólnie z Zizou stwierdziła, że rotacje im nie służą
to chyba jakieś srogie piguły :ptak: choć jeszcze jestem w stanie uwierzyć że to tylko takie niefortunne wyrażenie.
Przecież wiele się mówiło w mediach o rozmowie drużyny z Zizu w trakcie kryzysu na jesieni, gdzie liderzy stwierdzili, że brakuje im ciągłości gry, a Zizou faktycznie zaczął bardziej stawiać na "żelazną" jedenastkę z CKM na czele. I faktycznie była to słuszna decyzja, bo gra się poprawiła, a CKM złapało wiatr w żagle.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1702
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: Goldschmidt »

Chyba powoli pora się żegnać.
Nie sądzę że kogokolwiek odrejestrują i wpiszą wszystkich 3 pozostałych. W transfer Isco też nie wierzę.

Na wszelki wypadek - na razie Martin. Boli że kolejny zdolny gracz odchodzi.
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1291
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: lukexpl »

Jeszcze trzeba miejsce dla Mbappe zrobić :ptak:

Tak czułem, że jednak odejdzie skoro mamy teraz szansę za niego wyciągnąć koło 50 mln, a po kolejnym miernym sezonie i z rokiem do końca kontraktu byłby warty dużo mniej.
KarBar
Posty: 538
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 4:57 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: KarBar »

:thumbdown:
Fatalnie ;/
Wszystko będzie dobrze :krzywy:
Awatar użytkownika
lukecik
Posty: 442
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:46 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: lukecik »

Chuj z nim, mamy przecież Isco, prawda? Mbappe w sumie też niepotrzebny, bo jest Asensio, Vinicius i Bale.


Rzygać się już chce, naprawdę. Przy braku Kroosa i Modricia nasz środek pola będzie naprawdę imponujący. Chyba nawet bardziej niż atak.
No soy solo perfecto - soy Madridista tambien.

"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
El Dominik
Posty: 185
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:46 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: El Dominik »

Podobno sam chce odejść. Za słaby mentalnie na Real. Trzeba sie pogodzić, że woli grać w takim Arsenalu, bez takuiej presji jaka jest w Realu. A szkoda, bo myślałem, że będzie ważnym zawodnikiem w najbliższym sezonie. Nie podstawowego składu, ale ważnym.
Awatar użytkownika
lukecik
Posty: 442
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:46 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: lukecik »

Jakbym widział na jego miejscu, że trener chętniej korzysta nawet z Isco, to też bym się wkurwił i pewnie chciał odejść. Oczekiwałem, że z miejsca wskoczy do wyjściowego składu i da oddech Modriciowi, a po sezonie będzie magnesem, który przyciągnie tu jeszcze Haalanda.

Nasza drużyna to już totalny skład węgla i papy. Sam nie wiem, która formacja wygląda bardziej żałośnie. Oby za rok trafili tu Mbappe i Haaland, to ten kolejny rok udręki zniosę, jeśli tak mi będzie to wynagrodzone.
No soy solo perfecto - soy Madridista tambien.

"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
Para Siempre
Posty: 597
Rejestracja: wt cze 01, 2021 3:25 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: Para Siempre »

Ale to według Ciebie uwzięli się na niego, że wymagają od niego rywalizacji i nie gwarantują mu pierwszej 11-stki? Wystarczy być lepszym od Isco, by zebrać od cholery minut. W ubiegłym sezonie udawało się Arribasowi, więc mógłby spróbować.
Awatar użytkownika
lukecik
Posty: 442
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:46 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: lukecik »

Nie znamy dokładnie sytuacji, ale sam fakt, że Isco ciągle siedzi w pierwszym zespole i dostał w sparingach więcej minut niż Martin, jest dla mnie oburzający. Ten chwast nie powinien nawet łapać się do kadry meczowej to może wtedy sam by chciał odejść z grubą obniżką pensji. A Norweg chyba ma wystarczające umiejętności, by musieć rywalizować tylko z pół-emerytem Modriciem.
No soy solo perfecto - soy Madridista tambien.

"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
Avadis
Posty: 70
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:47 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: Avadis »

Straszny bałagan jest z tym Odegaardem. Wydaje mi się, że ta "niechęć do rywalizacji" to po prostu pożywka dla kibiców, żeby łatwiej zaakceptowali jego odejście w i tak już tragicznym okienku transferowym. Obstawiałbym, że raczej chodzi o to, że inaczej nie da się domknąć kadry - reszta graczy albo jest zbyt ważna, albo niemożliwa do sprzedania.
KarBar
Posty: 538
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 4:57 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: KarBar »

Llorente też ponoć nie chciał rywalizować, też słaby mental...

A żal jest po stracie ;/
Wszystko będzie dobrze :krzywy:
El Dominik
Posty: 185
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:46 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: El Dominik »

Jeśli chodzi o Llorente, to z ZZ nie było im po drodze jeszcze od czasów Castilli. Podobno Zizou za bardzo faworyzował Enzo (mianował go kapitanem [???]) i Marcos głośno o tym mówił i nie gryzł sie w język. I później było jak było. A synowie ZZ skończyli jak skończyli, to kto miał racje, każdy widzi i wie.

Szkoda, bo go od początku lubiłem, a w pewnym momencie, naprawde zasługiwał na pierwszy skład i poważna szanse. No, ale....
Awatar użytkownika
lukecik
Posty: 442
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:46 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: lukecik »

Mówi się o 35 milionach euro od Arsenalu. Trochę mało, Angoli przydałoby się wydoić bardziej zamiast robić im promocje.
No soy solo perfecto - soy Madridista tambien.

"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
tayron36
Posty: 106
Rejestracja: czw cze 17, 2021 7:57 pm

Re: Martin Ødegaard

Post autor: tayron36 »

Jestem ciekaw jak z jego głową. Jeżeli boi się konkurencji w postaci Isco i 36-letniego Modricia, to nara.

W ostatniej La Polemice fajnie go podsumowali. On się najlepiej prezentował bez presji w Sociedad. W Realu nie ma presji dopiero jak wygrywasz 4-0, a i tak wtedy są wymagania. Szkoda, bo byłem pewny, że to nasza perełka i przyszły najlepszy piłkarz świata, ale jeżeli chociaż połowa tego co piszą to prawda, to on zupełne nie ma głowy do gry na najwyższym poziomie.
ODPOWIEDZ