Madridistas.pl

przeniesione [*]

przereklamowany pozer czy nowy Pichichi

Jeszcze supergwiazda czy już emeryt?

Minęły trzy mecze, a niewidoczny jak w połowie meczów Bundesligi z poprzedniego sezonu czyli nic nowego, a balonik zaraz pęknie jak będzie przegrywał rywalizację z Aubą, a z klubu nie odejdzie Depay...

No widoczny akurat jest, bo ma sytuacje. Gorzej, że ma problem z ich wykończeniem.

nie ma to jak wystawienie opinii na podstawie 3 niepełnych meczów towarzyskich i po 2 tygodniach pracy w nowym zespole. Musisz go bardzo nie lubić.

Przez fakt jak "starał się" wymusić transfer do nas, a jak do bordowych nie potrafię na niego przyjaźnie patrzeć, to fakt.

Real 2, RL0

Gratulacje dla Roberta za zdobycie nagrody dla najlepszego strzelca.

Z podlasia jestes? xDD

Kartka pierwszą oczywistą oznaką sodóweczki gwiazdora sfrustrowanego jak dziecko partnerami, którzy nie dorastają do jego standardów.

Ale oczywiście aktywna do czasu pozostanie narracja że Polak rodak ciągnie kombajn i wszyscy mają mu za to dziękować. Stare sprawy 'mentalu Cristiano' na który narzekali także rodacy z kadry. Ciekawe jak prędko relacje z trenerem/klubem pierdolną

W tym sezonie ich pociągnie, chęcią pokazania się w "mocnej" lidze i udowodnieniu, że nie tylko w lidze farmerów potrafi strzelać masowo bramki. A później? Raczej spodziewałbym się już zjazdu do bazy.

Robert biedak w dalszym ciągu zmaga się z wirusem Robbena.

Kiedyś i jemu przydarzy się taki mecz jak ten finał w 2013.

Wielki postrach Realu. 7 strzelonych goli w 11 meczach przeciwko Realowi, z czego 4 w jednym meczu, który odbył się 10 lat temu. Asysty? Tylko 3.

Myślę, że już śmiało można zacząć podsumowywać jego pierwszy sezon w Barcelonie. Do tej pory strzelonych 27 bramek, z czego 17 w lidze i większość z tych trafień było przed przerwą na mundial. Od mundialu jednak jest już równia pochyła. W lidze 4 strzelone bramki, ale 3 przeciwko ogórkom z końca tabeli pokroju Elche i Cadizu. W CdR tylko 2 gole przeciwko drużynie z 3 ligi. W LM 5 goli, 3 to Pilzno, a 2 Inter.

Miał zrobić różnicę w meczach przeciwko gigantom, ale mu się to nie udało. Patrząc na początek sezonu przypuszczam, że bez niego Barca może i miałaby kilka punktów mniej w lidze, aczkolwiek i tak spokojnie liderowałaby w tabeli.

Przekisił swoje najlepsze lata w Monachium. Jakby miał jaja i nie bał się rywalizacji w Madrycie to miałby kilka LM więcej i ZP by wpadły. A teraz albo nie będzie grał w ogóle w pucharach albo odejdzie do innego zespołu nie walczącego o nic więcej niż tytuł krajowy, chyba że już kupił bilety do USA.

Swoją drogą podobno jutro ma wjechać wywiad z Kucharskim gdzie będzie poddymione (tak twierdzono, nie wiem czy tak będzie), może jakieś nowe smaczki w kontekście Realu. Rzekomo to on odradzał mu ten ruch przez Benzemę, ale niby nawet ma kopię przygotowanego kontraktu z Realem, więc możliwe że lata temu było całkiem blisko. U nas raczej nikt nie żałuje.

lukexpl pisze: ↑śr kwie 05, 2023 11:01 pm Miał zrobić różnicę w meczach przeciwko gigantom, ale mu się to nie udało.

Przecież on nie robił różnicy nigdy a już zwłaszcza jak zespołowi nie szło. Jak Bayern grał dobrze to Lewy strzelał, czasem nawet przeciw wielkim. Jak Bayern miał problem to przeciw wielkim Lewego nie było, dlatego jeśli ktoś liczył, że będzie robił różnicę przeciw wielkim to był naiwny. Natomiast samej Barcelonie pomógł , przynajmniej w lidze. Myślę, że z Aubą w ataku różnica między Realem a Barceloną byłaby jednak mniejsza a może by jej nie było. I co by nie mówić to dla młodych, zwłaszcza takiego Pedriego stanowi pewni jakiś wzór i bodziec do pracy.

ankhu pisze: ↑czw kwie 06, 2023 6:33 am Przekisił swoje najlepsze lata w Monachium. Jakby miał jaja i nie bał się rywalizacji w Madrycie to miałby kilka LM więcej i ZP by wpadły.

Ale jak to, przecież według polskich mediów to wzorcowo prowadzona kariera
Dla mnie, i mówiłem to od lat, to kariera prowadzona na alibi i na wygodnictwo. Pozostanie w Niemczech, bo zna ligę tylko zmienia dogrywających na lepszych a następnie pozostanie w Niemczech, by czasem nie pójść dalej i porywalizować w miejscu gdzie nie wszystko będzie podane na tacy. Jego wybór oczywiście, ale płacze potem o Złotą Piłkę były nie na miejscu. Jak się decydujesz na coś to bierzesz to z całym dobrodziejstwem inwentarza. W Niemczech było wygodnie, kaska wpadała, seryjnie tytuły krajowe też, ale o LM tam trudniej a o ZP jeszcze trudniej. W mniej wygodnych miejscach nie byłoby tak łatwo i prosto, ale za to obu nagród można byłoby zdobyć więcej. Konsekwencje własnych decyzji. I patrząc na to z tej perspektywy to jednak nie w pełni wykorzystał możliwości swojej kariery.

eltacondedios pisze: ↑czw kwie 06, 2023 9:47 am Rzekomo to on odradzał mu ten ruch przez Benzemę, ale niby nawet ma kopię przygotowanego kontraktu z Realem, więc możliwe że lata temu było całkiem blisko. U nas raczej nikt nie żałuje.

Z perspektywy czasu trzeba przyznać, że wyszło dobrze i potwierdza się to coraz bardziej. Choć muszę przyznać, że jeszcze za CR, na etapie Benzemy pudłującego z 5 metrów, chciałem Lewego. Wtedy może i byłoby trochę lepiej, o ile dogadałby się z CR, ale pod odejściu CR byłoby gorzej, gdyby Lewy miał ciągnąć to jako lider. Dobrze, że wyszło jak wyszło.

Wolf pisze: ↑czw kwie 06, 2023 1:25 pm Natomiast samej Barcelonie pomógł , przynajmniej w lidze. Myślę, że z Aubą w ataku różnica między Realem a Barceloną byłaby jednak mniejsza a może by jej nie było. I co by nie mówić to dla młodych, zwłaszcza takiego Pedriego stanowi pewni jakiś wzór i bodziec do pracy.

Pomógł jedynie na starcie sezonu, ale i tak były to mecze, w których Barca wygrywała stosunkowo wysoko, więc pewnie i bez niego by sobie jakoś poradzili. Później z nim czy bez na boisku nie robiło im różnicy, bo i tak punktowali w lidze niemiłosiernie z każdym rywalem. Auba w Barcelonie też miał dobre liczby.

Częstotliwość goli już podchodzi pod Luuka de Jonga i ćwierć bramek strzelonych z Elche. To prawie jak rekordy Cristiano z Andorrą.

Kurwa a mógł być zmiennikiem Benzemy

Oglądali wywiad? Jestem ciekaw odzewu kadry w szatni i czy to w ogóle coś zmieni w podejściu PZPN. Jakie opinie na temat wywiadu?

Czytałem, pewnie tylko jakieś fragmenty, na wyborczej. Dla mnie to jest absolutnie mentalny marniak, pizda nie oficer. Jako dziesiąty w szeregu, to może się nadaje, jako kapitan czy lider, to pasuje jak bat do dupy. Jak myślicie, kiedy Laporta pokaże mu exit z klubu? Ja uważam, że to jego ostatni sezon. Nie wykluczam, że gdzieś w okolicach późnego lutego czy wczesnego marca, posadzi go ten młody Brazylijczyk, którego kupili. Chyba że Xavi nie zaryzykuje przed 1/8… Co sądzicie?

Ten brazol to kot w worku, jak xavi bedzie mial rozum i korzystal z roboty pepa to juz powinien go wygryzc Ferran.

Widzę, że tutaj skupiacie się przede wszystkim na piłce klubowej. Głównymi aspektami wywiadu było gówno jakie mamy w kadrze narodowej. To że mentalnie nie dorasta do roli przywódcy wiemy nie od dzisiaj. Sportowo za to takiego piłkarza nie mieliśmy w Polsce i trochę boli, że to jednak jest zmarnowane. Ja osobiście uważam, że problem kadry zaczyna się w Ekstraklapie, mentalności polskich klubów i gwiazdeczek, które po roku przeciętnej gry są transferowane na zachód jako talenty, a w zamian ściągamy szrot z okolicznych krajów, lub nawet sięgamy po 4ligowych Hiszpanów. Mega słabe i mega niewspierające polskich piłkarzy. Dodatkowo ta polska myśl szkoleniowa również jest zacofana i potrzebuje pomocy.

Nie chce mi się wierzyć, że tak licznym kraju nie ma 22 chłopów do porządnej gry w piłkę. To nie może być kwestia szerokości geograficznej.

Abstrahując od wątku polskiej piłki - gość w wywiadzie porusza wyniki testów fizycznych które zdał na szóstkę a 24 godziny później gra taki mecz jaki zagrał. Zabawny jest. Mam nadzieję że z Anką na upartego będą im blokować miejsce w kadrze do końca kontraktu.