Sergio Ramos [bez klubu]
Re: Sergio Ramos
No myśle, że będąc kimś takim jak Ramos dla Realu, możesz liczyć na propozycje nie do odrzucenia, a przynajmniej jej terminowość przynajmniej do końca sezonu.
UMARŁ KRÓL, NIECH ŻYJE KRUL.
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Sergio Ramos
Przecież Alaba podpisał po sezonie.
Rene jest albo idiotą i stwierdzili że skoro nikt nie dzwoni z klubu to wszystko jest OK i mogą siedzieć i się zastanawiać czy wziąć do samego końca kontraktu. Albo klub skłamał. Tak czy owak ta konfa to obrazek braku dialogu. Myślę że mogli mu chociaż dać znać, że ma ostatni dzwonek, pomimo tego że jasne było już w styczniu że klub będzie szukać planu awaryjnego w razie ciągnącego się impasu.
Rene jest albo idiotą i stwierdzili że skoro nikt nie dzwoni z klubu to wszystko jest OK i mogą siedzieć i się zastanawiać czy wziąć do samego końca kontraktu. Albo klub skłamał. Tak czy owak ta konfa to obrazek braku dialogu. Myślę że mogli mu chociaż dać znać, że ma ostatni dzwonek, pomimo tego że jasne było już w styczniu że klub będzie szukać planu awaryjnego w razie ciągnącego się impasu.
Re: Sergio Ramos
Powinien zostać w dziale kadra na zawsze... ((((((((((((((
Re: Sergio Ramos
Podpisał po sezonie, ale dogadany był wcześniej. Ramos w kwietniu nie zaakceptował oferty i powiedział Perezowi, aby planował kadrę na nowy sezon bez niego.
Ramos się przeliczył. Myślał, że klubowi giganci będą się o niego zabijać i będą podbijać oferty kontraktu. Dodatkowo zapewne mocno liczył na Euro, które mogłoby podbić jego wartość, tymczasem nie pojechał i jego notowania na rynku transferowym spadły.
- hugh hefner
- Posty: 116
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:13 pm
Re: Sergio Ramos
Zagrał, ale o ile dobrze to pamiętam, to był jego pierwszy mecz po kontuzji, przyśpieszył powrót tylko ze względu na wagę spotkania i grał na blokerach. Jeżeli się mylę, niech mnie ktoś poprawi. Tam oczywiście brakowało Jamesa i Modricia (Luka chyba wrócił na drugi mecz, ale dobrze nie pamiętam), ale my ten dwumecz przegraliśmy jedną bramką.El Goral pisze: ↑czw cze 17, 2021 8:13 amPrzecież Ramos był zdrowy. Tylko w pierwszym meczu grał na DM-ie.hugh hefner pisze: ↑śr cze 16, 2021 9:46 pm Już jest boleśnie. Nie wierzę, że z Sergio zagralibyśmy tak bezjajeczny dwumecz z Chelsea, nawet jeżeli finalnie i tak byśmy odpadli. To samo tyczy się ostatnich meczów sezonu po zwycięstwie z Barceloną. Wiadomo, że sędziowie nas dymali, ale poważnie nie wierzę, że z nim nie poszłoby lepiej. Tak samo jak w sezonie 2014/15 nie odpadlibyśmy z Juve, gdyby Ramos był zdrowy.
I jak po czymś takim można jeszcze bronić Pereza? Wstyd.
Czyżby objawił się nam kolejny insider?lukexpl pisze: ↑czw cze 17, 2021 2:42 pmPodpisał po sezonie, ale dogadany był wcześniej. Ramos w kwietniu nie zaakceptował oferty i powiedział Perezowi, aby planował kadrę na nowy sezon bez niego.
Ramos się przeliczył. Myślał, że klubowi giganci będą się o niego zabijać i będą podbijać oferty kontraktu. Dodatkowo zapewne mocno liczył na Euro, które mogłoby podbić jego wartość, tymczasem nie pojechał i jego notowania na rynku transferowym spadły.
„Wspaniali Anglicy, jaka szkoda, że nie żyją.”
Re: Sergio Ramos
No i ok, przeliczył się, a koniec końców jego pole manewru jeśli chodzi o piłkarską przyszłość zawęziło mu się do dwóch opcji: albo niechciany początkowo kontrakt w Madrycie, albo podjęcie ryzyka i szukanie szczęścia w innych klubach (z tym zastrzeżeniem, że z pewnością sondował on już europejski rynek i najwyraźniej nie wycenił go on zbyt wysoko, skoro zmuszony został do powrotu do punktu wyjścia). W tym momencie wszystkie karty były w ręku Florentino, który mógłby zganić go jak niepokornego młodzieńca z proroczym "a nie mówiłem!". Jeśli Ramos faktycznie nie miał żadnych dobrych propozycji z innych zespołów, to pewnie - sam też tak mówi - przyjąłby roczny kontrakt z nieznacznym obniżeniem zarobków z pocałowaniem ręki. Jego pozycja negocjacyjna już w tym momencie była żadna, co powinno być wystarczająco niepodważalnym zwycięstwem Pereza. Tylko nie wiedzieć czemu, oferta "wygasła" i tym samym zamiast zakontraktowania naszego kapitana, klubowej legendy na jednoznacznych, skrojonych pod pandemiczne realia warunkach naszego El Presidente, Ramos odchodzi w dość nieciekawej atmosferze (mimo, że w świat poszły ładne, filmowe obrazki - zdjęcie z trofeami nie mieszczącymi się w kadrze, zapowiedzi o powrocie "szybciej lub później" itp.).
Rozumiem, że dwuletnia oferta z wyższą pensją faktycznie mogła być fanaberią nie do spełnienia, zwłaszcza, mając w pamięci ostatni, nieudany sezon naszego kapitana i pojawiające się problemy ze zdrowiem. Ale unieważnianie w ostatniej chwili propozycji rocznego kontraktu z obniżoną pensją, która przez ostatnie miesiące była gotowa do podpisu przez obie strony jest naprawdę zachowaniem nieeleganckim, niehonorowym i po prostu nieprzyzwoitym. Zwłaszcza w stosunku do klubowej legendy, która prawdopodobnie mogłaby jeszcze dać nam sporo pozytywów na boisku, a przede wszystkim poza nim (np: w szatni, ale również marketingowo).
Swoją drogą nie wiadomo też, czy Ramos nie jest do końca bez winy, bo gadanie o tym, że "nie wiedział o dacie ważności oferty Realu" brzmi jak bajeczka wciskana naiwnym i mająca zrzucić wszelką winę za opuszczenie Madrytu na władze klubu. Sorry, ale nie wierzę, że nikt mu nie powiedział o tak kluczowej rzeczy, jaką jest data, do której musi on podjąć decyzję, czy zostaje graczem Realu czy odchodzi.
Kadrowo środek obrony łatania moim zdaniem nie wymaga, para Varane-Alaba w podstawie oraz Nacho i Militao jako zmiennicy (może również Vallejo jako piąty ŚO) nie czyni z tej formacji priorytetu na liście wzmocnień.
Re: Sergio Ramos
Wystarczy prześledzić info, jakie podawał Pedrerol, który przecież jest pacynką Pereza Zresztą to było zaledwie dwa miesiące temu, serio niektórzy mają tak krótką pamięć? W Chiri występuje również Juanfe Sanz, medialna pacynka Ramosa. Takie kombo daje dosyć wysokie prawdopodobieństwo podawania wiarygodnych informacji odnośnie Ramosa.
Niektórzy też już nie pamiętają ekscesów naszego kapitana w ostatnich latach. Wykartkowanie się na rewanż z Ajaxem, który skończył się katastrofalnie, a Sergio na trybunach sobie kręcił dokument... Rok później głupie czerwo z City i też brak kapitana na najważniejszy mecz w LM. W tym roku, kiedy Real go najbardziej potrzebował, to postanowił sobie nabić statystyki w reprezentacji z jakimiś ogórami, co skończyło się kontuzją, a Real w najważniejszych meczach sezonu musiał sobie radzić z rezerwowymi stoperami.
Oferta widocznie wygasła już w kwietniu, kiedy Ramos ją odrzucił. Sergio nie jest Modriciem, z którym Perez jakoś nie miał problemów się dogadać, a Luka z pokorą przyjął roczny kontrakt.
- hugh hefner
- Posty: 116
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:13 pm
Re: Sergio Ramos
Więc jako pacynka Pereza zawsze podaje sprawdzone, obiektywne informacje, prawda?
„Wspaniali Anglicy, jaka szkoda, że nie żyją.”
Re: Sergio Ramos
Juanfe Sanz jako "ręka" Ramosa nie ma żadnego znaczenia?
- hugh hefner
- Posty: 116
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:13 pm
Re: Sergio Ramos
A on te informacje przekazał, czy jednak jego szef Pedererol? Bo wiesz, ja w pierwszej kolejności jednak wierzę i oceniam przede wszystkim czyny, a nie słowa. A jak już mam oceniać słowa, to przede wszystkim wierzę Ramosowi, który wbrew temu co się często o nim pisało, wcale nie walczył o podwyżkę, a jedynie o rok więcej kontraktu i nie mam żadnej wątpliwości, że powinien go dostać z pocałowaniem ręki.
„Wspaniali Anglicy, jaka szkoda, że nie żyją.”
Re: Sergio Ramos
Chciałem zobaczyć co napisaliście i odruchowo wszedłem do działu "Kadra", ech. Chyba tym można to najlepiej podsumować, bo na więcej aż brak sił.
Dzięki za wszystko Królu, najlepszy.
Dzięki za wszystko Królu, najlepszy.
Re: Sergio Ramos
Zawsze mam ciary, gdy to oglądam i oczy się szklą, mój najlepszy moment w kibicowskim życiu.
Kocham, wielka strata i szkoda, że odchodzi
Mógłby spokojnie jeszcze dwa lata pociągnąć u nas i zakończyć karierę... kolejny, która odchodzi, chyba nie będzie mi dane nigdy zobaczyć legendy, która zakończy u nas karierę, a mógł Varane(z całą sympatią do Niego, ale niestety wygrał u nas wszystko i gra jak gra) odejść za +60mln, a Ramos przedłużyć kontrakt? Lub jakaś wymiana z dopłatą Varane - Mbappe, ehh... tyle opcji.
-
- Posty: 394
- Rejestracja: pn maja 31, 2021 6:11 pm
Re: Sergio Ramos
Nie rozumiem, jak ktokolwiek może ufać Perezowi i wierzyć w choć jedno jego słowo.
Jaka jest w tym całym zamieszaniu wina Ramosa, jak przebiegały negocjacje - nie dowiemy się.
Ale Perez to ten osobnik, który w sumie dość podobnie potraktował Hierro (było zwlekanie z przedłużeniem kontraktu do końca sezonu, po czym Fernando dowiedział się, że ma wypierdalać). Nie przedłużono kontraktu Del Bosque i to po zdobyciu mistrzostwa. Zniszczono w mediach reputację Casillasa (a jak prasa znała skład wcześniej i ważniejsze info z szatni, tak zna je nadal xD) i pożegnano go jak śmiecia.
Jedyni z klubowych legend, których Perezowi nie udało się potraktować jak wytartą ścierkę, to Raul i Ronaldo, którzy zwyczajnie zrobili ruch wyprzedzający i sami powiedzieli, że chcą odejść.
Jaka jest w tym całym zamieszaniu wina Ramosa, jak przebiegały negocjacje - nie dowiemy się.
Ale Perez to ten osobnik, który w sumie dość podobnie potraktował Hierro (było zwlekanie z przedłużeniem kontraktu do końca sezonu, po czym Fernando dowiedział się, że ma wypierdalać). Nie przedłużono kontraktu Del Bosque i to po zdobyciu mistrzostwa. Zniszczono w mediach reputację Casillasa (a jak prasa znała skład wcześniej i ważniejsze info z szatni, tak zna je nadal xD) i pożegnano go jak śmiecia.
Jedyni z klubowych legend, których Perezowi nie udało się potraktować jak wytartą ścierkę, to Raul i Ronaldo, którzy zwyczajnie zrobili ruch wyprzedzający i sami powiedzieli, że chcą odejść.
- Culé a muerte
- Posty: 53
- Rejestracja: pt cze 04, 2021 2:04 am
Re: Sergio Ramos
Nie. Podaje takie jakie mu kaza.hugh hefner pisze: ↑czw cze 17, 2021 3:38 pm Więc jako pacynka Pereza zawsze podaje sprawdzone, obiektywne informacje, prawda?
"Rząd nie jest dla nas rozwiązaniem, jest dla nas problemem."
Ronald Reagan
Ronald Reagan
Re: Sergio Ramos
Jesli Ramos zgodził się na obniżkę i zapewniłby, że za 2 lata skonczy karierę to dałbym mu kontrakt na 2 lata.
UMARŁ KRÓL, NIECH ŻYJE KRUL.
Re: Sergio Ramos
Sam potwierdził, że z jego słów padły słowa: planujcie kolejny sezon beze mnie, a teraz zdziwko, że klub tak zrobił. Dajcie spokój, Ramos przelicytował i tyle. Jesteście pewni, że gdyby Perez dał mu w styczniu propozycję na 2 lata, to by od razu ją wziął? Wtedy równie dobrze mógłby równie dobrze poprosić o większy hajs. Był pewny, że dostanie kilka propozycji z innych klubów, nawet lepszych finansowo, więc zwlekał, a jak się okazało, że nikt nie jest nim poważnie zainteresowany, to jak to stwierdził, zwrócił się do klubu, że istnieje szansa, że zaakceptowałby ostatecznie ten jednoroczny kontrakt. Litości. Perez święty nie jest, nie dowiemy się jak to za kulisami wyglądało wszystko, na pewno starły się ze sobą ego nr 1 i 2 bez podziału na role pełnione w klubie i nikt nie chciał odpuścić, ale mam wrażenie, że to jednak Ramos zawalił i fatalnie to rozegrał. Ja na miejscu Pereza też nie dałbym kontraktu na 2 lata, Ramos Ramosem, ale on ma jednak już 35 lat, a i ostatnio zaczął się częściej łamać. Nic nie szkodziłoby za rok znów odnowić kontrakt, jeśli by prezentował odpowiedni poziom, to nie powinien być dla Ramosa żaden dyshonor. Przypomina mi się sprawa Pepego, który odszedł chyba z tego samego powodu.
Smuteczek, obok Ronaldo największy piłkarz, jakiego mogłem oglądać w naszych barwach regularnie w komfortowych warunkach bez pieprzenia się z Sopcastem i chińskimi streamami. Przywódca, legenda, obrońca, który przerósł nawet Hierro. Ciężko będzie się przyzwyczaić do jego braku, ciekawe jak to się odbije na szatni. No i kurwa jak to wygląda, że z klubu odchodzą po kolei Ronaldo, Zidane - i to nawet dwukrotnie, teraz Ramos. A kopacze, którzy sportowo nie wnoszą do drużyny już absolutnie nic, jak np. Marcelo czy Isco, dalej będą się tu kisić.
A może to sprytny plan, by poszedł do PSG i rozwalił ich od środka buntując Mbappe i namawiając go na wymuszenie transferu do nas?
Smuteczek, obok Ronaldo największy piłkarz, jakiego mogłem oglądać w naszych barwach regularnie w komfortowych warunkach bez pieprzenia się z Sopcastem i chińskimi streamami. Przywódca, legenda, obrońca, który przerósł nawet Hierro. Ciężko będzie się przyzwyczaić do jego braku, ciekawe jak to się odbije na szatni. No i kurwa jak to wygląda, że z klubu odchodzą po kolei Ronaldo, Zidane - i to nawet dwukrotnie, teraz Ramos. A kopacze, którzy sportowo nie wnoszą do drużyny już absolutnie nic, jak np. Marcelo czy Isco, dalej będą się tu kisić.
A może to sprytny plan, by poszedł do PSG i rozwalił ich od środka buntując Mbappe i namawiając go na wymuszenie transferu do nas?
No soy solo perfecto - soy Madridista tambien.
"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
Re: Sergio Ramos
Nie oczekujcie od Pereza, ze będzie dobrym wujkiem i tatusiem dla grajków, szczególnie dla tych o wyrazistej osobowości. Każdy kto miał okazję poznać takiego rekina biznesu, wie, że to są bardzo specyficzni ludzie, o dziwnych cechach, dzięki którym potrafią zarządzać ogromnymi firmami i odnosić sukcesy. Przypominam, że Floro jest szefem giganta budowlanego a nie tylko preziem Realu. W świetle powyższego zakładam, ze skoro odniósł nieprzeciętne sukcesy sportowe to muszą być też gorsze strony jego szefowania. Nie da się tak, żeby wszystko było cacy dla wszystkich. W tej sytuacji akurat cenę ponoszą nasze legendy - Ronaldo, Zidane, Ramos i kliku innych. Widocznie taka cena jego prezesury, może historia go osądzi - trofea zostaną, nazwiska to sprawa drugorzędna.
Szkoda Ramosa, oczywiście, ale to i tak nastąpiłoby w najbliższej przyszłości. Nie ma co drzeć szat, czas brać się do roboty - idzie nowe, jakie by nie było. Takie prawo natury
Szkoda Ramosa, oczywiście, ale to i tak nastąpiłoby w najbliższej przyszłości. Nie ma co drzeć szat, czas brać się do roboty - idzie nowe, jakie by nie było. Takie prawo natury
A triunfar en buena lid, defendiento tu color!
Re: Sergio Ramos
XDXDXD Ah ten zły Pérez.Zawsze mówiłem, że chcę dalej grać w Realu Madryt i gdy powiedziałem „tak, planujcie beze mnie”, rozumiem to tak, że żaden graczy trener, że nikt nie jest ponad klubem. Nikt nie jest też ponad planami tego klubu. Moje negocjacje były niezależne od planów klubu i nie uważam, że były tak znaczące, że te słowa były kategorycznym nie dla pozostania. Moje „nie” to było „nie” dla oferty na stole, ale nigdy nie wiedziałem, że ma ona datę ważności. Więc tak, powiedziałem jednego dnia, by planowano beze mnie, bo nikt nie jest ponad tą instytucją i plan klubu musi iść dalej niezależnie od mojej odpowiedzi na ofertę czy mojej odpowiedzi w negocjacjach.
Re: Sergio Ramos
To jest w ogóle jakieś absurdalne tłumaczenie.
Nie przeczytali całej oferty? Jakimi ludźmi on się otoczył? to jest jakiś kabaret...
Nie przeczytali całej oferty? Jakimi ludźmi on się otoczył? to jest jakiś kabaret...
Re: Sergio Ramos
On nic nie zrobił dobrze w tych negocjacjach. Walczył o kontrakt, a przy tym nie zgodził się na obnizke pensji w sezonie (po kapitanie reszta mogła mieć wywalone). Potem powiedział żeby planowali kadrę bez niego, a teraz zdziwko, że granica została przekroczona. Zawalił to po całości i tyle, razem z braciszkiem przedobrzyli.
Nigdy nie był tytanem intelektu niestety i w sumie to nie dziwi, że takie nietypowe odejście przytrafiło się akurat jemu. Bardzo szkoda, ze tak się to skonczylo, ale po tym co nam serwowala prasa było widać, że doszło do etapu, z którego trudno było zawrócić.
Wielki szacunek za te lata, za pożegnanie z klasą, za białe serducho, charyzmę, Decimę. Wstawilbym emotke z serduchem, ale forum jeszcze się takiej nie dorobiło. Będzie się bardzo dziwnie patrzylo na niego przyodzianego w inna koszulke.
Nigdy nie był tytanem intelektu niestety i w sumie to nie dziwi, że takie nietypowe odejście przytrafiło się akurat jemu. Bardzo szkoda, ze tak się to skonczylo, ale po tym co nam serwowala prasa było widać, że doszło do etapu, z którego trudno było zawrócić.
Wielki szacunek za te lata, za pożegnanie z klasą, za białe serducho, charyzmę, Decimę. Wstawilbym emotke z serduchem, ale forum jeszcze się takiej nie dorobiło. Będzie się bardzo dziwnie patrzylo na niego przyodzianego w inna koszulke.
Re: Sergio Ramos
Ja tam cały czas wierze, że w sierpniu podpisze kontrakt z Realem.
UMARŁ KRÓL, NIECH ŻYJE KRUL.
Re: Sergio Ramos
Tak jest, na dwa lata, z dobrą pensją i premią za podpis bo nie trzeba płacić innemu klubowi.
Nie wiem dlaczego, ale umiejętności menedżerskie jego brata przypominają mi te ojca Ozila. Bardziej się tego spierdolić nie dało.
Nie wiem dlaczego, ale umiejętności menedżerskie jego brata przypominają mi te ojca Ozila. Bardziej się tego spierdolić nie dało.
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Sergio Ramos
Ojciec Ozila załatwił synu w 2017 największy kontrakt w Arsenalu w historii tego klubu (przy czym oni tam za jego pobytu konkurowali tylko o FA Cup, miejsce w top4 i to czy w 1/8 LM zbiorą wpierdol od Barcy czy od Bayernu) więc nie wiem czy to dobre porównanie
Re: Sergio Ramos
Negocjacjami pogrywał, ale największy jego problemem okazała się kwestia fizyczna.
Niestety kontuzje zrobiły swoje. Wszyscy widzą że to może być piłkarz bardzo drogi w utrzymaniu, a już nigdzie nie da tego co dawał w Madrycie.
Niestety Florek podszedł do tego typowo biznesowo.
Niestety kontuzje zrobiły swoje. Wszyscy widzą że to może być piłkarz bardzo drogi w utrzymaniu, a już nigdzie nie da tego co dawał w Madrycie.
Niestety Florek podszedł do tego typowo biznesowo.
Wszystko będzie dobrze
Re: Sergio Ramos
W tej sytuacji przegrywają wszyscy, ale całą winę za taką sytuację ponosi jednak Sergio i jego brat. Czy Perez mógł temu zapobiec? Może i w jakiś sposób mógł, ale znając charakter Sergio i tak by to nic nie dało. Ramosy były przekonane o swojej ikoniczności, że dzień przed końcem kontraktu przyjdą, powiedzą to co podpisujemy na moich warunkach czy wypierdalam? I sądził, że papcio Perez wyciągnie od razu papiery na 4 lata z 25mln E, a tutaj zonk, że dobry papcio Perez to jednak nie bez powodu jest właścicielem jednej z największych firm w Hiszpanii. No i niektórzy, tutaj piszą, jak to Perez manipuluje mediami, wypuszcza teraz swoje psy dziennikarskie, ale dziwnym trafem to w większości tylko przy negocjacjach z Ramosem za każdym razem wychodziły "przecieki" do mediów jako, że tutaj PSG, tam ManU a nawet Barcelona. Ludzie kochani toż to Ramosy zjebały po całości i ta ich głupota i pewność siebie zgubiła w ostateczności.
BTW: wygląda na to, że po Dudku następnym zawodnikiem pożegnanym na boisku będzie Marcelo, on wtedy czasem nie był pierwszy rok w Realu jak Dudek odchodził?
BTW: wygląda na to, że po Dudku następnym zawodnikiem pożegnanym na boisku będzie Marcelo, on wtedy czasem nie był pierwszy rok w Realu jak Dudek odchodził?