FC Barcelona - rywal numer 1

minusek
Posty: 1353
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: minusek »

Znów ledwo ledwo ledwo. Chyba jakiś szaman zaczarował im bramkę. Mayoral sam na sam, nieatakowany, czasu godzinę… ehh.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1708
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: Goldschmidt »

Na prowincji jaką stała się Hiszpania nietrudno o taką biedę. Coraz gorzej dla Realu że są w tej lidze i tytuły coraz mniej prestiżowe skoro ta Barcelona skończy w takiej lidze z 90-100 pkt
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1708
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: Goldschmidt »

Dot. kwestii powyżej

minusek
Posty: 1353
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: minusek »

Ile razy można pisać to samo? To jest niemożliwe ze oni tydzień w tydzień zbierają po 3 pkt. Chyba przestane to oglądać, bo 1:0 wyglada 100x mniej frustrująco niż to co wynika z gry.
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1302
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: lukexpl »

Trzeci mecz z rzędu wygrywają 1-0. Cóż, są do bólu pragmatyczni i skuteczni. Swego czasu w taki sam sposób Atletico wygrywało ligę, czy nawet postpandemiczny Real Zizou.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1708
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: Goldschmidt »

Możliwe że zwariowałem, ale skoro przeciwnik tak punktuje i było to widać już na jesieni, to za priorytet należałoby uznać dotrzymywanie im kroku sposobem innym niż gra na wynik co tydzień i kalkulacja że "oni spuchną/wiosna Pintusa"?

:bezradny:
Awatar użytkownika
IVAN_ZAMORANO
Posty: 162
Rejestracja: pt mar 11, 2022 12:44 am

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: IVAN_ZAMORANO »

Obrzydliwy klub.

"Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę."
Volfgang
Posty: 200
Rejestracja: ndz cze 06, 2021 12:48 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: Volfgang »

Od dawna wiemy, że to zgnilizna totalna.
Awatar użytkownika
Szefo89
Posty: 77
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 2:57 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: Szefo89 »

Wyobraźcie sobie gównoburzę jaka by była, jakbyśmy to my opłacali członka komitetu sędziowskiego. Na okładkach Sportu i Mundo odwijaliby wszystkie kontrowersyjne sytuacje na naszą korzyść z ostatnich lat, Laporta może nic by nie mówił ze względu na relacje z Perezem (chociaż nie jestem tego w 100% pewny), ale na pewno jego całe otoczenie wypuszczałoby regularnie jakieś komentarze. Oczywiście biskup Barcelony miałby też coś do powiedzenia w tym temacie.
Awatar użytkownika
wonderkid_jr
Posty: 287
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 6:31 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: wonderkid_jr »

Smutne, ale prawdziwe.

Dodatkowo polskie media grzałyby temat jak oszalałe (co widać np po akcji z Viniciusem), gdzie o tym skandalu szerzej wypowiedział sie chyba tylko Ćwiąkała.
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1708
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: Goldschmidt »

Ktoś ma jakąś nitkę z sensownego źródła z podsumowaniem co wiemy? Nie wiem czy zajął się tym ktoś poza rm.pl, jezzo czy innymi pudełkowymi źródłami. Valverde skwitował, że raporty ze statami o sędziach dostaje każdy. Jest jakiś powód by się tym przejmować? Problem rozumiem jest natury kasy pod stołem czyli chowania wydatków przez Bartomeu? Jest coś czego nie wiedzieliśmy?

Edit: Nie zauważyłem filmiku Ćwiąkały. Dobre brudy :D
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1302
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: lukexpl »



Muniak to generalnie foliarz, jeżeli chodzi o hiszpański futbol, ale w przypadku tej afery robi dobrą robotę; m.in. tłumaczenie z el mundo. RM.pl póki co widzę milczy w tej sprawie.
Awatar użytkownika
CampNou
Posty: 117
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 1:51 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: CampNou »

"Z Barceloną w tym sezonie po prostu nie da się wygrać"
Bernd Schuster - grudzień 2008
Awatar użytkownika
lukexpl
Posty: 1302
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 8:34 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: lukexpl »

Perez niestety ma oczy przysłonięte wizją Superligi. Wie, że Real jak i projekt Superligi potrzebują silnej Barcelony. Oby go to tylko nie zgubiło. Myślę, że Laporta przy pierwszej lepszej okazji wbije szpilę Perezowi. Zapewne już by się tak stało gdyby taka afera była w drugą stronę. Tak samo dał się wycyckać z Mbappe nie podpisując z nim żadnej wstępnej umowy.
Awatar użytkownika
CampNou
Posty: 117
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 1:51 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: CampNou »

Joan podobnie jak inni prezydenci Barcy są za słabi w uszach by skoczyć Floro. Perez pięknie uzależnił od siebie Laportę.

Perezowi nikt nic nie zrobi, macie świetnego prezydenta, który niby jest skonfliktowany z instytucjami a mimo tego nie odbija się do na klubie.
"Z Barceloną w tym sezonie po prostu nie da się wygrać"
Bernd Schuster - grudzień 2008
Awatar użytkownika
kleyo
Posty: 165
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:40 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: kleyo »

https://barcagate.pl/caso-negreira/

Gruba lektura, ale wygląda to jeszcze grubiej.
Ciemno nocka idym ją, ciemno nocka idym ją,
Hej, na Kotarzu, na Kotarzu, dziewki śpią.
emo07
Posty: 143
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 1:27 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: emo07 »

Wcześniej jakoś to olewałem, myślałem, że to wszystko jest naciągane i byłem pewny (i chyba mimo wszystko nadal jestem), że krzywda ich nie spotka, natomiast teraz... no grubo to wszystko się łączy ze sobą.
Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 633
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: madridcampeon »

kleyo pisze: czw lut 23, 2023 8:52 pm https://barcagate.pl/caso-negreira/

Gruba lektura, ale wygląda to jeszcze grubiej.
Jest tu wiele ciekawych i mocno śmierdzących przykładów, ale można znaleźć też kilka fragmentów, których nie można traktować poważnie i wynikają albo z niewiedzy/ignorancji autora w kwestiach sędziowskich, albo z jego osobistej antypatii do konkretnego arbitra (tak, wiem że ta strona to w dużej mierze kopiujwklejka z futbolgate.com). Na przykład trudno żeby Sanchez Martinez dostał mecz w Lidze Mistrzów, skoro dopiero w tym sezonie dopuścili go do sędziowania fazy pucharowej Ligi Europy. Nie wynika to jednak z tego, że UEFA go nie ceni, bo jest dokładnie na odwrót, tylko dlatego, że dopiero gdzieś 2 lata temu naprawdę mocno wystrzelił i osiągnął wysoki oraz przede wszystkim stabilny poziom. Dwa miesiące temu Sanchez Martinez otrzymał awans do najwyższej, elitarnej rangi sędziów UEFA. Jest tam obok między innymi Mateu Lahoza, Del Cerro Grandego i Gila Manzano. Moim zdaniem (wiem, że jest ono mało ważne, ale podzielę się swoją opinią) SM jest obecnie najlepszym hiszpańskim sędzią. Kiedyś najwyżej ceniłem Del Cerro, ale odkąd FIFA nie wzięła go na Mundial, po raz drugi sięgając po Mateu, to chyba poczuł się tym zawiedziony, zdemotywował się, albo co, gdyż mniej więcej odkąd zapadła ta decyzja, to sędziuje jakby od niechcenia - na niższym poziomie niż ten, do którego przyzwyczaił. Nie zdziwię się, jeśli po sezonie Del Cerro zechce odejść na emeryturę.

Hernandez Hernandez jest w hierarchii UEFA niżej niż Sanchez Martinez, choć na logikę to nasz „ulubieniec” z Arrecife powinien być pierwszy w kolejce do awansu, gdyż pracował już przy meczach LM. Najwyraźniej uznano, że Sanchez jest od niego zdolniejszy, z czym się w pełni zgadzam. Od lat zawsze chciałem go na sędziego Klasyku, bo wiem, że będzie to gwarancja pewnego poziomu, choć - jak widać na zalinkowanej stronie - kibice Realu, chyba na podstawie głupawego owczego pędu lub jakiegoś mocno wbitego w pamięć błędu na naszą niekorzyść (choć szczerze mówiąc nawet żadnego takiego sobie nie przypominam), go nie lubią.

https://www.docdroid.net/s73G6iT/men-al ... 022-23-pdf

W przyszłym sezonie na 99% dostanie mecz w fazie grupowej typu Pilzno - Sporting (ten 1% to na wypadek, gdyby wszystkie wyznaczone dla niego mecze w LE do końca sezonu poprowadził fatalnie, ale chyba naprawdę musiałby to być poziom Øvrebø z wiadomego meczu). Jeśli dostanie dobre oceny od obserwatorów, to posędziuje jeszcze dwa razy w fazie grupowej. Jeśli się sprawdzi, to dadzą mu jakiś nikogo nieobchodzący mecz typu Benfica - Lipsk w 1/8 finału. Jeśli i tam wypadnie dobrze, to może dostać bardziej medialny mecz o większej wadze. Tak działają awanse w UEFA, a nie tak, jak myśli autor tej strony.

W tym sezonie już nie ma szans, by coś dostał, mimo że jest w elicie, bo UEFA nigdy nie rzuca arbitra na głęboką wodę i nie ma takiej możliwości, by pierwszym sędziowanym meczem Ligi Mistrzów była potyczka w fazie pucharowej, choćbyś nawet rokował na drugiego Pierluigiego Collinę. Każda desygnacja sędziowska w UEFA jest bardzo mocno ważona, analizowana i kilka razy przemyślana - znacznie bardziej profesjonalnie, niż ma to miejsce w RFEF.

Te niektóre przykłady sprzed lat to też kompletne pudła. Ignacio Iglesias Villanueva był po prostu bardzo słabym sędzią i nie zdegradowano go dlatego, że dał nam karnego z kapelusza, tylko dlatego, że był cienki jak dupa węża. Ten gość co drugą kolejkę walił jakiegoś grubego babola i karny dla nas za rzekomy faul na Casemiro z lutego 2019 to tylko jeden z wielu. Na już mogę wam podać 5 jego fatalnych błędów z meczów LL bez udziału Realu i Barcelony, które pamiętam z sezonu wcześniejszego, 2017/2018 i tak naprawdę, to on powinien zostać zdegradowany rok wcześniej. A uczynił to dopiero Velasco Carballo, któremu nie można było nic zarzucić i który był dobrym szefem CTA. Obecnie Iglesias siedzi w CTA jako specjalista od VAR-u (ja najchętniej bym się go pozbył, bo nie jestem zwolennikiem mianowania słabych sędziów na specjalistów od czegokolwiek), natomiast jego brat, Javier, otrzymał w zeszłym roku kolejny awans w ciągu 4 lat i obecnie sędziuje w pierwszej lidze. Chciałbym otrzymywać w życiu takie „kary”. Podsumowując - na dowód do sądu to się nie nada, ale wiele obserwacji i sytuacji tu opisanych jest rzeczywiście godnych uwagi i powinny one dać mocno do myślenia.

Odnosząc się natomiast do sedna, to afery negreirowsko-barcelońskiej bym w żadnym wypadku nie lekceważył. Sanchez Arminio i Villar to byli goście o łagodnie mówiąc wątpliwej reputacji i na pewno nie dam sobie nawet małego palca uciąć za ich uczciwość, zresztą już dawno udowodniono im inne wały. Pamiętam, że cieszyłem się, gdy przyszedł Rubiales i wymiótł tamto towarzystwo, bo choć Rubi czasem popełnia błędy, zachowuje się jak sebek i zrobi coś, zanim to przemyśli, to jednak wygląda na gościa prostego, ale dość uczciwego. Poprzednia ekipa śmierdziała machlojami (i to nie tylko sędziowskimi) z kilometra.

Myślę, że może być naprawdę ciekawie.
Awatar użytkownika
CampNou
Posty: 117
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 1:51 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: CampNou »

I to byłoby na tyle jeśli chodzi o koronacje. Najbliższy klasyk będzie cholernie ważny pod względem mentalnym.
"Z Barceloną w tym sezonie po prostu nie da się wygrać"
Bernd Schuster - grudzień 2008
minusek
Posty: 1353
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:32 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: minusek »

I całe szczęście, bo przy -10 robiło się bliziutko tej koronacji. Lata mijają, a nieoczekiwane podanie tlenu w postaci straty punktów obu zespołów w tej samej kolejce to standard. :)
Awatar użytkownika
CampNou
Posty: 117
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 1:51 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: CampNou »

No ba, pierwsi tlenowi..
"Z Barceloną w tym sezonie po prostu nie da się wygrać"
Bernd Schuster - grudzień 2008
Awatar użytkownika
lukecik
Posty: 442
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 9:46 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: lukecik »

Co się odwlecze, to może nie uciecze. Za tydzień możemy wtopić na trudnym terenie z Betisem i będziecie mieć te -10. Za wcześnie, by się podniecać, chociaż ta Almeria dużo frajdy mi dziś sprawiła. Podobno pierwszy celny strzał Barcelony dziś był w 80. minucie. Musi tam być fajnie bez Pedriego.
No soy solo perfecto - soy Madridista tambien.

"W stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim nie zmierzysz... Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa pieśni o Małym Rycerzu."
Alternative
Posty: 394
Rejestracja: pn maja 31, 2021 6:11 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: Alternative »

Xavi pisze:Wygranie tej ligi będzie nas dużo kosztować.
To akurat wiemy. xD
Awatar użytkownika
Goldschmidt
Posty: 1708
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:29 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: Goldschmidt »

CampNou pisze: ndz lut 26, 2023 7:36 pm No ba, pierwsi tlenowi..
Usmiechnąłbyś się kiedyś deco. Dominacja ligowa w tym sezonie Bareczki to fejk, ale na 'wielki Real' raczej wystarczy.
Awatar użytkownika
CampNou
Posty: 117
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 1:51 pm

Re: FC Barcelona - rywal numer 1

Post autor: CampNou »

Goldschmidt pisze: pn lut 27, 2023 9:47 am Usmiechnąłbyś się kiedyś deco.
Nie umiem. Nie wiem jak to się robi.
"Z Barceloną w tym sezonie po prostu nie da się wygrać"
Bernd Schuster - grudzień 2008
ODPOWIEDZ