Vinicius Jr
Re: Vinicius Jr
Z uwagi na Benzemę, jego formę i czasu potrzebnego na zaadaptowanie Mbappe (byc może potrzebnego m.in. na sprawdzenie go w różnych rolach i określenie jego pozycji), nie wierzę w Halaanda w lecie. Jeśli uda się to dograć tak jak napisał Luke, a na pewno pewne kroki zostały podjęte, patrząc na wypowiedź Watzke, to byłoby kapitalnie. Choć osobiście uważam, że zmieni klub już teraz, przy sytym uposazeniu dla Riaoli.
Niby szkoda nie skorzystać z okazji, ale z drugiej strony Vini, Karim, Mbappe i Halaand to za dużo i nie do ogarnięcia moim zdaniem. Żaden z nich nie będzie siedział na ławie. Łatwo napisać żeby pożegnać Karima, ale po pierwsze patrząc jak on teraz gra... a po drugie, ciągle będziemy mieć CKM w środku i on ze swoją charakterystyka głębokiego schodzenia do rozegrania jest niezbędny.
Dlatego wg mnie przyszły sezon to tercet Vini-Mbappe-Karim i ja widzę dwa rozwiązania: albo Kylian sprawdzi się bliżej prawej flanki, albo będzie grał bliżej 9, z Karimem częściej schodzącym na prawo/cofającym się i z wymiennoscia pozycji między nimi. Lewe skrzydło dla Viniego moim zdaniem jest nie do ruszenia.
Jeśli uda się Halaanda mieć za 2 lata, to bajka, ale wg mnie nikłe szanse, dlatego trzeba pomyśleć o kimś na prawa flankę na przyszłość. A czy to ma byc ktoś bardziej schodzący do środka, czy stricte przyklejony do skrzydła, to już kwestia tego jak będziemy grać bez Benzemy i Modricia. Salah ma umowę do 2023...
Niby szkoda nie skorzystać z okazji, ale z drugiej strony Vini, Karim, Mbappe i Halaand to za dużo i nie do ogarnięcia moim zdaniem. Żaden z nich nie będzie siedział na ławie. Łatwo napisać żeby pożegnać Karima, ale po pierwsze patrząc jak on teraz gra... a po drugie, ciągle będziemy mieć CKM w środku i on ze swoją charakterystyka głębokiego schodzenia do rozegrania jest niezbędny.
Dlatego wg mnie przyszły sezon to tercet Vini-Mbappe-Karim i ja widzę dwa rozwiązania: albo Kylian sprawdzi się bliżej prawej flanki, albo będzie grał bliżej 9, z Karimem częściej schodzącym na prawo/cofającym się i z wymiennoscia pozycji między nimi. Lewe skrzydło dla Viniego moim zdaniem jest nie do ruszenia.
Jeśli uda się Halaanda mieć za 2 lata, to bajka, ale wg mnie nikłe szanse, dlatego trzeba pomyśleć o kimś na prawa flankę na przyszłość. A czy to ma byc ktoś bardziej schodzący do środka, czy stricte przyklejony do skrzydła, to już kwestia tego jak będziemy grać bez Benzemy i Modricia. Salah ma umowę do 2023...
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Vinicius Jr
Bernar... nie, wróć, lepiej 200 w Mbappe.
Re: Vinicius Jr
Salah to już za stary będzie mimo wszystko w tym 2023, a potrzebujemy kogoś na wiele lat. Zresztą po przygodzie z Hazardem powinniśmy być ostrożniejsi z kupowaniem gwiazd PL Chiesa byłby fajną opcją, ale teraz doznał poważnej kontuzji i być może wróci dopiero w przyszłym sezonie, więc nie wiadomo jak to z nim będzie.
Re: Vinicius Jr
Haha, od wakacji mamy odmienne zdanie na ten temat. Dla mnie decyzja o ruszeniu po takiego gracza jak Mbappe jest niepodważalna.
Re: Vinicius Jr
Wczoraj wróciły demony przeszłości. Dużo wiatru, dynamika, sporo wygranych pojedynków, ale w ostateczności nic z tego nie było. Generalnie wydaje mi się, że on wciąż ma sporo braków i ponieważ liczby się zgadzają to trochę przestaliśmy zwracać uwagi na jego wykończenie, ale wczoraj to nie był pierwszy raz jak marnował w tym sezonie dobre okazje. Trochę boję się, że ugryzie to nas w dupę w najgorszym momencie (np. jakieś sam na sam w meczu z PSG). I myślę też, że wskazuje to na potrzebę transferu konkretnej strzelby z przodu, bo nie sądzę, żebyśmy kiedykolwiek mogli liczyć na Viniego jako głównego dostarczyciela liczb w zespole.
κύριος Ἰησοῦς
Re: Vinicius Jr
Jak dla mnie to po prostu potrzebuje odpoczynku, odświeżenia głowy. Inna sprawa mam wrażenie, że sędziowie pozwalają na coraz więcej rywalom w kwestii faulów na Viniciusie, bo bardzo często nie gwiżdżą faulów na Vinim.
Re: Vinicius Jr
Od miesiąca nie ma człowieka.
Re: Vinicius Jr
Jak źle trzeba grać, żeby zejść z boiska lub nie zacząć w pierwszej 11 (bo to nie tylko ostatni mecz)? Bo gorzej już się chyba nie da.
- wonderkid_jr
- Posty: 287
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 6:31 pm
Re: Vinicius Jr
Z ofensywnej trójki i tak jako jedyny zrobil COKOLWIEK.
Re: Vinicius Jr
To mu wysoko poprzeczkę zawiesiłeś
Wczoraj nie zrobił praktycznie nic, cała wczorajsza ofensywa schowana do kieszeni obrońców PSG. Przypomnę - 0 (ZERO!) celnych strzałów, jak można w ogóle kogoś usprawiedliwiać.
Wczoraj nie zrobił praktycznie nic, cała wczorajsza ofensywa schowana do kieszeni obrońców PSG. Przypomnę - 0 (ZERO!) celnych strzałów, jak można w ogóle kogoś usprawiedliwiać.
Re: Vinicius Jr
Musi usiąść, odpocząć, złapać trochę dystansu.
To nie jest maszyna jak CR.
Jak będziemy go katować licząc że się przełamie to skończy licznik goli z obecnym stanem.
To nie jest maszyna jak CR.
Jak będziemy go katować licząc że się przełamie to skończy licznik goli z obecnym stanem.
Wszystko będzie dobrze
Re: Vinicius Jr
Nie czepialbym sie za bardzo ofensywy, kiedy środek nie istnial. Ma na pewno gorszy okres, przede wszystkim nie wygląda tak swiezo fizycznie (jak prawie wszyscy). Co gorsza, zaczyna bardzo (!!!) irytować padaniem po każdym kontakcie, nawet po lekkich dotniekciach. Nie dość że wkurwia, to jeszcze krzywdzi sam siebie, bo przez swój styl gry jest często kopany czy szarpany, a po kilku takich meczach sędziowie będą to puszczac.
Re: Vinicius Jr
Dobra, ja czekam na jakieś przełamanie bo wcale nie jest powiedziane że te pół roku to nie byłą anomalia i za chwilę będzie zjazd do bazy i poziom 2019/20. Tym bardziej, że było widać nawet w najlepszym okresie, że setkę wciąż lubi spierdolić. Jeśli gość nie przełamie się do końca sezonu to ja będę kurewsko zaniepokojony.
κύριος Ἰησοῦς
Re: Vinicius Jr
Ciekawe na ile to kwestia głowy. Bo jednak nagle został bohaterem, gwiazdą, najlepszym piłkarzem świata który gra zawsze i wszędzie.
Może trochę za dużo sodówy na raz?
Kolejna kwestia to to że naszą grę coraz lepiej czytają rywale i podwójne krycie to standard już.
Może trochę za dużo sodówy na raz?
Kolejna kwestia to to że naszą grę coraz lepiej czytają rywale i podwójne krycie to standard już.
Wszystko będzie dobrze
Re: Vinicius Jr
Tak, tak, myślę właśnie że tak jest, że z jeźdźca bez głowy który może coś tam zaczarować, ale w gruncie rzeczy to nie jest jednak więlkim zagrożeniem stał się nagle liderem drużyny. I głowa musi dojechać, ale muszą też dojechać umiejętności bo jednak tu też ma dużo do poprawienia - tzn. to że strzelał to super, ale tam braki w wykończeniu ciągle było widać.
I myślę że to będzie teraz dla niego prawdziwy egzamin. Żeby jeszcze w tym sezonie wyjść z dołka i wrócić na topowy poziom. Jeśli mu się uda to spokojnie możemy na niego liczyć i opierać na nim drużynę. Jeśli nie to jednak mamy problem.
I myślę że to będzie teraz dla niego prawdziwy egzamin. Żeby jeszcze w tym sezonie wyjść z dołka i wrócić na topowy poziom. Jeśli mu się uda to spokojnie możemy na niego liczyć i opierać na nim drużynę. Jeśli nie to jednak mamy problem.
κύριος Ἰησοῦς
- eltacondedios
- Posty: 367
- Rejestracja: czw cze 03, 2021 12:21 pm
Re: Vinicius Jr
No już nie przesadzajcie. Vini jak zwykle budzi emocje, idzie to ze skrajności w skrajność po kilku meczach.
Po pierwsze - chłopak zajechany totalnie (jak i cała reszta). Gra gdzieś w strefie CONMEBOL, za niecałe 48 godzin w Bilbao, wcześniej praktycznie wszystko w podstawie. Wahania formy są normalne też w tym wieku, do tego dostaje dużo większe krycie. Przecież sam CR miał miesiące w których wyglądał beznadziejnie i nie był zdejmowany tylko za nazwisko.
Po drugie on i tak już w tym sezonie zrobił liczbowo więcej niż ktokolwiek się spodziewał. Odegaard po dobrym pół roku w San Sebastian leciał na tym kilkanaście miesięcy.
Ciągnął drużynę w swoim pierwszym sezonie, ale nie miał wykończenia. Ciągnął gdzieś w pojedynczych meczach po drodze, teraz regularnie robił to samo. Jeszcze zapewne zmarnuje trochę tych setek, tak samo jak długo marnował je choćby Benzema (i to były dosłownie setki), ale nie mam wątpliwości, że z powrotem będzie ważny prędzej czy później.
Po pierwsze - chłopak zajechany totalnie (jak i cała reszta). Gra gdzieś w strefie CONMEBOL, za niecałe 48 godzin w Bilbao, wcześniej praktycznie wszystko w podstawie. Wahania formy są normalne też w tym wieku, do tego dostaje dużo większe krycie. Przecież sam CR miał miesiące w których wyglądał beznadziejnie i nie był zdejmowany tylko za nazwisko.
Po drugie on i tak już w tym sezonie zrobił liczbowo więcej niż ktokolwiek się spodziewał. Odegaard po dobrym pół roku w San Sebastian leciał na tym kilkanaście miesięcy.
Ciągnął drużynę w swoim pierwszym sezonie, ale nie miał wykończenia. Ciągnął gdzieś w pojedynczych meczach po drodze, teraz regularnie robił to samo. Jeszcze zapewne zmarnuje trochę tych setek, tak samo jak długo marnował je choćby Benzema (i to były dosłownie setki), ale nie mam wątpliwości, że z powrotem będzie ważny prędzej czy później.
Re: Vinicius Jr
Dokładnie, Carlo go zajechał, a styczeń powinien być dla niego okresem odpoczynku, zwłaszcza mając na uwadze głupie zgrupowanie kadry. Zresztą już chyba rozegrał tyle minut ile nigdy wcześniej w przeciągu całego sezonu, a mamy dopiero luty.
Re: Vinicius Jr
Albo jedno i drugie.
Zajechał go fizycznie ale i przy okazji pokazał "spoko jesteś najważniejszy, będziesz grał zawsze". Nie trudno żeby odwaliło w takiej sytuacji.
Zajechał go fizycznie ale i przy okazji pokazał "spoko jesteś najważniejszy, będziesz grał zawsze". Nie trudno żeby odwaliło w takiej sytuacji.
Wszystko będzie dobrze
Re: Vinicius Jr
Inne kluby: normalna obniżka formy w sezonie, to normalne zwłaszcza u młodych zawodników.
Kibice RM: Carlo go zajechał.
Na pewno go zajechał podczas jego 9-dniowego okresu bez gry przed Villarrealem. 21-letniego chłopaka
Kibice RM: Carlo go zajechał.
Na pewno go zajechał podczas jego 9-dniowego okresu bez gry przed Villarrealem. 21-letniego chłopaka
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Vinicius Jr
Taa "byc może", proszę cię. To jest niepohamowana fala hejtu od dawna. Przez 9 dni treningów ciało 21-latka powinno byc odpowiednio zregenerowane, a mimo to prezentowany poziom jest słabiutki. Wniosek? Carlo go zajechał na 100%Goldschmidt pisze: ↑pt lut 18, 2022 2:41 pmInni kibice Realu Madryt: Vinicius nie gra dobrze, być może jest w tym wina Carlo
minusek: Pierdolicie
FTFY <3
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Vinicius Jr
Średnio mi się wydaje, że dla Ciebie liczy się konkretny wniosek. Vini gra w chujowej formie pomimo obecności Hazarda który został po raz pierwszy od transferu doprowadzony do stanu używalności (nawet nie formy) oraz Bale'a, co źle świadczy o Carlo tak czy owak, a Ty i tak dalej byś pisał o hejcie więc
Re: Vinicius Jr
W jakim sensie to napisałeś?Goldschmidt pisze: ↑pt lut 18, 2022 3:23 pm Średnio mi się wydaje, że dla Ciebie liczy się konkretny wniosek.
Oczywiście, że źle świadczy o Carlo ale pod kątem jego wystawiania w takiej formie, a nie jakiegoś zajechania. Na przestrzeni lat większość zawodników bez formy było wystawianych notorycznie do składu i nigdy tego nie rozumiałem. Nic się pod tym względem u mnie nie zmienilo. Chyba tylko Solari reagował inaczej.
Re: Vinicius Jr
Minuty Viniciusa w Realu Madryt, stan na 18.02.2022
21/22*: 2.722
20/21: 2.722
19/20: 1.817
18/19: 2.170
Dane z transfermarkt.info
*Sezon wciąż trwa i wchodzi dopiero w decydującą fazę.
Jak widać Vinicius na ten moment ma tyle samo rozegranych minut co w całym ubiegłym sezonie, a przed nami jeszcze 14 spotkań ligowych + 1 mecz w LM, prawdopodobnie ostatni. Wcale to nie ma znaczenia w kontekście formy tak młodego zawodnika, który nigdy dotąd w takim okresie nie rozegrał tylu minut, a pamiętajmy, że grywa jeszcze w reprezentacji Brazylii
21/22*: 2.722
20/21: 2.722
19/20: 1.817
18/19: 2.170
Dane z transfermarkt.info
*Sezon wciąż trwa i wchodzi dopiero w decydującą fazę.
Jak widać Vinicius na ten moment ma tyle samo rozegranych minut co w całym ubiegłym sezonie, a przed nami jeszcze 14 spotkań ligowych + 1 mecz w LM, prawdopodobnie ostatni. Wcale to nie ma znaczenia w kontekście formy tak młodego zawodnika, który nigdy dotąd w takim okresie nie rozegrał tylu minut, a pamiętajmy, że grywa jeszcze w reprezentacji Brazylii
Re: Vinicius Jr
No tak właśnie, wg mnie nie ma to znaczenia. Messi jako 21-latek rozegrał 3890. Cristiano 3715. Nieźle, nie? Nie wspominając o tym, że teraz młodzi znacznie znacznie lepiej się prowadzą i mają sztab profesjonalistów od przygotowania fizycznego. To nie jest biedny chłopczyk, którego trzeba chronic, bez przesady. Młodziutki Dembele mial prawie 3400 minut w pierwszym i jedynym sezonie w BVB. 23-letni Mbappe ma 2659 minut. Jako 20-latek rozegrał 3500. Wybierz sobie dowolnego skrzydłowego, który stanowił podstawę swojego zespołu w takim wieku i wyjedzie ci na to, że oni GRAJĄ i to dużo. Często są też podstawą w reprezentacji, czego o Vinim nie można poki co powiedzieć. Dlatego argument, że go Carlo zajeżdża, jest dla mnie nietrafiony i wkurza mnie to, że próbuje się tu wszelkie negatywy przypisać trenerowi.