Madridistas.pl

Oprócz 20 asyst ile razy wywalczył karnego?

16 asyst + 4 karne.

Wolf.

Co to za pomysł aby wywalczenie karnego klasyfikować jako asystę? Sztuczne nabijanie statystyk.

Wszyscy tak liczą, więc żadne sztuczne nabijanie statystyk.

Serio wywalczenie karnego jest liczone jako asysta ;0? O matko serio nie wiedziałem to samo jest z golami z wolnych? Liczy się asysta temu, który był faulowany?

A co w przypadku, gdy faulowany strzela karnego? Asystuje sam sobie?

To jest sztuczne nabijanie statystyk i nie wierzę, że jakakolwiek profesjonalna liga tak liczy.

Nie wszyscy tak liczą, szczególnie ci od StatsBomb i Opta tj. strony takie jak fbref.com, understat.com czy squawka podają np. 3 asysty Hazarda w lidze w 19/20 i nie liczą 3 karnych które wywalczył jak np. transfermarkt wg których ma 6. Na fbref pod kategorią Miscallaneous stats macie osobno 'Penalty kicks won'.

Chłopie, czy ty wiesz coś Ty zrobił???

Jesteś już na zawsze w sercach Madridistas, tych obecnych i tych za 50 lat

Z dwa lata temu broniłem się na FB, że Vini > Fati i mnie wyśmiewali
Kocham, po alkoholu każdego chyba kocham. Wspaniały nasz czarny gracz

Piękne podsumowanie sezonu. :serce:

Skoro nie Karim, to właśnie Vini musiał strzelić tego zwycięskiego gola. Piękny rozegrał sezon, ponad wszelkie oczekiwania. Postawił sobie poprzeczkę wysoko, ale to nic, bo jego sufitu wciąż nie widać. Spektakularny progres zaliczył. Gratulacje chłopcze!

Zawsze wierzyłem w tego chloapaka. Jest najlepszy. Złota piłka to kwestia czasu.

Przy okazji 6 asyst w tym sezonie LM, tylko Bruno Fernandes z United miał więcej.

Ostatnio liczyliśmy, że najwięcej goli w finałach LM mają Di Stefano i Puskas, potem jest Cristiano Ronaldo, później chyba Gareth Bale i jakiś gracz Liverpoolu z lat 70/80, no i wielu którzy strzelili 2 gole w finałach. Skoro Vinicius już teraz zaczyna, może uda mu się strzelić więcej niż Gareth?

wonderkid_jr pisze: ↑ndz maja 29, 2022 2:27 am Zawsze wierzyłem w tego chloapaka. Jest najlepszy. Złota piłka to kwestia czasu.

Potwierdzam. Kiedyś to trochę myślałem, ze piszesz takie posty prześmiewczo, ale zmieniłem zdanie. Jest największy obok Benzemy. Wejdzie w jego buty. Mbappe nam niepotrzebny.

Wczoraj przy Benzemie bywało 2-3 przeciwników, miał mega ciężko. Przy Vinim bywało nawet 3-4 i miał jeszcze ciężej, a i tak się urwał i strzelił. Jest kozak.

Niestety, ale w kolejnym sezonie będzie miał jeszcze trudniej. W zeszłym to można by było go zostawić na czystej pozycji, a i tak na 10 setek 1 wykorzystywał. Ten sezon był dla niego przełamaniem. W kolejnym będzie postrzegany już jako ten najlepszy obok Benzemy, którego trzeba pilnować jak Mbappe, Ronaldo, Salaha i innych.

kryspiano pisze: ↑ndz maja 29, 2022 10:00 am Niestety, ale w kolejnym sezonie będzie miał jeszcze trudniej. W zeszłym to można by było go zostawić na czystej pozycji, a i tak na 10 setek 1 wykorzystywał. Ten sezon był dla niego przełamaniem. W kolejnym będzie postrzegany już jako ten najlepszy obok Benzemy, którego trzeba pilnować jak Mbappe, Ronaldo, Salaha i innych.

Już w tym go tak pilnowali. Dlatego trzeba dynamiki po prawej stronie, żeby to wykorzystać i odciążyć Viniego. W tym roku długo Ancelotti nabierał się na Asesnio i tu był problem, bo jego nie trzeba pilnować. Z Valverde i Rodrygo będzie miał więcej miejsca.

Marze aby dostał Balona przed Kyliankiem.

Mam nadzieję, że chłop jeszcze ma duży margines rozwoju, to wtedy stanie się prawdziwym niszczycielem. Wiadomo, że strzał ciągle do najmocniejszej poprawy, ale przydałoby się, żeby częściej próbował wykańczać akcje. Zbyt często szuka Benzemy i woli podać zamiast samemu finalizować. Ale to pewnie kwestia młodego wieku i zapatrzenia w lidera ofensywy, którym jest Karim. No i tego, że te strzały to różnie mu jeszcze wychodzą. To jest i tak kosmos, jakie liczby wykręcił w tym sezonie, jeszcze rok temu wydawało się to kwestią dalekiej przyszłości, a nie kolejnego sezonu.

lukecik pisze: ↑pn maja 30, 2022 1:45 pm Mam nadzieję, że chłop jeszcze ma duży margines rozwoju, to wtedy stanie się prawdziwym niszczycielem. Wiadomo, że strzał ciągle do najmocniejszej poprawy, ale przydałoby się, żeby częściej próbował wykańczać akcje. Zbyt często szuka Benzemy i woli podać zamiast samemu finalizować. Ale to pewnie kwestia młodego wieku i zapatrzenia w lidera ofensywy, którym jest Karim. No i tego, że te strzały to różnie mu jeszcze wychodzą. To jest i tak kosmos, jakie liczby wykręcił w tym sezonie, jeszcze rok temu wydawało się to kwestią dalekiej przyszłości, a nie kolejnego sezonu.

Benzema będzie grał mniej w przyszłym sezonie. Musi mieć jakiegoś następcę, więc wtedy Vini sam weźmie odpowiedzialność i pociągnie. Były chyba 2-3 takie mecze, gdzie Benzemy nie było to Vini załatwiał punkty. Nie liczę tych, gdzie zagrali z Rodrygo i Modricem w ataku Nawet Jovic coś tam mu asystował i wtedy mógł pokazać jak się ciągnie wózek. W kolejnym sezonie po bramce w finale jeszcze częściej będzie próbował sam kończyć bez patrzenia na mentora, bo to na pewno doda mu pewności siebie. Odstawienie asesnio też mu wyjdzie na dobre, bo często były takie akcje, że przy Benzemie 2, przy Vinim 3-4, a po drugiej stronie asesnio tylko na radarze jednego, bo i tak nie stanowił zagrożenia w meczach z mocnymi rywalami.

Jesteś wielki, chłopaku.

Trudno nie napisać w takim momencie, że wierzyłem zawsze. Byłem na jego debiucie przeciwko Atletico i gdy tylko zaczął łapać poważne minuty wiedziałem, iż posiada wszystko, by tutaj zatriumfować. Przede wszystkim CHARAKTER. Znacie innego 18-latka, który po odejściu największej postaci w historii tego klubu wziąłby na swoje barki ofensywę Realu Madryt? Znacie innego chłopaka, który marnując raz za razem kolejne okazje strzeleckie w dalszym ciągu prosiłby o piłkę na Bernabeu i jechał na pełnej z obrońcami przeciwników? Wiara w siebie, przebojowość, odwaga, bezczelność, luz w grze, czucie gry. Są rzeczy w piłce nożnej, które zawodnicy albo mają, albo nie. Wiedziałem, że wykończenie czy dokładność podań jest w stanie wypracować, a decyzyjność miała przyjść wraz z doświadczeniem. W wieku 20 lat strzelał przeciwko Barcelonie i asystował przeciwko City, w wieku 21 lat strzelał dublet w Lidze Mistrzów Liverpoolowi. Wszystko w tak młodym wieku - a mimo tego nadal pojawiali się wątpiący. Od początku mówiłem, że to piłkarz na Ligę Mistrzów. Miał skończyć w jebanym Galatasaray (pozdro Zedd), a dziś, po czterech latach, wygrywa swoją pierwszą Ligę Mistrzów, strzelając bramkę w finale, będąc drugą najważniejszą postacią w ofensywie Realu Madryt.

Kocham Cię Vini, jesteś Madridistą, jesteś jednym z nas. Czekam na więcej, z niecierpliwością wyczekuję chwili, w której mainstream zrozumie, że jesteś w stanie walczyć o Złote Piłki z paryskim szczurem. Masz coś, czego ten mały człowiek nigdy mieć nie będzie - właśnie charakter. I to samo, co w temacie Benzemy - takich piłkarzy potrzebujemy. To, że grają tutaj prawdziwi Madridistas to ogromny game changer.

I tak nawiązując do tego, o czym pisałem w temacie transferów - ten sam luz, przebojowość, odwagę i bezczelność widzę u Antony'ego z Ajaxu. Jeśli jest nastawiony na pracę - jak Vinicius - i skupiony na piłce to będzie wielki.

Teraz powinien mieć łatwiej, bo trener wreszcie poznał się na asesnio i widzi, że z poważnym rywalem Real grał w jednego mniej. Asensio nawet jak zostanie, to nie zagra z kimś silnym w podstawie. Jak szła kontra, to do Viniego 2-4, do Benzemy 1-3, a asesnio to może miał jeden na radarze kilkanaście metrów dalej. Widzieli, że potrzebuje miejsca i czasu i że zdążą doskoczyć. Valverde odpalił teraz tryb "ogień" Oddał chyba w dwóch ostatnich meczach 7 strzałów, wychodzi mu to jeszcze słabo, ale zaczną wpadać i muszą go dużo lepiej pilnować. Rodrygo natomiast też jest wielkim zagrożeniem i z niczego potrafi strzelić. Takie nowe okoliczności pomogą Viniemu i dadzą więcej miejsca.

Skąd wiadomo że do stycznia nie dostanie paszportu?

KarBar pisze: ↑śr cze 08, 2022 8:54 am Skąd wiadomo że do stycznia nie dostanie paszportu?

Z dupy. Ta sama marca pisała w kwietniu, że zaraz dostanie paszport. Więc to info o styczniu można między bajki włożyć, bo jak widać nic w tym temacie nie wiedzą

300 tysięcy wniosków czeka w kolejce do rozpatrzenia, gdzieś tam jest też ten Viniciusa. Wszystkie spekulacje dotyczące przewidywanej daty przyznania paszportu naszemu Brazylijczykowi są wyssane z palca, tego tak naprawdę nikt nie wie ile jeszcze to wszystko potrwa.