Eden Hazard [koniec kariery]

Awatar użytkownika
Gondola.
Posty: 785
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 3:39 pm

Eden Hazard [koniec kariery]

Post autor: Gondola. »

Obrazek

Info:
Urodzony: 7.01.1991 (30 lat)
Pozycja: lewy napastnik
Kontrakt ważny do: 30.06.2024
Poprzedni klub: Chelsea FC (2012 - 2019)
Oficjalny profil na stronie klubu (klik)
Wartość rynkowa wg transfermarkt (klik)


O tym bohaterze najbardziej spektakularnej porażki transferowej w historii futbolu napisano już wiele. 115 milionów euro spalonych w piecu. Roztyty Belg, który dzieli czas między madryckie budki z kebabem a gabinety szpitalne. Więcej urazów niż bramek. Kompletny niewypał, którego nie broni już chyba nic - miał dwa sezony, by pokazać się z dobrej strony i udowodnić, że tak ogromne pieniądze wydane na niego w 2019 roku były dobrze ulokowaną gotówką. Choć mówi się, że do trzech razy sztuka - może sezon 2021/22 będzie dla 30-letniego Hazarda przełomowy? Chciałbym w to wierzyć. W minionym sezonie zagrał w 21 meczach (14 w lidze, 5 w Lidze Mistrzów i po jednym w superpucharze i CdR), strzelając cztery gole (3 w lidze i jeden w LM) oraz jednokrotnie asystując.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1702
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: Goldschmidt »



:ptak:
KarBar
Posty: 538
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 4:57 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: KarBar »

ON wróci! :thumbup:
Wszystko będzie dobrze :krzywy:
Awatar użytkownika
kryspiano
Posty: 377
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 4:28 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: kryspiano »

No wróci do kadry po urlopie jak Bale, Mariano, Isco.
"Piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak w finale wygrywa REAL"
Awatar użytkownika
Gondola.
Posty: 785
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 3:39 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: Gondola. »

Goldschmidt pisze: ndz cze 06, 2021 8:55 am

:ptak:
Zaczynam podejrzewać, że to jakiś zakrojony na gigantyczną skalę eksperyment społeczny mający na celu sprawdzenie, do czego można się posunąć zanim kibicom Realu puszczą nerwy i wywiozą Hazarda na taczkach.
Awatar użytkownika
Clif
Posty: 341
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 5:03 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: Clif »

Gość bezczelny. Zero poczucia wstydu i żenady.
κύριος Ἰησοῦς
KarBar
Posty: 538
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 4:57 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: KarBar »

Albo full kasy.
Cały sezon ostatnio w plecy, kasy wpadło na pewno mniej więc trzeba nadrabiać gdzie się da.
Wszystko będzie dobrze :krzywy:
Awatar użytkownika
novy154
Posty: 68
Rejestracja: wt cze 01, 2021 8:51 am

Re: Eden Hazard

Post autor: novy154 »

Połamał się xD
Awatar użytkownika
wonderkid_jr
Posty: 287
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 6:31 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: wonderkid_jr »

Ostatnio zagrał pełne 90 minut. Dzisiaj też prawie cały mecz. Nie wymagajmy od niego zbyt wiele.
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1291
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: lukexpl »

Niezły dzban z tego Martineza. Aż tak potrzebny był mu ten Eden, że musiał grać prawie cały mecz? Zwłaszcza, że ostatnio mimo iż zagrał te 90min, to po 45 minutach też był strach, bo coś się za nogę łapał. Nie mówiąc już o tym, że ostatni raz taki rytm meczowy utrzymywał 2 lata temu...
Alternative
Posty: 394
Rejestracja: pn maja 31, 2021 6:11 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: Alternative »

Ale dlaczego dzban? Jest trenerem reprezentacji, która walczy o ćwierćfinał drugiego najważniejszego turnieju dla tej drużyny. Co trener ma kalkulować, jeżeli wynik jest na styk, a piłkarz (kapitan!) nie zgłasza, że potrzebna jest zmiana?

Rozumiem emocje i zawód, że znowu się połamał, ale doszukiwanie się tu winy trenera to przesada.
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1291
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: lukexpl »

To popatrz na spokojnie kogo ma na ławce np. Carrasco, który zaliczył o wiele lepszy sezon niż Eden. W dodatku to wciąż tylko 1/8 finału, skoro Eden jest taki super to chyba lepiej na niego chuchać i dmuchać, bo będzie potrzebny również w kolejnych spotkaniach?
Awatar użytkownika
novy154
Posty: 68
Rejestracja: wt cze 01, 2021 8:51 am

Re: Eden Hazard

Post autor: novy154 »

To nie jest normalne, ze musisz kalkulować, czy grubas się czasem nie połamie po 2 meczach.
Alternative
Posty: 394
Rejestracja: pn maja 31, 2021 6:11 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: Alternative »

lukexpl pisze: ndz cze 27, 2021 11:48 pm To popatrz na spokojnie kogo ma na ławce np. Carrasco, który zaliczył o wiele lepszy sezon niż Eden. W dodatku to wciąż tylko 1/8 finału, skoro Eden jest taki super to chyba lepiej na niego chuchać i dmuchać, bo będzie potrzebny również w kolejnych spotkaniach?
Ale jeżeli sztab medyczny nie zastrzegł, że Hazard nie może grać całego meczu, sam zawodnik nie zgłosił, że nie czuje się na siłach na 90 minut, to dlaczego nazywasz trenera dzbanem za to, że realizował jakąś swoją wizję taktyczną w meczu, gdzie przegrywający odpada, gdy on ten mecz wygrał?
Myślisz teraz o interesie Realu, ale Martinez nie ma obowiązku dbać o interesy Realu.
Awatar użytkownika
Clif
Posty: 341
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 5:03 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: Clif »

To jest wprost nieprawdopodobne.
Czy znajdzie się w końcu odważny lekarz, który powie, że ten człowiek nie powinien uprawiać zawodowego sportu?
κύριος Ἰησοῦς
Volfgang
Posty: 200
Rejestracja: ndz cze 06, 2021 12:48 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: Volfgang »

Kontrakty Bale'a, Isco czy Marcelo są obciążeniem, wiadomo, na boisku to już nie jest ten poziom, ale oni przynajmniej kiedyś dali temu klubowi bardzo wiele, więc można to jakoś przełknąć. Co w tym kontekście napisać o takim Hazardzie? Najdroższy transfer w historii, jeden z największych kontraktów, a poziom na boisku żaden jak na wymagania tego klubu. To jest prawdziwy dramat, takiej transferowej wtopy nigdy wcześniej nie zaliczono. Ja nie wiem czy nie potrafią go dobrze poskładać, czy źle mu dobierają treningi, czy zawalił Real, czy teraz zawala Belgia czy on po prostu zaczął się sypać bo stuknęła trzydziestka i wychodzą wieloletnie zaniedbania w treningu. Stawiam na to ostatnie. Wydaje mi się być głąbem, który olewał harówkę przez całe lata i teraz, gdy przygotowanie fizyczne jest absolutnie kluczowe, to on zwyczajnie odstaje od reszty, dostanie większy wycisk i nagle L4. Wcześniej trenerzy może przymykali na to oko bo świetnie dawał radę, ale teraz gdy ciało potrzebuje czegoś więcej, on po prostu okazuje się fizycznie słaby. Nie sprzedamy go więc trzeba szukać rozwiązań. Jeżeli psychologicznie nie pomoże mu dobry wujek Carlo, a fizycznie taki fachowiec jak Pintus, to oby sam poprosił o rozwiązanie kontraktu, tak byśmy minimalizowali straty.
Alternative
Posty: 394
Rejestracja: pn maja 31, 2021 6:11 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: Alternative »

Volfgang pisze: pn cze 28, 2021 2:04 pm oby sam poprosił o rozwiązanie kontraktu, tak byśmy minimalizowali straty.
A niby dlaczego ma to robić? Czy gdyby grał świetnie, był właśnie po dwóch złotych piłkach i przyszedł do Pereza z prośbą o rozwiązanie kontraktu, to Perez by się zgodził? Wiadomo, że nie. Kontrakt, to kontrakt. Obowiązuje tak samo każdą stronę. Jak Realu nie stać na długie i wysokie kontrakty, to niech takich nie oferuje, albo niech je ubezpiecza, aby w razie długich problemów zdrowotnych zawodnika koszty brał na siebie ubezpieczyciel.
Bardzo mnie cieszy, że wielu piłkarzy zaczyna walczyć o swoje i nie odpuszczają pieniędzy, które im się należą z tytułu kontraktu, gdy oni grają słabo.
Jeszcze tylko niech się znajdzie bat na Bin Ladenów, którzy wymuszają transfery i zacznie być choć trochę normalnie.
Para Siempre
Posty: 597
Rejestracja: wt cze 01, 2021 3:25 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: Para Siempre »

Bardzo mnie cieszy, że wielu piłkarzy zaczyna walczyć o swoje i nie odpuszczają pieniędzy, które im się należą z tytułu kontraktu, gdy oni grają słabo.
Zaczyna? W sensie wcześniej kluby obniżały kontuzjowanym pensje?

Dlaczego to dobrze, że piłkarz jest na mocniejszej pozycji niż klub? Obecnie klub ponosi w 100% ryzyko finansowe i za wszystko płaci. Gdy klub spotka gorszy okres, ze względu na sytuację sportową lub tak jak teraz - pandemię, piłkarze mogą twardo stać przy swoich 100% i im się należy w związku z podpisywanymi umowami. Klub jest jedynym stratnym.

Gdy klub zarobi więcej - piłkarze chcą uczestniczyć w sukcesie i chcą podwyżek a agenci żądają coraz więcej bo znają bilanse klubów i wiedzą na ile mogą sobie pozwolić.

Wydaje mi się, że zdrowa sytuacja jest taka, że jednak piłkarz ma gwarantowane pieniądze, ale jednak nie w 100%. W przypadku poważnych kontuzji, oraz w przypadku bardzo słabego poziomu sportowego i/lub zaniedbań ze strony piłkarza - pensja w jakiejś mierze powinna być zmniejszana. Obecnie piłkarze dbają o swoją formę na słowo honoru i ambicje sportową. Ale w sumie jak ktoś przyjedzie z 10 kg nadwagi, to co klub może zrobić?

Można też pomyśleć o tym, by klub mógł rozwiązać kontrakt i oddawać piłkarzowi wolną kartę. Wątpie, by do tego doszło, ale jednak jak chodzi o topowe kluby i piłkarzy, to zwykle jednak kluby za wszystko płacą, a piłkarze są zwolnieni z ryzyka od podpisania kontraktu.
minusek
Posty: 1334
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: minusek »

Alternative pisze: pn cze 28, 2021 5:20 pmBardzo mnie cieszy, że wielu piłkarzy zaczyna walczyć o swoje i nie odpuszczają pieniędzy, które im się należą z tytułu kontraktu, gdy oni grają słabo.
?
Volfgang
Posty: 200
Rejestracja: ndz cze 06, 2021 12:48 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: Volfgang »

Alternative pisze: pn cze 28, 2021 5:20 pm
Volfgang pisze: pn cze 28, 2021 2:04 pm oby sam poprosił o rozwiązanie kontraktu, tak byśmy minimalizowali straty.
A niby dlaczego ma to robić?
Bo go nie lubię i skoro ma być bezużyteczny to niech spada.🙂 Czy to wystarczająco mocny argument?

Kiedyś Altintop mówił aby nie wypłacać mu pensji za okres, w którym będzie niezdolny do gry, to było zdaje się wtedy gdy nabawił się poważnej kontuzji. Gdyby Hazard miał płacone za okres kiedy jest dostępny dla trenera to pewnie zarobiłby tyle co Altube, i wtedy byłoby uczciwie. :)
Awatar użytkownika
Clif
Posty: 341
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 5:03 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: Clif »

Alternative pisze: pn cze 28, 2021 5:20 pm Kontrakt, to kontrakt. Obowiązuje tak samo każdą stronę.
A czy Hazard ma jakieś obowiązki w tym kontrakcie? Bo z twojej logiki to wynika, że po tym jak podpisał kontrakt to on może już mieć totalnie wyjebane, nie być zdolny do gry przez kolejne 5 lat, a klub ma mu pokornie płacić.
i nie odpuszczają pieniędzy, które im się należą z tytułu kontraktu, gdy oni grają słabo
Primo, on nie gra słąbo, on jest permanentnie niezdolny do gry.
Secundo, jak wyżej, nie należą mu się dlatego że złożył podpis na świstku papieru, tylko że się na coś tym podpisał zobowiązał.

Oczywiśćie wiem, że prawo jest po stronie belgijskiego klauna, a zrywanie kontraktu to niestety scenariusz sci-fi. Ale mamy do czynienia z sytuacją w której klub płaci pracownikowi, który nie wykonuje pracy i się opierdala, jeśli dla ciebie to ok i to Hazard jest w tej sytuacji "tym dobrym" no to OK...
κύριος Ἰησοῦς
Alternative
Posty: 394
Rejestracja: pn maja 31, 2021 6:11 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: Alternative »

Para Siempre pisze:Zaczyna? W sensie wcześniej kluby obniżały kontuzjowanym pensje?
Możliwe, że to efekt dostępu do informacji, ale dopiero od niedawna dostrzegam, aby tak hurtem piłkarze "niechciani" nie godzili się na każde rozwiązanie, które proponuje klub. Wcześniej jakoś nie kojarzę takich przypałów jak z Balem, Coutinho czy Umtitim. Albo ich po prostu nie pamiętam, nie wykluczam tego.
Para Siempre pisze:Dlaczego to dobrze, że piłkarz jest na mocniejszej pozycji niż klub? Obecnie klub ponosi w 100% ryzyko finansowe i za wszystko płaci. Gdy klub spotka gorszy okres, ze względu na sytuację sportową lub tak jak teraz - pandemię, piłkarze mogą twardo stać przy swoich 100% i im się należy w związku z podpisywanymi umowami. Klub jest jedynym stratnym.
Nie widzę tu mocniejszej pozycji. Po prostu, tym są umowy - należy ich przestrzegać. To nie wina piłkarzy, że kluby obiecują pieniądze, których nie mają.
Para Siempre pisze:Gdy klub zarobi więcej - piłkarze chcą uczestniczyć w sukcesie i chcą podwyżek a agenci żądają coraz więcej bo znają bilanse klubów i wiedzą na ile mogą sobie pozwolić.
Zawsze można się na te żądania nie zgodzić. Zresztą, młody piłkarz dostaje tę podwyżkę po fakcie. Gdy gra np. 2 sezony na 10 mln euro (załóżmy, że wartość gry można tak wycenić), to dostanie takie pieniądze dopiero po roku, dwóch, trzech, a w przypadku takiego Varane'a to zarabia większość kariery poniżej tego, co dostałby w innym klubie.
Taki Marcelo nie jest teraz pasożytem - on tak naprawdę dostaje to, czego nie otrzymał, gdy był w swoim prime.
Para Siempre pisze:Wydaje mi się, że zdrowa sytuacja jest taka, że jednak piłkarz ma gwarantowane pieniądze, ale jednak nie w 100%. W przypadku poważnych kontuzji, oraz w przypadku bardzo słabego poziomu sportowego i/lub zaniedbań ze strony piłkarza - pensja w jakiejś mierze powinna być zmniejszana. Obecnie piłkarze dbają o swoją formę na słowo honoru i ambicje sportową. Ale w sumie jak ktoś przyjedzie z 10 kg nadwagi, to co klub może zrobić?
Czyli oczekujemy maksymalnego zaangażowania, poświęcania się, a jak coś mu się stanie, to nara. I później zdziwienie, że piłkarze to najemnicy.
A co do rażącego naruszenia obowiązków, to od tego są kontrakty, aby określać granice różnych sytuacji.
Para Siempre pisze:Można też pomyśleć o tym, by klub mógł rozwiązać kontrakt i oddawać piłkarzowi wolną kartę.
A czy zawodnik też będzie mógł rozwiązać kontrakt, jeżeli klub obniży poziom (ale ten piłkarz robi swoje) i nie będzie mieć szansy walki o trofea (a np. miał szansę, gdy był podpisywany kontrakt)? Wchodzimy w jakieś dziwne coś, że podpisujemy umowę, ale gdy jednej stronie się ta umowa przestaje podobać, to może ją sobie jednostronnie rozwiązać.
Volfgang pisze:Bo go nie lubię i skoro ma być bezużyteczny to niech spada.🙂 Czy to wystarczająco mocny argument?
Ani trochę.
Volfgang pisze:Kiedyś Altintop mówił aby nie wypłacać mu pensji za okres
Zdaje się, że kiedyś też Redondo chciał się tak zachować w Milanie, ale Berlusconi mu nie pozwolił i wypłacił mu całość, jaką gwarantował mu kontrakt, a nie grał długi czas. Charaktery są różne, jak obie strony się porozumieją, to przecież żaden problem odstąpić od kontraktu. Ale jakieś pomysły, że miałby to robić dobrowolnie, albo pod presją "bo Real musi zaoszczędzić" są niedorzeczne. Nikt by mu nie pozwolił odejść za darmo, gdyby zdobył właśnie Złotą Piłkę, zatem niech nikt nie próbuje go za darmo wypchnąć wbrew jego woli, gdy mu nie idzie. Tak rozumiem elementarną lojalność. Nie oznacza to, że Real ma wisieć na krzyżu w imię Hazarda, ale niech obie strony przestrzegają kontraktu.

I tak samo byłbym bardzo ostry wobec gagatków, którzy wymuszają transfery. Aczkolwiek w tę stronę niestety dużo trudniej o sensowne rozwiązanie. Na pewno taki Raiola powinien być już dawno zawieszony za nakręcanie spekulacji transferowych w trakcie sezonu. Ba - ten człowiek już dawno powinien stracić możliwość wykonywania swojego zawodu, bo destabilizuje kluby, gdy te grają o stawkę.
Clif pisze:A czy Hazard ma jakieś obowiązki w tym kontrakcie? Bo z twojej logiki to wynika, że po tym jak podpisał kontrakt to on może już mieć totalnie wyjebane, nie być zdolny do gry przez kolejne 5 lat, a klub ma mu pokornie płacić.
Nie, to nie jest moja logika. Nie czytałem kontraktu Hazarda i nie wiem, do czego jest zobowiązany. Na logikę (moją) - jeżeli kontraktu nie przestrzega, to Real ma możliwość, aby coś z tym zrobić. Z rozwiązaniem włącznie w przypadku rażącego naruszenia postanowień umowy.
Clif pisze:Primo, on nie gra słąbo, on jest permanentnie niezdolny do gry.
Masz rację. Ale jeżeli kontrakt nie precyzuje, że np. (to roboczo) bez rozegrania minimum 50% meczów w wymiarze co najmniej 50% czasu gry przez dwa kolejne sezony wynagrodzenie ulega zmniejszeniu/kontrakt rozwiązaniu, to cóż - ktoś ten kontrakt przygotował i obie strony się na niego zgodziły. Tam równie dobrze mógłby być zapis, że jak Hazard strzeli 20 goli, to dostanie premię 1 mln euro. Ale jeżeli strzeli 30, to dostanie tyle samo i nie ma prawa płakać o to, że zły klub, go nie docenił, bo sam taką właśnie umowę podpisał. To działa w dwie strony.
Clif pisze:Ale mamy do czynienia z sytuacją w której klub płaci pracownikowi, który nie wykonuje pracy i się opierdala, jeśli dla ciebie to ok i to Hazard jest w tej sytuacji "tym dobrym"
Nie uważam Hazarda za tego dobrego, ani że sytuacja jest ok. Natomiast nie podoba mi się mentalność Kalego pt. "jak piłkarz gra dobrze, to długi kontrakt i zaporowa cena na rynku transferowym, a jak gra słabo, to próbujemy się wymiksować z kontraktu nawet wbrew woli piłkarza".
KarBar
Posty: 538
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 4:57 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: KarBar »

Fajna asysta.
Nie wiem jak reszta meczu, ale jeśli będą go omijać kontuzje a on dalej będzie potrafił tak reagować w polu karnym to może być fajny duet z Benzemą.
Wszystko będzie dobrze :krzywy:
Awatar użytkownika
Domel Madridista
Posty: 134
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 4:09 pm
Lokalizacja: Sztokholm
Kontakt:

Re: Eden Hazard

Post autor: Domel Madridista »

Mam nadzieje, że ten mecz i asysta to oznaki powrotu na przyzwoity poziom. Brakuje tam z przodu chyba jeszcze kogoś żeby poklepać, sam Karim to za mało.
"Najlepszą obroną jest... atak" Florentino Pérez
Awatar użytkownika
Kakamilus
Posty: 70
Rejestracja: pn maja 31, 2021 12:03 pm

Re: Eden Hazard

Post autor: Kakamilus »

Dobry mecz, podobała mi się jego gra, choć brakowało mu ciutkę pewności siebie i unikał pojedynków 1 na 1.
ODPOWIEDZ