Real Madryt - CA Osasuna [1-0]

Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 784
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

Real Madryt - CA Osasuna [1-0]

Post autor: madridcampeon »

Obrazek
Grafika: Laliga.com

Po powrocie z Tyrolu pozostaje już tylko odliczać dni do rozpoczęcia sezonu ligowego 2025/2026. Formalnie rozpocznie się on w najbliższy - dla nas świąteczny - piątek, 15 sierpnia pod wieczór, o godzinie 19:00, kiedy to na Montilivi arbiter zagwiżdże po raz pierwszy w starciu Girony z Rayo Vallecano.

Ze względu na to, że mamy jeszcze sierpień i panują wysokie temperatury, to godziny spotkań są nietypowe, i dopiero po wrześniowej przerwie reprezentacyjnej wrócą do normy. Będzie to druga dekada września.

Pierwsza kolejka rozwleczona będzie aż na pięć dni. Spotkanie z udziałem Realu Madryt zaplanowane jest jako ostatnie, dziesiąte w jej ramach. Rozpocznie się ono we wtorek wieczorem, o 21:00. Przeciwnikiem podopiecznych Xabiego Alonso będzie Osasuna, która nawet chciała pójść naszemu klubowi na rękę i na przełożenie tego meczu, jednak nie zgodził się na to hiszpański związek piłkarski. No więc gramy.

Trudno powiedzieć, czy sparing z Tyrolem jakkolwiek pomógł zespołowi w wypracowaniu jakichś schematów, czy dał trenerowi jakieś odpowiedzi, tak czy tak nie ma litości - trzeba grać.

Zaczynamy zatem walkę o powrót na tron. Będzie to jak zawsze długi wyścig, mający 38 etapów. Kto zaliczy w nim najmniej potknięć, ten na koniec sezonu będzie świętował. Barcelona, która w zeszłym sezonie rozstrzeliwała większość swoich przeciwników przynajmniej w meczach przedsezonowych również nie pokazywała litości i również pakowała przeciwnikom worek bramek. I o ile ich przeciwnicy z pewnością nie byli z najwyższej półki, o tyle no z pewnością nie poprawiły nam humorów kolejne goleady podopiecznych Flicka. Jeśli będą grać tak samo dobrze, jak rok temu, to będzie ciężko. Z drugiej strony - my też liczymy na poprawę względem sezonu poprzedniego.

Pierwszy mecz o stawkę w sezonie 2025/2026 już we wtorek. Zapraszamy przed telewizory.

Transmisja w CANAL+ Sport.

Zespół sędziowski wyznaczony do arbitrażu tego meczu poznamy za kilka dni.

Real Madryt - CA Osasuna: 1. kolejka LaLiga 2025/2026, wtorek, 19 sierpnia 2025, godzina 21:00, Santiago Bernabéu.
Sędzia: [x]
Ostatnio zmieniony wt sie 19, 2025 9:01 pm przez madridcampeon, łącznie zmieniany 1 raz.
minusek
Posty: 1582
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: Real Madryt - CA Osasuna

Post autor: minusek »

Nareszcie. Oby to był piękny sezon.
Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 784
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: Real Madryt - CA Osasuna [1-0]

Post autor: madridcampeon »

Póki co słabizna. Poza karnym, strzałem z dystansu Gülera i sytuacją Mastantuono pod koniec meczu mieliśmy jakieś poważniejsze okazje? To ostatnie można w ogóle za takową uznać? Bardzo mało kreatywnie. Mecz jak za schyłkowego Ancelottiego, niestety. Oby z czasem przyszły zmiany. Niby trzeba cierpliwości, ale z drugiej strony przykład Barcelony z zeszłego roku pokazał, że diametralne zmiany na plus w grze mogą nadejść bardzo szybko, jeśli wszystko jest dobrze realizowane.

Oby tak właśnie było i oby przejść ten okres jak najmniej boleśnie, bo wprawdzie trudno wyrokować po presezonie i jednej kolejce, ale coś nie zanosi się, żeby Flickowcy tracili rozmach w grze i strzelaniu goli. A zatem czekając pół sezonu na to, aż wreszcie coś zaskoczy, możemy obudzić się z ręką w nocniku.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1797
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: Real Madryt - CA Osasuna [1-0]

Post autor: Goldschmidt »

Oglądane tylko od gola i w zasadzie nie ma co napisać. Z jednej strony zdziwiony byłem że Xabi tak im dał odpuścić, z drugiej ta Osa chuja grała a drużyna z 1 meczem presezonu.

Mastodont szarpie jak na młodzież przystało.
Gonzalo strzelam że strzeli minimum 5 goli głową w tym sezonie.
Viniego przemilczę.
Fede miał kontuzję? Bo też motoryka jak mucha w smole.

Największą pozytywną zmianą brak osrańska i poczucia że gol na 1-1 wisi w powietrzu przy takim podejściu. Osa może i chuja grała ale też się wystarczająco bała
ODPOWIEDZ