Madridistas.pl

Nasza pogodynka nie założyła tematu?
Madrid, jaki będzie czerwiec? cały tak ciepły?

Na to wygląda.

Mnie interesuje ostatni przedostatni weekend lipca + ostatni tydzień lipca. Jaka pogoda nad Bałtykiem?

Tak wiem.. mogłem od razu napisać do wróżbity Macieja.

No niestety, ale sam sobie odpowiedziałeś. Teraz nic nie jestem w stanie powiedzieć o tym okresie. ¯\_(ツ)_/¯

madrid, a jakieś burze w lubuskim w najbliższym czasie?

Na razie nie.

zetep pisze: ↑wt cze 08, 2021 1:38 pm madrid, a jakieś burze w lubuskim w najbliższym czasie?

Zetep, mieszkasz w lubuskiem czy tylko bywasz?

mieszkam

Spytałem, bo pisałeś w temacie "Wędkarstwo", a ja właśnie w lubuskiem łowię rybki Uwielbiam tamte rejony, piękne jeziora i przede wszystkim mało ludzi. Jeżdżę tam co roku

jakie miejscowki masz?

Sulęcin i okolice. Wynajmuję domek lub pole namiotowe w Ostrowie, mają tam fajne łowisko, ogólnie pozytywna miejscówka. Kiedyś odwiedzałem też Kormorana.
Bywam też w Lubniewicach, w Łagowie itp

@madrid, pamiętam, że pisałeś kiedyś, że pogodę można przewidzieć z bardzo dużą dokładnością do trzech dni w przód, wszystko powyżej to wróżenie z fusów. Stąd moje pytanie - czy tak samo jest z samym wiatrem?

Co do łowienia ryb, wędkarz ze mnie żaden, ale raz na ruski rok połowić lubię, a przede wszystkim kocham ryby jeść. Miałem w tym roku płynąć na śledzie, ale podobno prawie ich nie było w zatoce, więc trzeba będzie nadrobić za rok. Za to w piątek pierwszy raz od bardzo dawna jadłem karasia, oczywiście złapanego tego samego dnia i znowu naszła mnie ochota na jakieś wędkowanie. Dawno mi tak żadna ryba nie smakowała.

hugh hefner pisze: ↑pn cze 14, 2021 1:32 pm @madrid, pamiętam, że pisałeś kiedyś, że pogodę można przewidzieć z bardzo dużą dokładnością do trzech dni w przód, wszystko powyżej to wróżenie z fusów. Stąd moje pytanie - czy tak samo jest z samym wiatrem?

Pozwolę się lekko wtrącić. Odnośnie ogólnie pogody na 3 dni do przodu zawsze bardzo polecam Meteo.pl - sprawdza się bardzo dobrze także właśnie w kontekście wiatru. A bardziej szczegółowe wiatry, ale tylko 24 godziny do przodu, to polecam apki dla tych, co latają dronami

Żaden serwis nie jest tak dokładny jak madrid, trust me.

Apki znam, problem polega na tym, że nawet one regularnie się mylą. :c

hugh hefner pisze:@madrid, pamiętam, że pisałeś kiedyś, że pogodę można przewidzieć z bardzo dużą dokładnością do trzech dni w przód, wszystko powyżej to wróżenie z fusów. Stąd moje pytanie - czy tak samo jest z samym wiatrem?

W półroczu chłodnym jest podobnie, a latem prognozy wiatru na okres 3 dni są w zasadzie nawet nie dokładne, ale wręcz pewne.

Latem wahania ciśnienia są znacznie mniejsze, a jego pole o wiele bardziej regularne, dlatego pomyłki zdarzają się właściwie tylko przy jakichś bardzo dziwnych sytuacjach meteorologicznych.

1. To czemu aplikacje dalej robią mnie w siusiaka?
2. Będziesz musiał zastąpić mi aplikację.

Nie mam pojęcia. Czego używasz, WeatherPro? Tyś nie skądś znad morza czasem? Tam czasami apki ssą pałkę jeśli chodzi o prognozę bryzy i bez weryfikacji synoptyka jest lipa. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Niejednokrotnie to też prognozę temperatury kopie - kiedyś znajoma mojej mamy zapytała, czemu jest tak zimno, przecież miało być 30°C. Okazało się, że ta jej prognoza komórkowa nie widziała bryzy i zamiast 30°C było 18°C.

Chyba że coś źle kojarzę z tym Twoim miejscem zamieszkania.

Dobrze kojarzysz. Ostatnio (tj. rok temu) windy i wind finder.

To, co jest na Windy, to jest prognoza modelu GFS. On fajnie prognozuje średnią prędkość wiatru na godziny południowe, poza tym jest kiepski, jeśli o wiatr chodzi. A do porywów to już w ogóle jest bezużyteczny. To naprawdę lepiej już na stary dobry UM patrzeć.

Wejdź sobie tutaj:
http://www.meteo.pl/ , kliknij "mapy szczegółowe", a potem "wiatr przyziemny". Gwarantuję, że będzie lepiej.

UM?

O, edytowałeś jak odpisywałem. Dzięki wielkie.

Będzie lepiej. GFS to jest model stworzony do czego innego. Prędkość średnią to on liczy chyba przestarzałą metodą na podstawie wiatru geostroficznego. W taki sposób to prognozowano jeszcze za komuny w czasach Wicherka, kiedy "Biblią Synoptyki" była "Meteorologia synoptyczna" Zwieriewa. Mniej więcej ten okres. Wychowały się na tym dziele ze dwa pokolenia meteorologów, no ale nie ma siły, żeby w dzisiejszych czasach to kogoś zadowalało. Ten model w kwestii wiatru nawet nieszczególnie zwraca uwagę na lokalne warunki i obszar niżu. Notorycznie zawyża wiatr w przedniej części i zaniża w tylnej.

GFS to świetny model, ale do innych potrzeb. Prognoz burz na przykład sobie bez niego nie wyobrażam. Do wiatru UM powinien się przydać.

Dzięki wielkie. Rozmawiałem o tym dzisiaj z kumplem i słyszał od kogoś, że podobno w tych apkach coś niedawno zmieniali, więc może zmienili model prognozowania (czy co to tam jest ) i jest lepiej, niż myślałem. W każdym razem dzięki za poradę, ogarnę to meteo. A jednak vaclav na czymś się zna.

Łap ten link, zakładka "prędkość i porywy wiatru". To jest prognoza UM, ale w większej, bardziej czytelnej wersji. Właściwie od razu powinienem Ci ten adres dać.
https://mapy.meteo.pl/

Ale używaj go tylko do wiatru. Do prognozy opadów, zwłaszcza latem, ten model jest słaby.

Zajebiście, dzięki wielkie. Potrzebuję tylko do wiatru, rzadko kiedy sprawdzam normalną pogodę pogody.

Madrid, jak to jest, że cały dzień zapowiadają burze, nawet wystawiają pomarańczowy stopień zagrożenia, szamani Google'a dają jeszcze w południe 75% prawdopodobieństwa opadów między 18:00, a 20:00, a finalnie kończy się na tym, że we Wrocławiu jest ściana wody, a już za Opolem jak była Sahara, tak jest nadal? Jak Google, mając takie możliwości, może się tak pierdolnąć z opadami na +6 godzin? To w '44, Alianci potrafili przewidzieć, kiedy nie będzie padać i zaplanować desant na takie krótkie okno pogodowe, a teraz ludzie mając wsparcie komputerów i satelit nie potrafią ustalić czy w tym samym dniu będzie padać?