Athletic Club - Real Madryt [2-1]
- madridcampeon
- Posty: 707
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
- Lokalizacja: Nowa Ruda
Athletic Club - Real Madryt [2-1]
Grafika: Laliga.com
Za sprawą bardzo kiepskiego ligowego listopada w wykonaniu Barcelony cała zabawa (w tym przypadku walka o mistrzostwo Hiszpanii) zaczyna się od nowa, choć co niektórzy pesymiści (w tym i autor tego wstępu, który przyznaje się bez bicia) byli już przygotowani na to, że powróciliśmy do starych, pięknych (?) czasów i przegrywania ligi jesienią. Na szczęście nic z tych rzeczy, nasza ekipa ma już tylko 1 punkt straty do lidera, a kto wie, czy nie liderowałaby, gdyby nie niż górny z końcówki października, który przyniósł katastrofalne w skutkach powodzie błyskawiczne w rejonie Walencji, z uwagi na co nasza potyczka ligowa na Mestalli została przełożona.
W rywalizacji z Getafe udało się zrealizować plan, którym było uniknięcie kolejnych bardzo poważnych urazów z jak zwykle siermiężnie grającym przeciwnikiem spod stolicy, ale przede wszystkim skorzystanie z sensacyjnego potknięcia Barcelony w domowym meczu przeciwko Las Palmas.
Do świąt Bożego Narodzenia podopiecznych Ancelottiego czeka ostry zapiernicz, gdyż Real będzie walczył o ligowe punkty i byt w Champions League na wiosnę co 3, w porywach co 4 dni. No ale jeśli piłkarze chcą na koniec sezonu święcić triumfy, a pewnie tak jest, to leżąc do góry brzuchami raczej tego się nie dorobią.
Ledwie skończyła się 15. kolejka, a już trzeba myśleć o następnym ligowym meczu, który zaplanowano na środek bieżącego tygodnia, a wszystko w związku ze styczniowym Superpucharem Hiszpanii. Potyczka z udziałem naszej ekipy odbędzie się w środę i będzie to jeden z ligowych klasyków pomiędzy dwiema historycznymi drużynami (dwiema z trzech, które nigdy nie spadły z pierwszej ligi). W środę Real spróbuje wygrać na San Mamés.
Można by użyć wyświechtanych gadek, że trudny teren i w ogóle, ale prawda taka, że na tym stadionie w ostatnich latach nie idzie nam wcale najgorzej. W sezonie ubiegłym - była to 1. kolejka mistrzowskiej, jak się potem okazało, kampanii - Real wygrał 2:0.
Póki co Athletic radzi sobie bardzo dobrze, zajmując 4. miejsce w lidze, mając tyle samo punktów, co Villarreal (choć podopieczni Marcelino mają w zanadrzu jeszcze mecz zaległy). Tak czy tak, nawet jeśli Liga Mistrzów to marzenie raczej nierealne, to strefa europejskich pucharów - już jak najbardziej.
Ostatnie 5 gier ligowych w wykonaniu Athleticu to 3 remisy i dwie wygrane. W III dekadzie listopada udało się pokonać w derbach Kraju Basków Real Sociedad, a w ostatniej kolejce Rayo na Vallecas - w tym drugim meczu potrzebna była remontada i odwrócenie wyniku z 1-0 na 1-2. Podopieczni Valverdego przegrali tyle samo spotkań ligowych, co liderująca w tabeli Barcelona, a zatem wszystko wskazuje na to, że trzeba będzie się mocno o zwycięstwo w środę postarać i stojanow raczej nie przejdzie.
Na arbitra głównego wyznaczony został José María Sánchez Martínez, któremu za liniami bocznymi poasystują Raúl Cabañero Martínez i Juan José López Mir, z kolei zadania czwartego sędziego wykona Álvaro López Parra.
Sędzią VAR będzie Jorge Figueroa Vázquez, a jego pomocnikiem Álvaro Granel Peiró.
Transmisja w Eleven Sports 1.
Athletic Club - Real Madryt: 19. kolejka LaLiga 2024/2025, środa, 4 grudnia 2024, godzina 21:00, San Mamés.
Sędzia: José María Sánchez Martínez
Re: Athletic Club - Real Madryt [2-1]
5 minut dobrego grania