LM: Szachtar Donieck - Real Madryt [1-1]

[madridcampeon]

W błyskawicznym tempie biegnie nam tegoroczna faza grupowa Ligi Mistrzów, Mundial jesienny narobił bałaganu w terminarzu i tym sposobem druga połowa zmagań grupowych rozpocznie się jeszcze w pierwszej połowie października, a już za miesiąc poznamy wszystkich uczestników 1/8 finału Champions League.

Pierwsze trzy z sześciu rozegranych kolejek możemy zaliczyć do udanych. Podopieczni Ancelottiego wywalczyli komplet punktów, tj. 9/9 dzięki trzem zwycięstwom. W pierwszych dwóch potyczkach udało zachować się nawet czyste konto, co nie jest jak na razie w tym sezonie regułą.

Pierwsze 30 minut zeszłotygodniowej rywalizacji z Szachtarem u siebie zwiastowało wysokie zwycięstwo, jednak potem poziom gry Realu Madryt spadł. Po bramce kontaktowej przyjezdnych zrobiło się nawet nerwowo, no ale jednak udało się utrzymać korzystny wynik do ostatniego gwizdka.

W związku z inwazją Rosji na Ukrainę rozpoczętą w lutym Szachtar podejmie Real Madryt w Warszawie.

Kibice Realu, jakkolwiek by się nie zarzekali, myślami są jednak już przy potyczce z Barceloną, zaplanowaną na niedzielę. Nie bardzo wiadomo, czego się po jutrzejszym meczu spodziewać i jak skoncentrowani będą piłkarze na tej rywalizacji. Prawda jest taka, że na pewno będziemy mniej zestresowani niż culés, którzy denerwować się będą meczem Barcelony z Interem na Camp Nou i lepiej byłoby dla nich, żeby Barça go wygrała, jeśli chcą uniknąć nerwówki o wyjście z grupy aż do szóstej kolejki. Nasi natomiast - fajnie byłoby, gdyby jutro wygrali, jednak jeśli przytrafi im się potknięcie, to na pewno płakać po nocach nie będziemy.

Ostatnio gdy Real zjawił się w Warszawie przy okazji meczu z Legią, to potyczka ta skończyła się wynikiem 3-3. Teraz rywal ze względu na wiadome okoliczności będzie inny.

Życzymy sobie od tego meczu, aby przyniósł nam fajne widowisko. Gdyby w dodatku udało się wygrać, to byłoby super. Jaka jedenastka wybiegnie jutro na murawę mając na uwadze fakt, że już 120 godzin później czeka naszą ekipę wymagający bój z Blaugraną?

UEFA wysłała do Warszawy izraelski zespół sędziowski. Arbitrem głównym będzie Orel Grinfeld, któremu za liniami bocznymi poasystują Roy Hassan i Idan Yarkoni, a zadania czwartego sędziego wykona Eitan Shmuelevitz.
Sędzią VAR będzie Włoch Marco Di Bello, a jego asystentem David Fuxman, rodak sędziów boiskowych.

Transmisja w Polsat Sport Premium 1.

Szachtar Donieck - Real Madryt: 4. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów, grupa F, wtorek, 11 października 2022, godzina 21:00, Stadion Miejski Legii Warszawa im. Marszałka J. Piłsudskiego.
Sędzia: Orel Grinfeld (Izrael).

[minusek]

Nacho, Rudiger, Vazquez, Camavinga, Hazard i można grać.

[wonderkid_jr]

Byleby zagrał Vinicius

[Para Siempre]

Niby fajnie, jakby przed polską publicznością zagrały gwiazdy, ale w sumie to nie mam nic przeciwko, jakbyśmy nawet przegrali, byleby przygotować się maksymalnie do klasyku.

- Lucas to konieczność, Dani ostatnio się nabiegał,
- Nacho to konieczność, dawno nie grał,
- Rudiger cały mecz, według mnie na klasyk powinien wyjść Militao, Alaba i Mendy,
- Benzema 60-70 minut dla rozegrania się,
- Vini ławka,
- Asensio cały mecz, ostatnio wygląda dobrze,
- Hazard cały mecz(?) - co nam szkodzi

[Marcins]

Pelna zgoda co do rotacji i skladu na ten mecz. Szkoda, ze Ceballos sie polamal, bo rowniez bym go widzial w 1 skladzie.

[Goldschmidt]

Na Szachtar:
Lucas-Rudi-Alaba-Mendy
Modrić-Tchou-Kroos (też dałbym Ceballosa za Lukę ale cóż)
Asensio-Benzema-Vini

W drugiej w przypadku szybszego zamknięcia meczu na boisko Fede, Nacho, Cama i/lub Hazard, Vallejo

Na Klasyk umownie:
Carva-Mili-Alaba-Mendy
Fede-Tchou-Modrić/Kroos (dobór weterana zależnie od podejścia na 'kontrolę' i windowanie tempa vs na konkurowanie)
RBV

Choć wydaje mi się, że jeżeli Barca przejebie z Interem to usiąść powinien Mendy i Rudiger od początku + Alaba LO

[lukexpl]

Imo Kroos powinien zagrać kosztem Modricia w Klasyku. Myślę też, że warto postawić na szczelniejszą defensywę i załatwić ich kontrami.

[Gondola.]

Forma Karima martwi mnie coraz bardziej, w pierwszej połowie dziś bezużyteczny.

Hazard też słabiutki, ale to akurat norma.

Niewiele zagrożenia pod bramką rywali w tej połowie, potrzeba trochę życia w naszej grze. Vini do boju.

[Sandman]

Poziom gry naszych adekwatny do poziomu zespołu, który występuje na tym obiekcie na co dzień.

[Goldschmidt]

Jak to było? Jesteśmy faworytem w Klasyku?

[Para Siempre]

Jak to było? Jesteśmy faworytem w Klasyku?

tak

[Goldschmidt]

Cała nadzieja w Interze, że nim pozostaniemy.

[TWL64]

Remis wyszarpany, mecz totalnie bez znaczenia i do zapomnienia.
Nie ma się co pastwić, ale wszyscy, może poza Rudim, wyglądali jak uczniowie szkoły specjalnej. Pomysły i wykonanie każdej akcji wołały o pomstę do nieba.
No nic, takie mecze w sezonie się zdarzają, mam nadzieję, że prędko się nie powtórzą.

[Volfgang]

Czemu bramkarz nie dostał czerwonej kartki? Pytam całkowicie serio, nie rozumiem…

[Marcins]

Mogl dostac, bankowo gdyby nie bylo bramki to czerwo i karny.

[arturzyx]

Nie mogło to wyglądać dobrze, skoro zagrał Benzema całkowicie bez formy, co daje -0.5 piłkarza mniej i hazard co daje 1 mniej. Czyli graliśmy w 9.5, więc wynik nie taki straszny.

[Gondola.]

Wymęczony remis, ale najważniejsze: brak kontuzji, przyklepanie awansu z grupy i odhaczenie najdalszego wyjazdu tej jesieni.

No i wciąż jesteśmy niepokonani. Z optymizmem przed Klasykiem.

[minusek]

Padlina. Z przodu Stojanow i zero dynamiki. Fizycznie od jakiegoś czasu coraz gorzej, przez co gramy jak na zaciągniętym hamulcu.

Nacho+Rudiger mogliby na luzie stanowić podstawę naszej obrony. Tak wysoki poziom 4 stoperów to jest coś niesamowitego.

Tchouameni czasem bez sensu prowadzi pilke zamiast podawać. Wszyscy stoją a ten biega z nią wszerz nie wiem po co. Za to bez piłki niezle się ustawiał.

Kroos top, w tym sezonie zjada Kroosa 2020-2022 i o ile w poprzednich sezonach można było zrozumieć dlaczego był potrzebny w składzie (a z innej strony podważać obecność w niej), tak teraz imo bezdyskusyjny titular.

Dobrze dla obecnych na stadionie kibiców, ze chociaż wcisnęli te bramkę na remis jako pocieszenie. Miło ze niektórzy podziękowali sektorowi kibiców po meczu. Benz i Kroos z dalsza, a białe serducha podeszły blisko: Nacho, Fede, chyba Vazquez, Lunin, Vini komuś dał koszulkę. Dla mnie to był dopiero 3 mecz na żywo i 3 remis (przy czym raz wygrana w karnych). Także przy kolejnym wypadzie dam znać i można stawiać domy na X.