SdE: Real Madryt - FC Barcelona [1-3]

[minusek]

Chłopie, wygraliście pucharek ogrywając nas w finale, po najlepszym waszym meczu od dawien dawna. To pierwszy pucharek od 2 lat, a piszesz jakbyście wygrywali seriami ligę i LM. W skrócie: przestań wymyślać i ciesz się, bo masz z czego. Niestety

[rayo]

@minusek tak tylko chciałem się dowartowaść i zespół też. Wybacz i przebacz kamracie

[Goldschmidt]

Zlejemy ich w marcu na Camp Nou.

Logiczny wniosek.

Kto konkretnie ich zleje? Tak żebym sobie napisał posta chwalącego tego zawodnika na wrzucenie w marcu.

[minusek]

Anczelot.

E: udało mi się wlać komus choc krzte nadziei na druga cześć sezonu?

Za takie słowa po tym gownie dzisiejszym „zabrakło nastawienia i chęci” Fede powinien siedziec miesiac na trybunach.

[Goldschmidt]

Zgadza się to że świadomym dozowaniem sił.

[lukecik]

Uff, Valverde mnie uspokoił. Człowiek się martwił, że jesteśmy bez formy, wypluci, bez pomysłu na grę, ale Fede po meczu stwierdza, że po prostu zabrakło nastawienia i chęci gry. No to całe szczęście. To się przecież zdarza, zwłaszcza w finale oficjalnych rozgrywek z odwiecznym rywalem, który dość często w ostatnich latach nas upokarzał.

[Culé a muerte]

A ja przewrotnie powiem, że wygrał Hiszpański klub.

Słodko-gorzkie to zwycięstwo nasze może się okazać w nic nie znaczącym oprócz statystyk pucharze.

Drugi centralny organ prasowy patriotycznego i prawilnego klubu zwanego RM takie okładki płodził jeszcze 10 dni temu. Taki nie nieznaczący nie był, skoro Roncero się na niego ślinił.

[Zidanka5]

Rzeczywiście falstart , ale - tak dla równowagi - przez kolejne 20 dni wszystkie portale będą płodzić zdjęcia Robercika w różnych konfiguracjach; a to Robercik na plaży, Robercik w restauracji, Robercik z Anią znowu skradli show itd. itp.

Gratulujemy zwycięstwa.

[Volfgang]

Chujowo. Chujowo, bo z nimi. Chujowo, bo puchar, to puchar, zawsze lepiej mieć jak nie mieć. Chujowo, bo zagraliśmy chujowo. Chujowo, bo gramy chujowo już w chuj czasu.

[IVAN_ZAMORANO]

Anczelot.

E: udało mi się wlać komus choc krzte nadziei na druga cześć sezonu?

Za takie słowa po tym gownie dzisiejszym „zabrakło nastawienia i chęci” Fede powinien siedziec miesiac na trybunach.

Mi. Dałeś mi po prostu inną, ciekawą perspektywę.

Bo osobiście zaczynam się składać do chłopaków-pesymistów, którzy od dłuższego czasu piszą o nierozwijaniu zespołu przez Ancelottiego.