[Finał CdR] Real Madryt - CA Osasuna [2-1]
- madridcampeon
- Posty: 707
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
- Lokalizacja: Nowa Ruda
[Finał CdR] Real Madryt - CA Osasuna [2-1]
Grafika: Google
Mecz z Realem Sociedad odbębniliśmy grając na pół gwizdka, najprawdopodobniej tuż przed północą Atlético wyprzedzi nas w tabeli, ale widząc zaangażowanie zespołu w ostatnich meczach było to do przewidzenia. Na półtora tygodnia zapominamy o uciążliwych i nieprzyjemnych obowiązkach, a zajmujemy się tym, co naprawdę nas w tym sezonie interesuje.
W ten weekend, a dokładniej w nocy z soboty na niedzielę poznamy zdobywcę tegorocznego Pucharu Króla. Mimo że nie są wcale ulubione rozgrywki Realu Madryt, który zwykł traktować je również trochę olewczo i po macoszemu, to w tym sezonie odnieśliśmy w nich sukces. Teraz pozostaje „tylko” postawić kropkę nad i, już tylko jedno zwycięstwo dzieli nas od tego, by za kilka dni Karim Benzema wzniósł w górę to trofeum.
Należy przypomnieć, że w półfinałach, oprócz sobotnich finalistów znalazły się dwa kluby, które jak najbardziej za specjalistów od Copa del Rey uznać można, czyli Barcelona i Athletic. Zapewne gdyby zapytać pod koniec lutego ekspertów od hiszpańskiej piłki, na kogo stawiają w 1/2 finału, to zdecydowana większość wskazałaby właśnie na Katalończyków i Basków. Piłka jednak nie po raz pierwszy zrobiła wszystkich w konia i awans wywalczyły Real oraz Osasuna.
Droga podopiecznych Jagoby Arrasatego do finału też nie była usłana różami i musieli oni radzić sobie z silnymi rywalami. Wprawdzie w pierwszych rundach trafili im się słabeusze (jak zresztą większości ekip z pierwszej ligi) w postaci Fuentes i Arnedo, to od 1/8 finału zaczynając w każdej rundzie to rywale Osasuny byli faworytami. Najpierw podopieczni Arrasatego wyeliminowali Betis na ich stadionie, do czego potrzebny był konkurs rzutów karnych, gdyż po dogrywce był remis 2-2. W ćwierćfinale trafiła im się druga drużyna z Sewilli. Po 90 minutach był remis 1-1, ale w dogrywce to Osasuna (a konkretniej Abde) strzeliła zwycięskiego gola w dziewiątej z dodatkowych trzydziestu minut. W 1/2 finału zwyciężyła Athletic w dwumeczu. Mimo iż podopieczni Ernesto Valverde wyrównali jego stan i w dogrywce również to oni mieli optyczną przewagę, to gracze Arrasatego w 116. minucie przeprowadzili akcję, która zakończyła się strzałem Pabla Ibáñeza, którego nie zdołał obronić Agirrezabala. I w ten właśnie sposób spełniły się marzenia fanów ekipy z El Sadar.
Nasza drużyna na awans do finału również musiała ciężko sobie zapracować. Naszym pierwszym rywalem był CP Cacereño, który pokonaliśmy 1-0. Było to zwycięstwo trochę wymęczone, a po meczu Carlo Ancelotti żalił się na stan murawy, zrzucając właśnie na ten czynnik winę za to, że było tak trudno pokonać drużynę z niższych lig. Potem Real musiał pokonać w Villarrealu i po słabej pierwszej połowie zanosiło się, że już na etapie 1/8 finału się z tymi rozgrywkami pożegnamy. Na drugą połowę drużyna wyszła jednak kompletnie odmieniona, udało się stłamsić gospodarzy i przeprowadzić remontadę i to bez dogrywki. W ciągu 41 minut gole zdobywali kolejno Vinícius Júnior, Éder Militão i Dani Ceballos. W ćwierćfinale musieliśmy poradzić sobie w derbach i tamten mecz również rozpoczął się źle, bo już w 19. minucie Atlético wyszło na prowadzenie po golu Álvaro Moraty. Dopiero w 79. minucie wyrównał Rodrygo, potrzebna była dogrywka, w której najpierw z boiska wyleciał Stefan Savić. Grę w przewadze udało się wykorzystać, w 103. minucie meczu trafił Benzema, a kropkę nad i postawił Vinícius w doliczonym czasie dogrywki. Półfinał wszyscy pamiętamy - w pierwszym meczu u siebie Real przegrał z Barceloną po bardzo słabej grze 0-1, ale w rewanżu zmiażdżył pewnie kroczących po mistrzostwo kraju podopiecznych Xaviego, gromiąc ich 4-0.
Nie mydlmy nikomu oczu - dla Realu Madryt celem numer 1 jest w tym sezonie Liga Mistrzów. Do batalii o nią wrócimy za sześć dni. Ale kłamstwem byłoby stwierdzenie, że losy finału Pucharu Króla są nam obojętne. Co to, to na pewno nie. Zwłaszcza biorąc pod uwagę naszą drogę do tego finału, ewentualny triumf będzie miał wykwintny smak. To samo może powiedzieć nasz rywal.
Po raz ostatni cieszyliśmy się z tego trofeum 9 lat temu, zatem chyba już najwyższy czas, by kolejne trafiło do klubowej gabloty. Nasza drużyna będzie niekwestionowanym faworytem tego meczu, ale piłka wielokrotnie już pokazywała, że potrafi płatać figle i ma w nosie logikę. Miejmy nadzieję, że niespodzianki w tegorocznej edycji Copa del Rey wyczerpały się do półfinałów, a w meczu decydującym wszystko pójdzie zgodnie z planem.
Rozpoczynamy odliczanie - pozostało 80 godzin!
Sędzią głównym meczu finałowego Pucharu Króla będzie José María Sánchez Martínez, któremu za liniami bocznymi poasystują Raúl Cabañero Martínez i José Enrique Naranjo Pérez, z kolei zadania czwartego sędziego wykona Juan Martínez Munuera.
Na arbitra VAR wyznaczony został Santiago Jaime Latre, któremu pomagać będzie Diego Barbero Sevilla.
Transmisja meczu w TVP 1.
Real Madryt - CA Osasuna: finał Pucharu Króla 2022/2023, sobota, 6 maja 2023, godzina 22:00, La Cartuja.
Sędzia: José María Sánchez Martínez.
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: [Finał CdR] Real Madryt - CA Osasuna [2-1]
GG Osa
Dobry mecz Rodrygo, dramatyczny w obronie + perspektywa wsadzenia Tchou na minę z City
Kupony odcięte
Campeones
Dobry mecz Rodrygo, dramatyczny w obronie + perspektywa wsadzenia Tchou na minę z City
Kupony odcięte
Campeones
Re: [Finał CdR] Real Madryt - CA Osasuna [2-1]
Wpadł kolejny pucharek pocieszenia po słabej grze. Dawno go nie było wiec dobrze ze jest, ale to we wtorek gramy pierwszy z dwóch meczów o sezon.
Re: [Finał CdR] Real Madryt - CA Osasuna [2-1]
We wtorek pierwszy skład jak wczoraj?
To fajnie że chłopaki mogli odpocząć.
Fajny mecz do przodu, bardzo wesoły z tyłu.
Środek nie współpracował, Rodrygo nie miał tlenu na tyle minut (chyba tylko był na boisku bo może wpadłby hat-trick), a Benzema zdecydowanie myślami przy wtorku.
Dobrze że puchar do kolekcji
To fajnie że chłopaki mogli odpocząć.
Fajny mecz do przodu, bardzo wesoły z tyłu.
Środek nie współpracował, Rodrygo nie miał tlenu na tyle minut (chyba tylko był na boisku bo może wpadłby hat-trick), a Benzema zdecydowanie myślami przy wtorku.
Dobrze że puchar do kolekcji
Wszystko będzie dobrze
Re: [Finał CdR] Real Madryt - CA Osasuna [2-1]
Tchou jest w fatalnej formie i nie ma prawa wyjść na City. Cama musi koniecznie zagrać na DMie, a na LO niech go zastąpi Alaba, co już wczoraj było testowane. Na ŚO do pary z Rudigerem Nacho. Zrezygnowałbym też z Fede w pomocy, bo również gra słabo.
Re: [Finał CdR] Real Madryt - CA Osasuna [2-1]
Bardzo cieszy wygranie tego trofeum. Ten puchar już zbyt długo był przez nas niesłusznie lekceważony i zbyt długo dostarczał nam momentów wstydu i upokorzenia.
Niepokoi jednak to, jak słaba i zdezintegrowana była nasza defensywa. Podejrzewam, że to bardziej kwestia braku koncentracji wynikającej z rangi rywala, ale mimo wszystko (spodziewam się zupełnie innego nastawienia we wtorek z City) wyglądało to długimi momentami naprawdę źle.
Brawa dla Osasuny, to był dla nich najważniejszy mecz od prawie dwóch dekad i mimo porażki pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie.
Niepokoi jednak to, jak słaba i zdezintegrowana była nasza defensywa. Podejrzewam, że to bardziej kwestia braku koncentracji wynikającej z rangi rywala, ale mimo wszystko (spodziewam się zupełnie innego nastawienia we wtorek z City) wyglądało to długimi momentami naprawdę źle.
Brawa dla Osasuny, to był dla nich najważniejszy mecz od prawie dwóch dekad i mimo porażki pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie.
Re: [Finał CdR] Real Madryt - CA Osasuna [2-1]
Ło Panie, niezły mecz sobie wybrałeś na testowanie nowych rozwiązań.
Re: [Finał CdR] Real Madryt - CA Osasuna [2-1]
To już pretensje do Carlo, że przez prawie miesiąc nie przygotował odpowiedniej alternatywy.
Re: [Finał CdR] Real Madryt - CA Osasuna [2-1]
Przygotował sobie alternatywę jako Camavinga na lewej, przez co w środku moze zagrac Rudiger z Alabą. Do tego zmienił ostatnio rolę Kroosa w ważnych meczach oraz przesunął i bardziej zaufał Rodrygo. 3/11 to całkiem spory procent.
Re: [Finał CdR] Real Madryt - CA Osasuna [2-1]
Nie, to nie jest żadne przygotowanie. Już od zeszłego sezonu wiadomo, że Alaba ma problemy z grą w powietrzu w obronie i w tym aspekcie drugi ŚO bądź DM musi go asekurować. Rok temu dwumecz wygraliśmy z Nacho na ŚO. Granie Kroosem na DMie z takim rywalem to jest samobójstwo. City nie zagra jak Barka z nastawieniem na bronienie i nie odda nam piłki. Dwumecz z najsłabszą Chelsea od lat też nie jest tutaj żadnym wyznacznikiem.
Z Camą na LO to też nie była wolna decyzja tylko konieczność, patent zresztą zgapiony od DD.
Z Camą na LO to też nie była wolna decyzja tylko konieczność, patent zresztą zgapiony od DD.
Re: [Finał CdR] Real Madryt - CA Osasuna [2-1]
Alaba najlepiej asekuruje i najlepiej wyprowadza piłkę, co nie pozostaje bez znaczenia.
Nie powiedziałbym ze Barca się broniła i ze mecz z Chelsea się nie liczy.
Dodatkowo wydaje mi się, ze zazwyczaj z konieczności gracz gra na danej pozycji jeden mecz, może dwa, a nie non stop. Przynajmniej w tym przypadku, gdzie z naturalnego wyboru powinien tam grać Nacho, a jednak tak nie jest. A to ze ktoś od kogoś odgapil… nie rozumiem jaki to ma sens, czemu ma dowodzić?
Mamy diametralnie rożny ogląd tej samej sytuacji i pewnie nie przekonany się do swoich spostrzeżeń.
Nie powiedziałbym ze Barca się broniła i ze mecz z Chelsea się nie liczy.
Dodatkowo wydaje mi się, ze zazwyczaj z konieczności gracz gra na danej pozycji jeden mecz, może dwa, a nie non stop. Przynajmniej w tym przypadku, gdzie z naturalnego wyboru powinien tam grać Nacho, a jednak tak nie jest. A to ze ktoś od kogoś odgapil… nie rozumiem jaki to ma sens, czemu ma dowodzić?
Mamy diametralnie rożny ogląd tej samej sytuacji i pewnie nie przekonany się do swoich spostrzeżeń.
Re: [Finał CdR] Real Madryt - CA Osasuna [2-1]
Alaba był poza grą chyba z dwa miesiące, więc to nie są 2 mecze. Mendy już też ile czasu nie gra. Nacho z kolei musiał łatać dziury przy okazji kontuzji Carvajala i Lucasa. Zresztą każdy widzi, że Cama w przeciwieństwie do Nacho bardzo wiele daje w ataku. Przy groźnych skrzydłach rywala walory defensywne nie są bez znaczenia, co pokazał Nacho z LFC. Na nasze szczęście Barca i Chelsea takich skrzydeł nie mieli. City na szczęście też nie ma, ale jest o wiele bardziej niebezpieczne w środku i rozegraniu.
Barca wszystkie tegoroczne mecze przeciwko nam zagrała defensywnie, może oprócz finału SPH. Oddać piłkę Realowi, postawić autobus i liczyć na nasze błędy/kontry to w tym roku najprostsza droga do zwycięstwa dla rywali.
Barca wszystkie tegoroczne mecze przeciwko nam zagrała defensywnie, może oprócz finału SPH. Oddać piłkę Realowi, postawić autobus i liczyć na nasze błędy/kontry to w tym roku najprostsza droga do zwycięstwa dla rywali.