Aurélien Tchouaméni

[lukexpl]

Pojawiają się coraz głośniejsze doniesienia, że jest na naszym celowniku i Real już negocjuje z otoczeniem zawodnika. Sam Juni Calafat miał się zjawić z tego powodu w Monako. Tchouaméni właśnie dzisiaj skończył dopiero 22 lata, a jego talent eksplodował w ubiegłym sezonie, kiedy stał się podstawowym zawodnikiem AS Monaco. Występuje na pozycji defensywnego pomocnika i cechuje się dużą siłą fizyczną, w dodatku ma 187cm wzrostu. Miałby do nas przyjść jako naturalny zastępca Casemiro, który w tym sezonie zalicza dołek. Niby mamy już na tę pozycję Camavingę, ale Edu nie jest aż tak silny fizycznie i popełnia jeszcze wiele błędów. Chyba naturalnym ruchem będzie zrobienie z niego bardziej ofensywnego zawodnika, więc Tchouaméni mógłby być wymarzonym DM na przyszłość i już teraz rywalizowałby z Casemiro o miejsce w pierwszym składzie.

Cena? Transfermarkt wycenia go na 40mln euro, a do końca kontraktu pozostały mu dwa lata. Real miałby zapłacić Monaco ok. 60mln euro.

[Clif]

1. Dobrze że ktoś jednak pamięta w Madrycie o środku pola i o tym że CKM nie jest wieczne
2. Źle że ten ktoś jednak zapomina jednak że środek ma też aspekt ofensywny i defensywny. Jeśli przyszłość po CKM to ma być Tchouaméni, Camavinga i Valverde a przed nimi Vini, Mbappe, Jovic (XD - no nie wiem kto, ale ciężko mi wierzyć że Halland) to powiedzieć że będzie krater w środku pola, to tak jakby powiedzieć że Hazard to lekko nieudany transfer.

[Sandman]

Dlaczego uważasz, że dwóch box to boxów i defensywny pomocnik to będzie krater? Wymienione przez Ciebie zestawienie mogłoby spokojnie zabiegać pomoc rywala. Idealny zestaw dla trenera lubiącego grać pressingiem.
Chyba, że masz na myśli to, że będzie widać brak playmakera.

[lukecik]

Dobry młotek w nodze ma. W piątek trafił dwa razy z Lille.

[Para Siempre]

Kupić źle, bo nie ma jak mu dać minut. A nawet jak mamy mu dać minuty, to czy nie kosztem Camavingi / Fede? A jeszcze się mówi o nowym kontrakcie dla Ceballosa.

Nie kupić też źle, bo różnie może być z Casemiro, a Kroos i Modrić na ostatniej prostej i nie wiadomo kim będziemy za rok łatać.

Pamiętać należy też, że przy przyjściu Mbappe Carlo już nie będzie grał 4 w pomocy (z CKM i Fede), bo trudno będzie posadzić Kyliana, Benzemę czy Viniego - więc miejsc robi się mniej.

Ogólnie ciężko ten środek pola ułożyć przy realistycznym scenariuszu pt. nie kopiemy Kroosa w dupe A z drugiej CKM nie dojeżdża na te 3-4 kluczowe mecze w sezonie.

[Sandman]

A kupić teraz i zostawić jeszcze na rok w Monaco?

[Gondola.]

Jak dla mnie najlepsze możliwe rozwiązanie. Kupić teraz, żeby uniknąć zostania wyprzedzonym przez Liverpool czy innych zainteresowanych usługami Francuza, a sprowadzić do Madrytu dopiero najwcześniej latem 2023. 60 mln za Czumeniego wydaje się być rozsądną ceną, zważywszy na niedostatek wybitnych przedstawicieli DM na europejskim rynku. Dodatkowo, Casemiro w obecnym sezonie nie wydawał się być szczególnie równy ze swoją formą i coraz częściej miewa słabsze spotkania. Delikatnym zgrzytem w powiązaniu Czumeniego z Casemiro może być fakt, iż ten drugi teoretycznie wciąż ma przed sobą kilka lat gry na wysokim poziomie, więc pogodzenie do z potrzebującym do rozwoju minut jak tlenu Czumenim byłoby trudne. Gdyby Brazylijczyk miał 32 czy 33 lata to nawet bym się nie zastanawiał - wprowadzany do drużyny Czumeni stałby się realną opcją na zastąpienie swojego starszego kolegi dopiero za rok czy dwa lata, w samą porę by wejść w lukę pokoleniową.

Cudownych talentów na tej pozycji brakuje, Czumeni jest chyba pierwszym tak hajpowanym zawodnikiem po Kimmichu. Taki talent trafia się raz na dekadę i odpuszczenie Francuza byłoby w mojej ocenie dużym błędem. Ekstremalnie trudno będzie znaleźć DM o tak czystym profilu jeśli zrezygnujemy z Czumeniego w tym okienku. A - to już tylko moje proroctwo - zjazd Casemiro moim zdaniem już się rozpoczął.

[Wolf]

Tylko on chce odejść już z tego co piszą. Coś jak z Haalandem - chciałby do nas, ale jak ma czekać to pójdzie do Anglii. I patrząc no to co obecnie się dzieje obawiam się, że podobnie się skończy. Najlepiej faktycznie byłoby odstrzelić Kroosa, ale tego nie zrobimy a on sam nie będzie chciał odejść. Alternatywą może być nowy kontrakt i roczne wypożyczenie Ceballosa. Niech buduje formę regularnymi występami a wróci za rok jak już Kroosa nie będzie (chyba, że mi się porąbało i kontrakt nie kończy mu się za rok).

[TWL64]

Podobna historia chyba była jakiś czas temu z Ndombele. Furora w Lique1, talent dekady na DM, też był tu brany pod uwagę.
Potem transfer do Tottenhamu i szybki wylot z powrotem do Lyonu.

[Wolf]

Wykluczyć oczywiście w 100% się tego nie da, ale to raczej bardziej casus Camavingi niż Ndombele.

[Goldschmidt]

Wygląda na to że nasz?

[ankhu]

Jak Mapet dwa dni temu

[Sandman]

Jeszcze nie wiadomo, czy do nas trafi, ale:

Camavinga - Tchouameni - Valverde

+ mityczna intensywność
+ pracowitość
+ wytrzymałość
+ siła
+ ciąg na bramkę

- widoczny brak playmakera, kogoś kto zwolni, przytrzyma, przyspieszy; będzie to widoczne w meczach z rywalami, którzy grają wysokim pressingiem
- w meczach z autobusami może zabraknąć kreatywności, casus CKM, czyli tysiąc wrzutek.

[wonderkid_jr]

Dołożyć do tego Bernardo Silvę i mamy nowy, świetny środek pola.

- Bernardo - naturalny zastępca Modricia, przytrzyma piłkę, powalczy w defensywie, zagra jakieś ciasteczko, strzeli ważną bramkę. Ten sezon mógłby pograć w rotacji z CKM + ewentualnie popykać na prawym skrzydle tak jak teraz robi to Valverde. Jedyny minus tego grajka to bardzo przeciętna prawa noga (identyczny problem ma Camavinga);

- Tchouameni - wydaje się idealnym, nowoczesnym defensywnym pomocnikiem. Świetne warunki fizyczne, dodatkowo w dryblingu i rozegraniu wygląda lepiej niż Casemiro. No i też "szybciej" biega.

- Camavinga - ciężko powiedzieć jak się rozwinie. IMO pójdzie to w stronę B2B, coś jak Valverde. Tyle, że Cama wydaje się lepszy z piłką przy nodze. Może uda się z niego zrobić rozgrywającego, bo młody dużo widzi i ma świetne podanie. Szkoda tylko, że WSZYSTKO zagrywa lewą nogą. Nawet najprostsze podania.

- Valverde - typowy B2B i niech tak zostanie, bo jest po prostu znakomity w tej roli.

Nie zapominajmy, że w przyszłym sezonie w kadrze będzie też Modrić, Kroos, Casemiro i może Ceballos. Dla Modricia pewnie to będzie ostatni sezon, dla Kroosa może też, także za rok/dwa nasz środek pola mógłby wyglądać następująco:

- DM - Casemiro/Tchouameni
- B2B - Camavinga/Valverde
- Playmaker - Bernardo/Ceballos

I w sumie, wg mnie wyglądałoby to co najmniej przyzwoicie. Zwłaszcza, że taki Camavinga od biedy też mógłby porozgrywać. Jak chociaż dwójka z trójki Valverde/Camavinga/Tchouameni napisze swoją historię w Madrycie to i tak będzie wyśmienicie. Tego playmakera można w sumie zacząć szukać dopiero w przyszłym sezonie.

edit. odnośnie playmakera to ten Tielemans teoretycznie nieźle wpisuje się w profil "kogoś takiego" a za rok kończy mu się kontrakt. Może warto zaryzykować? Ewentualnie Barella? Tylko takie nazwiska przychodzą mi na myśl.

[Goldschmidt]

Jeszcze nie wiadomo, czy do nas trafi, ale:

Camavinga - Tchouameni - Valverde

+ mityczna intensywność
+ pracowitość
+ wytrzymałość
+ siła
+ ciąg na bramkę

- widoczny brak playmakera, kogoś kto zwolni, przytrzyma, przyspieszy; będzie to widoczne w meczach z rywalami, którzy grają wysokim pressingiem
- w meczach z autobusami może zabraknąć kreatywności, casus CKM, czyli tysiąc wrzutek.

Wystarczy nie upychać zawodników do 4-3-3 na siłę tylko myśleć szerzej. Modrić przed trójką i problem w teorii załatwiony a i w praktyce nie było źle za każdym razem jak młodzi byli w tym sezonie wpuszczani na plac obok niego. Camavinga też nie jest w prowadzeniu tempa najgorszy tylko się mu nie ufa. Jego podania za blok obronny, o których swoją drogą pisze się za mało, i bicie wrzutki też są ponadprzeciętne.

[Para Siempre]

Ja tam na razie studzę głowę, bo nie jest powiedziane, że wybierze Real. Liverpool to także świetny kierunek. Ale sam fakt, że chce go Klopp sprawia, że warto na niego stawiać.

Jest parę porządnych nazwisk w pomocy już u nas, i parę opcji na rynku na kolejne lata (Barella i Bellingham choćby). Jeśli dojdzie do nas, to naprawdę wszystko wskazuje na to, że zastąpienie CKM klub przeprowadzi w najlepszy możliwy sposób. Zostanie nieszczęsny atak, którego obsada kuleje od odejścia CR7.

[minusek]

Jeśli dojdzie do nas, to naprawdę wszystko wskazuje na to, że zastąpienie CKM klub przeprowadzi w najlepszy możliwy sposób.

Trochę cię poniosło z taką laurką. Wyglada to niezle, ale to wciąż młodzi zawodnicy, jeszcze nie do końca ukształtowani, nawet trudno określić ich główne pozycje. Jest tu dużo fizyczności wiec niektórzy kibice sa pewnie bardzo zadowoleni, ale nie ma nikogo od kreacji, od spajania środka z ofensywa, kogoś kto będzie rozgrywał na połowie rywala. Może Camavinga by się odnalazł, ale to jest „może” i szukanie dla niego nowej roli, bo dotychczas częściej odpowiadal za cofanie się, rozpoczynanie akcji i nadawanie jej tempa. Może przejdziemy na grę skrzydłami, ale nadal kogoś brakuje z przodu. Trudno to pokryć, szczególnie mając Viniego przyspawanego do linii. Zaraz nie będzie Karima i zrobi się problem. Może jakoś to ogarniemy, moze Hazard będzie odpowiedzią, może Ceballos, może nawet Fede. Na razie liczymy na Karima i Lukę, bez nich plywamy.

[vini639]

Czyli jednym słowem, po transferze Tchou, a nawet przed transferem Tchou, do środka pola na przyszłe lata brakuje przede wszystkim Bernardo Silvy.

Środek Bernardo/Modric - Casemiro/Tchouameni - Fede/Camvinga wyglądalby kosmicznie, problemem jest tylko brak miejsca dla Ceballosa. Problemem nie jest brak miejsca dla Kroosa, który w takiej sytuacji mógłby zostać albo odejść w zależności, czy chce być niekwestionowanym zawodnikiem 1 składu czy też nie zależy mu na tym.

[Para Siempre]

Trochę cię poniosło z taką laurką. Wyglada to niezle, ale to wciąż młodzi zawodnicy, jeszcze nie do końca ukształtowani, nawet trudno określić ich główne pozycje.

Ale czemu? Masz paru grajków szykowanych na zastępstwo za CKM, którzy mają okazje ich zastępować i sprawdzić się w roli rezerwowych zanim spocznie na nich wielka odpowiedzialność. Casemiro jest młodszy, więc transfer Tchou przychodzi później, ale masz Came za Kroosa, który już się sprawdza i który jeszcze rok będzie przygotowywany do roli. Fede, który może pokryć różne pozycje, od lat jest przygotowywany i już praktycznie wskoczył do składu. Oczywiście nie ma zastępcy Modricia 1:1, ale był przymierzany Odeegard, za rok potrzebny będzie transfer kogoś z topu. Nie wiem jak można lepiej przeprowadzić zmianę generacyjną jak właśnie w ten sposób, gdzie weterani mają coraz silniejsze zaplecze, które po czasie gra pierwsze skrzypce. Plus - za psie pieniądze w porównaniu do jakości. Samo zarządzanie środkiem jest 5 kroków dalej niż obroną gdzie Alaba/Militao wchodzili z wątpliwościami i ryzykiem. O ataku nie ma co wspominać, bo z braku laku grają młodzi, dawne gwiazdy są w szpitalu, a Jović przez 3 lata nie miał żadnej ciągłości.

Oczywiście piszę o tym w kontekście transferu Tchou, ale poczekajmy bo mogę odszczekiwać.

[lukexpl]

Mi się podoba kierunek w jakim idziemy. Jeżeli w następnych latach chcemy rywalizować na arenie międzynarodowej z angielskimi zespołami i mocnym PSG to potrzebujemy fizyczności w składzie. Na krajowym podwórku to również będzie ogromny atut. Tchouameni zdrowy młody koń, który praktycznie grał w każdym możliwym spotkaniu Monaco w tym sezonie. Do tego ma 187cm wzrostu i posiada wszystko, żeby być defensywną ścianą w środku pola. Rozgrywać też potrafi. Dodatkowo mamy już Came i Fede, którzy również posiadają ponadprzeciętną wydolność fizyczną, a Edu wciąż jeszcze się rozwija i "rośnie". Dzięki temu transferowi kwestię formacji pomocy na następne lata mielibyśmy rozwiązaną. Do tej trójki wystarczy dołożyć jeszcze jakiegoś utalentowanego playmakera i uzupełnić rezerwy po odejściu CKM. Cama zresztą posiada niezwykły przegląd pola, więc też może pójść w kierunku bardziej ofensywnego zawodnika.

Generalnie Tchou przez wielu jest uważany za zawodnika, który spokojnie może grać w 1 składzie topowego zespołu. To nie do końca taki młodzik, który potrzebuje nie wiadomo jakiego ukształtowania. Jeżeli go stracimy to w przyszłości (może nawet w kolejnym sezonie) będzie płacz, że straciliśmy możliwość zakontraktowania świetnego DMa, a Casemiro wciąż nas będzie raczył tegorocznym kopaniem się po czole.

[labeleq]

Bez "Comunicado oficial" w nic już nie uwierzę

[lukecik]

Mam wątpliwości co do tego transferu. Sportowo gościa nie oceniam, bo nie obejrzałem go nawet w jednym, pełnym meczu. Tylko jakieś pojedyncze akcje, skróty i sporo naczytałem się o tym, jaki to jest dzik i jakim potworem może być już za niedługo. Moja wątpliwość polega na tym, jaki plan na niego będzie miał Carlo. Casemiro ciągle prezentuje na tyle wysoki poziom, że ciężko mi sobie wyobrazić, by został nagle odstawiony. Pewnie nie straci w ogóle na swojej pozycji w zespole, więc sprowadzamy za 80 baniek gościa, który w zamyśle ma być dla Kazka odciążeniem i jego następcą. Ile on jednak może sobie pograć przy zdrowym Casemiro, który dla Carlo jest kluczowy? Przy niechęci do rotacji Francuz za dużo nie pogra. Dużo też mówi fakt, że rzuciliśmy się po niego dopiero po fiasku z Mbappe, bo wcześniej dochodziły sygnały, że chcieliśmy go kupić za rok, ale on sam był zdecydowany, by odejść z Monaco już teraz. Tak że trochę dziwny substytut za Kyliana sobie znaleźliśmy. Jak tych naszych pomocników w środku pola pomieścić i zapewnić większą liczbę minut?

Casemiro (Tchouameni) - Valverde (Kroos) - Modrić (Camavinga)

Tak to może wyglądać (Kroos w nawias jako zmiennik wpisany życzeniowo), więc braknie też miejsca dla Ceballosa. Możliwe, że za rok o tej porze będziemy już żegnać Modricia, Kroosowi też się kończy kontrakt, który pewnie przedłuży, ale załóżmy, że nie. Znów będzie potrzeba kupić dwóch pomocników. Przydałoby się jakoś z Cebulą dogadać, przedłużamy kontrakt i kolejny sezon jeszcze w ramach rozegrania się idzie na wypożyczenie do Betisu, a za rok wraca i wskakuje za Modricia.

[Para Siempre]

Według mnie to sygnał, że chcemy grać częściej 4:4:2. Wtedy przy paru weteranach posiadanie 6 mocnych piłkarzy w środku jest sensowne. Ewentualnie ktoś nas po sezonie zaskoczy i odejdzie jak kiedyś Xabi Alonso. W ataku nie mamy jak rzucić się po cracka, jedynie jakieś bardzo solidne uzupełnienie za Asensio (Gnabry, teoretycznie do wyjęcia jest Sterling/Gabriel Jesus). W ataku więc można myśleć o 5/6 piłkarzach na 2/3 pozycje (Vini, Hazard, Rodrygo, Karim, Mayoral) a w pomocy o 7/8 piłkarzach na 3/4 pozycje (Case, Tchou, Kroos, Cama, Modrić, Ceballos, Fede, może Kubo na próbę). Gdyby dobrze tym zarządzać, moglibyśmy powtórzyć rok gdzie był Real A i Real B. Przy takiej kadrze Carlo w to pójdzie

[wonderkid_jr]

A według mnie ten gość to po prostu tzw. „talent” generacyjny i jeśli masz pieniądze, to musisz go kupić.

Nieważne czy w linii pomocy obecnie jest overbooking. Albo bierzemy go teraz albo prawdopodobnie nigdy, bo dzisiaj ciężko wyjąć jakiegoś cracka z czołowych klubów.

[vini639]

Możliwe, że się spóźniliśmy. Coraz więcej plotek o PSG i na Unibet nie ma już możliwości postawienia gdzie zagra. To samo było z Mbappe od piątku.

Trudno, mamy Casemiro.