Girona FC - Real Madryt [4-2]

Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 628
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

Girona FC - Real Madryt [4-2]

Post autor: madridcampeon »

Obrazek
Grafika: Laliga.com

Najbliższe dziesięć dni to nadrabianie ligowych zaległości spowodowanych Mundialem. W ciągu półtora tygodnia rozegrane zostaną trzy kolejki LaLiga - trzydziesta pierwsza, trzydziesta druga i trzydziesta trzecia.

Po trzydziestej w czołówce ligowej doszło do zmiany na korzyść naszej drużyny, która umocniła się na drugim miejscu w tabeli i jest bliżej wicemistrzostwa. Atlético swój mecz na Camp Nou przegrało, co pozbawiło złudzeń osoby, które wierzyły jeszcze w dogonienie Barcelony, która ostatnio znajdowała się w gorszej formie. O ile w ogóle jeszcze takie osoby były.

My toczymy rywalizację o drugie miejsce i do ostatnich ośmiu kolejek przystępujemy z sześciopunktową rezerwą. Możemy pozwolić sobie na przykład na dwie porażki więcej względem Atleti lub o trzy mecze więcej od nich zremisować.

Jutro rozegramy potyczkę z Gironą, która leży nam średnio i dotychczas w każdym sezonie, w którym grała w pierwszej lidze, zabierała nam punkty. Dobra wiadomość jest taka, że to stało się już jesienią, gdy po zagraniu ręką Marco Asensio podyktowano rzut karny, po którym padł gol wyrównujący dla gości tamtego meczu.

To będzie nasza trzecia potyczka rozgrywana na Montilivi. W październiku 2017 zostaliśmy zabiegani przez drużynę wówczas przez Pabla Machína, którzy przeprowadzili remontadę po golach Portu i Stuaniego. Ten drugi gol padł ze spalonego, lecz nie było wtedy jeszcze VAR-u, przez co gol został uznany. Było to jedno z gorszych spotkań w naszym wykonaniu w tamtym sezonie trzynastego Pucharu Europy.

Po raz drugi pojechaliśmy na Montilivi w sierpniu 2018. Była to druga kolejka sezonu 2018/2019, a drużynę prowadził Julen Lopetegui. Mimo iż tamto spotkanie rozpoczęło się źle, to później udowodniliśmy piłkarską wyższość i ostatecznie Real wygrał tamten mecz 4-1.

Co do sezonu bieżącego - Girona zajmuje obecnie pierwsze miejsce w dolnej połowie tabeli, a więc pozycję jedenastą. Jest to drużyna ze strefy, która nie gra już w zasadzie o nic, bo nie grozi im ani spadek, ani też nie mają szans na występ w europejskich pucharach. Z ich nastawieniem może być jednak różnie, gdyż to klub, któremu kibicuje sporo osób o separatystycznych poglądach i znając życie pewnie życzyliby sobie oni dokopania temu ucieleśnieniu zła - w ich mniemaniu - ze stolicy. Ale czy rzeczywiście będzie to dostateczna motywacja dla zawodników gospodarzy, to się dopiero okaże.

Na sędziego głównego jutrzejszej rywalizacji wyznaczono Javiera Iglesiasa Villanuevę, któremu za liniami bocznymi poasystują Jorge Bueno Mateo i Antonio Luis Cerezo Parfenof, z kolei zadania czwartego sędziego wykona młodszy brat innego z głównych arbitrów pierwszoligowych, Antonio Alberola Rojas.
Sędzią VAR będzie José Luis González González, a jego pomocnikiem Diego Barbero Sevilla.

Transmisja w Eleven Sports 1.

Girona FC - Real Madryt: 31. kolejka LaLiga 2022/2023, wtorek, 25 kwietnia 2023, godzina 19:30, Montilivi.
Sędzia: Javier Iglesias Villanueva.
Awatar użytkownika
eltacondedios
Posty: 353
Rejestracja: czw cze 03, 2021 12:21 pm

Re: Girona FC - Real Madryt [4-2]

Post autor: eltacondedios »

Pierwsza połowa nawet niezła, druga fatalna. Ale w sumie mecz życia Castellanosa, prawie idealny Girony. Najlepszy moment na wylewy Militao, słabego Nacho, zagranie bez bramkarza, Rodrygo na 9, czy nawet czerwo dla Viniego, które wisiało w powietrzu. Mecz-anegdota na przyszłość i tyle, teraz wrócić do grania swojego, choć momentami były flashbacki z jakiegoś 0-3 z Eibarem czy Lokomotivem.
Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 628
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: Girona FC - Real Madryt [4-2]

Post autor: madridcampeon »

Nie wiem, o czym myślał dziś Militao, ale na pewno nie o tym meczu. Gra ofensywna była znośna i kilka akcji mogło się podobać, ale przy takiej postawie defensywy i bramkarza, który puszcza niemal wszystko, co leci w stronę bramki, nie było wyjścia i musiało się to tak skończyć. Wziąwszy pod uwagę fakt, że czeka nas jeszcze kilka trudnych meczów w lidze nie zdziwię się, jeśli skończymy ligę na trzecim miejscu, co o ile nie wygramy LM będzie mocno trąciło kompromitacją.
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1291
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: Girona FC - Real Madryt [4-2]

Post autor: lukexpl »

Szkoda czasu na oglądanie ligowych starć, kiedy liga jest już od dawna przegrana. Po postawie naszych piłkarzy widać, że uważają dokładnie tak samo. Jedynie Viniemu się chciało i ciągnął nasz atak aż miło.

Zawiódł także Ancelotti. Kroos na DMie z takim rywalem grać nie może, co było widać już chyba po 1 bramce dla Girony. Kiedy Tchou ma się ogrywać i odbudowywać swoją formę, jeśli nie z takim rywalem przy przegranej lidze? Nacho na LO to nie to samo co Cama, zwłaszcza kiedy trzeba atakować. Lunin z kolei pokazuje, że potrzebujemy dużo lepszego bramkarza na rezerwowego. Najlepiej już starszego i ogranego, który nie potrzebuje ciągłości w grze, aby pokazywać odpowiedni poziom.
Gehu
Posty: 362
Rejestracja: czw cze 03, 2021 9:52 am

Re: Girona FC - Real Madryt [4-2]

Post autor: Gehu »

Wstyd kurwa tak się pokazywać w lidze. WSTYD. Nie wiem co oni mają w głowach. Nie obchodzi mnie, że liga jest przegrana, jakaś godność chyba powinna być zachowana?
ODPOWIEDZ