Usunięcie konta

Awatar użytkownika
madridcampeon
Posty: 635
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 12:38 pm
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: Usunięcie konta

Post autor: madridcampeon »

Przyznam, że przez ostatnie 2,5 roku zastanawiałem się, czy Didi jeszcze o nas pamięta i czy wszedł do nas choćby raz od 2021 roku. Jego skłonność do nostalgii sprawiała, że wydawało mi się, iż jest to prawdopodobne, no i proszę!
Awatar użytkownika
rokoko
Posty: 32
Rejestracja: wt sie 23, 2022 2:02 pm

Re: Usunięcie konta

Post autor: rokoko »

Usunął konto!
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 307
Rejestracja: ndz maja 30, 2021 2:26 pm

Re: Usunięcie konta

Post autor: Wolf »

Daedalus. pisze: wt mar 19, 2024 3:13 am Discord to nie dla mnie, na forum można było toczyć dyskusje nawet przez długie lata, można bylo do tego wracać. Discord to czat, to jest ulotne, sprowadza poziom w dół samą formą.
Sama prawda niestety. Pamiętam czasy jeszcze forum (i strony) realmadryt.pai.com.pl, gdzie też było sporo fajnych ludzi, z nieodżałowanym DaaNem na czele. W końcu padło, ale rozkwit zaczął przeżywać realmadryt.pl. Po jego likwidacji madridistas.pl jest ostatnią linią obrony, więc walczmy, póki możemy, ale wynik jest niestety z góry do przewidzenia. Discord niestety też nie dla mnie. Owszem można go traktować jako następcę IRCa, ale trzeba pamiętać o dwóch rzeczach - po pierwsze IRC największe obłożenie miał w czasie meczy, po drugie wtedy dostęp do C+ i oglądania meczy na żywo w TV miało naprawdę niewielu, więc IRC + nieśmiertelny livescore.com, podparty tekstową relacje live na stronie to było maks dla większości i było sporo czasu na pisanie w trakcie meczy. Teraz, gdzie za 40-50 złotych możesz mieć wszystkie mecze Realu live to już jest jednak trochę inaczej.
Zostaj ewentualnie twitter, gdzie paru fajnych madridistów też udało mi się spotkać, ale to medium skutecznie usiłuje zamordować Musk swoimi działaniami.
madridcampeon pisze: pt mar 08, 2024 6:14 pmBył to też czas, w którym modne były pisemne relacje „live” - celowo w cudzysłowie. No ale trzeba było sobie jakoś radzić. Na RM.pl też je niegdyś prowadzili, na stronce, na której redaktorzyłem pamiętam, że raz były, innym razem nie.
Eh te pisemne relacje live... Pamiętam debiut R9 z Alaves "oglądany" w ten sposób i gorączkę prowadzącego (nie wiem czy nie piwwwko) pt. "Ronaldo, to jest 80%???" po jego drugiej bramce. Miało takie oglądanie swój specyficzny wymiar. Pamiętam gdy w czasie pierwszej ligowej wygranej na Camp Nou od 20 lat (2003 czy albo 2004), gdy wygrywaliśmy 2-1, jakiś fan Barcy rzucił na IRCu w końcówce, że Barca wcisnęła na 2-2. W tamtych czasach wymagało to ładnych kilka minut odświeżania livescpre.com itp, żeby mieć pewność, że to ściema.
"Nie ma sprawiedliwości, jestem tylko ja - powiedział Śmierć" - Terry Pratchett, Mort
ODPOWIEDZ