Re: Kącik NBA
: wt lip 12, 2022 1:33 pm
Z mózgiem chodziło o selekcję rzutową, wykorzystywanie przewag czy help w d, gdzie swego czasu był świetny. Po prostu, to koszykarz o wysokim boiskowym IQ (i fantastycznym talencie rzutowym), ale właśnie bez jaj i ta końcówka przeciw Warriors wtedy to dobrze pokazywała, że on bał się rzucać, bał się brać odpowiedzialność.
Westbrook znowu to taki dziki pies spuszczony z łańcucha. Bezmyślne rzuty, ogólnie idiotyczne decyzje, ale za to jaja ze stali. Taki trochę: "co, ja nie dam rady? No to patrz!".
LeBron też akurat z tą charyzmą to miał różnie. Był zawsze łatwy do sprowokowania, do zbicia mu pewności siebie. Wiadomo, że to mentalnie ze dwie półki wyżej od Duranta, ale jemu znowu i tak daleko do takich mentalnych dominatorów jak Garnett, Bryant czy Jordan.
Westbrook znowu to taki dziki pies spuszczony z łańcucha. Bezmyślne rzuty, ogólnie idiotyczne decyzje, ale za to jaja ze stali. Taki trochę: "co, ja nie dam rady? No to patrz!".
LeBron też akurat z tą charyzmą to miał różnie. Był zawsze łatwy do sprowokowania, do zbicia mu pewności siebie. Wiadomo, że to mentalnie ze dwie półki wyżej od Duranta, ale jemu znowu i tak daleko do takich mentalnych dominatorów jak Garnett, Bryant czy Jordan.