LM 1/8: Real Madryt - RB Lipsk [1-1]
- madridcampeon
- Posty: 694
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
- Lokalizacja: Nowa Ruda
LM 1/8: Real Madryt - RB Lipsk [1-1]
Grafika: Uefa.com
Nadchodzi czas na mecz rewanżowy 1/8 finału Ligi Mistrzów. Przed trzema tygodniami podopieczni Ancelottiego wykonali pierwszy krok ku temu, by znaleźć się w najlepszej ósemce Europy, wygrywając 1-0 w Niemczech. Na tym jednak nie koniec, bo awans trzeba przypieczętować w rewanżu. W teorii wszystko jest po naszej stronie - korzystny rezultat pierwszej rywalizacji, do tego drugi mecz zagramy u siebie. W praktyce - różne rzeczy działy się z naszym zespołem na przestrzeni lat.
Można by tu wrócić choćby do bardzo nieudanego sezonu sprzed 5 lat, gdy po wymęczonym zwycięstwie 2-1 w Amsterdamie na Santiago Bernabéu otrzymaliśmy srogi łomot, za który utratą stanowiska trenera pierwszego zespołu zapłacił Santiago Solari. Również i w sezonach udanych mecze u siebie okazywały się u nas drogą przez mękę. Tu za przykład może posłużyć rewanż z Chelsea w sezonie 2021/2022, czy z Juventusem w 2017/2018 (jeśli już sięgać do tak dalekich wspomnień). Podsumowując - za darmo nikt nam niczego nie da.
Lipsk nie wydaje się wprawdzie aż tak silnym rywalem (z całym szacunkiem dla ekipy Marco Rosego) jak ówczesne Chelsea i Juventus, ale w pierwszym meczu na pewno wstydu swoim kibicom nie przyniósł, tworząc sobie wiele dogodnych sytuacji bramkowych, a nawet bramkę zdobywając, ale w sposób - przynajmniej wg Irfana Peljto oraz jego asystenta - niezgodny z przepisami gry.
Rolą Ancelottiego na ten mecz jest zadbać o to, by drużyna wyszła odpowiednio skoncentrowana od pierwszej minuty. Starcie z Lipskiem nie było pierwszym, w którym ekipa podczas pierwszego kwadransa była znajdowała się myślami wszędzie indziej, tylko nie na boisku. Podobnie było z Liverpoolem na Anfield w zeszłym roku, można by jeszcze kilka podobnych przykładów znaleźć. A po cóż komplikować sobie życie? Jedna bramka dla gości i zacznie się niepotrzebna presja.
Pierwsza dekada marca jest dla Realu dość pracowita, bo po środowym meczu z Lipskiem nadejdzie jeszcze mecz ligowy w niedzielę wczesnym wieczorem. Pierwsze z trzech spotkań zaplanowanych na ten okres zakończyło się remisem. W meczu z Lipskiem remis też jak najbardziej nas urządza. No to nic - czas zakasać rękawy i walczyć o ćwierćfinały.
Na rozjemców tej potyczki wyznaczony został włoski zespół sędziowski. Jako arbiter główny wystąpi Davide Massa, któremu za liniami bocznymi poasystują Filippo Meli i Stefano Alassio, z kolei zadania czwartego sędziego wykona Marco Di Bello.
Arbitrem VAR będzie Massimiliano Irrati, zaś jego asystentem - Paolo Valeri.
Transmisja w Polsat Sport Premium 1.
Real Madryt - RB Lipsk: mecz rewanżowy 1/8 finału Ligi Mistrzów 2023/2024, środa, 6 marca 2024, godzina 21:00, Santiago Bernabéu.
Sędzia: Davide Massa (Włochy).
Ostatnio zmieniony czw maja 09, 2024 10:12 am przez madridcampeon, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Real Madryt - RB Lipsk
Dodaj proszę ankietę, czy powinienem kupić Canal+ Online za 80 zł/miesiąc, aby oglądać wszystkie pozostałe mecze Realu w tym sezonie. W zależności od wyniku wybulę hajs na ostatnie miesiące sezonu. Głosowanie potrwa do meczu z Lipskiem!
“Pewne rzeczy skazane są na zagładę i zapomnienie ze względu na samą swą wyjątkowość; niepowtarzalność należy do definicji cudu. Natomiast to, co pospolite, trwa wiecznie.”
Re: Real Madryt - RB Lipsk
Dziękuję za udział w zabawie, będę oglądał mecz
“Pewne rzeczy skazane są na zagładę i zapomnienie ze względu na samą swą wyjątkowość; niepowtarzalność należy do definicji cudu. Natomiast to, co pospolite, trwa wiecznie.”
- madridcampeon
- Posty: 694
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
- Lokalizacja: Nowa Ruda
Re: Real Madryt - RB Lipsk
I o to chodzi.
Re: Real Madryt - RB Lipsk
Rodrygo na lawce. Druga linia na papierze mocarna. Pozytywnie to widzę.
Re: Real Madryt - RB Lipsk
Fantastyczne widowisko w 1 połowie.
Re: Real Madryt - RB Lipsk
Odpadamy jak tak dalej pójdzie
Edit: Uff... Nie rozumiem wyjściowej jedenastki, nie rozumiem zmiany Rodrygo, ani Kroosa. Tchou mogłoby nie być i nie chodzi o mityczną niewidzialną pracę, Fede cały sezon pod formą.
Edit: Uff... Nie rozumiem wyjściowej jedenastki, nie rozumiem zmiany Rodrygo, ani Kroosa. Tchou mogłoby nie być i nie chodzi o mityczną niewidzialną pracę, Fede cały sezon pod formą.
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Real Madryt - RB Lipsk [1-1]
Fede cały sezon gra dosłownie od deski do deski (nie opuścił ani spotkania) i jest jedynym obok Kroosa który gra dosyć równo.
Drużyna przebłysków, cofki, hamulca. Duma.
Ale City jak się zesra to niech i będzie powtórka sprzed 2 lat, why not
Drużyna przebłysków, cofki, hamulca. Duma.
Ale City jak się zesra to niech i będzie powtórka sprzed 2 lat, why not
Re: Real Madryt - RB Lipsk [1-1]
Ale pioch. Przesunął nam się dołek z przełomu roku (zazwyczaj) na luty/marzec. Skład jednak beznadziejny. Ofensywa nie istniała. Nacho przy wrzutkach i Carva ze swoimi zagraniami w poprzek xd było minęło, gramy dalej i pora się obudzić do ćwierćfinał, bo inaczej nie mamy tam czego szukać.
Re: Real Madryt - RB Lipsk [1-1]
Dawno nie widziałem w LM na tym etapie kogoś, kto nie należy do klasowych drużyn , a tak pięknie i swobodnie czuł się na Waszym stadionie. Jestem pełen podziwu dla Lipska.
I przepraszam, że się powtarzam z Vinim...
Dla mnie Czerwień za odepchnięcie... I druga czerwień dla sztabu psychologòw z nim pracujących.....
Gościa nie ma na boisku, a przy takiej grze Lipska kto wie co mogłoby się wydarzyć.
Ale to tylko sport. A tu cyferki się liczą a nie gdybanie.
Mam wrażenie że najtrudniejszy mecz ( dwumecz) już za Wami.
Tylko City może realnie Wam zagrozić. A Tak czuje że niespotkacie się z nimi w tej edycji.
A chciałbym diabelsko.
I przepraszam, że się powtarzam z Vinim...
Dla mnie Czerwień za odepchnięcie... I druga czerwień dla sztabu psychologòw z nim pracujących.....
Gościa nie ma na boisku, a przy takiej grze Lipska kto wie co mogłoby się wydarzyć.
Ale to tylko sport. A tu cyferki się liczą a nie gdybanie.
Mam wrażenie że najtrudniejszy mecz ( dwumecz) już za Wami.
Tylko City może realnie Wam zagrozić. A Tak czuje że niespotkacie się z nimi w tej edycji.
A chciałbym diabelsko.