Real Madryt - FC Barcelona [2-1]

Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 807
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

Real Madryt - FC Barcelona [2-1]

Post autor: madridcampeon »

Obrazek
Grafika: Laliga.com

To już w tym tygodniu rozegrany zostanie Klasyk! Wprawdzie starcie z Juventusem, poprzedzające niedzielny hit jeszcze nawet się nie rozpoczęło, ale Barcelona na horyzoncie sprawia, że wszystkie inne mecze, nawet z solidnymi markami, bledną, jeśli występują w sąsiedztwie Klasyku. Dyskusji żywiołowej pewnie tu nie będzie, ale zgodnie z tradycją założymy temat meczowy wcześniej.

W ostatnich sezonach Klasyki rozgrywane w trakcie jednej kampanii bywają raczej jednostronne. W 2023/2024 nasi wygrywali wszystkie, a w poprzednim to Barcelona lała nas w portki aż furczało. Nie obyło się bez kompromitacji pokroju manity w Superpucharze, czy październikowego 0-4. Niestety skłamalibyśmy, gdybyśmy stwierdzili, że te wyniki nas zszokowały, ale wyjątkowo obojętne podejście, jakim wykazywali się nasi zawodnicy, wkurzało może nawet jeszcze bardziej niż sromotne porażki. Czy coś się zmieni w tym sezonie? Będziemy mieli okazję się przekonać.

Choć kreatywności w ataku podopiecznym Flicka nadal odmówić nie można, o tyle ze skutecznością jest trochę gorzej niż rok temu, a jeszcze więcej zmieniło się w defensywie. Drużynę opuścił Iñigo Martínez, a poza tym coraz więcej drużyn znajduje sposób na wysoko ustawioną linię obronną Barcelony. Absolutny majstersztyk w tym względzie można było obserwować pod koniec sierpnia w wykonaniu Iñigo Péreza i tylko jakimś cudem Rayo tamtego meczu nie wygrało i strzeliło tylko jedną bramkę. Bardzo dobrze poradził sobie też trener Sevilli, która rozgromiła Barcelonę 4-1. Zobaczymy, czy i Alonso odpowiednio poinstruuje swoich zawodników, czy też znowu Mbappé będzie się dawał łapać na spalone jak dziecko jak przed rokiem. A może Flick zmieni taktykę na ten pojedynek i zaskoczy wszystkich?

W normalnych okolicznościach nasza drużyna byłaby może minimalnym faworytem, ale sromotne porażki sprzed roku sprawiają, że na dźwięk słowa Klasyk nogi nam trochę miękną. Pocieszenie jest takie, że obecna Barcelona naprawdę wydaje się ciut słabsza, niż ta sprzed roku, a my stwarzamy wrażenie drużyny silniejszej. Ale czy w takich meczach w ogóle można rozpatrywać kwestię faworytów? W derbach też stawiano nas w takiej roli, a dostaliśmy manitę w plecy. Może więc lepiej się nie wypowiadać... Czas pokaże.

Zespół sędziowski wyznaczony do arbitrażu tego meczu poznamy za kilka dni.

Transmisja w Eleven Sports 1 i w CANAL+ Sport.

Real Madryt - FC Barcelona: 10. kolejka LaLiga 2025/2026, niedziela, 26 października 2025, godzina 16:15, Santiago Bernabéu.
Sędzia: [x]
Ostatnio zmieniony ndz paź 26, 2025 5:22 pm przez madridcampeon, łącznie zmieniany 1 raz.
minusek
Posty: 1603
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: minusek »

Patrząc na derby i dwa kiepskie mecze po przerwie reprezentacyjnej, nie widzę tego dobrze. Gramy z zespołem ukształtowanym, który jednak beznadziejnie broni. Mam wrażenie, że jeśli będziemy grać „swoje”, to nas skarcą szybkim akcjami, a jeśli oddamy piłkę to może być odwrotnie.

Będę zaskoczony jeśli zagramy wysoko i zrobimy wynik.

Przewaga punktowa jest żadna na tym etapie więc to bardziej nam jest potrzebny dobry mecz, który potwierdzi drogę którą obrał Xabi. Zły wynik zaowocuje wieloma wątpliwościami i cholera wie co może przynieść.
Awatar użytkownika
Crawler
Posty: 58
Rejestracja: ndz maja 29, 2022 7:20 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: Crawler »

Jakim cudem Ty nabiłeś 1600 postów, jak tutaj nikogo nie ma do rozmowy? Nawet madrid piszący o każdej sprzątaczce z Santiago Bernabeu ma połowę mniej.
“Pewne rzeczy skazane są na zagładę i zapomnienie ze względu na samą swą wyjątkowość; niepowtarzalność należy do definicji cudu. Natomiast to, co pospolite, trwa wiecznie.”
Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 807
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: Real Madryt - FC Barcelona

Post autor: madridcampeon »

Minusek odzywa się w innych tematach, np. w kadrze, a ja od jakiegos czasu tylko wstępy meczowe piszę. W innych tematach ostatnimi czasy piszę coś tylko wtedy, gdy się na kogoś mocno sfrustruję.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1815
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona [2-1]

Post autor: Goldschmidt »

Szatnia Carlo Ancelottiego partaczy najprostszą manitę w historii.
Przeciwnik stłamszony, zgnojony taktycznie, pierwszy raz od wielu lat, a pomimo tego różnica jednej bramki. Do tego tematem meczu pewnie będzie zamiast oczywistej wyższości zespołowej najzwyczajniejsza zmiana zawodnika który chuja w 2 połowie grał.

W sumie fart że rywale są jacy są, może Xabi tu zabawi dłużej niż sezon.
minusek
Posty: 1603
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona [2-1]

Post autor: minusek »

Byliśmy znacznie lepsi i cudownie. Już dawno się tak nie zdenerwowałem jak na stratę Ardy przy bramce. Dobrze, że nie padliśmy po tym mentalnie, bo różnie to bywało w klasykach.

W każdym razie najważniejsza jest zasłużona wygrana, która daje spokój Xabiemu. Bo brak wygranej z kolejnym mocnym rywalem byłby mocno alarmujący i wg mnie ciągle byłoby mocno elektrycznie, szczególnie że zaraz Liverpool (wyobraźcie sobie przegraną dzisiaj i ze słabym Liverpoolem)...

Jest bardzo dobrze, ja odetchnąłem pierwszy raz odkąd objął nas Xabik.
Awatar użytkownika
damikor
Posty: 7
Rejestracja: ndz maja 07, 2023 6:43 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona [2-1]

Post autor: damikor »

Stracona bramka to kryminał, ale na szczęście po niej nie spalili się wszyscy, jedynie Arda (no później też Mbappe po karnym, ale to inna historia). W sumie do tego momentu było naprawdę ładnie, po pierwszej połowie spokojnie powinni zejść prowadząc 3:0. Camavinga z prawej strony totalnie ich zaskoczył, mnie zresztą też. No i współpraca Jude-Cama-Fede wyglądała naprawdę dobrze.

Można było więcej z tego meczu wycisnąć, ale i tak jestem zadowolony. Tchou profesor, Militao świetny, a Carvajal i Łunin to piękni prowokatorzy - tego mi było trzeba, trochę zawziętości i złośliwości.

A swoją drogą, komentator na Eleven (chyba Święcicki?) rzucił takim tekstem, gdy Brahim w pewnym momencie był sam w ataku: ""Ale Brahim jest tam sam, musi poczekać... no dobra, ma Wilsona, ma piłkę!" Złoto. xD
Awatar użytkownika
eltacondedios
Posty: 383
Rejestracja: czw cze 03, 2021 12:21 pm

Re: Real Madryt - FC Barcelona [2-1]

Post autor: eltacondedios »

Niepewność do ostatnich minut przy tym co widzieliśmy to żart, byłoby mocnym frajerstwem wypuścić wynik. Oczywiście męczące, że masa kolejnych varowań i kontrowersji, ale na szczęście finalnie nawet mimo koła ratunkowego w postaci zmian Realu nie udało się barceloniarzom tego odrobić.
Awatar użytkownika
IVAN_ZAMORANO
Posty: 201
Rejestracja: pt mar 11, 2022 12:44 am

Re: Real Madryt - FC Barcelona [2-1]

Post autor: IVAN_ZAMORANO »

Tak, jak się spodziewałem - byliśmy klarownie lepsi, ale jak zwykle musieliśmy zagrać po dżentelmeńsku i zbytnio nie upokarzać rywali. Jak zwykle - skandaliczne sędziowanie - karny z pierwszych minut NIGDY nie zakwalifikuje się na wejście VARu, a anulowany gol Kyliana padł po podaniu od Fermina. Dziwne, że nie wyczarowali faulu przy bramce na 2-1.

Cieszę się ze zwycięstwa, optymistycznie patrzę w przyszłość (jak zawsze zresztą), ale niedosyt pozostaje...
ODPOWIEDZ