Athletic Club - Real Madryt [0-2]

Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 635
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

Athletic Club - Real Madryt [0-2]

Post autor: madridcampeon »

Lato trwa, mamy wakacje, ale bądźmy uważni, bo niepostrzeżenie nadchodzi początek kolejnego sezonu ligowego. Niektórzy przez dwa miesiące odzwyczaili się od piłkarskich emocji, których w trakcie ubiegłych 12 miesięcy mieliśmy aż nadto, a terminarz był mocno ściśnięty z uwagi na rozgrywany późną jesienią Mundial, ale tak - dwa miesiące odpoczynku powoli się kończy, a niebawem znów tydzień w tydzień zasiadać będziemy przed telewizorami, toczyć spory, przekomarzanki, czy dyskutować o sędziowskich kontrowersjach. Można już rozpocząć odliczanie, wszak do pierwszego meczu sezonu LaLiga zostały niespełna 4 doby, a do potyczki z udziałem naszej drużyny mamy tylko 5 dni.

Los chciał, że swoje zmagania w tej 38-etapowej rywalizacjo o mistrzowski tytuł rozpoczniemy w Bilbao, gdzie podopieczni Ancelottiego powalczą o komplet punktów z lokalnym Athletikiem. Nie jest to teren najłatwiejszy z możliwych, choć gdy spojrzymy na rezultaty osiągane tam przez Real w ostatnich latach, to okazuje się, że wcale nie takie San Mamés straszne, jak je malują. Ostatnimi laty nasza ekipa zwykła wygrywać rozgrywane tam mecze ligowe, a ostatnie potknięcie w meczu o punkty zaliczyła pod wodzą Julena Lopeteguiego we wrześniu 2018 roku. Spotkanie tamto skończyło się remisem 1-1. W lutym 2022 drużynie Ancelottiego zdarzyło się tam przegrać, ale była to potyczka rozgrywana w ramach turnieju o Puchar Króla. Skończyło się to naszym odpadnięciem, ale mecz ligowy - jak zwykle w ostatnich latach - jednak wygraliśmy.

Oczywiście ani historia, ani żadne statystyki w sobotę znaczenia mieć nie będą, a liczyć się będzie tylko postawa obu zespołów w trakcie 90 minut gry i to ona zadecyduje o tym, jak rozdysponowane zostaną punkty za ten mecz. Za nami przedsezonowe tournée w Stanach Zjednoczonych, po którym mamy mieszane uczucia. Zaczęło się nieźle, od dwóch wygranych, w dwóch pozostałych meczach towarzyskich dała się jednak we znaki niefrasobliwość w grze defensywnej, wskutek czego najpierw Barcelona, a potem Juventus wbili nam 6 bramek. Wcześniej 2 straciliśmy też z Milanem, ale akurat rossonerich pokonaliśmy. Tylko z Manchesterem United udało zachować się czyste konto.

Athletic meczów towarzyskich przedsezonowych rozegrał więcej - sześć, ale wygrał tylko jeden z nich. Doświadczenia w ostatnich sezonów pokazywały jednak, iż ze spotkań tych nie da się wyciągnąć wiele trafnych wniosków na przyszłość. Latem 2019 nasza defensywa krwawiła, a potem okazało się, że to właśnie ta formacja najbardziej przysłużyła się ekipie Zizou w marszu o mistrzowski tytuł, która skończył się dotarciem do celu. Bywały też pretemporady, po których obiecywaliśmy sobie wiele, a wychodziła jedna wielka lipa i rozczarowanie, jak w roku 2018.

Próby mamy już za sobą, teraz czas na to, co interesuje nas najbardziej. Drużyno, pora wziąć się do ciężkiej pracy i odebrać to, co straciliśmy wiosną bieżącego roku. A my, mając nadzieję, że odpowiednio naładowaliśmy kibicowskie baterie przez ostatnie dwa miesiące, szykujmy się do wspierania zespołu. Oby był to sezon lepszy niż ten miniony.

Na sędziego głównego tej rywalizacji wyznaczony został Jesús Gil Manzano, któremu za liniami bocznymi poasystują Ángel Nevado Rodríguez i Javier Martínez Nicolás, z kolei zadania czwartego sędziego wykona Eder Mallo Fernández.
Sędzią VAR będzie Mario Melero López, a jego pomocnikiem Diego Barbero Sevilla.

Transmisja w CANAL+ Sport 2.

Athletic Club - Real Madryt: 1. kolejka LaLiga 2023/2024, sobota, 12 sierpnia 2023, godzina 21:30, San Mamés.
Sędzia: Jesús Gil Manzano.
Ostatnio zmieniony sob sie 12, 2023 9:34 pm przez madridcampeon, łącznie zmieniany 3 razy.
minusek
Posty: 1370
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Athletic Club - Real Madryt

Post autor: minusek »

21:30. Nareszcie.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1719
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Athletic Club - Real Madryt

Post autor: Goldschmidt »

Pierwszy mecz sezonu z jedną z najlepiej wyszkolonych ekip ligi ostatniego sezonu na ich terenie. Dobrze że będzie z głowy.

2:0 Athletic
Optymistycznie jakiś remis, chyba że Vini walnie partidazo
Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 635
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: Athletic Club - Real Madryt

Post autor: madridcampeon »

minusek pisze: wt sie 08, 2023 6:56 am 21:30. Nareszcie.
Tak będzie tylko w sierpniu. Od września wracają normalne godziny meczów, a na 21:30 będzie można liczyć tylko w przypadku kolejek rozgrywanych w środku tygodnia.
Awatar użytkownika
Gondola.
Posty: 785
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 3:39 pm

Re: Athletic Club - Real Madryt

Post autor: Gondola. »

Mbappe zostaje w PSG, Tibo wypada na długie miesiące, Guler też. Brakuje tylko porażki na otwarcie ligi, jasne, czemu nie. Kibice Realu wytrzymają.

Obrazek
minusek
Posty: 1370
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Athletic Club - Real Madryt

Post autor: minusek »

madridcampeon pisze: wt sie 08, 2023 2:06 pm
minusek pisze: wt sie 08, 2023 6:56 am 21:30. Nareszcie.
Tak będzie tylko w sierpniu. Od września wracają normalne godziny meczów, a na 21:30 będzie można liczyć tylko w przypadku kolejek rozgrywanych w środku tygodnia.
Pal licho z godziną, nareszcie startuje sezon. ;) odpaliłem nawet Seville z Valencia, ale straszna bieda.
minusek
Posty: 1370
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Athletic Club - Real Madryt

Post autor: minusek »

Real Madryt: Łunin; Carvajal, Militão, Alaba, Fran García; Tchouaméni, Camavinga, Valverde, Bellingham; Vinícius i Rodrygo

Stary beton Carlo chyba niektórych zaskoczył i próbuje grać to co w towarzyskich, stawiając wszystko na młodzież. Zobaczymy na ile udało się przepracować grę bez piłki i czy skuteczność będzie lepsza niz w USA. O Lunina sie nie boje, z Manchesterem wyglądał naprawdę dobrze i w interwencjach, i w grze nogami. Najwyżej puści to co ma puścić i obroni to co ma obronić. Licze ze gorzej niz to nie bedzie.

Ancelotti dobrze wchodzi w sezon i mysle ze nie zobaczymy biedy fizycznej, co przełożyłoby sie na piach. Jestem dobrej myśli. Zaczynajmy wreszcie.
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1308
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: Athletic Club - Real Madryt

Post autor: lukexpl »

Dobry mecz na trudnym terenie. Szkoda tylko, że humor popsuła kontuzja Militao, która na pierwszy rzut oka wygląda poważnie.

Z wniosków to ponownie widać, że Vini nie nadaje się do diamentu, a Fran potrzebuje czasu by nabrać większej pewności siebie z piłką przy nodze. Tchou musi grać regularnie na DMie, a Jude ma to "coś".
minusek
Posty: 1370
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Athletic Club - Real Madryt [0-2]

Post autor: minusek »

Fran to na razie duzo biega i resztę lepiej pozostawmy na boku.

Nie wygladalo to tak przyjemnie jak podczas pretemporady, ale Bilbao nie stworzyło u siebie ani jednej akcji. No, poza stratą Kroosa. Czyli trzeba pracować i coś się z tego może urodzi. Tzn solidność się urodzi.

Trochę za dużo było prostych strat, ale przypisuję to pierwszemu meczowi po solidnym wycisku fizycznym na wakacjach.

Na duzy plus Carvajal, który jakby odrodził się w tym ustawieniu, a przynajmniej ma bardzo dobre wejście w sezon. Bellingham jest natomiast wspaniały.

Zobaczymy co z Militao. Oby oddanie na wypożyczenie Vallejo nie odbiło się czkawka, bo 3 środkowych obrońców to zdecydowanie za mało, szczególnie biorac pod uwagę podatność na urazy Alaby.

Podsumowujac, start niezły, ale kolejna paskudna kontuzja i nie wiadomo jak będzie ta kadra wyglądała po zamknięciu okienka.

A, No i Lunin zamora.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1719
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Athletic Club - Real Madryt [0-2]

Post autor: Goldschmidt »

Nadrobione.

Mizeria pod polem karnym przeciwnika na początku, ale to zrozumiałe i trzeba się cieszyć z pojedynczych zrywów które się udają w nowym ustawieniu bo jak już są to wyglądają dobrze. Małe kroczki. Są też elementy których nie było np. ciekawe próby Alaby i Fede z rzutów wolnych. W defensywie za to znacznie, znacznie lepiej niż w pretemporadzie.
Podobał mi się bardzo Camavinga, gra na dużym luzie potrzebnym w pomocy i trochę bierze na siebie organizowanie pressingu.
Podobała się też energia Frana. Gra trochę na ryzyku ale ma warunki na nadrabianie straconego dystansu w kontrach i mimo wszystko także naturalniej się ustawia niż Cama czy Nacho gdy grają zapasowego na lewej, ale gdy przychodzi do kopnięcia piłki jest strasznie spięty i nieodpowiednio ważył podania. Co prawda udało mu się prawie dwukrotnie wypuścić Viniego idealnie w tempo gdzie przy obu sytuacjach spalony był centymetrowy. Widać że szuka Viniego, i bardzo dobrze że ten drugi bez piłki wie gdzie może od niego otrzymać dobrą piłę. Na tym powinna polegać ewolucja Viniciusa, bo że z piłką pod nogami jest groźny to wiemy, ale gdy jest skasowany i potrajany w doskoku to drybling mu nie pomoże. Fran jednak na razie "za bardzo chce".
Lepszy też (w porównaniu ze średnią poprzedniego sezonu) mecz Fede, a solidny Sokół będzie bardzo potrzebny w kontroli spotkań po obu stronach boiska.
Ogólnie cała pomoc funkcjonowała o wiele wiele lepiej niż w pretemporadzie i jak kliknie im chemia w przejściach to będziemy być groźni dla wszystkich, łącznie z City, a jak kliknie jeszcze atak i pressing to będzie walec (choć to przyszłoby szybciej ze środkowym napastnikiem). Modrić trup po zmianie więc mam nadzieję, że częściej spożytkujemy Ceballosa jak ten już wyzdrowieje.
Imponował też spokojem Łunin mimo, że nie był bezbłędny - parę razy wsadził Frana na konia.

Wynik jest, ale było bliżej remisu niż komfortowej wygranej. Gole absolutnie nie miały prawa Simonowi wpaść.
Beznadziejny mecz Viniciusa i to nie pod względem odnalezienia się na pozycji, ale właśnie przy piłce był fatalny. Odskakujące przyjęcia, kasowany przy zmianach kierunku, złe podania, spierdolona patelnia + brak lewej nogi przy szansie w 35 min. Rdza po wakacjach? Nie wiem.
Z taką grą szybko go Mbappe (hehe) zepchnie z pozycji


Przeceniłem to Bilbao.
Ale fantastycznie że ten wyjazd już z głowy i z 3 punktami. Gdybyśmy to grali w styczniu czy kwietniu w podobnej sytuacji kadrowo-taktycznej byłaby absolutnie gwarantowana wtopa. Jednak musimy się uczyć grać lepiej i wykorzystywać gdy przeciwnik otwiera się tak jak Bilbao u siebie, inaczej znowu co drugi słabszy zespół będzie nam utrudniać stosunkowo prosty terminarz. Jeżeli tak potoczą się też mecze na Mestalli czy Villamarin to tylko nam w lidze pomoże. Na wiosnę patrząc na szybko z takich mamy głównie Valencię, Osasunę, RSSS i na sam koniec sezonu Ceramica. Więc na pewno trzeba się na jesień spiąć.

Hit list:
+ Camavinga
+ Alaba
+ Jude
+ Łunin

Shit list:
- Vinicius
- Modrić
ODPOWIEDZ