Villarreal CF - Real Madryt [0-0]
: śr lut 09, 2022 4:34 pm
Kibice czterech zespołów LaLiga emocjonować się będą w środku tygodnia rywalizacją swoich ekip w Pucharze Króla, niestety madridistas we wspomnianym gronie się nie znajdują, gdyż kilka dni temu z rozgrywek tych wyeliminowani zostaliśmy przez Athletic. My jednak za królewskie trofeum uznajemy inny puchar - ten uszaty, przyznawany za wygranie Ligi Mistrzów. Do potyczek o Champions League wrócimy w tygodniu przyszłym, obie wyżej wspomniane rozgrywki rozdzielą trzecie, ligowe. No właśnie, nie należy zapominać o tym, co mamy na wyciągnięcie ręki. Aby świętować na koniec sezonu 35. w historii mistrzostwo kraju trzeba punktować jak najlepiej. Przed nami jednak jeszcze liczne trudne przeszkody, najbliższa w sobotnie popołudnie.
12 lutego pomiędzy 16:15 a 18:10 czeka nas bitwa o 3 punkty z Villarrealem. W dodatku będzie to mecz wyjazdowy. Nie trzeba chyba tłumaczyć, dlaczego będzie to dla nas niewygodna potyczka. Nie trzeba pisać o piłkarskiej klasie tego przeciwnika. O zdolnościach trenerskich Unaia Emery'ego, jednego z trzech najlepszych taktyków w pierwszej lidze hiszpańskiej, też wszyscy dobrze wiemy. Do tego dojdzie jednak jeszcze inny, niesprzyjający nam czynnik. Mianowicie świadomość tego, że przecież już we wtorek, niespełna 75 godzin po ostatnim gwizdku na Estadio de la Cerámica, czeka nas wielki hit Ligi Mistrzów, czyli mecz przeciwko PSG z udziałem naszej drużyny - także wyjazdowy. Villarreal do walki o ćwierćfinał Champions League stanie dopiero tydzień później, zatem w sobotę z pewnością będzie w pełni skoncentrowany na meczu z podopiecznymi Ancelottiego. Oby i nasi zawodnicy nie byli myślami gdzie indziej.
W rundzie wiosennej mecz z Villarrealem był dla nas trudny, głównie ze względu na doskonałe ustawienie piłkarzy przeciwnika. Emery rozczytał Real i okazji bramkowych mieliśmy w tamtym starciu niewiele. Remis był jak najbardziej sprawiedliwym rezultatem. Bramek w tamtej potyczce nie oglądaliśmy.
W sezonie ubiegłym z Villarrealem na wyjeździe zremisowaliśmy 1-1. Udało się wprawdzie szybko wyjść na prowadzenie, ale w drugiej połowie gospodarze wykorzystali rzut karny i straciliśmy dwa punkty, co - jak się potem okazało - przyczyniło się do utraty tytułu mistrzowskiego. Mecze z Villarrealem z reguły nie są dla nas łatwe, tak pewnie będzie i w ten weekend, tym bardziej, że nasza forma nie imponuje. Nie chodzi tu tylko o odpadnięcie z Pucharu Króla, ale także o remis z Elche, czy męczarnie w meczu domowym z Granadą, mimo iż w rundzie jesiennej pokonaliśmy tego przeciwnika z dużą łatwością.
Sprawy nie ułatwi także brak Karima Benzemy, który nie jest nawet pewny wybiegnięcia we wtorek na Parc des Princes. Zobaczymy, na jaką wyjściową jedenastkę zdecyduje się Carlo Ancelotti, mając na uwadze nadchodzącą walkę o awans do najlepszej ósemki tegorocznej edycji Ligi Mistrzów.
Na arbitra głównego tej rywalizacji wyznaczony został José María Sánchez Martínez, któremu za liniami bocznymi poasystują Raúl Cabañero Martínez i José Gallego García. Zadania czwartego sędziego wykona Alonso de Ena Wolf.
Sędzią VAR będzie Ignacio Iglesias Villanueva, a jego pomocnikiem Mario Melero López.
Transmisja w Eleven Sports 2.
Villarreal CF - Real Madryt: 24. kolejka LaLiga 2021/2022, sobota, 12 lutego 2022, godzina 16:15, Estadio de la Cerámica.
Sędzia: José María Sánchez Martínez.
12 lutego pomiędzy 16:15 a 18:10 czeka nas bitwa o 3 punkty z Villarrealem. W dodatku będzie to mecz wyjazdowy. Nie trzeba chyba tłumaczyć, dlaczego będzie to dla nas niewygodna potyczka. Nie trzeba pisać o piłkarskiej klasie tego przeciwnika. O zdolnościach trenerskich Unaia Emery'ego, jednego z trzech najlepszych taktyków w pierwszej lidze hiszpańskiej, też wszyscy dobrze wiemy. Do tego dojdzie jednak jeszcze inny, niesprzyjający nam czynnik. Mianowicie świadomość tego, że przecież już we wtorek, niespełna 75 godzin po ostatnim gwizdku na Estadio de la Cerámica, czeka nas wielki hit Ligi Mistrzów, czyli mecz przeciwko PSG z udziałem naszej drużyny - także wyjazdowy. Villarreal do walki o ćwierćfinał Champions League stanie dopiero tydzień później, zatem w sobotę z pewnością będzie w pełni skoncentrowany na meczu z podopiecznymi Ancelottiego. Oby i nasi zawodnicy nie byli myślami gdzie indziej.
W rundzie wiosennej mecz z Villarrealem był dla nas trudny, głównie ze względu na doskonałe ustawienie piłkarzy przeciwnika. Emery rozczytał Real i okazji bramkowych mieliśmy w tamtym starciu niewiele. Remis był jak najbardziej sprawiedliwym rezultatem. Bramek w tamtej potyczce nie oglądaliśmy.
W sezonie ubiegłym z Villarrealem na wyjeździe zremisowaliśmy 1-1. Udało się wprawdzie szybko wyjść na prowadzenie, ale w drugiej połowie gospodarze wykorzystali rzut karny i straciliśmy dwa punkty, co - jak się potem okazało - przyczyniło się do utraty tytułu mistrzowskiego. Mecze z Villarrealem z reguły nie są dla nas łatwe, tak pewnie będzie i w ten weekend, tym bardziej, że nasza forma nie imponuje. Nie chodzi tu tylko o odpadnięcie z Pucharu Króla, ale także o remis z Elche, czy męczarnie w meczu domowym z Granadą, mimo iż w rundzie jesiennej pokonaliśmy tego przeciwnika z dużą łatwością.
Sprawy nie ułatwi także brak Karima Benzemy, który nie jest nawet pewny wybiegnięcia we wtorek na Parc des Princes. Zobaczymy, na jaką wyjściową jedenastkę zdecyduje się Carlo Ancelotti, mając na uwadze nadchodzącą walkę o awans do najlepszej ósemki tegorocznej edycji Ligi Mistrzów.
Na arbitra głównego tej rywalizacji wyznaczony został José María Sánchez Martínez, któremu za liniami bocznymi poasystują Raúl Cabañero Martínez i José Gallego García. Zadania czwartego sędziego wykona Alonso de Ena Wolf.
Sędzią VAR będzie Ignacio Iglesias Villanueva, a jego pomocnikiem Mario Melero López.
Transmisja w Eleven Sports 2.
Villarreal CF - Real Madryt: 24. kolejka LaLiga 2021/2022, sobota, 12 lutego 2022, godzina 16:15, Estadio de la Cerámica.
Sędzia: José María Sánchez Martínez.