Madridistas.pl

A to on gra na prawej? Nie Hazard?

Serio dopiero się zorientowałem

Nie no, Lucas dobra opcja na zadaniowca, zwłaszcza gdy trzeba pobiegać w obronie. Za dużo mamy ludzi z przodu z potencjałem, aby Lucas stanowił o naszej sile

W przodzie jak zazwyczaj - bezproduktywny. On nie może grać od pierwszej minuty. Nie ma jakości na pierwszy skład.

Ma, gdy trzeba biegać jak pies, a nie gdy chcemy prowadzić grę.

Perez powinien jutro wyjść i przeprosić że nie ogarnął nikogo na prawą obronę.

Ja nie rozumie dlaczego Carlo nie rzucil Naczosa na prawa, a na lewa nie dał Miquela, tylko posłał to sierote beznadziejna.

Może już więcej tego nie zrobi.

Hm, byłby dobry na prawej obronie, jakbyśmy grali 5 z tylu.

Ciągle to samo.

Nie jest obrońcą więc robi tam błędy.
Niestety z przodu też jest za słaby. Jedyny jego atut to to że biega i walczy.

A nie mówiłem, że Odriozola lepszy? Nie chcę go oglądać na tej pozycji. Cofać tam kogokolwiek, byle nie jego.

Strasznie czerstwy w obronie, jak dziecko we mgle. Naczos na prawą, na lewą Guti.

Tylko jedno: Carva wracaj.

Dramat. Jeszcze kilka miesięcy temu myślałem, że ciężko będzie nam znaleźć lepszego zmiennika dla Carvajala. Dzisiaj dochodzę do wniosku, że ciężko byłoby mieć gorszego. Chociaż dalej wolę jego, niż przygłupa Odriozolę. Najgorsze jest to, że tutaj ciężko mieć nadzieję na jakąś poprawę, bo gość w wieku 30 lat raczej nie nauczy się nawyków obrońcy.

Na Nachosa na PO za bardzo bym nie liczył, bo sytuacji, w których będzie wypadał ktoś z dwójki Militao - Alaba pewnie nie zabraknie, a nie sądzę, żeby Ancelotti chciał wystawiać Vallejo.

Luz, jeszcze będą ściągać Marvina czy Arribasa na wahadło jak się weterani zaczną łamać na serio (tfu!). Dopiero wtedy zrobi się zabawnie

Może i tu pomoże Mbappe?

Mam wrażenie, że tutaj łatwo zapomniano jakim Lucas był rzeźnikiem na prawej obronie w zeszłym sezonie. Tutaj jest problemem forma, bo zdecydowanie ma chujowy okres. Na skrzydle też wyglądał słabo z Interem.

Rzeźnikiem to był Carvajal kiedyś, a Lucas to był lepszy niż oczekiwano (a czego się po nim spodziewać wiemy). Ile razy łamał linie chyba szkoda liczyć.

labeleq pisze: ↑pn sie 23, 2021 11:46 am Chłopak z innej ery, typowy prawy pomocnik, który nieźle gra do przodu i nieźle pomaga w obronie. Wstawianie go do innych ustawień obnaża jego braki w obronie i ataku.

wciąż aktualne

On grał fantastycznie na prawej stronie w obronie. Wystarczy sobie przypomnieć panikę jak schodził z Barceloną, bo grał tam świetnie. Wystarczy sobie przypomnieć jak pozamiatał na tej pozycji na Camp Nou. Widać pamięć kibica jest krótka. Na aktualne trendy w futbolu on ma prawo tylko grać na obronie, z przodu jest zbyt jednowymiarowy. Ale się zgodzę, że jako wahadło by był najlepszy.

Yup, konkretnie w 3-5-2, tj. ustawieniu gdzie ma stopera bliżej siebie skoncentrowanego w większej części na asekuracji jego strony + ewentualnie środkowego pomocnika oraz bez nominalnego skrzydłowego przed nim. Nie powiedziałbym jednak też że wymiatał, a bardziej że miał okresy gdzie psuł mniej krwi niż się po nim spodziewano i czasem mecz wyszedł mu wybitnie (Barcelona).
Ale trójką Carlo nigdy chyba nie grał ani nawet nie chciał, więc pozostaje nam się jedynie przyzwyczaić i liczyć że on sam się nauczy. Jak Jesus Navas, Antonio Valencia czy inny Ashley Young.

tayron36 pisze:On grał fantastycznie na prawej stronie w obronie. Wystarczy sobie przypomnieć panikę jak schodził z Barceloną, bo grał tam świetnie. Wystarczy sobie przypomnieć jak pozamiatał na tej pozycji na Camp Nou. Widać pamięć kibica jest krótka.

Wiesz, jeden niezły mecz to i Drenthemu się trafił. Sorry, ja sobie nie przypominam kogokolwiek kopiącego się po czole bardziej niż Lucas na prawej obronie. Wynalazków typu Secretario nie dane mi było podziwiać, ale podejrzewam, że nawet on nie grałby gorzej i to w wieku 51 lat, po przywróceniu z emerytury. A Odriozola to w porównaniu z Lucasem wirtuoz defensywy po prostu.

Gość albo asystuje przeciwnikom (wczoraj), albo gra w siatkówkę we własnym polu karnym (Alaves, Valencia rok temu), albo robią z niego wiatrak (Bayern maj 2018). Nie da się zdzierżyć jego widoku na prawej obronie, no ja po prostu nie potrafię. Jeśli już, to w przodzie, i to mimo jego jednowymiarowości.

A nawet jak zdarzało mu się zagrać dobrze, to to już było.
Hazard kiedyś też był zajebisty.
Obecnie strach za każdym razem kiedy rywal atakuje jego stroną, a i w ataku daje tylko wrzutki.

W naszym przypadku 352 jest ciężkie, bo o ile Lucas na prawe wahadło to kto na lewe? Marcelo?
I zabranie miejsca któremuś z środkowych?

madridcampeon pisze: ↑pn wrz 20, 2021 1:55 pm Wiesz, jeden niezły mecz to i Drenthemu się trafił. Sorry, ja sobie nie przypominam kogokolwiek kopiącego się po czole bardziej niż Lucas na prawej obronie. Wynalazków typu Secretario nie dane mi było podziwiać, ale podejrzewam, że nawet on nie grałby gorzej i to w wieku 51 lat, po przywróceniu z emerytury. A Odriozola to w porównaniu z Lucasem wirtuoz defensywy po prostu.

On miał całą serię meczów na prawej obronie gdzie był pewniakiem i nikt nie drżał o jego dyspozycję. Nikt sobie nawet tam Odriozoli nie wyobrażał, wręcz była załamka, że Lucas się połamał i tracimy takiego PO jak on i trzeba grać Odriozolą.

madridcampeon pisze: ↑pn wrz 20, 2021 1:55 pm Gość albo asystuje przeciwnikom (wczoraj), albo gra w siatkówkę we własnym polu karnym (Alaves, Valencia rok temu), albo robią z niego wiatrak (Bayern maj 2018). Nie da się zdzierżyć jego widoku na prawej obronie, no ja po prostu nie potrafię. Jeśli już, to w przodzie, i to mimo jego jednowymiarowości.

Się nie dogadamy, bo taki typ jak Lucas może grać dzisiaj tylko w obronie, ja z kolei nie potrafię już na niego patrzeć z przodu, on tam się tylko nadaje jak potrzebujemy solidności z tyłu. Dzisiaj futbol wymaga bardziej ofensywnych obrońców, którzy dużo biegają i mają wręcz predyspozycje "starego" skrzydłowego. Ja go pamiętam jako świetnego PO z zeszłego sezonu, chyba 95% odetchnęło z ulgą, że przedłuża kontrakt i mamy rezerwowego dla Daniego.

KarBar pisze: ↑pn wrz 20, 2021 5:16 pm A nawet jak zdarzało mu się zagrać dobrze, to to już było.
Hazard kiedyś też był zajebisty.

Jest różnica między kilkoma sezonami a kilkoma miesiącami

Dzisiaj problemem Lucasa nie jest pozycja, lecz forma.

Ja z kolei obstaję przy wystawianiu go bardziej z przodu, ale z zadaniami defensywnymi. Coś jak na Eibarze w listopadzie 2019, albo z Sevillą w styczniu 2020 - w takiej roli jest najbardziej przydatny i jego gra podobała mi się najbardziej. Nie trzeba więc grać 3-5-2, by dało się go oglądać. Ogólnie przyda się na drużyny młócące grę bokami/wrzutkoladę, ale nie jako prawy obrońca. Być nim po prostu nie potrafi.

tayron36 pisze: ↑pn wrz 20, 2021 7:00 pm
On miał całą serię meczów na prawej obronie gdzie był pewniakiem i nikt nie drżał o jego dyspozycję. Nikt sobie nawet tam Odriozoli nie wyobrażał, wręcz była załamka, że Lucas się połamał i tracimy takiego PO jak on i trzeba grać Odriozolą.

Wszyscy drżeli przed grą Odriozoli i przede wszystkim to faworyzowało Lucasa, który w kilku meczach zagrał bardzo dobrze, a w reszcie poprawnie lub słabo. On nigdy nie był pewniakiem na prawej obronie.

tayron36 pisze: ↑pn wrz 20, 2021 7:00 pm Się nie dogadamy, bo taki typ jak Lucas może grać dzisiaj tylko w obronie, ja z kolei nie potrafię już na niego patrzeć z przodu, on tam się tylko nadaje jak potrzebujemy solidności z tyłu. Dzisiaj futbol wymaga bardziej ofensywnych obrońców, którzy dużo biegają i mają wręcz predyspozycje "starego" skrzydłowego. Ja go pamiętam jako świetnego PO z zeszłego sezonu, chyba 95% odetchnęło z ulgą, że przedłuża kontrakt i mamy rezerwowego dla Daniego.

Nie wiem skąd wziąłeś te 95%, pewnie z IDZD, bo ja kojarzę wyłącznie rozczarowanie kibiców w momencie pozbycia się Achrafa.

tayron36 pisze: ↑pn wrz 20, 2021 7:00 pm
Dzisiaj problemem Lucasa nie jest pozycja, lecz forma.

Jedno i drugie.

Wszyscy drżeli przed grą Odriozoli i przede wszystkim to faworyzowało Lucasa, który w kilku meczach zagrał bardzo dobrze, a w reszcie poprawnie lub słabo. On nigdy nie był pewniakiem na prawej obronie.

Cóż, inaczej pamiętamy okres z zeszłego sezonu.

Nie wiem skąd wziąłeś te 95%, pewnie z IDZD, bo ja kojarzę wyłącznie rozczarowanie kibiców w momencie pozbycia się Achrafa.

Pozbycie się Achrafa a przedłużenie Lucasa to kompletnie dwa różne okresy. Może i dane z IDZD, który pobierał próbki z danych empirycznych.