Nieszczególnie dziwne.
Błędne koło napędzane przez zarząd, który chciał maksymalizować zyski z jego obecności w klubie póki nie było widać po zawodniku upływu czasu, które z kolei powodowało że zawodnik chciał zarabiać adekwatnie do ciężaru który kazano mu dźwigać, szczególnie po odejściu Neymara.
Na pewno mógł odmówić/skończyć z żądaniem podwyżek, ale gdy widzisz jak włodarze funkcjonują to trudno o pójście komukolwiek na rękę. Tak samo zresztą postępowała reszta amigos wykłócając się o każdy grosz odraczanych zarobków.
Leo Messi - wredny maluch czy piłkarski geniusz
- Goldschmidt
- Posty: 1773
- Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm
Re: Leo Messi - wredny maluch czy piłkarski geniusz
Co ten temat tak spadł na dół?
Pełna zgoda w tej kwestii, ale tam była mowa o czymś innym.
Pełna zgoda w tej kwestii, ale tam była mowa o czymś innym.
+ przy pandemii chciał ponoć obniżenia kontraktów wszystkim prócz jemu samemu… i Suarezowi.„Nie możesz być tak dobry dla tego ściekowego szczura. Klub dał mu wszystko, a on teraz chce mu mówić, co ma robić z transferami, nowymi kontraktami, sponsorami i tak dalej. Tak naprawdę do jego kontraktu trzeba byłoby doliczyć przedłużenie umów Suareza, Alby i Fatiego czy pozostanie Pinto. Mamy nagromadzenie szantażu i chamstwa tego karła na hormonach, przez którego wszyscy tu pracujący cierpią. A on Barcelonie zawdzięcza życie”