Owen trochę tych pucharów w 2001 zgarnął, łącznie z superpucharem Europy z tego co pamiętam. Dużych turniejów międzynarodowych nie było, a i kryteria w tamtych czasach były mocno "druzynowe", więc wybierali między nim a Raulem.Oven to nawet reprezentacji do ratowania nie potrzebował.
Ale masz na myśli od stycznia, tak? Bo w sezonie ligowym miał 23 w lidze. W kadrze grał 3 oficjalne mecze i strzelił 2 bramki. W tym czasie Mbappe strzelił 0.
Oven to chyba wygrał balona z 16 golami strzelonymi w całym sezonie 00/01 w Premier
Mam wrażenie, że zapominasz, iż ten plebiscyt nie odnosi się do całego sezonu, a rozliczany jest rok kalendarzowy... czy coś mi umknęło i reguły się zmieniły? Dlatego nikt nie patrzy na jesień, tylko na puchary w gablocie i to jak dany zawodnik grał w kluczowym momencie roku, gdy jest ostateczna walka o puchary.
Porownań do Mbappe nie rozumiem, bo go ani razu nie przytaczałem. W gronie faworytów są ciągle te same nazwiska, jest Lewy z absurdalnymi wynikami strzeleckimi, jest mały kosmita Messi, który ma szansę uratować swój sezon CA i są tam jednostki jak Kante i De Bruyne, którzy muszą wygrać Euro, żeby być blisko wygranej ze względu na brak indywidualnie tak silnej pozycji. Nie ma tam Mpappe, Neymara, czy nawet Ronaldo. Benzemy też nie ma wśród faworytów. Jest w dziesiątce, bo mniej więcej taki miał sezon, był jednym z najlepszych na świecie, ale jest bardzo daleki od zwycięstwa w tym plebiscycie.
Jakieś szanse na zdobycie Euro miała też Polska, czy Macedonia i też każdego, kto by próbował to obstawiać nazwałbym szaleńcem.Jak pisałem wyżej - szanse są niewielkie. Ale na tym forum samo rozważanie jest traktowane jako objaw szaleństwa