Real Madryt - RC Celta
: śr gru 03, 2025 9:25 pm

Grafika: Laliga.com
Nareszcie! Po miesiącu wyczekiwania wreszcie udało się wygrać ligowy mecz. Sukces? Biorąc pod uwagę ostatnie tygodnie - tak, zwłaszcza że nasz zespół wygrał na nie byle jakim terenie. Wielu zwróci zapewne uwagę, że w tym sezonie to nie jest ten Athletic, który straszył niemal wszystkich przed rokiem, ale na pewno - nawet w obecnej formie - nie jest to ekipa gorsza od Elche czy Girony, z którymi ostatnio podopieczni Xabiego Alonso sobie nie poradzili.
Pożar zatem chwilowo opanowany, no ale właśnie - czy to oznacza, że teraz będzie już z górki? Patrząc w terminarz na najbliższe tygodnie - jest on urozmaicony pod względem trudności przeciwników. Póki co rywal z grupy tych - przynajmniej teoretycznie - łatwiejszych.
W niedzielę wicelider ze stolicy pojedynkować się będzie z Celtą Vigo. Uwaga! Mamy dobrą wiadomość. Drużyna po miesiącu przerwy w końcu wraca na Santiago Bernabéu. Kilka tygodni samych wyjazdów naszym zdecydowanie nie posłużyło (wyjąwszy może mecz dzisiejszy), ekipa zaliczyła wiele potknięć, ewentualnie męczarni, jak w Lidze Mistrzów z Olympiakosem. Powrót na własne śmieci powinien dać chociaż kilka dni spokoju.
Rywal nie z najwyższej półki, mecz u siebie - teoretycznie powinien być lajcik. Wystarczy wspomnieć, że Celta na swoje pierwsze ligowe zwycięstwo w tym sezonie czekała aż do 10. kolejki. Z drugiej strony - do tej pory nazbierała tych zwycięstw trzy, a więc wszystkie z nich miały miejsce w pięciu ostatnich seriach gier. Czyli forma poszła w górę, a więc tak totalnie zlekceważyć rywala nie wypada. W zeszłym tygodniu Celta przegrała u siebie 0-1. No właśnie, ciekawostka nr 2. Wszystkie swoje ligowe mecze Celta wygrała... w delegacjach! A u siebie ani razu. Statystyki sugerują zatem, że obecnie Celty bardziej należy bać się w meczach domowych, aniżeli jadąc na Balaídos.
Są więc argumenty za tym, by trener przekonał zawodników, by przeciwnika - kolokwialnie mówiąc - nie olać myśląc, że przyjedzie, wystawi tyłek, i wróci z manitą bez stawienia oporu. Z drugiej strony - za tydzień mecz z Manchesterem City, także nie wiadomo, czy gospodarze wyjdą z dostatecznie dobrym nastawieniem i motywacją na o wiele słabszego rywala. Cóż, jakkolwiek będzie, ważne, by w niedzielę o 23:00 cieszyć się z 3 punktów, gdyż - przypominamy - niestety trzeba gonić lidera z Barcelony.
Zespół sędziowski wyznaczony do arbitrażu tej potyczki poznamy w nadchodzący weekend.
Transmisja w CANAL+ Sport.
Real Madryt - RC Celta: 15. kolejka LaLiga 2025/2026, niedziela, 7 grudnia 2025, godzina 21:00, Santiago Bernabéu.
Sędzia: [x]