Madridistas.pl

Transferem jest Nacho!

Tyle ż Vallejo sobie znowu ni pogra. Ot cała historia. Fajnie, że jest ale znaczącej roli w Realu nie odegra.

Ciekawe czym go przekonali, bo chyba nie pozycją czwartego ŚO. Może będziemy Nacho oglądać na prawej obronie częściej?

Gdzieś mi mignęło, że to Inter się wycofał. A z tego co widziałem tylko Inter złożył konkretną propozycję, reszta wyraziła zainteresowanie. Dobrze, że zostaje, ale na środku obrony dalej będzie czwartym wyborem. Którym będzie na poszczególnych bokach obrony to będzie można powiedzieć po zakończonym okienku, jak będziemy widzieć, kto na tych bokach u nas gra.
Ciekawe czy decyzja Nacho wpłynie jakoś na decyzję Vallejo? Ponoć chce spędzić 10 lat w Realu, ale jak tak dalej pójdzie to mogą być lata w stylu Hazarda i Mariano z ostatniego sezonu.

KarBar pisze: ↑wt cze 06, 2023 5:38 am Ciekawe czym go przekonali, bo chyba nie pozycją czwartego ŚO. Może będziemy Nacho oglądać na prawej obronie częściej?

Na prawej obronie mają 3 PO? Ja wiem że czystki itp. ale tam to trzeba rewolucji, a nie zapychania dziury nominalnym ŚO.

Inter się wycofał, bo Nacho nie potrafił podjąć decyzji. Myślę, że perspektywa bycia kapitanem Realu jest wystarczająco kusząca. Gdyby nie niespodziewane odejście Karima to pewnie by poszedł do tego Interu.

Gehu pisze: ↑wt cze 06, 2023 4:13 pm

KarBar pisze: ↑wt cze 06, 2023 5:38 am Ciekawe czym go przekonali, bo chyba nie pozycją czwartego ŚO. Może będziemy Nacho oglądać na prawej obronie częściej?

Na prawej obronie mają 3 PO? Ja wiem że czystki itp. ale tam to trzeba rewolucji, a nie zapychania dziury nominalnym ŚO.

Nie jestem zwolennikiem opcji o której napisałem. Szukam tylko wytłumaczenia jego decyzji.
Super, że jest taka, dla nas lepiej być nie mogło, ale dla niego samego? Toż to będzie chyba kapitan z najmniejszą liczbą rozegranych minut w sezonie

Czemu ma mieć najmniej minut? Może być nominalnym lewym i grać na każdej pozycji z tyłu w przypadku urazów, a przy innym trenerze grałby też wobec braku formy innych zawodników.

Zresztą on odnawia tylko na rok co jest wymowne - miał trudną decyzję, dla siebie, dla rodziny, finansową, sportową. Teraz też zobaczył że kolejny trener kadry Hiszpanii go znowu olał nawet wobec dobrej wiosny (mimo że dostał powołanie za kontuzjowanego Garcię). Wydaje się że przedłużył głównie dlatego że pozostałe opcje również niczego mu nie gwarantują i nie poprawiają zarobków.

Goldschmidt pisze: ↑śr cze 07, 2023 9:03 am a przy innym trenerze grałby też wobec braku formy innych zawodników.

Ciekawa teoria biorąc pod uwagę, że w fatalnym sezonie 2018/19 gdzie było trzech różnych innych trenerów i dużo mniejsza konkurencja (zjeżdżający Marcelo, Varane, kontuzjowanym Carvie czy Vallejo) zagrał mniej niż we właśnie zakończonym sezonie, podobnie jak w 15/16 gdzie było dwóch różnych trenerów. U ZZ bywało czasami więcej ale nie zawsze; choćby z tragicznymi Varanem i Militao w 20/21 zagrał raptem 100 minut więcej.

Prawda. Co chcesz przez to wyrazić?

W tym sezonie mimo kontuzji Mendyego na lewej biegał Cama. Teraz przychodzi na lewą Fran a jeszcze Real szuka innych rozwiązań. W środku jest Alaba, Milotao i Rudi, więc trzy mocne figury, a Carlo lubi dawać czas nawet przy fatalnej formie Militao.
Więc zostaje nam tylko prawa strona. Gdzie mamy Daniego, LV i Odriozolę. Choć w sytuacji kiedy do środka dołączy Jude, zostanie Cebula, a Rodrygo będzie w gazie to pytanie czy nowym pomyślem nie będzie Fede na prawej obronie.

Goldschmidt pisze: ↑śr cze 07, 2023 11:23 am Prawda. Co chcesz przez to wyrazić?

Bazując na faktach chciałem wyrazić niezgodę z postawioną przez ciebie tezą

Dzięki. Zgadzam się z wszystkim co napisałeś. Nie wiem jak to się ma do faktu, że Nacho był na przestrzeni minionego sezonu najlepszym lewym, prawym i środkowym obrońcą Realu i większość trenerów wzięłaby to pod uwagę przy wyborze jedenastki, ale fakty które podałeś to rzeczywiście prawda.

Chodzi mi o to, że przylgnęła do niego jakaś łatka luksusowego rezerwowego i łatacza dziur i na przestrzeni wielu sezonów trenerzy wolą grać innymi, mimo że niekoniecznie wyglądają lepiej. Nacho prawie zawsze się sprawdza niezależnie od rywala, a potem to samo. Jeszcze gorzej w kadrze Hiszpanii gdzie sportowo zwłaszcza w ostatnich latach jest totalna cienizna na obronie, a jego pomijają. Jeden trener, drugi, trzeci. Właśnie dlatego, mimo że zgadzam się, że zasługuje na więcej minut, mam wątpliwości czy to wyłącznie kwestia tego jednego trenera.

No ja też nie sądzę że to kwestia jednego konkretnego trenera. U Lucho miał przesrane już na starcie więc moim celem nie było sugerowanie, że tylko Carlo jest do niego uprzedzony. Równie dobrze można rozmawiać na ile jest to kwestia nastawienia samego Nacho do sprawy, pozycji na której czuje się najwygodniej oraz jak to się zmieniało na przestrzeni lat. Przeszłość w której Nacho miał lata bezużyteczne (ten sezon z kontuzją szczególnie) nie oddaje jednak istoty tego co się dzieje teraz.

Meritum jest wg mnie to że biorąc pod uwagę ten ostatni sezon, tj. ten najbardziej istotny do obecnej dyskusji, Nacho jak najbardziej ma miejsce w dyskusji dot. wyjściowej jedenastki, na dowolnej pozycji z tyłu. O ile oczywiście kadra pozostanie taka sama. Nie jest z miejsca lepszy od nikogo. Co nie znaczy że nagle wszyscy pozostali są lepsi od niego. A boisko zweryfikowało że:
a) był solidniejszy od Carvajala na prawej obronie
b) na stoperze, gdy tam już grał, zagrał dwa razy lepszą wiosnę niż Militao
c) w porównaniu z wracającym po urazach Alabą wciskanym na siłę do jedenastki był na lewej kapitalny
d) w lidze kasuje wszystkich ze skutecznością kolegów

Wystarczy nie podchodzić do hierarchii jak beton i go w niej zaliczyć a nie "meh, wolimy jak jest" który prowadzi nawet do tego że Rudiger po partidazo na Bernabeu dostaje ławkę w rewanżu, bo hierarchia to świętość. Zizou był w tym przypadku o wiele elastyczniejszy w doborze zawodników i w 20/21 wręcz Nacho do jedenastki wciskał pod koniec roku gdy miał świetny okres bliżej lewej strony i bawił się hybrydą systemu 3-5-2/4-3-3. Więc w tym przypadku łatwo się domyślić gdzie leży problem.

Ja rozumiem, że Lucas to jeździec bez głowy ale co miała dać zmiana Nacho?
Jakie tu mogło być założenie które dałoby szansę że będzie to wyglądało lepiej?

Toż to już bardziej sens by miało przesunąć na PO Fede, chociaż wybiegany i wrzucić by mógł piłę na Joselu.

Nieźle mu odjebało.

Wynik 3:0, 93 minuta meczu, a ten debil - no tak to nazwijmy - debil robi taki faul. Mamy w kadrze 2 zdrowych stoperów. Chyba za dużo? Debilizm, wandalizm, brak myślenia. Oby dostał więcej niż 1 mecz. 4? Niech będzie 4 albo więcej. Może się ogarnie. Kapitan.

Co on odpierdala w tym sezonie to jakaś parodia, a przypominam, że obecnie to nasz drugi stoper... No ale transfery niepotrzebne.

Wydaje mi się, że to kwestia słabej motywacji. On w trakcie swojej kariery już ze dwa razy rozważał zmianę klubu, choć ostatecznie decydował się zostać. I być może ten drugi raz był już decyzją nietrafną. Wg mnie on potrzebuje czegoś nowego w swoim życiu.

Nigdy nie miał problemu z opanowaniem i koncentracją aż do tego sezonu. Cokolwiek się stało za kulisami, problemy osobiste albo traktowanie przez klub, dowiemy się pewnie za jakiś czas o co chodzi.

I tak w tym sezonie gra lepiej od Alaby, pomimo mocno rzucających się w oczy błędów.

Beznadziejny, w dodatku już zajechany fizycznie, mimo że jakoś wielu minut w nogach nie ma. Transfer ŚO oczywiście niepotrzebny...

Uwielbiam go, ale dziś, w trakcie tej pierwszej połowy, przeszła mi taka myśl przez głowę, że to nie przypadek, że Nacho przez całą karierę był generalnie rezerwowym… Dostał szansę od losu i jej nie wykorzystuje dobrze.

Wiosną 2021 wykorzystał bardzo dobrze. Po prostu jest w chujowej formie i tyle.

Nie można mówić o Nacho, że nie wykorzystywał szans bo do tej pory ile razy był potrzebny to zawsze dźwigał i można było na niego liczyć. W tym sezonie jest inaczej, problem chyba w głowie. Zobaczymy jakie decyzje będą latem - i jego i klubu. Natomiast jak słusznie zauważono - mimo jego ekscesów i tak jest lepszy w tym sezonie niż Alaba. Jego błędy są bardziej spektakularne, ale sumarycznie zawalił mniej bramek niż Austriak. Ale w tym przypadku mam wrażenie trochę jak z duetem Vini Rodrygo - ten drugi zawala sporo, ale główna krytyka idzie na Viniego. Analogicznie w sytuacji Nacho Alaba.