Przedstaw swoją wizję składu
Re: Przedstaw swoją wizję składu
Barka nam pokazała, jak można grać skrzydłami i wysoką obroną. Czy personalnie jesteśmy słabsi? No kurwa nie. Zawodzi nas taktyka i stawianie na takich gości jak Tchouameni czy Mendy. Dla mnie obaj niestety się nie nadają. O Lucasie nie wspomnę z szacunku do tego chłopaka, bo go wjebali na konia zostawiając jako jedyną opcję na PO.
Re: Przedstaw swoją wizję składu
A co Wy na to jakby w lato za "free" ściągnąć na ŚO van Dijka i Taha? Ta kontuzja Militao zmienia praktycznie wszystko, cała linia obrony jest do remontu biorąc dodatkowo pod uwagę kontuzję Daniego.
Chyba, że Tchouameni zostanie na stałe przesunięty na pozycję stopera, bo jest zbyt toporny, żeby grać w pomocy. Wtedy będzie potrzebny ktoś do środka, bo Luka raczej odejdzie za rok, a i przyszłość Ceballosa jest niepewna. Można by wówczas za "free" ściągnąć do środka Kimmicha.
Chyba, że Tchouameni zostanie na stałe przesunięty na pozycję stopera, bo jest zbyt toporny, żeby grać w pomocy. Wtedy będzie potrzebny ktoś do środka, bo Luka raczej odejdzie za rok, a i przyszłość Ceballosa jest niepewna. Można by wówczas za "free" ściągnąć do środka Kimmicha.
I’m like Jon Jones, I sound like Sean Combs, and I got trombone-sized stones like John Holmes.
Re: Przedstaw swoją wizję składu
Będą forsować Tchouameniego na środku obrony, bo nie mają wyjścia. Inna sprawa, że tam lepiej się nadaje niż do środka pola gdzie wygląda topornie, a nie robi dobrej roboty. Jestem wstanie uwierzyć, że nikt nie przyjdzie w oknie i będziemy to łatać do końca sezonu. Prawa to jest mus - imo 1 pewniak do podstawy, bo Dani prędko nie wróci. Alaba? kot w worku po takim czasie i do podstawy powinniśmy kogoś szukać. Virgil fajna opcja, ale płace pewnie kosmiczne by były. Wyobrazić sobie połowę formacji defensywnej w Realu od lata? Mało realne, ale czemu nie? Ciekawe, czy lewa obrona też będzie reperowana, bo nasz Mendy szału nie robi i coraz więcej grywa Fran, który jakoś też nie przekonuje nas przed telewizorami ani piłkarzy - nie ufają mu, mało z nim grają.