Strona 26 z 36

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: wt sie 02, 2022 10:58 am
autor: Alternative
kabanog pisze: pn sie 01, 2022 5:07 pm Z tym przypływem to akurat dobrze trafiłeś. Bo jak to Buffet powiedział, dopiero podczas odpływu widać, kto pływał bez majtek. To, że efektów kryzysu/recesji jeszcze nie widzimy to akurat wiem. Pewnie wszystko poleci gdzieś w po drugiej połowie 2023 jak rynek nieruchomości zwali się na łeb. Tylko, że jak były wcześniejsze kryzysy to nawet nie analizowałem jak to wpływało bezpośrednio na piłkę.
Już kiedyś cytowałem tę wypowiedź Buffetta i to chyba nawet w tym temacie.

Wiesz, jaki wpływ mają kryzysy na piłkę. Znasz te kropki, tylko ich nie połączyłeś. To firmy takie same jak inne i potrzebują tego samego, aby funkcjonować. Ludzie bez pieniędzy nie wydają tyle na bilety, na pamiątki, ale i na inne produkty potencjalnych sponsorów.

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: sob sie 06, 2022 2:31 am
autor: Culé a muerte
Goldschmidt pisze: wt lip 26, 2022 11:11 amZresztą są do tego nawet rankingi historyczne jak np. Elo (adaptowany z klasyfikacji szachistów wszechczasów) - http://clubelo.com/Stats - w tym zestawieniu niżej jest bug i np. Real 2017 się nie wyświetla mimo że ma 5 wynik w historii, ale mniejsza o to.
Obrazek
Szachista sie tutaj klania. :ptak:

"adaptowany z klasyfikacji szachistów wszechczasów"

Korekta: od 1970, czyli od roku, w którym FIDE zaczela stosowac system ELO, który opracowal wegierski matematyk Arpad Elo. Klasyfikacje wszechczasów mierzy Chessmetrics. Problem z klasyfikacja ELO polega a tym, ze w ciagu 50 lat nastapila ogromna inflacja dewaluacja (mowiac w duzym skrócie i bez wdawanai sie w szczegoly). ELO 2851 Kasparowa z stycznia 2000, robilo mimo wszysto wieksze wrazenie niz 2882 Carlsena z maja 2014.

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: sob sie 06, 2022 7:53 am
autor: Goldschmidt
To świetnie, też wolałem Milan 2004-08 od Barcy 2009-12 ;)

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: sob sie 06, 2022 8:49 pm
autor: Para Siempre


:kek: :kek:

Wyjaśnienie:


Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: wt sie 09, 2022 10:41 am
autor: MAS
Ktora to juz dzwignia poszla? :barca:

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: wt sie 09, 2022 12:03 pm
autor: Wolf
Śmichy śmichami, ale właśnie wyciągają Bernardo Silvę z jakieś 55 mln +/-. Finansowo kombinują nieźle, ale okienko mają świetne. A to po latach oczekiwania miało być nasze okienko... :?

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: wt sie 09, 2022 12:36 pm
autor: CampNou
Wszystko wyjdzie w praniu. Najpierw rejestracja, adaptacja i tak dalej. Na jesieni nie można wygrać, ale można sezon przegrać. Jeżeli na wiosnę będzie odpowiednia pozycja wyjściowa to kto wie.
Wolf pisze: wt sie 09, 2022 12:03 pm A to po latach oczekiwania miało być nasze okienko...
Najpierw ogarniacie stadion a potem reszta. A Laporta jedzie va banque - jutra nie ma.

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: wt sie 09, 2022 12:48 pm
autor: wonderkid_jr
Wolf pisze: wt sie 09, 2022 12:03 pm Śmichy śmichami, ale właśnie wyciągają Bernardo Silvę z jakieś 55 mln +/-. Finansowo kombinują nieźle, ale okienko mają świetne. A to po latach oczekiwania miało być nasze okienko... :?
Jeśli kwota jest prawdziwa to naszym pieprzonym obowiązkiem powinno być przekonanie Silvy na transfer do Realu.

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: wt sie 09, 2022 2:34 pm
autor: Gehu
To jest jakaś parodia. Zastawianie się czymś czego się jeszcze nie ma i nie widomo czy będzie się miało. Jestem ciekaw czy pójdą akceptacje budżetu na nowy sezon d La Ligi i UEFY. Goście nie mają hajsu a wydali go najwięcej... gdzie tutaj sens i logika? Sprawdzał ktoś jak się do tego ma FFP?

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: wt sie 09, 2022 3:07 pm
autor: Goldschmidt
Które FFP? To uefowskie jest liczone w 3 czy tam 5-letnim okresie. Licząc od covidowego okienka 20/21 roku mają (na razie) kolejno -130 teraz, +1 i +38 na 2 lata wstecz. Dla porównania Real to -67, +58 i +104. Wcześniej były jeszcze te okna z Griezmannem i Joviciem, ale to już dawne dzieje.

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: wt sie 09, 2022 5:52 pm
autor: lukexpl
wonderkid_jr pisze: wt sie 09, 2022 12:48 pm Jeśli kwota jest prawdziwa to naszym pieprzonym obowiązkiem powinno być przekonanie Silvy na transfer do Realu.
Ty myślisz, że kwota dla Realu byłaby taka sama co dla Barcelony? Pewnie zawołaliby od nas dwukrotność tej kwoty.

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: wt sie 09, 2022 6:53 pm
autor: lukecik
Autentycznie chce mi się rzygać.

Re: FC Barcelona - były rywal numer 1

: wt sie 09, 2022 8:38 pm
autor: Para Siempre
17 czerwca napisałem:
Para Siempre pisze: pt cze 17, 2022 11:58 am Przegłosowali z Socios dźwignie, mogą dostać 600-800 mln w tym roku. Nie wiem ile z tego mogą wydać na transfery, ale ja bym na ich miejscu jeszcze gonił De Jonga i wydawał 200-250, bo to mogłoby sprawić, że faktycznie będą się liczyć w grze o La Liga i ćwierć/półfinał CL. W tym roku Barcelona będzie grana w każdym Football Managerze :ptak:
Jeśli wieści z Alonso i Bernardo się sprawdzą, to plan wykonany. Szacuneczek, dobra robota. Teraz trzeba utrzymać poziom sportowy przez 2-3 lata nie wydając wiele(niemal nic?) na wzmocnienia, ewentualnie liczyć na Superligę.

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: śr sie 10, 2022 9:21 am
autor: Alternative
Wstrzymałbym ochy i achy.
Agencje ratingowe zaczęły się przyglądać Barcelonie, a to im - delikatnie to ujmując - niczego dobrego nie wróży.
Dlaczego? Bo agencje te działają tak, że jak firma jest popularna, rozwija się, "jakoś działa", to nie wnikają za bardzo w detale, tylko przyklepują wysokie lub relatywnie wysokie ratingi. Np. 3 dni przed bankructwem Lehman Brothers jego śmieciowe aktywa, które pogrzebały ich, ale także AIG i szereg mniejszych firm miały rating AAA (czyli najwyższy możliwy, na równo z obligacjami Norwegii, Niemiec czy Szwajcarii!). Większość funduszy inwestycyjnych, a nawet część banków inwestycyjnych nie analizuje ryzyka samodzielnie, tylko jedzie po ratingach - jest wysoki/stabilny rating? To finansują.

Działa to trochę tak, że długo można jechać na dobrej repu i trzepać z rynku hajs, chociaż powinno się być wrzuconym do kubła na śmieci, ale ma też drugą stronę medalu - gdy agencję zaczną już kogoś trzepać, to te same fundy, które wcześniej bezmyślnie inwestowały we współpracę, nagle trzymają się z daleka, bo firmę z lekkimi problemami wrzucą z automatu do kubła na śmieci, również bezmyślnie. Po prostu, rynek finansowy ma skłonność do robienia z igły wideł, w obie strony.

A Barka nadal stabilna finansowo nie jest, potrzebują kredyt na remont stadionu, nadal nie mają spiętego budżetu bez ekstra wpływów i tu problemy się mogą dopiero zacząć.

Kolejne informacje o machlojach w księgach też nie pomogą w budowie wizerunku "bezpiecznej inwestycji"...

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: śr sie 10, 2022 10:36 am
autor: minusek
Nie wynajdują koła na nowo - stawiają wszystko na jedną kartę i budują ekipę pod kątem sportowym, ale i marketingowym. Skąd my to znamy? ;) Wg mnie wybrali najlepsze rozwiązanie. Owszem, tak jak napisał Alter czy inni finansiści na necie, sytuacja jest zapewne niebezpieczna, samo ich położenie było i jest niebezpieczne, szczególnie przy nadchodzącej recesji.

Mimo wszystko wiele im sprzyja. Po pierwsze wykonali na rynku sporo ruchów, ale wydali ledwie +/- 130 mln. Co to jest? Pomijając kontrakty, to jeden Coutinho był droższy, Griezmann był droższy, Hazard był droższy. Przy czym pozyskali jednego z najlepszych napastników na świecie, skrzydłowego reprezentanta Brazylii z niezłymi cyferkami i jednego z lepszych obrońców La Ligi. Do tego za free uzupełnili kadrę pomocnikiem mistrza Włoch. Po drugie, całe okienko było ich, rozgrzewali wszystkich kibiców - najpierw nazwiska, niepewność wobec sytuacji finansowej, negocjacje, w każdych wypowiedziach podkreślanie roli trenera i całego projektu, koniec końców podpisy. Zainteresowanie Chelsea tymi samymi piłkarzami dodatkowo podbijało te emocje. A pozostałe istotne kluby postawiły na uzupełnienie swoich kadr i nie było w tym nic ciekawego czy emocjonalnego (Bayern, City, Liverpool, PSG, my).

Całe okienko przełożyło się na wzrost zainteresowania i chęć zobaczenia co z tego wyjdzie. Prawie pełny stadion na Gamperze, w necie ekscytacja na nadchodzące. Każdemu ich kibicowi już stoi, a jeszcze nie rozegrali ani minuty poważanego meczu. Ta energia jest też na pewno w środku i teraz pozostaje sportowo potwierdzić słuszność tych wszystkich decyzji z lata.

Aha, jeszcze co do kwot transferów. Uważam, że, jeśli Chelsea oferowała za Kounde dajmy na to 65 mln, to nie ma możliwości żeby Sevilla puściła go do Barcy za 50. Nie ma głupich. Albo nie było wyższej oferty, albo coś się z tym wiąże dodatkowego.

No cóż, na ten moment wygląda to dla nich dobrze. Oddali dzieciaki, wzięli game changera z Polski, wzięli zawodników biegających. Podstawa jest dobra, teraz zobaczymy jak będą grać z autobusami, jak z zespołami z topu, jak będą wyglądać na wiosnę. Przekonamy się, czy złotousty jest w stanie ich poustawiać i dobrze przygotować pod kątem fizycznym i ewentualnie na co to wystarczy.

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: śr sie 10, 2022 11:26 am
autor: lukexpl
Przecież pełny stadion to oni mają nawet na meczach kobiecej sekcji. Oczywiście na papierze wszystko wygląda super, ale za transfery pucharów nie rozdają i dopiero zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Lewy to mimo wszystko krótkoterminowa opcja i w ciągu 2 lat będą musieli wyłożyć ogromne pieniądze na jakąś topową "9". A z finansami jest tak jak napisał Alter. Ponadto ich "dźwigni" nie można porównywać do tego co zrobił kiedyś Perez, o czym zresztą jakiś czas temu ukazał się artykuł na rm.pl.

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: śr sie 10, 2022 1:07 pm
autor: minusek
Nie zrozumiałeś mnie dobrze. Nie porównywałem naszych i ich finansów, tylko podstawę pomysłu co zrobić, by wyjść z problemu. Postawili na projekt sportowy, narobili szumu, ściągnęli gwiazdę, przyciągają zainteresowanie i rozbudzają nadzieję.

Może i na sekcję kobiecą przychodzi cały stadion. Tylko co jest tego przyczyną? Może właśnie zwycięstwa, może coś nowego, może niskie ceny biletów (nie wiem jak się kształtują, ale pewnie są niższe od biletu na mecz facetów). W każdym razie porównanie jest imo trochę nietrafione. W poprzednim sezonie średnia liczba widzów dla sekcji męskiej to niecałe 54 000. Teraz na towarzyski przyszło 83 000, a na samą prezentację Lewego prawie 60 000. W dzień roboczy. Ludzie jarają się nowym projektem i to czuć. Oczywiście jest tak jak piszesz, zobaczymy na co się to przełoży.

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: śr sie 10, 2022 2:00 pm
autor: lukexpl
No ale chyba domyślasz się, że na prezentację Lewego czy na ten puchar Gampera bilety pewnie też były śmiesznie tanie? Zresztą na Lewego dużo polskich kibiców poleciało, nawet takich co na co dzień nie oglądają piłki nożnej.

Perez pewnie też sobie zdaje sprawę, że aby przyciągnąć kibiców na nowe Bernabeu musi zrobić jakieś głośne transfery w przyszłym roku.

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: śr sie 10, 2022 2:27 pm
autor: CampNou
lukexpl pisze: śr sie 10, 2022 2:00 pm No ale chyba domyślasz się, że na prezentację Lewego czy na ten puchar Gampera bilety pewnie też były śmiesznie tanie? Zresztą na Lewego dużo polskich kibiców poleciało, nawet takich co na co dzień nie oglądają piłki nożnej.
Nie byłem i nadal nie jestem fanem tego transferu ale -
Sezon urlopowy plus temperatura, w Katalonii i tak byli zaskoczeni frekwencją.

Może mam słabą pamięć ale była kiedyś prezentacja 34 latka na którą przyszło 57 tyś widzów? Na pewno pierwsza 5. w historii pod względem ilości widzów.

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: śr sie 10, 2022 2:56 pm
autor: Sandman

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: śr sie 10, 2022 4:52 pm
autor: CampNou


Jedziemy z koksem.

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: śr sie 10, 2022 6:35 pm
autor: wonderkid_jr
Więcej niż klub. :pikatchu:

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: pt sie 12, 2022 7:37 pm
autor: CampNou

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: pt sie 12, 2022 9:57 pm
autor: lukecik
Obrazek

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

: pt sie 12, 2022 10:11 pm
autor: CampNou
Jeszcze z tym dyplomem bym się wstrzymał - został jeden grajek.

Ale co jak co, ale zrobić show ze zwykłej rejestracji zawodników - szacun :lol: