Re: Cristiano Ronaldo [Manchester United]
: czw sie 11, 2022 10:43 pm
Nawet Perez go otwarcie złomuje
Forum Realu Madryt - dla sympatyków Królewskich i nie tylko.
https://madridistas.pl/
To że wplótł sobie w wywiad parę smaczków o tym 'jak to było kiedyś' i braku inwestycji ze strony właścicieli nie znaczy, że należy brać cokolwiek co mówi poważnie, gdy on ma klub i swoich kolegów z drużyny głęboko w dupie skoro wychodzi i takiego wywiadu udziela w sytuacji gdy drużyna spokojnie buduje i robi postępy. Zdecydowanie lepiej mają się niż wtedy gdy gra. Człowiek jest stuprocentowo niewiarygodny, bo do mediów (które swoją drogą bardzo skrzętnie wybrał bo poszedł do fumfla u którego wiedział że nie dostanie nawet grama polemiki dot. jego roli w domniemanych problemach United) wyszedł kolejny już raz w swojej karierze jedynie przede wszystkim po to by się wyżalić na naturalnie topniejącą pozycję w hierarchii, a nie po to by w jakikolwiek sposób poprawić warunki uprawiania sportu. Świadczą o tym nie tylko hiperbole w kierunku Ten Haga, ale również idiotyczne wypowiedzi w kierunku Rangnicka. A tylko ślepy poprawy względem nawet stanu 5 lat temu nie dostrzeże.eltacondedios pisze: ↑wt lis 15, 2022 10:31 am Swoją drogą trochę racji ma, bo już Mourinho mówił, że za kulisami w United źle się dzieje, a infrastruktura się nie rozwija, więc to nie jest tak, że wszystko co powiedział, to jakieś bzdury.
A ślepych nie brakuje skoro już po poście wyżej widać początki narracji zadeklarowanych fanbojów z refleksem do rycerskiej obrony poszkodowanego sugerujących, że w klubie zaistniał spisek by obrobić mu dupę podstawionej jedynie po to by usprawiedliwić zarazem jego każde karygodne zachowanie z ostatnich miesięcy/lat.
Nie masz żadnego problemu z tym, by obrażać bezpośrednio jego i jego sztab ludzi. Bo Ty wiesz lepiej co powinni zrobić w tej sytuacji. Szkoda, że Ciebie nie słuchają.on i jego otoczenie są na to zbyt tępi.
Nie masz też żadnego problemu ze stawianiem diagnozy na odległość.To płacze pokierowane nieradzeniem sobie z własną starością
Choć tu się częściowo zgadzam, to także nie masz za grosz szacunku do rzeczy, których ludzie zmienić nie mogą (podstawy swojej osobowości).robienie z siebie ofiary przez urodzonego narcyza.
Czy jesteś psychoterapeutą z uprawnieniami?Zwyczajnie kolejny objaw choroby umysłowej
Cokolwiek? Rozumiem, że będziesz nas instruował jak rozumieć wszystko, co mówi?nie znaczy, że należy brać cokolwiek co mówi poważnie
Dla tych, co nie wiedzą. Jordan Peterson to doktor nadzwyczajny psychologii, wykładowca na Uniwersytecie w Toronto, który zaczął być kontrowersyjny dla niektórych mediów i społeczności po dużej krytyce promowania poprawności politycznej. Jest także kontrowersyjny ze względu na głoszenie poglądów, że powinniśmy dążyć do równości szans, a nie równości wyników pomiędzy płciami. (czyli dostęp do edukacji/zarządów dla wszystkich, ale nie, że 50/50 kobiet-mężczyzn powinno być np. w zarządach czy polityce)Gość jest psychicznie niezrównoważony i nawet po takiej tragedii jaka go spotkała poszedł do najgorszego możliwego guru od self-helpu
Nazwanie cię fanbojem to wycieczka osobista? przepraszam, będę unikać tak mocnych zwrotów! Bycie fanbojem nie jest bynajmniej związanym z jakimkolwiek poziomem hejtu a z przybieraniem absurdalnej retoryki celem obrony uciśnionego emeryta.Praktycznie co post musisz przechodzić w wycieczki osobiste, gdy pogląd rozmówcy Ci nie pasuje. Nie jesteś w stanie ogarnąć, że można patrzeć na świat z innej perspektywy?
Nigdzie tego nie napisałem. W kontekście dziecka napisałem jedynie, że nie dziwi jego zupełny brak formy. Jeśli się mylę, zacytuj.sugerując między wierszami że w zasadzie po śmierci dziecka to koleś może zrobić i powiedzieć cokolwiek, i będzie to do zrozumienia.
Nie napisałem, że Ronaldo wielkodusznie naświetla zepsucie United. Ronaldo robi to z indywidualnych pobudek, egoistycznie.To że pierdolisz od rzeczy to widać nie po tym czy oglądałeś Petersona czy nie, a już po tym że w dyskusji o obecnym poziomie zepsucia Manchesteru United, które niby wielkodusznie ma naświetlać Ronaldo wychodząc odważnie przed szereg kierując się E W I D E N T N I E korzyścią klubu
Nigdzie nie napisałem, że EtH chciał go wypchnąć z klubu. O samej drużynie w ogóle nic nie pisałem. Jeśli się mylę, możesz zacytować.wstawiasz klip Sancheza którego w tym klubie od 3 lat nie było i toczysz jeszcze teorie o spisku drużyny i trenera na wypchnięcie go z klubu
Progres United? Nie wiem. Był okres, gdy nie musieli się martwić o TOP 4, teraz o nie walczą, co z perspektywy ubiegłego sezonu wydaje się progresem. Ale patrząc na poprzednie okno, to przecież 3/4 ich okna wyglądało żenująco. W ostatnim tygodniu po wpierdolach obudzili się i ściągali gwiazdy, zamiast pozwolić trenerowi mieć ich od etapu przygotowań. Wyglądało to przecież na "aha, jesteśmy ostatni w lidze, jednak trzeba wzmocnień i zmiana trenera nie wystarczy..." - to nie jest dla mnie sensowny poziom zarządzania i możliwe, że dyrekcja sportowa ma związane ręce.W sumie możliwe, że nie jesteś ślepy, możliwe że elementy oczywiste jak ewidentny progres United od czasu zmian w dyrekcji sportowej dostrzegasz ale je świadomie ignorujesz, bo twój idol wyszedł i powiedział że jest zerowy od czasu gdy odszedł dziadek. Which is it brother?
Lol. You just don't get it bro.Nie mam żadnego problemu z patrzeniem na świat z jakąkolwiek perspektywą ludzi. To zazwyczaj inni ludzie mają problem
Brak formy...Para Siempre pisze: ↑wt lis 15, 2022 10:28 pmNigdzie tego nie napisałem. W kontekście dziecka napisałem jedynie, że nie dziwi jego zupełny brak formy. Jeśli się mylę, zacytuj.sugerując między wierszami że w zasadzie po śmierci dziecka to koleś może zrobić i powiedzieć cokolwiek, i będzie to do zrozumienia.
Ale jaką skalę?Napisałem, że kibice powinni się cieszyć, bo powiedzenie o tym na taką skalę, jak zrobi to Ronaldo może pozwolić oczyścić się klubowi z toksycznych form zarządzania. Dziennikarze będą w imieniu kibiców domagać się zmian, jeśli faktycznie w pełnym wywiadzie będa przykłady patologii z klubu, o którym przez lata mówią inni, ale nie podają szczegółów. Jeśli napisałem, że Ronaldo robi coś wielkodusznie dla United - możesz zacytować.
Nigdzie nie napisałem, że EtH chciał go wypchnąć z klubu. O samej drużynie w ogóle nic nie pisałem. Jeśli się mylę, możesz zacytować.
Ująłem to też jako obrabianie dupy więc możesz sobie raczej oszczędzić narzekania o dobór słów, bo sprowadza się do jednego i tego samego.Kluczowych kwestii jednak się nie dowiemy, tj. czy klub i EtH coś robili za jego plecami latem.
Przypominam że oni do top4 przez dwa sezony przed Cristiano łapali się na miękko, bo wiem że łatwo o tym, wobec tak historycznego wydarzenia jakim jest powrót lidera, zapomnieć.Progres United? Nie wiem. Był okres, gdy nie musieli się martwić o TOP 4, teraz o nie walczą, co z perspektywy ubiegłego sezonu wydaje się progresem. Ale patrząc na poprzednie okno, to przecież 3/4 ich okna wyglądało żenująco.
Wynik z Brentford nie ma absolutnie aż takiego wpływu i transfery nie był efektem jakiejś wzburzonej paniki, bo po kupieniu Casemiro który i tak wtedy nie zagrał, byli zdolni ogolić Liverpool. Antony'ego chcieli całe lato.W ostatnim tygodniu po wpierdolach obudzili się i ściągali gwiazdy, zamiast pozwolić trenerowi mieć ich od etapu przygotowań. Wyglądało to przecież na "aha, jesteśmy ostatni w lidze, jednak trzeba wzmocnień i zmiana trenera nie wystarczy..." - to nie jest dla mnie sensowny poziom zarządzania i możliwe, że dyrekcja sportowa ma związane ręce.
Oh I get it, don't you worry. Sam fakt że uciąłeś cytat na tym przecinku potwierdza to o czym mówię - z niektórych poglądów wystarczy się ponabijać i ludzie zaczynają się mazgaić. Ah, never change <3Lol. You just don't get it bro.
Nauka czy naóka? Kilka pokolen wstecz naóka decydowala o tym kto byl podczlowiekiem, a kto nie. Kiedy indziej naóka chwalila DDT, farby z dodatkiem olowiu i propsowala palenie papierosów konkretnego producenta. Dzisiaj nawet predkosc swiatla jest w pewnych kregach kwestionowana, bo 300k km/s jest opresyjne wobec innych predkosci. Takze ten tego.
Zaprzeczyłeś sobie zdanie po zdaniu. Od końca patrząc: jeżeli psychologia jest krucha pod względem naukowym, to nie jest żadnym mankamentem, że czyjaś teoria odnośnie psychologii nie ma naukowych podstaw.
Czy możesz zatem przyznać, że mi zarzucałeś coś, czego nie napisałem, bo nigdzie nie sugerowałem, że może zrobić i powiedzieć cokolwiek?Brak formy...Para Siempre pisze: ↑wt lis 15, 2022 10:28 pmNigdzie tego nie napisałem. W kontekście dziecka napisałem jedynie, że nie dziwi jego zupełny brak formy. Jeśli się mylę, zacytuj.sugerując między wierszami że w zasadzie po śmierci dziecka to koleś może zrobić i powiedzieć cokolwiek, i będzie to do zrozumienia.
Wyrozumiałość a zrozumienie przyczyn to dwie różne rzeczy. Nigdzie nie napisałem, że powinien mieć miejsce w składzie, czy że jego fochy są usprawiedliwione. Ponownie - możesz mnie oświecić, wystarczy cytat.Po co tu komu wyrozumiałość skoro krok po kroku pokazuje że na nią nie zasługuje?
Czyli znów długi wykład o chuj wie czym zamiast sedna - nigdzie nie napisałem, że Ronaldo robi coś wielkodusznego, co mi zarzucałeś.Ale jaką skalę?Napisałem, że kibice powinni się cieszyć, bo powiedzenie o tym na taką skalę, jak zrobi to Ronaldo może pozwolić oczyścić się klubowi z toksycznych form zarządzania. Dziennikarze będą w imieniu kibiców domagać się zmian, jeśli faktycznie w pełnym wywiadzie będa przykłady patologii z klubu, o którym przez lata mówią inni, ale nie podają szczegółów. Jeśli napisałem, że Ronaldo robi coś wielkodusznie dla United - możesz zacytować.
Jeszcze raz. Nigdzie nie napisałem, że EtH chciał go wypchnąć z klubu. Twój cytat mówi "nigdy nie dowiemy się, czy EtH chcial go wypchnąć z klubu". Ty kurwa nic nie rozumiesz.Nigdzie nie napisałem, że EtH chciał go wypchnąć z klubu. O samej drużynie w ogóle nic nie pisałem. Jeśli się mylę, możesz zacytować.Ująłem to też jako obrabianie dupy więc możesz sobie raczej oszczędzić narzekania o dobór słów, bo sprowadza się do jednego i tego samego.Kluczowych kwestii jednak się nie dowiemy, tj. czy klub i EtH coś robili za jego plecami latem.
Ale ja uważam, że jak EtH go nie chciał przed sezonem, to mógł naciskać by odszedł. Nie widzę nic dziwnego w tym, że trener nie potrzebuje gościa, który nie zapierdala. Nie mam też z tym żadnego problemu. Problem mam z tym, że wymyślasz rzeczy, których nie ma w moich postach, a gdy proszę Cię o cytat, to wymyślasz ich jeszcze więcej, dalej nie rozumiejąc, że ja w ogóle nie pisze o Ronaldo, tylko o Twoich bredniach odnośnie moich postów. W konsekwencji Ty piszesz więcej o Ronaldo i bronisz jakichś tez, których ja w ogóle nie kwestionuje. Nie, wiem, myślałem że będziesz miał jakąś refleksje jak 4 razy wypunktuje żebyś zacytował do czego kurwa pijesz. Ale jak głową o ścianę, dalej walczysz z niewidzialnymi moimi tezami o pokrzywdzonym CR7 i będziesz mi pisał, co ja o tym myślę, mimo że w moich postach tego nie ma.Dlaczego miałoby nie poskutkować odejściem nieszanowanego przez ETH 38-latka na rocznym kontrakcie?
Brawo, gratulacje robienia z siebie twardogłowego aż do końca. I rozumienia perspektywy innych, jak to ująłeś.Oh I get it, don't you worry. Sam fakt że uciąłeś cytat na tym przecinku potwierdza to o czym mówię - z niektórych poglądów wystarczy się ponabijać i ludzie zaczynają się mazgaić. Ah, never change <3
Nie widzę powodów, dla których mielibyśmy psychologie nie traktować jak naukę. Dzisiaj psychologia to nie magiczne teorie frouda, ale coraz dokładniejsze opisywanie funkcji poszczególnych części mózgu, szerokie badania nt. stosowania różnych psychologicznych metod (podejść, medytacji, metod na koncentracje, wpływu dźwięków mózg, wpływu suplementacji na określone zdolności, rodzajów terapii i ćwiczeń mentalnych) na rozwiązywanie różnych terapeutycznych problemów i osiągania zamierzonych celów (zmiany nawyków, budowy siły woli, motywowania się, etc.). Z tej perspektywy nie różni się to niczym od badania rzeczywistości, którą prezentuje chemia czy fizyka i jesteśmy w stanie coraz więcej coraz bardziej trafnych diagnoz postawić. Polecam serię Huberman Lab na YouTube - wszystko z rzetelnych badań wyciągane.Culé a muerte pisze: ↑śr lis 16, 2022 2:43 amNauka czy naóka? Kilka pokolen wstecz naóka decydowala o tym kto byl podczlowiekiem, a kto nie. Kiedy indziej naóka chwalila DDT, farby z dodatkiem olowiu i propsowala palenie papierosów konkretnego producenta. Dzisiaj nawet predkosc swiatla jest w pewnych kregach kwestionowana, bo 300k km/s jest opresyjne wobec innych predkosci. Takze ten tego.
Wczoraj dupowłaz Piers zapowiadał "STUNNING REVELATIONS" na 10 wieczorem i skończyło się klipem z wyznaniem, że trzyma prochy dziecka w domu. Unikalny i niepowtarzalny insight.A skala - tak, ogromna. Wywiad obejrzy setki milionów ludzi, będą z tego tysiące tiktoków, twitów, kolejna część u Ćwiąkały i manazynów o ligach. Możesz sobie pisać, że oleją ciepłym moczem, ale nie zmienia to skali wydarzenia, liczonej obiektywnie w oglądalności i zainteresowaniu. To odnośnie skali. Odnośnie dziennikarzy - to na konferencjach jest paruset, może ktoś się trafi, kto będzie drążyć, ale ponieważ nie znamy całego wywiadu, to i jeszcze nie wiemy czego dokładnie. Zobaczymy.
Nie doczytałem się odpowiedzi - co w twoim mniemaniu mogli robić Ten Hag i klub latem za jego plecami do tego stopnia by usprawiedliwiało to nasranie przez Cristiano na nich u kumpla? Jak już sobie wyobraziłeś taką możliwość to podziel się z nami konkretami co tam się miało zadziać.Ale ja uważam, że jak EtH go nie chciał przed sezonem, to mógł naciskać by odszedł.