Vinicius Jr
Re: Vinicius Jr
Jak wyżej, wątpię.
Re: Vinicius Jr
Jak początek sezonu miał słaby, tak na przestrzeni całego trzeba przyznać, że jest naszym najlepszym zawodnikiem. Wczoraj fenomenalny, robił co chciał z prawą flanką Bayernu. Kimmich ogrywany jak nastolatek dopiero rozpoczynający przygodę z dorosłym futbolem. Żeby zawsze był w 100% skupiony na grze w piłkę, a nie na sytuacjach okołosportowych. Takich rzeczy nie robił Mbappe w tym sezonie w PSG.
Re: Vinicius Jr
Życzę sobie i Wam oglądać taką wersję Viniego również w La Lidze. Wtedy daje się lubić, a nawet można się nim jarać. Niech zajmie się piłką.
Re: Vinicius Jr
Jeden z lepszych jego występów jaki widziałem.
Re: Vinicius Jr
Chociaż wczoraj też się raz zagrzał i coś tam startował do Kimmicha. Nie dość, że go skompromitował piłkarsko, to jeszcze jakaś szyderka leciała w pewnym momencie, nie wiem dokładnie, o co tam poszło, ale było to raczej niepotrzebne.
Wczoraj naprawdę robił różnicę. Mimo że skończył bez gola i asysty, to przyjemnie się oglądało, jak kręci rywalami i chyba większość dryblingów miał udanych. Gdyby jeszcze tak dysponował porządnym uderzeniem z dystansu to byłby piłkarzem kompletnym.
No soy solo perfecto - soy Madridista tambien.
"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
Re: Vinicius Jr
Kimmich nie podał mu piłki do rąk z autu, a później po nią poszedł i mu wcisnął, a Vini ją odturlał i odszedł.
Re: Vinicius Jr
Bardzo dobre zachowanie, oni grali na czas od 70min to i my mieliśmy prawo prowadząc.