Madridistas.pl

Jeszcze do niedawna był to tylko Bayern i polska Borussia. Bayern dalej na krajowym podwórku jest mocny, ale liga staje się ciekawa głownie za sprawą swietnego Lipska. Mamy też, przynajmniej w teorii przed początkiem sezonu, ciekawą rywalizację w postaci Haalanda i Roberta. Czy Polak odda koronę w końcu, czy Norweg da radę zdetronizować wielkiego Lewego, czy raczej opuści Niemcy, a może zostanie jego następca w Bayernie?

Jeszcze z 2-3 porażek Bayernu potrzeba, by na dobre zagościła rywalizacja na finiszu Bundesligi. Niby wciąż 10 punktów przewagi, ale Borussia ma do rozegrania dwa zaległe mecze, w najbardziej optymistycznym scenariuszu mamy więc -4 i kiepską formę liderów Bayernu. Liczę, że będzie jeszcze ciekawie.

Znając życie za chwilę przyjdzie Der Klassiker, Bayern znowu wygra i skończą się emocje, szkoda tego remisu BVB z Augsburgiem w poprzedniej kolejce. Borussia ma jeszcze mecz z Lipskiem, w przypadku Bayernu ciężko szukać jakichś cięższych spotkań, a te remisy ostatnio zaliczyli z Leverkusen i Hoffenheim, czyli topką ligi, więc pewnie wrócą niedługo do nabijania punktów.

Mimo to cieszy dołek Bawarczyków, będą musieli dłużej walczyć w lidze, co może ich osłabić w Lidze Mistrzów.

Wirtz z zerwanym więzadłem. Teraz możemy przynajmniej mieć pewność, że nikt nam go latem nie podkupi i zostanie on w Leverkusen na kolejny sezon. Pytanie, czy w ogóle będziemy nim zainteresowani - to zapewne zależeć będzie od jego dalszego rozwoju i od stopnia, w jakim felerna kontuzja podetnie mu skrzydła i osłabi jego atuty (zwłaszcza dynamikę i zwrotność, tak ważne u młodego piłkarza). Jeśli pójdzie w ślady Asensio i z doskonale zapowiadającego się zawodnika spadnie na półkę z "tylko" solidnymi przebłyskiwaczami, raczej nie wróżę mu sukcesów takiego kalibru, jakiego sporo osób jeszcze kilka tygodni temu przewidywało.

Nie zazdroszczę Bundeslidze, po odejściu Lewego i Haalanda nie wiem jaka gwiazda będzie miała moc przyciągania fanów do oglądania meczów, prawdopodobnie żadna. Nkunku, Schick czy Gnabry? Nie widzę tego.

Pod względem rozpoznawalnych nazwisk Bundesliga musi oglądać plecy nie tylko La Ligi czy Premier League, ale również ligi francuskiej i włoskiej.

Haler opuscil zgrupowanie BVB, wykryto u niego nowotwpr jader.

Niezły debiut Xabiego: 4:0 z Schalke.

Chyba na nikogo tak nie liczę jak na niego w kontekście przyszłości ławki trenerskiej Realu. Daleka droga do tego, ale niech mu się wiedzie jak najlepiej.

Tez, chyba jak większość. Niech się rozwija i wpada za 5 lat za Ancelottiego.

Bayern z Leverkusen super mecz do oglądania. Po takim spotkaniu można w jakiś sposób pozytywnie stwierdzić, że Xabi może być naprawdę dobrym trenerem. Bardzo dobrze wyglądał atak pozycyjny i tworzenie sytuacji przez Bayer - szybka fajna kombinacyjna piłka do przodu. Nie dziwota, że są na pierwszym miejscu w lidze, pytanie jak długo będą utrzymywać ten poziom.