Aurélien Tchouaméni

[lukexpl]

Dać 80mln i tyle. Później będzie płacz, że takiego grajka odpuściliśmy i jest nie do wyciągnięcia. Francuz wciąż chce przyjść właśnie do nas i trzeba to wykorzystać.

[KarBar]

Jak i tu przegramy to pora na Pereza.

[IVAN_ZAMORANO]

A to za udane transfery przyznają jakieś trofea? Jeśli mamy przegrywać w biurach, ale wygrywać na boisku - jak w obecnym sezonie - to wchodzę w to.

[KarBar]

No spoko, zobaczymy ile damy radę jeszcze ugrać bez wzmocnień.

[kryspiano]

Dać 80mln i tyle. Później będzie płacz, że takiego grajka odpuściliśmy i jest nie do wyciągnięcia. Francuz wciąż chce przyjść właśnie do nas i trzeba to wykorzystać.

A Mane za 30 do Bayernu
Serio 80 baniek za gościa na ławkę? Który dotąd nie został zweryfikowany w wielkiej piłce, a przez musztardę Dijon, Ajaccio czy Metz?

[Para Siempre]

Gdzieś mi mignęło, że Toni chce u nas jeszcze 2 lata pograć. Modrić zostaje. Fede/Cama/Ceballos wnoszą coś do zespołu. Robi się przesyt, więc rozumiem, że go namawiali do pozostania kolejny rok we Francji.

Trudna decyzja, ale w sumie 80 baniek mamy, na pewno nie stracimy tyle ile straciliśmy przy Hazardzie czy Joviciu. Większych wydatków i tak nie będzie w tym oknie, budżet na pensje znacznie w dół idzie, więc chyba trzeba brać, skoro może być generacyjnym talentem.

[arturzyx]

Z nim, Camavingą i Fede środek może być mało kreatywny na cofniętych i zamkniętych w polu karnym przeciwników. Fede to kozak, grać musi, ale przy ataku pozycyjnym nie daje zbyt dużo, dlatego potrzebuje oprócz Camavingi jeszcze kogoś kreatywnego i bardziej w stylu Modrica niż Casemiro. Jak jednak przyjdzie, to płakać nie będę, bo Real bogaty, a inflacja zżera kasę.

[Goldschmidt]

Floro nie powiedział czasem że drużyna nie potrzebuje żadnego francuskiego superstara? :>
To się może przeciągnąć jeszcze jakiś czas w to okienko .

[Gondola.]

Najlepszą opcją w tym momencie wydaje się kupno Czumeniego teraz i wysłanie go na roczne wypożyczenie. Chciałbym, byśmy zagwarantowali sobie jego usługi już teraz, unikając czarnego scenariusza w którym podkupuje mam go Liverpool czy ktokolwiek inny, ale jednocześnie nie chcę, by kisił się na ławce rezerwowych w Madrycie. Casemiro zagrał znakomity finał i bez dwóch zdań dalej będzie naszym podstawowym defensywnym pomocnikiem w kolejnym sezonie, to nie ulega wątpliwości.

Świetne jest to, że w finale/na przestrzeni całego sezonu Camavinga i Fede pokazali, że są gotowi wziąć na siebie obowiązki w środku pola już teraz, nie za rok czy dwa. To są produkty gotowe do gry w pierwszym składzie, nawet, jeśli wciąż nie osiągnęli jeszcze szczytów swoich umiejętności i nie rozwinęli w pełni wszystkich swoich talentów. Tym lepiej - mogą być tylko bardziej dominujący w przyszłości. Podobnie dużo obiecuję sobie po Czumenim, z pewnością jest to piłkarz mający nie mniejszy talent do bycia boiskowym wirtuozem na swojej pozycji jak ww. dwójka.

[arturzyx]

Świetne jest to, że w finale/na przestrzeni całego sezonu Camavinga i Fede pokazali, że są gotowi wziąć na siebie obowiązki w środku pola już teraz, nie za rok czy dwa. To są produkty gotowe do gry w pierwszym składzie, nawet, jeśli wciąż nie osiągnęli jeszcze szczytów swoich umiejętności i nie rozwinęli w pełni wszystkich swoich talentów. Tym lepiej - mogą być tylko bardziej dominujący w przyszłości.

Kroos jeszcze dwa lata zapowiedział, a jak ma zabezpieczenie w postaci Casemiro i Valverde na prawej do jest dalej kozak. Modric też kozak i też pewnie z 2 lata pogra. Ciasno będzie. Chyba, że Valverde zdecydowanie częściej będzie grał na tej prawej. Do tego Camavinga też musi grać więcej niż w tym sezonie, a Ceballosowi też Carlo ufa. Dla mnie nie ma dla niego miejsca za bardzo. Przynajmniej w tym roku, za rok dziadki mogą grać gorzej

[lukexpl]

A Mane za 30 do Bayernu
Serio 80 baniek za gościa na ławkę? Który dotąd nie został zweryfikowany w wielkiej piłce, a przez musztardę Dijon, Ajaccio czy Metz?

Mane ma 30 lat i rok do końca kontraktu. Nie ma co porównywać.

Tchou to nie jest gość na ławkę. To jest zawodnik na miarę 1 składu Realu przez najbliższe 10 lat i wszyscy eksperci są z tym zgodni. Nie bez powodu Liverpool - który raczej nie wydaje kroci na transfery - również był gotów wyłożyć na niego ogromne pieniądze.

Oczywiście możemy mówić po co skoro mamy Casemiro, ale Brazylijczyk w grze z piłką przy nodze od dłuższego czasu jest tragiczny i nawet wczoraj było to widoczne, kiedy zaliczył kilka głupich strat po prostych - zepsutych - podaniach.

[Krul]

Jaka ksywka dla niego?

Tutenchamon

[Jean]

Napływają informacje, że finalizujemy deal za 80 baniek + 20 w zmiennych. Kwota gigantyczna, ale oby było warto.

[kryspiano]

lukexpl
Problem w tym, że to piłkarz w perspektywie pierwszego składu. Jak przyjdzie to nie wejdzie z buta za Case, a będzie musiał czekać te 2-3 sezony....

[Gondola.]

Nie ma opcji, by zawodnik za 80-100 milionów spędził sezon przyspawany do ławki rezerwowych. Jeśli Perez z Anczelotem są tak zdeterminowani, by go pozyskać, na 100% mają klarowny plan jak wpasować go do jedenastki.

[kryspiano]

Hazard, Luka Jović za ponad 60 przyszedł?
Serio gość wpadnie i w sezonie wyrzuci kogoś z żelaznego CKM.. Carlo na to nie pozwoli.

[Gondola.]

Hazard, Luka Jović za ponad 60 przyszedł?

Hazard miał być w założeniu nie tylko zawodnikiem pierwszego składu ale twarzą nowego projektu, niestety nie wypaliło. Jović kosztował 63 mln i przychodził w 2019 roku, nie wiem co było celem tego transferu, może zastąpienie Benzemy w dłuższej perspektywie? Tak czy siak zakończyło się to wtopą.

[arturzyx]

Carlo nie ma sentymentów i będzie grał ten lepszy. To nie Zizu, żeby grał gościu za zasługi i to niekoniecznie w Realu. Jak Casemiro powalczy, to będzie rezerwowy za 100. Żadna nowość

[vini639]

Kto grał u Zizou za zasługi?

[arturzyx]

Kto grał u Zizou za zasługi?

Poważnie pytasz? Krótka pamięć. Mam na myśli drugie podejście. Weźmy na przykład mecz w półfinale lm z chelsea. Hazardzik fan Zizu jedenastka, a Vini wywalony na prawe wahadło xddd, a w rundzie wcześniejszej 2 bramki Liverpoolowi włożył. Kolejny przykład to Varane w pierwszym półfinale, był kontuzjowany i wcześniej bez formy, Nacho i Militao byli w mega formie, to musiał zmieścić Varana i zagrał tylko dlatego trójką środkowych obrońców. W półfinale lm taki eksperyment, żeby nie posadzić zaufanego i zasłużonego. Nie potrafił odstawić niektórych i stawiał doświadczenie ponad formę.

[vini639]

Może po prostu pewniej czuł się z Varane'em niż Militao? Ja wiem, że Eder był objawieniem poprzedniego sezonu i razem z Nacho tworzyli w pewnym momencie świetny duet, ale to wciąż był zawodnik, który dopiero co wszedł do pierwszej jedenastki. Analogiczna sytuacja to ta z obecnego sezonu, gdzie od pewnego momentu Nacho wyglądał dużo lepiej od Brazylijczyka, a mimo to w finale Ancelotti postawił na dwójkę Alaba - Militao, mimo że wielu kibiców wolało widzieć tam Nacho. Opłaciło się, ale nie wiadomo jak byłoby z Hiszpanem, może równie dobrze.

A jeśli chodzi o Viniciusa, to spotkanie z Liverpoolem było jego ostatnim dobrym występem w poprzednim sezonie, był kompletnie bez formy i spokojnie mógł usiąść na ławce na rewanż z Chelsea.

[arturzyx]

Może po prostu pewniej czuł się z Varane'em niż Militao? Ja wiem, że Eder był objawieniem poprzedniego sezonu i razem z Nacho tworzyli w pewnym momencie świetny duet, ale to wciąż był zawodnik, który dopiero co wszedł do pierwszej jedenastki. Analogiczna sytuacja to ta z obecnego sezonu, gdzie od pewnego momentu Nacho wyglądał dużo lepiej od Brazylijczyka, a mimo to w finale Ancelotti postawił na dwójkę Alaba - Militao, mimo że wielu kibiców wolało widzieć tam Nacho. Opłaciło się, ale nie wiadomo jak byłoby z Hiszpanem, może równie dobrze.

A jeśli chodzi o Viniciusa, to spotkanie z Liverpoolem było jego ostatnim dobrym występem w poprzednim sezonie, był kompletnie bez formy i spokojnie mógł usiąść na ławce na rewanż z Chelsea.

No pewnie pewniej się czuł ze starym znajomym, ale trener Realu nie powinien bać się zmian.
W tym roku była inna sytuacja. Militao musiał zagrać, bo to jedyny gość, który ma więcej niż 185 w polu i z Benzemą gra najlepiej w drużynie głową. Poza tym wyprowadza piłkę lepiej niż Nacho, co jak widać było potrzebne. Z powodu wyprowadzania postawił też na Alabę. Varane w obronie rok temu słabo, a wyprowadzenie miał na tym samym albo gorszym poziomie, co Nacho.

Może był Vini bez formy pod koniec, ale i tak 3 poziomy wyżej niż Hazard. Poza tym męczył obronę i skupiał na sobie przynajmniej 2, a na prawym wahadle musiał głownie bronić.

[vini639]

Nie przekonuje mnie argument o wyprowadzaniu piłki czy lepszej grze w powietrzu, dlaczego? Gdyż Nacho w ostatnich dwóch miesiącach był zdecydowanie naszym najpewniejszym stoperem i idąc tym tokiem rozumowania, powinien zagrać za Militao lub Alabę. Również CKM było pewniakiem do pierwszego składu, bez względu na wszystko. Camavinga nie miał szans na wyjście w podstawowym składzie, a Valverde na środek pola... Nic nie ujmując Carletto, widzę sporo analogii z Zizou, ale nie wiem czy to jest dobre postępowanie, czy złe. W tym roku wyszło na Włocha, rok temu Zizou przekombinował... choć chyba ten mecz Varane'a w pierwszym spotkaniu nie był znowu taki zły, a na pewno lepszy niż Ramosa w rewanżu. No i moim zdaniem z Chelsea i tak byśmy odpadli, bez względu na zestawienie.

Moim zdaniem Zizou nie bał się odstawiać piłkarzy w gorszej formie, tylko musiał mieć kogoś, kto naprawdę był w lepszej. Odstawił tak Marcelo, wcześniej Bale'a, Navasa, z którym wygrał 3 LM, także Hazarda... bo mimo wszystko to zazwyczaj Vinicius był pierwszym wyborem. Wtedy przed rewanżem z Chelsea pojawiały się też głosy, że może powinien wyjść Hazard. Vini w pierwszym spotkaniu wybiegł w podstawie, na swojej stronie i zagrał katastrofalnie.

[lukexpl]

Alaba nie zagrał z Nacho w finale w parze, bo obaj mają raptem po 180cm wzrostu i Carlo wiedział, że potrzebuje jednego wyższego ŚO, stąd Militao w jakiej nie byłby formie musiał zagrać.

[arturzyx]

Również CKM było pewniakiem do pierwszego składu, bez względu na wszystko. Camavinga nie miał szans na wyjście w podstawowym składzie, a Valverde na środek pola...

Raczej nie bez względu na wszystko, tylko na to, że jak Kross ma obstawę w postaci Casemiro i Valverde na prawej to jest dalej kozak i poziom wyżej niż Camavigna. Jak na prawej nie grał Valverde, to Modric tam musiał się przesuwać i zostawało 2 w środku, więc nie dało się tego ogarnąć, bo często przeciwników było 4. Camavinga jednak pokazał wcześniej, że dobrze się czuje na podmęczonego rywala i jak gra jest bardziej otwarta. Poza tym lubi kartki i zmiana w drugą stronę nie miałaby sensu, bo pod koniec meczu gra się już inaczej i wtedy brakuje szybkości Toniemu. Dodatkowo dobrze Carlo przewidział, że przeciwnik wysoko siądzie i będzie problem z wyprowadzaniem piłki, więc postawił na Alabę i Kroosa, który wyprowadza i wychodzi spod presji nadal dużo lepiej od Francuza.
Valverde nie miał szans na środek, bo na prawej był mega potrzebny. Rodrygo na prawej w podstawie z City zawiódł, był bierny ataku i obronie jak asesnio, a Cavajal musiał mieć pomoc, żeby nie rozrywać środka do pomocy na prawej.