LM: Real Madryt - Szachtar Donieck [2-1]

[madridcampeon]

Niestety nie udał nam się powrót do gry po przerwie reprezentacyjnej. Osasuna, podobnie jak w zeszłym roku, wywalczyła na Santiago Bernabéu punkt, a Real tym samym stracił dwa, co wskutek lepszego bilansu bramkowego Barcelony spowodowało utratę pozycji lidera, na którą wskoczyli podopieczni Xaviego.

Do Klasyku jeszcze jeden mecz, lecz przed nami spotkanie Ligi Mistrzów, w której sytuację mamy dość bezstresową. Dwie pierwsze grupowe potyczki wygraliśmy, a teraz dwie gry, w których nasza drużyna będzie murowanym faworytem.

O wyjście z grupy raczej nikt z nas się nie martwi, mimo że to spotkanie Champions League, to chyba można będzie je potraktować tę rywalizację jako bardziej wymagający trening, który powinien nam pomóc w ponownym dojściu do odpowiedniego rytmu i formy, które to - jak pokazał wspomniany mecz z Osasuną - niestety straciliśmy.

Pierwszą potyczkę z Szachtarem piłkarze Ancelottiego rozegrają u siebie, wyjazd do Warszawy będzie mieć miejsce w czwartej kolejce.

Możemy się spodziewać, że Szachtar wyjdzie na ten mecz bardziej zmotywowany niż nasza ekipa, ponieważ ukraińska ekipa rozgromiła Lipsk w Niemczech w pierwszej kolejce, natomiast w drugiej zremisowała z Celtikiem i obecnie zajmuje drugie miejsce w grupie, co pozwala jej marzyć o sukcesie w fazie grupowej, jakim niewątpliwie byłby awans do 1/8 finału rozgrywek, choćby i z drugiego miejsca.

Teoretycznie więc wiele wskazuje na tzw. "mecz-pułapkę", w którym nie uznalibyśmy za sensację straty punktów - już przyzwyczailiśmy się do potknięć ze słabszymi drużynami.

Nie wiemy jednak, czego się spodziewać, bo równie dobrze środowy wieczór może przynieść wysoką wygraną. Pomimo iż wiele jeszcze przed nami w pierwszej połowie października, to my już myślami coraz bardziej jesteśmy przy Klasyku. A tak być niestety nie powinno i miejmy nadzieję, że Ancelotti pilnuje, aby kadra była odpowiednio nastawiona także do gier z Szachtarem czy Getafe. Liczymy więc na zwycięstwo, tym bardziej, że niewskazany jest spadek morale przed tak ważną potyczką jak ta zaplanowana na popołudnie 16 października.

Na rozjemców boiskowych tej potyczki UEFA wyznaczyła słowacki zespół arbitrów. Sędzią głównym będzie Ivan Kružliak, któremu za liniami bocznymi poasystują Branislav Hancko i Jan Pozor, z kolei zadania czwartego sędziego wykona Peter Kralović.
Na sędziego VAR desygnowany został Włoch Massimiliano Irrati oraz Rumun Ovidiu Haţegan.

Transmisja w Polsat Sport Premium 2.

Real Madryt - Szachtar Donieck: 3. kolejka Ligi Mistrzów 2022/2023, grupa F, środa, 5 października 2022, godzina 21:00, Santiago Bernabéu.
Sędzia: Ivan Kružliak (Słowacja).

[wonderkid_jr]

Mam nadzieję, że przejebiemy, bo liczę że za tydzień w Warszawie Carlo będzie zmuszony wystawić najsilniejszą XI. Egoistyczne myślenie.

[Gehu]

Ale ten mecz wkurwiał.. Przecież tam powinno być z 7:1. Cieszy łatwość gry, ale wkurwia to, że nie mamy goli. Nie za to kochamy Real.

[minusek]

Kilka akcji OMG

[Goldschmidt]

Ciasteczko na 2:0, dominacja obsranego na miętowo w pierwszej połowie rywala przy równoczesnym festiwalu nieskuteczności, gong w klasycznym stylu i pół godziny nerwówki, gdy Szachtar już się obudził.

Innymi słowy, zapomnieć że w ogóle ten mecz zagraliśmy, bo nic, także klepki Benzemy które w tej częstotliwości gra raz na ukraiński rok, nie było tutaj miarodajne.

Oby.