Madridistas.pl

Czyli nie zgadzasz się z powszechnie panującą opinią o Nacho i przez taką perspektywę próbujesz bronić wszystko co negatywnie napisane w jego stronę. Może w tym jest problem, w twoich wyobrażeniach w których wszyscy go kamienują, bo nie wiem czy zauważyłeś, ale niektórzy nie piszą że się tutaj nie nadaje, a jedynie komentują tylko ten jeden konkretny slabiusienki mecz, w którym dał dupy.

Jesli przy Alabie po Atletico ktoś napisał, że zawalił co najmniej 2 bramki, to co tam więcej dorzucać? Ale jeśli ktoś by tam wpadł i napisał, że dlaczego tak negatywnie go oceniacie, że to lewy obrońca, że bez Militao musi się odnaleźć i podobne dziwne argumenty, to uwierz że ruch w temacie byłby inny.

Nie zgadzam się np. z opiniami typu 'co on odpierdala'/'skończył się'/'to nie poziom Realu Madryt' gdy inni obrońcy grają gorzej. Twój "słabiusieński mecz" to co innego.
I to prawda, ruch w temacie byłby inny gdyby reakcje były inne. Na ten moment są nieadekwatne do jego poziomu, tak samo jak te tutaj. Tak - Alaba jest lepszym lewym obrońcą niż stoperem. Nie, nie gra tam i pewnie nie zagra przez własne pobudki, i pozwala mu się na to. I nie używa się tego faktu jako wymówki tylko akceptuje, a konsekwencje z tego płynące jakby zamiata pod dywan bo "to nienajlepszy stoper/jest w chujowej formie ale nic z tym nie zrobimy a i fajnie zagra do przodu".
Gdyby Nacho 180 cm wzrostu obok Carvajala 174 cm wzrostu, Vazqueza 173cm wzrostu i Mendy'ego 180 wzrostu miał taką samą taryfę ulgową przy rzutach rożnych/grze w powietrzu z o minimum głowę od wszystkich wyższymi zawodnikami Atletico strzelającymi nam połowę bramek w takich okolicznościach, tym bardziej skoro ograniczeni zostali do kilku szans w porównaniu z poprzednimi spotkaniami, to świat by się chyba nie zapadł? Ale nie - w niedzielę 'można ostrzej'. W końcu nie tego się po nim spodziewano

Ale starczy tego, rant over

Tutaj doszła frustracja ze straty punktów w takim meczu, przy takiej beznadziejnej dyspozycji rywala i w takiej minucie, a powyższa świeża rozmowa dała pole do podpięcia się.

Nacho ma 180 cm i gra na środku obrony więc niech się nauczy skakać 10 cm wyżej od innych Tyle że on nawet nie wyskoczył do piłki.

minusek pisze: ↑śr lut 07, 2024 2:29 pmNacho ma 180 cm i gra na środku obrony więc niech się nauczy skakać 10 cm wyżej od innych

Nom. Masz PO z czasem na setkę około 25 sekund i wiesz że naprzeciw niego wystąpi dowolny turbogrosik? Niech się lepiej gość nauczy szybciej biegać. A jak nie i ktoś go wyprzedzi to na stryczek z nim, bo miał obowiązek dogonić. Faktycznie.

Zadanie na Atleti i tak było wykonane nadzwyczaj dobrze. Bodaj 3 górne piłki z gry w pole w ostatnich derbach w porównaniu z bodaj 7-10 we wrześniu. Szło to bardzo dobrze i zostali ograniczeni do minimum. A i optyka byłaby absolutnie zrozumiała gdyby padły 3 gole dla Atleti po regularnie wykorzystywanych słabościach, a nie jeden.

To byl żart z tym wyskokiem, nawet emotkę dałem. Zresztą co tu pisać, on nawet nie wyskoczył do tej piłki więc nawet 2,20 m na nic by się zdało.

Fatalny. Defensywny pomocnik Tchouameni wygląda pewniej od niego na stoperze.

W najważniejszym momencie sezonu nie zawiódł. Oby tak samo było w kolejnych "finałach".

Tak jest. Były obawy, ale dał radę. Fajnie go widzieć w takiej formie. Do tego wykorzystana jedenastka. Brawo Naczos

Miał jedną sytuację, gdy wyglądało tak, jakby zaraz miał władować samobója i krew mi się zagotowała, ale generalnie nie zawiódł. Można było się obawiać o jego postawę, ale dał radę.

Zdecydowanie dojechał na mecz. Brawo Panie kapitanie. Nie można mu niczego zarzucić, a i parę razy przestawił Haalanda

Jak trzeba wyjść na te 3-4 najważniejsze mecze sezonu, to okazuje się, że stara gwardia dalej to ma. Modrić w pierwszym meczu dołożył do gola na 3:3, tu Nacho czyścił wszystko + karny, no i nawet Lucas Vasquez zaprawiony w bojach w 2016-2018 robił wszystko jak należy.

Niby człowiek co sezon się zastanawia, czy warto z nimi to ciągnąć, a potem Carva (sprzedawany przed 3 laty) walczy aż do skurczy, Nacho na ćwierć/półfinały znów jest bohaterem, a Mendy (co prawda takiej historii nie ma, ale te ostatnie parę lat też się wyrobił na trudne mecze) każe się zastanowić czy Davies będzie dobrym ruchem.

Wybitne towarzycho nam się trafiło. Na szczęście będą długo widnieć jako Ci, którzy wygrywali ligę mistrzów najczęściej. Oby zaraz Nacho dopisał 6