Madridistas.pl

No jakiś tam lider się wyklaruje, to oczywiste, tylko czy będzie w stanie chociaż zbliżyć się do Ramosa w tej kwestii, to pewnie nie jest. Jakoś jeszcze do niedawna obrona bez Ramosa nie istniała, a też nie wiemy czy Militao utrzyma poziom i czy Alaba to nie będzie casus Cannavaro, bo równie dobrze za pół roku mogą padać posty, że nie mamy ani jednego topowego środkowego obrońcy, oby nie.

Nie rozumiem dlaczego ktokolwiek miałby wchdzić w buty Ramosa pod względem liderowania. Są inni zawodnicy, którzy mogą trzymać tę drużynę w ryzach wspólnie.

Widziałem od 2 połowy - oglądał ktoś całość i jest w stanie powiedzieć jak się prezentował wcześniej? Robi asystę na anulowaną bramkę i to głową po dośrodkowaniu, a zarazem zawala kryciem gola w dogrywce. Takie rozdwojenie jaźni może być zabawne do oglądania w tym sezonie. Tyle dobrze, że już wraca.

Alaba na lewą, toporny Mendy na środek. Wpisujcie miasta.

Ha, o tym samym pomyślałem

Vladivostok!!!!111

Za Carletta pewnie będziemy grać znacznie wyżej niż za Zizou więc Alaba że swoją szybkością i wyprowadzeniem piłki będzie 1:1 za Ramosa. Tak mi się wydaje. A Mendyego chciałbym zobaczyć na środku pola, ale pewnie nigdy do tego nie dojdzie.

Wziął #4 i to by było tyle z tego pierdzielenia z Marki o jakimś cieniu Ramosa

Mendy na środek obrony albo w pomocy?! Nawet tak nie żartujcie! Nie żebym był jakimś kryptoculé, ale do tego trzeba umieć choćby przyzwoicie wyprowadzać piłkę, a on - o ile jakieś atuty niewątpliwie posiada - o tyle w tym aspekcie jest po prostu fatalny. Facet kopałby się po czole gorzej niż Varane i Mariusz Jop, co rusz prezentowałby jakiegoś gola przeciwnikom, i niech to służy za podsumowanie. Brrr, aż mi dreszcze przeszły, gdy to sobie wyobraziłem! Nie róbcie tego więcej.

On nadaje się tylko i wyłącznie na lewy bok obrony, niestety. Jeśli na środek, to prędzej Alaba. Nie ma innego wyjścia.

Przesadzasz

Pierwszy plus dla Davida za odpowiedni ubiór na prezentacji. Oby jego gra była równie elegancka.

Jak by tak popatrzyć z 5 lat wstecz i ktoś powiedział by - Alaba i Hazard powinni grać u nas w Realu na lewej stronie. Trochę było nie do uwierzenia i w sumie mieliśmy Marcelo i Cr7, niemniej brzmiało to dosyć galaktycznie. Teraz? Takie trochę zero podjarki Aczkolwiek kibicuję mu bardzo mocno. Jestem ciekaw gdzie będzie jego miejsce.

Powinien sobie odpuścić to całowanie herbu z szacunku do Bayernu.
Spędził tam tylko 3 lata mniej niż Ramos tutaj..

Wyobrażacie sobie Sergio całującego herb PSG

Jest dużo większą szansa na to że Alaba od dziecka był kibicem Realu niż Ramos PSG

zapraszamy na lewa obrone, oby nie srodek, bo gosc jest sredni

To jest przechuj na lewej obronie, żal go marnować na stoperze, ale cóż, raczej często okazji mieć nie będzie, by grać na boku. No chyba, że Marcelo swoją grą lub zdrowiem nie będzie dawał Carlo wyboru..

Może i tak, ale wydaje mi się, że w środku jest duzo bardziej potrzebny. Po pieresze będziemy grali wysoko więc szybki dzik ,dobrze operujący piłka, jest na wagę złota. Po drugie potrafi te piłkę wyprowadzac, a może zauważyłeś jak dzisiaj środkowi obrońcy byli ustawieni dość szeroko, kiedy Thibo wybijał z piątki. Tam nie ma miejsca na zawahanie czy kiksa. I po trzecie, szkoda byłoby Mendyego, który radził sobie bardzo dobrze przez te dwa lata.

Trochę się martwię, że z czasem koledzy zarażą go mentalnością 'przyjmij-oddaj-dreptaj'.
A co do pozycji grałbym nim na lewej chyba że dostępny będzie Mendy w pełni swojej formy fizycznej (do czego sądząc po zdjęciach bardzo daleko).
Nie widzę sensu w marnowaniu go na środku, chyba że sytuacyjnie, zależnie od przeciwnika. Jemu i tak tam przecież niewygodnie i często robi jakieś babole.

Carlo też podkreśla, że nie wie kto ma grać na lewej więc póki wszyscy zdrowi to przyzwyczajmy się raczej do roszad. Z czasem z rywalizacji odpadnie Marcelo i wyklaruje się czy lepiej przesuwać Dawida czy nie.

Mam wrażenie, że jego kompletnie nie interesuje gra na środku obrony. Przecież on ma taki ciąg na bramkę że chuj.. popatrzcie gdzie dreptał Modrić na początku meczu.. Alaba był w środku, a nawet wyżej. On powinien grać z przodu lub po prostu na takim fałszywym wahadle - tak jak robił to przez lata Marcelo. Fałszywym, bo powroty to mu niezbyt wychodziły, a David? Wszystkie powroty były dobre i radził sobie bardzo dobrze. Zapomnijmy o tym, że grał na środku obrony - sprowadźmy stopera!

Dajmy na środek Mendyego, a Alaba niech szturmuje rywali na flance

Kurde, nie mogę znaleźć artykułu, ale coś mi mignęło, że Carlo widzi Mendy'ego na środku. Z racji, że IMO Mendy nie ma tego czegoś z przodu, to ze swoją siłą i szybkością byłby świetnym ŚO.

Tylko nie to. Niech nas Pan Bóg strzeże przed realizacją takiego pomysłu! Środkowy obrońca musi choć trochę umieć wyprowadzać piłkę. Mendy jest ostatnim, któremu bym tę pozycję powierzył. Inaczej skończy się to kilkoma golami podarowanymi rywalom.

Ferland nadaje się tylko i wyłącznie na bok, żaden środek.

Tak? To cofnij się 10 lat wstecz, a ja Ci mówie, że Alaba będzie stoperem.

To że grał na stoperze nie czyni z niego specjalisty na tej pozycji.

Skąd wniosek, że Mendy by był słaby w wyprowadzeniu piłki?

Akurat wg mnie on niezle wyprowadza piłkę, a jego największy atut to świetna gra zarówno lewa jak i prawą nogą. Owszem, zdarzały mu się sytuacje, że zagrywał piłki stykowe, ale wciąż uważam, że wyprowadzenie piłki to najmniejszy problem w przypadku Mendyego. Bardziej bym się martwił o grę głową.

+1
Choć zależy o czym mowa, gdy przywołuje się 'wyprowadzenie piłki'. Ferland jest dzikiem, nie przegrywa siłowo, ma balans i nie leci łatwo na glebę, doskakuje do przeciwnika, jest szybki, i przez to wszystko potrafi też pociągnąć z piłką przy nodze oraz się z nią zastawić nawet w przypadku gdy skasztani przyjęcie, ale z kopaniem jej czy też wyborem do kogo podaje i w którym momencie już nie jest tak kolorowo. I w zasadzie tylko te aspekty + doświadczenie czynią z Alaby IMO lepszego obrońcę od niego na obu pozycjach. Dlatego też podejrzewam, że tak jak mówi Carlo - Alaba będzie raczej grać na środku, chyba że będzie trzeba gonić wynik, Marcelo w dalszym ciągu w kostnicy, a Ferland nie da niczego szczególnego pod polem karnym przeciwnika.