Madridistas.pl

Przepraszam za brak wprowadzenia, ale strasznie zajęty mam ten weekend, a tu już kolejka się rozpoczęła i niecierpliwie odliczamy do meczu naszych.

Mecz w niedzielę o 22:00 na RCDE Stadium, transmisja w Eleven Sports 1, a sędzią głównym będzie Mario Melero López (José Luis Munuera Montero natomiast arbitrem VAR).

Ciekawe czy co kolejkę Carlo będzie tak szachował.

Trzeba to wygrać. 3/3 grane na wyjeździe to super początek, ale tez trochę spodziewany początek, bo świetnie wyglądamy od początku sezonu.

No w mordę jeża, mamy prowadzenie, rywal zagubiony, a tu nagle przycisnęli przez 3 minuty i to wystarczyło, żeby nam strzelić.

Kicha, 40 minut kontroli zmarnowane.

Valverde to nie jest i nie będzie skrzydłowy. Zwłaszcza na takie mecze.

Martwi też bardzo słaba dyspozycja Benzemy na początku sezonu. Mam nadzieje, że szybko się ogarnie, bo nie mamy innego napastnika w kadrze.

Alaba to obecnie dużo lepszy środkowy aniżeli lewy obronca. Ale o tym pisałem jeszcze przed sezonem. Przydałby się chociażby ten Fran Garcia.

Takie wnioski odnośnie pierwszej połowy. No i Vinicius król.

Fajna pierwsza połowa zakończona golem z pizdy na 1:1. Szkoda, bo przyjemnie się oglądało grę naszych.
Grunt to nie dać się rozpędzić Pericos na starcie drugiej połowy, bo jednak miło byłoby mieć 9/9 po trzech wyjazdach na starcie.

Najgorsze, ze my po szybko strzelonym golu powinismy isc i szybko zabic mecz, to zaczynamy kombinowac i nas pokaralo juz nie 1 raz.

Coś czuć w powietrzu, że nie wygramy tego.

Edit: Uff...

Ufff, to nie był nasz mecz.

Pieknie, nie sztuka wygrać jak idzie, chociaz powinnismy to zabic w 1 polowie

Odczucia bardziej pozytywne niż negatywne i to się w sumie w takim spotkaniu liczy najbardziej.

Nie rozumiem pomysłu na pomoc wymieniającą się pozycjami do tego stopnia i myślę że to będzie w organizacji bardziej przeszkadzać niż pomagać, gdy zagramy z kimś z większą jakością.
Atak przyprawia o mdłości, ale póki Benzema jednak trafia to nie ma nawet po co o tym rozmawiać. Strata czasu skoro ten klub i tak się nie zreflektuje i zignoruje 80 minut dna by się zasłonić ostatnimi dziesięcioma.

Z pozytywów, kolejny dobry mecz Lucasa, kolejny fajny mecz Tchou i, co najważniejsze, lewa strona chodzi tak dynamicznie jak sam Vini gdy nie gra tam drwal bez formy.

PS Propsy Espanyol

Dziwny mecz, fajnie, że Espanyol się postawił, u nas sporo wesołego futbolu, ale ostatecznie dobrze się skończyło.
Zupełnie niepotrzebna ta sytuacja ze starciem Cabanosa, ale cóż, takie są przepisy. Faul bramkarza poza polem karnym to obligatoryjne czerwo?
Cabanos też zagrał niebezpiecznie, jako pierwszy w zasadzie.
3 punkty weszły, a za tydzień hit kolejki - lider podejmuje wicelidera