Real Madryt - Manchester City [1-1]

Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 628
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

Real Madryt - Manchester City [1-1]

Post autor: madridcampeon »

Nasz marsz w Lidze Mistrzów trwa dalej. Nie mamy pojęcia, czy doprowadzi nas ona do celu, ale marzeń póki co nikt nam odebrać nie może. Biorąc pod uwagę niewielki ruch w tematach meczowych dotyczących starć ligowych (co jest zrozumiałe, wziąwszy pod uwagę naszą sytuację punktową w tych rozgrywkach) chyba należy pomyśleć już nad otwarciem wątku dotyczącego majowych półfinałów Champions League.

Znajdujemy się dokładnie w tym samym miejscu, co w zeszłym roku. Nawet rywal jest ten sam. Nasze wspomnienia sprzed niecałych dwunastu miesięcy są żywe, do tej pory pamiętamy, jak dwa gole Rodrygo zdobyte w 1,5 minuty otworzyły nam drogę do dogrywki, w której stan psychiczny obu zespołów okazał się kluczowy i siłą woli nasza drużyna wywalczyła rzut karny, który na zwycięskiego gola zamienił Benzema. W finale czekał na podopiecznych Ancelottiego zespół Liverpoolu, od którego nasi okazali się lepsi, sięgając po czternasty Puchar Europy.

Jakkolwiek to nie zabrzmi, madrycki zespół jest już tylko trzy mecze od zdobycia piętnastej Ligi Mistrzów. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że tak w sumie może powiedzieć każdy z czterech uczestników walk półfinałowych, ale biorąc pod uwagę wyczyny Realu Madryt w Champions League w trakcie ostatniej dekady wyobraźnia pracuje nam niejako mimowolnie.

Każdy z nas zdaje sobie sprawę, że będzie ciężko - mamy świadomość, że nawet w zwycięskim dwumeczu sprzed roku tak naprawdę nie byliśmy drużyną grającą lepszą piłkę, lecz ostatecznie nie to przecież się liczy. Połączenie na linii Real Madryt - Liga Mistrzów jest jedyne w swoim rodzaju i czasem ważniejszy okazuje się mental, w którym chyba nasz zespół nie ma sobie równych.

Tym razem - inaczej niż w 2022 roku - pierwszy mecz odbędzie się w Madrycie. Chyba wielu z nas wolałoby, by było odwrotnie, no ale nic nie poradzimy. Trzeba będzie powalczyć o jak najlepszy rezultat, a niestety już wiadomo, że podejdziemy do pierwszego meczu osłabieni kadrowo. Nie będzie mógł w nim wystąpić Éder Militão, który od dwóch lat jest być filarem defensywy Realu Madryt. Do 9 maja zagramy jeszcze kilka meczów ligowych, a zatem nie ma bynajmniej żadnej gwarancji, że będzie to jedyne osłabienie. Na domiar złego 3 dni przed pierwszą potyczką z The Citizens rozegramy finał Pucharu Króla z Osasuną. Co na to Pintus?

Manchester City to bez wątpienia jedna z najlepszych drużyn w Europie - w 2021 zagrali w finale, rok temu w niejasnych dla zwykłych śmiertelników okolicznościach odpadli z Realem Madryt, teraz z kolei znów spróbują powalczyć o pierwszy Puchar Europy w historii klubu. Jakkolwiek Pep Guardiola nie zaklinałby rzeczywistości, na pewno sam wie, że wypadałoby zdobyć w końcu Ligę Mistrzów jako trener po 12 latach przerwy, będąc uznawanym (słusznie przecież) za jednego z najlepszych szkoleniowców świata. Kibicom (i właścicielom) zapewne również marzy się coś więcej, niż dominacja na krajowym podwórku. Wiemy, że w czerwcowym finale na pewno znajdzie jedna drużyna z Mediolanu. Pomimo pięknie zapowiadających się derbów tego miasta w półfinale Champions League, rywalizację Realu z Manchesterem obejrzy jeszcze więcej kibiców na całym świecie.

Za faworytów tego dwumeczu uważa się angielską ekipę. Można to zrozumieć, tym bardziej po tym, jak pewnie poradzili sobie oni z Bayernem w ćwierćfinale, wygrywając 3-0 u siebie, a potem remisując 1-1 w Monachium, mając mecz pod kontrolą. Chyba coś w tym jest, że już tylko Real może powstrzymać tę maszynę. Z całym szacunkiem dla Milanu i Interu, to zwycięzca drugiego z półfinałów będzie zdecydowanym faworytem w czerwcowym finale. Cóż, to tyle wstępu. Dyskusję na temat meczu w Madrycie czas zacząć!

Na początek... przeżyjmy to jeszcze raz!



Arbitrem głównym tegorocznej potyczki Realu Madryt z Manchesterem City na Santiago Bernabéu będzie Artur Dias z Portugalii, któremu za liniami bocznymi poasystują Paulo Soares i Pedro Ribeiro, z kolei zadania czwartego sędziego wykona Daniele Orsato z Włoch.
Na sędziego VAR wyznaczony został Massimiliano Irrati, a na jego asystenta Tiago Martins.

Transmisja w Polsat Sport Premium 1.

Real Madryt - Manchester City: pierwszy mecz 1/2 finału Ligi Mistrzów 2022/2023, wtorek, 9 maja 2023, godzina 21:00, Santiago Bernabéu.
Sędzia: Artur Dias (Portugalia).
Ostatnio zmieniony wt maja 09, 2023 8:54 pm przez madridcampeon, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
Gondola.
Posty: 785
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 3:39 pm

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: Gondola. »

Na pierwszy rzut oka wygląda to jak misja niemożliwa - Manchester City w tak samo wybitnej dyspozycji jak w poprzednim sezonie, miażdżący właściwie każdego, kto stanie na ich drodze, tymczasem Real bez Militao w pierwszym meczu i z perspektywą rewanżu na wyjeździe. Nie ma jednak jednego powodu, bym miał zwątpić w nasz zespół, nawet, jeśli niektórzy kibice z heretycką zagorzałością praktykują czarnowidztwo i skreślają nas na długo przed ostatnim gwizdkiem. Dziwi mnie to, że niektórzy wciąż nie mają zaufania do składu, który wielokrotnie udowadniał na co ich stać. Szanse City drastycznie maleją, jeśli weźmiemy pod uwagę naszą rutynę w dojeżdżaniu rywali w najbardziej gorących, kluczowych momentach oraz to, że City Guardioli - przynajmniej w Lidze Mistrzów - mało dotychczas dość bogatą historię wykładania się na ostatniej prostej by w pięknym stylu rozminąć się z trofeum, które niektórzy "eksperci" z góry wręczali im co roku.

Nie ma powodu, by nie wierzyć w końcowy sukces. Mamy odpowiednią jakość, by ich skrzywdzić, nawet, jeśli na papierze nasz gwiazdozbiór wydaje się być nieco przejrzały i nieświeży w porównaniu z ichniejszym. Mamy jednak coś nawet cenniejszego, coś, czego kupić nie sposób - mistrzowską mentalność zwycięzców, którzy walczą do samego końca i na wyżyny swoich umiejętności potrafią wspiąć się w kluczowych chwilach spotkań. Ta magiczna moc uczyniła nas w zeszłym sezonie nie do ubicia i nic nie stoi na przeszkodzie, by to samo miało stać się rzeczywistością w maju. W przeciwieństwie do City, które nigdy nie wygrało Ligi Mistrzów (mimo gargantuicznych sum pieniędzy pompowanych w ten klub przez moralnie wątpliwych właścicieli) my mamy wszelkie powody by wypiąć pierś i czuć się pewnie przed pierwszym bojem, wszak jesteśmy Realem Madryt 8-)

Jeśli ktoś ma dokonać "misji niemożliwej", to tylko ten, kto w iście imponującym stylu czynił to wielokrotnie w przeszłości, a tym kimś jest oczywiście ̶T̶o̶m̶ ̶C̶r̶u̶i̶s̶e̶ Real Madryt. Nie ma obecnie innej drużyny, która byłaby w stanie przejść City w dwumeczu. Oczywiście, będziemy musieli wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, ale nikt nie oczekuje od półfinału najważniejszych klubowych rozgrywek na świecie bycia łatwą przebieżką. Żaden klub nie ma tak ogromnego doświadczenia i historii w tym turnieju jakie mamy my, a to przewaga nie do przecenienia. Złośliwi dodaliby jeszcze, że nikt nie potrafi cierpieć tak pięknie jak my ;) Miejmy nadzieję, że i tym razem wycierpimy swoją drogę do Stambułu.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1702
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: Goldschmidt »

Gondola. pisze: czw kwie 27, 2023 4:10 pm Na pierwszy rzut oka wygląda to jak misja niemożliwa - Manchester City w tak samo wybitnej dyspozycji jak w poprzednim sezonie, miażdżący właściwie każdego, kto stanie na ich drodze
W zeszłym sezonie nie miażdżyli nikogo w zasadzie poza kandydatami do spadku lub zespołami w konkretnym kryzysie. Pod koniec grudnia byli nawet 6 punktów za liderem o ile dobrze pamiętam, także ich jakiekolwiek 'miażdżenie' (co w ich przypadku znaczy bardziej dominowanie niż kilkubramkowe zwycięstwa) jeśli nadeszło to tylko przez stopniowy wzrost formy przez zimę i na początek wiosny, a słabe elementy (np. Grealish czy Sterling) i tak były oczywiste.
Wypruwali z siebie wręcz żyły by nie oddać ligi Liver a i tak oddali im półfinał pucharu + dramatyczne Atletico wyeliminowali jednym golem.
Obecna forma 33-5 to zupełnie inny obrazek i coś co w lidze robili może pół sezonu odkąd Pep tam jest.

Żaden ekspert nie wręczył City trofeum co roku. To że są faworytem u buków czy gdzie indziej to natomiast zupełnie inna sprawa i racjonalny pogląd, a że potrafią przegrać wygrany mecz także wiadomo nie od dziś.

Do meczu zostało jeszcze wystarczająco czasu i dużo może się zmienić.
A co do samej ich jakości - Ake i Akanji grali średnio już z Bayernem. Vinicius może spokojnie sobie pohasać jeżeli dadzą mu dojść do piłki. Czy tak będzie to też już osobna kwestia. Bardziej należy się zastanawiać co Carlo zrobi z Haalandem którego plastry się nie trzymają, a jak się trzymają to i tak korzysta na nich KdB.
Awatar użytkownika
IVAN_ZAMORANO
Posty: 159
Rejestracja: pt mar 11, 2022 12:44 am

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: IVAN_ZAMORANO »

madridcampeon pisze: pt kwie 21, 2023 8:15 pmsięgając po czternasty Puchar UEFA.
Co? :D
Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 628
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: madridcampeon »

Ups, miało być "Puchar Europy" -.-
minusek
Posty: 1334
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: minusek »

Demolują wszystkich, a kurs na ich awans to 1,33. Czuje się trochę jak przed Klasykami z najlepszą FCB w historii. Ale przy tym uważam, ze jesteśmy jedynym zespołem, który może ich wyrzucić z pucharu. Mamy dobry skład, doświadczenie, mental, dobrze gramy ważne mecze, trener na ławce który szybko reaguje i praktycznie nie przegrywa dwumeczów.

Najbardziej boję się strat przy naszym cudnym głębokim rozgrywaniu z bramkarzem, które rzadko kiedy prowadzi do przesunięcia się z piłką wyzej.

Oby Rodrygo wyszedł w pierwszym, bo kunktatorsko wyszliśmy już na Barce na Camp Nou i przegraliśmy ligę. Mysle ze wystarczy.
Awatar użytkownika
Gondola.
Posty: 785
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 3:39 pm

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: Gondola. »

minusek pisze: pn maja 08, 2023 4:31 pm Demolują wszystkich, a kurs na ich awans to 1,33. Czuje się trochę jak przed Klasykami z najlepszą FCB w historii. Ale przy tym uważam, ze jesteśmy jedynym zespołem, który może ich wyrzucić z pucharu. Mamy dobry skład, doświadczenie, mental, dobrze gramy ważne mecze, trener na ławce który szybko reaguje i praktycznie nie przegrywa dwumeczów.
Paradoksalnie, to całkiem korzystna sytuacja. Jeśli prześledzić nasze ostatnie występy w Lidze Mistrzów (z tego czy poprzedniego sezonu) to najlepsi jesteśmy wtedy, kiedy nikt nie stawia nas w roli murowanych faworytów. Włączamy wyższy bieg kiedy okoliczności są przeciwko nam i gdy każdy myśli, że stoimy na przegranej pozycji.

Przeciwko Osasunie byliśmy bezspornym faworytem i nasza gra wyglądała mocno niepewnie.

A naszym największym brakiem przed jutrzejszym spotkaniem nie jest Militao a Casemiro. W zeszłorocznym dwumeczu był jednym z kluczowych zawodników.
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1291
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: lukexpl »

Casemiro kluczowy? W pierwszym meczu nie zagrał ani minuty, a w rewanżu zszedł w 75 minucie, dwie minuty po stracie bramki. To bez CKM na boisku odrobiliśmy wynik.
Awatar użytkownika
Gondola.
Posty: 785
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 3:39 pm

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: Gondola. »

lukexpl pisze: pn maja 08, 2023 5:36 pm Casemiro kluczowy? W pierwszym meczu nie zagrał ani minuty, a w rewanżu zszedł w 75 minucie, dwie minuty po stracie bramki. To bez CKM na boisku odrobiliśmy wynik.
I właśnie w tym pierwszym meczu bez Casemiro z tego co pamiętam City miało mnóstwo szans by pognębić nas znacznie wyżej niż czterema bramkami i tylko swojej nieskuteczności mogą zawdzięczać to, że nie zamknęli kwestii awansu po 90 minutach u siebie.
minusek
Posty: 1334
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: minusek »

Dawno nie czułem takiej podjarki meczem.

Trochę mnie niepokoją słowa Ancelottiego w odpowiedzi na pytanie o przestawienie Fedego na prawą stronę (jeśli bronisz, to masz remis w najgorszym przypadku). Nie mam nic przeciwko zamknięciu się jeśli to przyniesie efekt. Ale jeśli tak zagramy, a efektu nie będzie, to będzie porażka na konto trenera, bo oczekiwania są inne. I skutek takiej gry z niedawna jest inny. I gramy na Bernabeu. Nisko ustawieni, bez Rodrygo, z klepaniem z Courtois? Oby nie.
madridcampeon pisze: pt kwie 21, 2023 8:15 pm Na początek... przeżyjmy to jeszcze raz!

:heart:
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1702
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: Goldschmidt »

Pierwszy mecz u Carlo z przeciwnikiem który jest zdolny zadawać ciosy bez równoczesnego dna na tyłach to zazwyczaj gra na absorbowanie i przygotowywanie się na remontowanie przy tykającym zegarze w drugim meczu.

Fede na PS to jednak jeszcze głupszy pomysł niż Kroos na DMie w normalnym zestawieniu z Luką i Fede obok. Tym bardziej jak gra z kontuzją. Jeśli jest przesuwany wyżej to zaakceptuję tylko obronę z Nacho/Alabą na LO i Cama na 6. A i to jest bez większego sensu. Rudi prawie na pewno będzie biegać jako plaster za Haalandem a Cama w środku to nienajlepsza opcja do asekuracji + mało ruchliwy lewy bok. Tchou z kolei się nie spodziewam, bo ewentualny zły mecz pali go jako stosowną opcję na tę pozycję na przyszłe lata. Chyba że Carlo to nie obchodzi i wrzuci go na minę.

Ogólnie zupełnie nie wierzę że będzie jakiś eksperyment. Spodziewam się galowej 11 i trzymania jak najdłużej by zminimalizować obrażenia przed rewanżem.
Awatar użytkownika
Gondola.
Posty: 785
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 3:39 pm

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: Gondola. »

No to co, trzy zdrowaśki do futbolowych Bogów, tabletki na nadciśnienie na podorędziu i lecimy z tematem. 8-)
minusek
Posty: 1334
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: minusek »

I dobrze ze nie ma eksperymentu.

Oby wszystko poszło dobrze, bo w porównaniu z poprzednim sezonem ławka nie wyglada tak imponująco. Tzn nie ma aż tylu zawodników, którzy są w stanie zmienić dynamikę. Predzej jakieś roszady i przesuwania tych, którzy grają.

City wychodzi wysoko odbierać pilke i spróbować zamknąć flankę z Vinim wiec liczę mocno na skuteczne klepki Rodrygo z Karimem i w wertykalnego Valverde, który przed kontuzja wskoczył na wysoki poziom. Rok temu aż do finału wszystko odmienialismy na koniec. Teraz jest inaczej i do tej pory mamy świetna rundę pucharowa. Oby dzisiaj była tego kontynuacja.
Awatar użytkownika
eltacondedios
Posty: 353
Rejestracja: czw cze 03, 2021 12:21 pm

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: eltacondedios »

Słaba ta ich obrona, trzeba to wykorzystać i być mega skupionym w tyłach. Szkoda, że rudzielec się wyrobił, rzadko gaśnie w meczach z Realem (o ile w ogóle).
Awatar użytkownika
Domel Madridista
Posty: 134
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 4:09 pm
Lokalizacja: Sztokholm
Kontakt:

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: Domel Madridista »

Gotowi na wpierdol? :D
"Najlepszą obroną jest... atak" Florentino Pérez
minusek
Posty: 1334
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: minusek »

@Domel Madridista wręcz przeciwnie, dzisiaj liczę na manitę, a za 8 dni możemy wyjść na utrzymanie wyniku z Ceballosem, Asensio i Mariano :)
MAS
Posty: 48
Rejestracja: wt cze 01, 2021 5:55 pm

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: MAS »

Jednak Rudiger, dobra to może manity nie będzie.
Awatar użytkownika
Gondola.
Posty: 785
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 3:39 pm

Re: Real Madryt - Manchester City

Post autor: Gondola. »

Zadziwiająco dobra pierwsza połowa. Gramy z nimi jak równy z równym, staramy się wytrącać z równowagi i neutralizować ich posiadanie piłki a wszystkie poważniejsze akcje rozmontowuje defensywa. Te kilka strzałów celnych którymi uraczyli naszą bramkę to Courtois broni z zamkniętymi oczami. Nie stworzyli nawet jednej naprawdę konkretnej sytuacji bramkowej i częściej oglądaliśmy City wypychane z okolicy szesnastki niż kończące koronkowo uplecioną akcję poważnym zagrożeniem. Stałe fragmenty gry w ich wykonaniu również nie imponują, wszystkie rożne uderzane przez de Bruyne można było skwitować wzruszeniem ramion.

Wyglądamy konkretnie w obronie, staramy się szybko przemieszczać piłkę w okolice ich pola karnego i choć czysto optycznie ani nie przeważamy ani nie jesteśmy spychani do defensywy to jednak przebłysk geniuszu Viniego nie mógł przyjść w lepszym momencie. Bardzo inteligentnie gra też Rodrygo, obydwaj gdy złapią wiatr w żagle są praktycznie nie do zatrzymania.

Sędzia nieco za bardzo pobłażliwy dla naszych zawodników, z żółtych kartek dla Rudigera i Carvalaja wybroniłby się o każdej porze dnia i nocy.

Podobną drugą połowę poproszę, vamos!
MAS
Posty: 48
Rejestracja: wt cze 01, 2021 5:55 pm

Re: Real Madryt - Manchester City [1-1]

Post autor: MAS »

Zajebisty obrazek na koniec Viniego Edersona i Walkera
minusek
Posty: 1334
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Real Madryt - Manchester City [1-1]

Post autor: minusek »

Bralko tylko i aż Benzemy.

Camavinga to jest potwór na lewej obronie, a grający z nim Toni tez jest świetny.

Druga połowa lepsza, a jednak ja przegraliśmy.

Przewielki walec City nie za dużo miał z gry. Szkoda ze nie udało się wygrać. Ale… tutaj powrót do pierwszego zdania.
minusek
Posty: 1334
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Real Madryt - Manchester City [1-1]

Post autor: minusek »

Carvajal żółta w pierwszej, ale żółtej tez nie dostał Grealish za pierwsza kosę w meczu i Bernardo za stempel. W drugiej jakim cudem Rodri kończył bez kartki? Sędzia dużo puszczał i nie kartkowal jak powinien.

PS dla mnie to był jeden z najlepszych meczów jakie widziałem w tym sezonie. Nie chodzi o nasza gre, ale ogólnie mecz obu drużyn. Mozliwe ze jestem nieobiektywny, bo i emocje były cały czas bardzo wysokie.
Awatar użytkownika
CampNou
Posty: 117
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 1:51 pm

Re: Real Madryt - Manchester City [1-1]

Post autor: CampNou »

"Z Barceloną w tym sezonie po prostu nie da się wygrać"
Bernd Schuster - grudzień 2008
minusek
Posty: 1334
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Real Madryt - Manchester City [1-1]

Post autor: minusek »

W dobie technologii to jest porażka.

Mysle ze personalny skład poradził sobie świetnie i wszystko się obroniło @lukexpl. Może Fede zagrał trochę słabiej, ale nie za bardzo widzę kto inny moglby zagrac za niego.

Vini nie za dużo szedł 1 na 1 i raczej chcieliśmy grać wypracowywane akcje, może to z obawy o szybkie przejścia City.

Emocje powoli schodzą i przyznam, ze jestem mocno niepocieszony, bo grając tak jak dzisiaj i przy tym to, jak się nam mecz ułożył, to takie mecze zazwyczaj wygrywaliśmy. Nie udało się ich dobić, mamy remis i perspektywę wyjazdu do Manchesteru.

Militao za Rudigera na środę? Po takim meczu tego drugiego?
ankhu
Posty: 63
Rejestracja: wt cze 01, 2021 6:27 pm

Re: Real Madryt - Manchester City [1-1]

Post autor: ankhu »

Militao nie ma prawa wyjść w pierwszej jedenastce za ostatnie mecze 8-)

Alaba pójdzie na lewa, a Cama do środka :nie:
minusek
Posty: 1334
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Real Madryt - Manchester City [1-1]

Post autor: minusek »

Ciekawe. I ciekawe czy City będzie miało okres odrabiania strat, w ktorym wpuszcza Alvareza do Haalanda i jak przy tym zareaguje Carlo.

@Goldschmidt jak oceniasz mecz i nasza gre?
ODPOWIEDZ