Grafika: Laliga.com
Ostatnie kolejki mijają nam pod znakiem huśtawki nastrojów i zmieniającej się pozycji w tabeli. O ile mistrz Hiszpanii jest już znany od ponad tygodnia, to tego, która z madryckich ekip będzie wicemistrzem, jeszcze nie wiemy. W miniony weekend wystarczyło wywalczyć choć 1 punkt na Mestalli, aby utrzymać drugie miejsce, ale nie udało się nawet zremisować, a gospodarze zasłużenie wygrali 1-0. Z meczu tego najbardziej zapadły w pamięć godne pożałowania sceny z ostatnich trzydziestu minut tamtej potyczki.
Dwie godziny wcześniej nasz rywal w walce o drugie miejsce swój mecz z łatwością wygrał i w ten sposób nasza ekipa znów spadła na pozycję trzecią.
Jak wiemy, 10 czerwca rozegrany zostanie finał Ligi Mistrzów, a zatem trzeba było przed tym terminem zmieścić w terminarzu trzy ligowe kolejki. Z tego właśnie powodu najbliższa - 36. seria gier - odbywać się będzie od jutra do czwartku, a przedostatnia, trzydziesta siódma, w weekend. Wszystkie ligowe rozstrzygnięcia poznamy w niedzielę, 4 czerwca, wczesnym wieczorem.
We wstępie wspomniałem już o madryckiej rywalizacji o wicemistrzostwo, ale w środę o 19:30 czeka nas potyczka z jeszcze inną ekipą z Madrytu, z Rayo. W rundzie jesiennej, tuż przed Mundialem, małe derby stolicy przegraliśmy, a porażka 2:3 na Vallecas sprawiła, że jeszcze przed wyjazdem na Mistrzostwa Świata podopieczni Ancelottiego spadli na drugie miejsce. Niestety, potem - jak wiemy - strata punktowa do graczy dowodzonych przez Xaviego z każdym miesiącem wzrastała.
Do minionego tygodnia kibice Rayo pewnie po cichu łudzili się, że uda się im awansować do europejskich pucharów, ale porażka z Espanyolem znacznie ich od tego marzenia oddaliła. Tym razem zadanie będzie jeszcze trudniejsze - wyjazd na Santiago Bernabéu, chociaż biorąc pod uwagę dołek mentalny, jaki nasza drużyna przeżywa po laniu w Manchesterze i nikła motywacja sprawiają, że Błyskawic wcale skreślać przed pierwszym gwizdkiem nie można. Zobaczymy, jaki skład wybiegnie w środę i czy zagra on lepiej, niż w minioną niedzielę w Walencji.
Arbitrem głównym środowej, madryckiej potyczki rozgrywanej w ramach LaLiga będzie Jesús Gil Manzano, któremu za liniami bocznymi towarzyszyć będą jego dwaj tradycyjni, ligowi asystenci, czyli Ángel Nevado Rodríguez i Martínez Nicolás, z kolei zadania czwartego sędziego wykona Pablo Morales Moreno.
Na sędziego VAR wyznaczono Xaviera Estradę Fernándeza, a na jego pomocnika Javiera Alberolę Rojasa.
Transmisja w CANAL+ Sport.
Real Madryt - Rayo Vallecano Madryt: 36. kolejka LaLiga 2022/2023, środa, 24 maja 2023, godzina 19:30, Santiago Bernabéu.
Sędzia: Jesús Gil Manzano.